eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2015-10-19 22:55:55
    Temat: Re: A jednak piesi ...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 19 Oct 2015 20:14:31 +0200, Shrek napisał(a):
    > On 19.10.2015 18:29, J.F. wrote:
    >> Natomiast gdy swiatel w okolicy jest wiecej i ruch wiekszy, to sie
    >> sterowanie moze komplikowac - a wtedy cena rosnie.
    >
    > A w sumie co za różnica - sterownik ten sam zapewne. Program jedynie inny.

    Sterownik moze byc znacznie prostszy, no dobra, moze nie az tak
    bardzo, i nawet najprostszy bedzie swoje kosztowal.

    Ale jak przyjdzie sie laczyc z sasiednimi skrzyzowaniami, monitorowac
    fale pojazdow, dlugosc korkow - to koszta rosna.

    >>> Bo piesi w mieście nie są żadnymi intruzami, żeby mieli przemykać po
    >>> nim chyłkiem lub w kanałach:P
    >> Masz na mysli przejscia podziemne, ktorych rzekomo piesi nie lubia ? :-)
    > Tak;)
    >
    >> Pieszo to sie chodzi po osiedlu.
    > "to nie wieś, żeby łazić na piechotę"?
    >
    >> Na wieksza odleglosc, to nawet pieszy
    >> szuka transportu, z nielicznymi wyjatkami :-)
    > No i?

    No i przechodzi przez jedna ruchliwa ulice, bo wiecej to przejezdza
    tramwajem :-)

    >> Jeszcze jeden eksperyment mozesz zrobic - dojdz do kraweznika, wlacz
    >> stoper.
    >> Zmierz ile czasu zajmie ci przepuszczenie samochodu ktory sie akurat
    >> zbliza.
    >> Uruchom stoper ponownie i zobacz ile przejdziesz przez ten czas.
    >
    > Ale co ten eksperyment ma wnieść. Przed następny nadjeżdający mogę wejść
    > czy też mam poczekać?

    Eksperyment ma pokazac ile traci pieszy przepuszczajac jedno auto.
    Mniej niz szerokosc ulicy :-)

    >> Poza tym widziales ta tabelke - jest pare krajow, gdzie kierowca jest
    >> zobowiazany przepuscic pieszego, ale dopiero jak ten pieszy daje
    >> wyraznie do zrozumienia, ze chce przejsc.
    >> Czyli czeka na krawezniku, a nie tak, ze wchodzi prosto z chodnika.
    >
    > Dodajmy, ze to kraje azjatyckie z punktu widzenia europy:P

    Nie, centralne.

    >>> Przykre jest to, że autofaszystów (przynajmniej w wersji ekstermalnej)
    >>> jest mniejszość i przez nich potem "cierpią" normalni ludzie w wyniku
    >>> "akcji" policji i polityków. Kultura na drogach jest z roku na rok
    >>> coraz lepsza, ale jak widać nie dociera do jednostek, dla których
    >>> liczy się argument siły.
    >>
    >> Hm, ustaw sie na krawezniku przy przejsciu jak nadjezdza fala
    >> samochodow, i policz ile jest jednych, a ile drugich.
    >
    > Coraz więcej tych co się zatrzymują. Zwłaszcza jak nie zatrzymuję się
    > przed krawężnikiem, tylko po prostu przechodzę (oczywiście nie włażąc
    > nikomu prosto pod koła, bo to żadna chluba zostać kaleką z
    > pierwszeństwem).

    A jeszcze mniejsza jak sie okaze, ze zadnego pierwszenstwa sie nie
    mialo :-)

    > Problemem zarówno dla pieszych jak i kierowców są
    > jezdnie po dwa i więcej pasów w jedną stronę. Bo jeden z drugim nie
    > rozumieją, że nie wyprzedza się pojazdów zatrzymujących się przed pasami.

    Ale tam akurat wielu sie zatrzymuje i ustepuje pieszemu.
    Tylko dla wlasnego zdrowia trzeba zobaczyc przed wejsciem na kolejny
    pas czy zauwazyli.

    >>> Według nich pierwszeństwo zależy od masy, więc niestety należy czekać
    >>> aż spotkają dresa, który stwierdzi, że jednak dobry bejzbol wyrównuje
    >>> szansę:(
    >>
    >> A kto daje pierwszenstwo tramwajom i pociagom, i czemu ? :-)
    >
    > Naprawdę - po to stworzono prawo, żeby nie polegało to na tym, że rację
    > ma ten kto ma większą pałę.

    Tu nie chodzi o wieksza pale, tu o sens chodzi.

    > Więc nie jest to żaden argument. Argument
    > jakoby fizyka zabraniała zatrzymania się samochodowi też jest słaby, bo
    > jak ma odwrócony trójkąt, to jakoś większość nie ma problemów z
    > zatrzymaniem się;)

    A teraz policz ile przejezdzasz skrzyzowan podporzadkowanych, a ile
    przejsc.

    Ja tu dwa przyklady niedawno dawalem - pieszy na przejsciu
    pierwszenstwo ma, tylko przejscia nie ma ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: