eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyApropos jazdy we mgle.Re: Apropos jazdy we mgle.
  • Data: 2018-09-03 04:07:36
    Temat: Re: Apropos jazdy we mgle.
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 2 września 2018 03:12:10 UTC-5 użytkownik Myjk napisał:
    > Sat, 1 Sep 2018 22:59:41 -0700 (PDT), s...@g...com
    >
    > > Kiedys tu byla dyskusja co zrobic jak mgla jest bardzo gesta.
    > > czy jechac powoli na wyczucie, czy zatrzymac sie itp.
    > > A tu przyklad jak to wyglada w formule:
    > > https://youtu.be/yN10hXcuCzo?t=90
    >
    > Przykład ma się nijak do warunków drogowych,

    IMHO wlasnie ma ale o tym nizej.

    > Rajdowcy co wjechali w
    > zwalniających ich dublowali. Wyprzedzani celowo zwalniali (dostali takie
    > polecenie i mówi o tym nawet komentator) aby przepuścić tych szybszych, ale
    > szybszy nie dostał takiej informacji i dalej darł po śladzie poprzednika z
    > pełną prędkością. Stąd wypadek, a nawet dwa.
    >

    I tu widzisz, jeden jedzie wolno bo nie widzi, a drugi jedzie szybciej bo mimo ze tez
    nie widzi to jednak zwalniac nie chce bo mu taki sam w dupe wjedzie.

    > W normalnych warunkach, a nie w wyścigu gdzie się walczy o pierwsze miejsce
    > na mecie, WSZYSCY powinni dostosować prędkość do warunków, konkretnie to
    > jechać na tyle szybko, aby być w stanie wyhamować jak przed nimi wyrośnie
    > jakiś bojaźliwy co się postanowi jednak zatrzymać, albo musi jechać
    > wolniej, bo ma mniejszy czas reakcji, albo słabsze auto.
    >

    Ano widzisz, powinni, ale nie zwalniaja. I teraz do sedna. Skoro nie zwalniaja to
    jednak jakas strategie trzeba obrac. Tylko jaka jest najlepsza?
    Jak jest MOP to zjazd na niego moze nie byc zlym pomyslem. Ale co jak mgla jest
    lokalna? Stac na MOPie 2h zamiast podjechac 500-1000m aby z mgly wyjechac?

    > Raz byłem w takiej sytuacji, dodatkowo z poprzedzającą śnieżycą, więc
    > ślisko na jezdni było jak pierun. Spieprzałem z mgły, w granicach rozsądku
    > oczywiście, i w życiu taki trzeźwy nie byłem jak wtedy. W styczniu br.
    > napadły mnie na jednej trasie w Niemczech dwie takie śnieżyce że też
    > kompletnie nic nie widziałem, a po chwili wślepiania się na drogę miałem
    > wrażenie że do tyłu jadę. Zresztą na nartach też parę razy wpadłem w taką
    > "mgłę" (znaczy w chmurę po prostu), że swoich butów nie widziałem --
    > wrażenie masakryczne, głucha cisza, brak punktów odniesienia, zawroty
    > głowy, wrażenie że się jedzie pomimo stania w miejscu.
    >

    I jeszcze w temacie tego wyscigu. Tam widac ze oni jada ile sie da. I nie biora pod
    uwage ze poprzednik popelni blad. Cisna bez tolerancji.
    O ile w peletonie to zrozumiale o tyle w sytuacji jeden na jednego trzeba liczyc ze
    ten z przpdu nie zrobi glupoty. Z drugiej strony jak nie zrobi to nici z wyprzedzenia
    :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: