eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBadanie techniczne przegapioneRe: Badanie techniczne przegapione
  • Data: 2010-06-03 20:34:25
    Temat: Re: Badanie techniczne przegapione
    Od: "kogutek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >
    > Użytkownik "CeSaR" <a...@m...com> napisał w wiadomości
    > news:hu8osl$8v3$1@news.onet.pl...
    > >> sprawdź osobiście, później zadawaj mi pytania...
    > >
    > > Może najpierw jednak sam sprawdź zanim coś napiszesz.
    > > I skoncentruj się na tym "przestępstwie".
    > >
    > > C
    > Jak by tak było policja za brak ważności badania technicznego pewnie by
    > odrazu na lawety pakowała auta.. jedynie co jeżeli auto nie ma badania
    > technicznego,  będzie się miało problemy z ubezpieczeniem, zarówno jeśli
    > będziemy winni (płacimy za naprawię z własnej kieszeni auto poszkodowanego)
    > jak i nie winni kolizji(problemy z wypłatą), w przypadku wypadku faktycznie
    > dodatkowo będzie duży problem wtedy.. oj duży
    >
    >
    Idźcie z Olkiem do psychiatry, może uda mu się wyleczyć was z lęków. Jak ktoś
    przywali w samochód na parkingu i ten na parkingu nie będzie miał przeglądu,
    silnika też może nie mieć bo akurat remontuje. To mu wypłacą z OC sprawcy czy
    nie wypłacą, Czy będą robili jakieś problemy, czy nie będą robili. A jak ktoś z
    przeglądem i OC przywali w płot. To wypłacą za naprawę płotu, czy nie wypłacą.
    Ploty z reguły przeglądów nie mają. W każdym z tych przypadków wypłacą. Tak samo
    wypłacają jak ktoś przywali w samochód będący w ruchu i nie mający przeglądu. A
    jak jest wypadek to nie pieczątka w dowodzie jest dowodem w sądzie tylko opinia
    biegłego. Poświadczenie że samochód jest sprawny to taki motoryzacyjny kwiatek
    do kożucha. Absolutnie nic nie daje, z wyjątkiem bycia lżejszym o wcale nie małą
    kaskę. Było by jak z pełnymi portkami piszecie gdyby diagnosta odpowiadał za
    stan techniczny samochodu w którym robił przegląd do daty następnego przeglądu.
    A nie odpowiada. On poświadcza tylko stan techniczny w momencie badania i nie
    odpowiada za to że w 5 minut po odjechaniu ze stacji pękł przewód hamulcowy i
    ktoś przywalił w tył innego samochodu. Za stan techniczny samochodu odpowiada
    jego właściciel a nie pieczątka w dowodzie rejestracyjnym.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: