eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAuto za tysiaka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2011-05-05 17:06:23
    Temat: Re: Auto za tysiaka
    Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>

    W dniu 2011-05-05 15:06, Agent pisze:
    > Nie wiem czy korozja błotników wpływa na bezpieczeństwo.

    Wątpię aby korozja była tylko na błotnikach.

    > Poza tym
    > mechanicznie ta Primera mogła być lepsza niż równie stary i zardzewiały
    > Polonez lub Wartburg.

    Złom to złom, obojętnie czy Primera czy Polonez. Jak stan techniczny
    fatalny to mówimy o złomie a nie o aucie do użytku. Gdyby Primera była w
    dobrym stanie technicznym to nikt by jej za 1000zł nie sprzedawał. No
    chyba że to Super Okazja była ;)


  • 22. Data: 2011-05-05 17:37:41
    Temat: Re: Auto za tysiaka
    Od: "Piotr W" <n...@n...pl>


    > Złom to złom, obojętnie czy Primera czy Polonez. Jak stan techniczny
    > fatalny to mówimy o złomie a nie o aucie do użytku. Gdyby Primera była w dobrym
    stanie technicznym to nikt by jej za 1000zł nie
    > sprzedawał. No chyba że to Super Okazja była ;)

    A ja mam Nissana Sunny N14 z 1991 roku.
    Sprawny. Odpala od jednego dygnięcia nawet w mrozy.
    Przeszedł bez problemów badanie techniczne.
    Przy próbie hamulców, jak "wdepnąłem" to wyskoczył z rolek....ręczny tak samo.
    Tarcze wymienione 2 lata temu, gumy w wahaczach, sworznie też.
    Plus inne drobiazgi.
    Wada = rdza, progi dziurawe etc.
    Mam już zastępstwo Nissan Alemera Competence N15.
    I chyba Sunny pójdzie na złom za 100 zł......bo OC kończy się 03-08-2011 r.
    A nie będę jeździł dwoma i bulił OC.....
    A jest na pewno w lepszym stanie niż Polonez sąsiada z naprzeciwka znacznie młodszy.
    Także są różne okazje..........


    pozdrowienia Piotr W.




  • 23. Data: 2011-05-05 21:58:16
    Temat: Re: Auto za tysiaka
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    > I chyba Sunny pójdzie na złom za 100 zł......bo OC kończy się 03-08-2011
    > r.

    powiedz mi - z jakiego wojewodztwa jestes? moze gdzies w poblizu dc? moge
    miec chetnego na taki nabytek


  • 24. Data: 2011-05-05 23:22:06
    Temat: Re: Auto za tysiaka
    Od: Dykus <d...@s...wp.pl>

    Witam,

    W dniu 2011-05-04 15:36, Wojt pisze:

    > Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena.

    A co, syn kończy właśnie naukę w technikum samochodowym? ;)


    --
    Pozdrawiam,
    Dykus.



  • 25. Data: 2011-05-06 14:47:29
    Temat: Re: Auto za tysiaka
    Od: "Piotr W" <n...@n...pl>


    - z jakiego wojewodztwa jestes? moze gdzies w poblizu dc? moge
    > miec chetnego na taki nabytek


    Łódź

    pozdr. Piotr W.



  • 26. Data: 2011-05-08 01:09:03
    Temat: Re: Auto za tysiaka
    Od: Zbylut <Z...@N...zzz>

    Piotr W napisal(a):

    >> Złom to złom, obojętnie czy Primera czy Polonez. Jak stan techniczny
    >> fatalny to mówimy o złomie a nie o aucie do użytku. Gdyby Primera była w dobrym
    stanie technicznym to nikt by jej za 1000zł nie
    > A ja mam Nissana Sunny N14 z 1991 roku.
    > Sprawny. Odpala od jednego dygnięcia nawet w mrozy.

    a ja mam audi 80 rocznik 1989, bezawaryjny, przez kilka lat brak awarii, w serwisie
    jest od czasu do czasu w celu wymiany rzeczy zużywalnych typu gumki w zawieszeniu.
    Odpala zawsze, jeżdżę z wrocławia zarówno do niemiec jak i na wschód polski z pełnym
    zaufaniem, po mieście także. Rdzy brak. Może warte więcej niż tysiaka, ale pokazuje
    pewną zależność.

    pozdrowienia dla posiadaczy nowych, awaryjnych aut - Zbylut


  • 27. Data: 2011-05-08 21:48:54
    Temat: Re: Auto za tysiaka
    Od: hamberg <r...@g...com>

    > pozdrowienia dla posiadaczy nowych, awaryjnych aut - Zbylut

    i co? myslisz ze awaryjnosc to wszystko? No to walnij takim audi w
    nowa awaryjna lagune...

    pocieszaj sie dalej "bezawaryjnoscia" trupa.


  • 28. Data: 2011-05-08 22:10:24
    Temat: Re: Auto za tysiaka
    Od: Tomek <b...@o...pl>

    W dniu 2011-05-08 01:09, Zbylut pisze:
    > Piotr W napisal(a):
    >
    >>> Złom to złom, obojętnie czy Primera czy Polonez. Jak stan techniczny
    >>> fatalny to mówimy o złomie a nie o aucie do użytku. Gdyby Primera była w dobrym
    stanie technicznym to nikt by jej za 1000zł nie
    >> A ja mam Nissana Sunny N14 z 1991 roku.
    >> Sprawny. Odpala od jednego dygnięcia nawet w mrozy.
    >
    > a ja mam audi 80 rocznik 1989, bezawaryjny, przez kilka lat brak awarii, w serwisie
    jest od czasu do czasu w celu wymiany rzeczy zużywalnych typu gumki w zawieszeniu.
    Odpala zawsze, jeżdżę z wrocławia zarówno do niemiec jak i na wschód polski z pełnym
    zaufaniem, po mieście także. Rdzy brak. Może warte więcej niż tysiaka, ale pokazuje
    pewną zależność.
    >
    > pozdrowienia dla posiadaczy nowych, awaryjnych aut - Zbylut



    To przykre, że muszą ludzie czymś takim jeździć
    Samochód powinien w miarę bezawaryjnie przejechać do 10 lat i być
    złomowany. Tak jak napisał hamberg bezawaryjność to nie wszystko

    Tomek


  • 29. Data: 2011-05-08 22:13:41
    Temat: Re: Auto za tysiaka
    Od: Tomek <b...@o...pl>

    W dniu 2011-05-04 15:36, Wojt pisze:
    > Kupie jakis? Jaki model? Moge dac tałzena.
    >
    >


    Już trochę osób ci odpisało. Ode mnie, za tałzena kupisz nowe opony,
    akumulator, wymienisz olej. Umacniasz mnie w przekonaniu że lepiej kupić
    starszy samochód ale większy/bezpieczniejszy bo zawsze na moim bagażniku
    może zatrzymać się kto w samochodzie za tałzena


    Tomek


  • 30. Data: 2011-05-08 22:54:47
    Temat: Re: Auto za tysiaka
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sun, 08 May 2011 22:10:24 +0200 osobnik zwany Tomek
    wystukał:

    > W dniu 2011-05-08 01:09, Zbylut pisze:
    >> Piotr W napisal(a):
    >>
    >>>> Złom to złom, obojętnie czy Primera czy Polonez. Jak stan techniczny
    >>>> fatalny to mówimy o złomie a nie o aucie do użytku. Gdyby Primera
    >>>> była w dobrym stanie technicznym to nikt by jej za 1000zł nie
    >>> A ja mam Nissana Sunny N14 z 1991 roku. Sprawny. Odpala od jednego
    >>> dygnięcia nawet w mrozy.
    >>
    >> a ja mam audi 80 rocznik 1989, bezawaryjny, przez kilka lat brak
    >> awarii, w serwisie jest od czasu do czasu w celu wymiany rzeczy
    >> zużywalnych typu gumki w zawieszeniu. Odpala zawsze, jeżdżę z wrocławia
    >> zarówno do niemiec jak i na wschód polski z pełnym zaufaniem, po
    >> mieście także. Rdzy brak. Może warte więcej niż tysiaka, ale pokazuje
    >> pewną zależność.
    >>
    >> pozdrowienia dla posiadaczy nowych, awaryjnych aut - Zbylut
    >
    >
    >
    > To przykre, że muszą ludzie czymś takim jeździć Samochód powinien w
    > miarę bezawaryjnie przejechać do 10 lat i być złomowany. Tak jak napisał
    > hamberg bezawaryjność to nie wszystko
    >
    tak. stare auta maj duszę, to te nowe powinno sie zezłomować zanim zeszły
    z taśmy.




    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: