-
1. Data: 2010-01-27 11:14:48
Temat: Re: 500D vs 50D, jesli na fotkach nie widac roznicy to po co przeplacac?
Od: XX YY <f...@g...com>
> 1.Filmy
>
> 500D nagrywa filmy
> 50D nie nagrywa filmow
>
> Ja nie zamierzam krecic wielu filmow, ale ciesze sie bardzo na te opcje.
>
> 500D mozna nakrecic naprawde wysokiej jakosci filmy, to nie jest banalny
> bajer tylko super opcja wiec ja ja biore, mowie dziekuje i klaniam sie w pas
> inzynierom Canona.
>
> Jesli ktos nie wie jakie sa mozliwosci 500D w kwestii filmowania to
> zapraszam:
>
> http://www.youtube.com/watch?v=Q9bqTd41unY
>
> powyzszy film to nie tylko popis 500D ale rowniez super fajny dokument,
> polecam wiec wszystkim.
>
> 2. AF
>
> XXYY mowi, ze 500D znacznie gorzej radzi sobie z AF niz 50D.
>
> Facet wczesniej napisal wiele sensownych rzeczy wiec biore to sobie do
> serca.
>
> Obecnie mam 350D.
>
> Rzeczywiscie niektore fotki wychodza mi nieostro.
>
> Jest ich jednak niewiele, czesc fotek jest nieostra bo obiekt sie poruszyl,
> w czesci mi sie pewnie reka poruszyla, nie mam obiektywu z IS (to tez pewnie
> by pomoglo).
>
> Mozliwosci jest wiec kilka, ale jako rzeklem, niestrych fotek jest niewiele,
> ja robie kilka fotek temu samemu obiektowi (najczesciej sa to ludzie na
> imprezie/ wycieczce/ rodzina)
> wiec jesli jedna fotka na 50 wyjdzie mi nieostro to sie tym niewiele
> przejmuje.
>
> 3. Ergonomia
>
> Ludzie pisza, ze 50D ma lepsza ergonomie niz 500D.
>
> Dla mnie lepsza ergonomie ma 500D bo jest mniejszy i lzejszy a ja nie lubie
> dzwigac.
>
> Gdybym fotki robil w studio to bym wolal 50D bo pewnie lepiej lezy w dloni i
> problem dzwigania odpada.
>
> 4. Pytanie:
>
> Te fotki, ktore wychodza mi ostro, czy widzielibyscie roznice miedzy fotka
> zrobiona 50D a 500D?
>
> Polon
na kazde pytanie moglbym odpowiedziec szczegolowo , wiec lepiej
odpowienm w skrocie.
jesli punkt ciezkosci lezy na fotografowaniu , to dalbym priorytet
apartowi i kupil sprawnie dzialjacy aparat.
jesli punkt ciezkosci lezy na filmowaniu , to lupilbym sprawnie
dzialajaca kamere , z mozliwosciami jakiej nie daje aparat .
jesli ktos szuka kompromisu i rozwiazania optymalnego , to wiemy ze
nigdy rozwiazanie optymalne nie jest rozwiazaniem najlepszym - jest
tylko rozwiazaniem najmniej zlym.
ad2
uzysk zdjec ostrych z c450d w moim przypadku byl ok 30 % .
w przypadku 50d ok 80 % moze nawet wiecej.
amator potrzebuje allround aparatu , czyli talkiego , ktorym moze
zrobic prawidlowe zdjecie sceny stacjonarnej np przy swiatecznym
sniadania , ale tez chcilaby miec ostre zdjecie lecacego samolotu na
erszol.
ad3. ergonomia c500d jest dobra , c50d znacznie lepsza
jesli ciezar za duzy to zalecam pare dni cwiczen z hantlami 5 kg.
Wolalbym lzejszy ( np wersje b w obudowie z plastiku , ta elektronowa
obudowa niczemu nie sluzy) , ale z drugiej strony majac ciezszy aparat
na szyi masz poczucie czegos bardziej szlachetnego ;-)
Np moziwosc przerzucenia pomiedzy sensorami za pomoca jaysitika .
wspaniala rzecz , praktycznie wyklucza koniecznosc przekadrowywania .
jesli zobaczysz zdjecia amatorskie to chyba z 90% jest zle kadrowanych
- za duzo nieba nad glowa , obciete nogi - to skutek pracy wylacznie
na sesnor centralny.
ad4. Jeli w obu aparatch dokonasz pawidlowo nastaw recznie lub przy
uzyciu automatyki to jakosc zdjec bedzie porownywalna. C50d
wspolpracuje lepiej z obiektrywami b . szerokokatnymi .
uzysk z c450/c500d to poziom 30% ( wiele ujec nie dasz rady wogiole
powtorzyc , jakby z erszol , gdzie trafnosc na samoloty w ruchu to
niemal 0 % - kwestia przypadku )
ad 5 - ktorego nie bylo.
c50d jest aparatem tanszym od c500d. !!!
do c500 d musisz dodac koszt strojenia kazdego z obiektywowow jesli
chcialbys miec batdziej zblizony uzysk zdjec robionych przy uzyciu Af
j do z c50d.
dla mnie c450d byl najdrozszym aparatem jaki kiedykolwiek posiadalem.
wklad czasu w uzyskanie jako takiego wyniku , albo tez strata czasu
wskutek nietrafionych zdjec jest bezcenna.
w gruncie rzeczy to kwestia wymagan. jesli tos zadawala sie ostroscia
na poziomie 50 % tej jaka moglby miec - to bedzie zadowowlony. AF przy
kreceniu filmow nie odgrywa roli.
-
2. Data: 2010-01-27 12:21:37
Temat: Re: 500D vs 50D, jesli na fotkach nie widac roznicy to po co przeplacac?
Od: "Polon" <P...@o...pl>
> ad2
> uzysk zdjec ostrych z c450d w moim przypadku byl ok 30 % .
Tak malo???
Moze po prostu miales zepsuty aparat?
Prawidlowo dzialajacy aparat ma znacznie lepsza skutecznosc niz 30%.
Zwykly pstrykacz za kilkaset zlotych ma lepsza skutecznosc...
> w przypadku 50d ok 80 % moze nawet wiecej.
> amator potrzebuje allround aparatu , czyli talkiego , ktorym moze
> zrobic prawidlowe zdjecie sceny stacjonarnej np przy swiatecznym
> sniadania , ale tez chcilaby miec ostre zdjecie lecacego samolotu na
> erszol.
Nie rozumiem, twierdzisz, ze 450D nie mozna zrobic dobrze fotki
przelatujacego samolotu?
Czy to nie jest raczej kwestia szybkiego focusa w obiektywie?
> ad3. ergonomia c500d jest dobra , c50d znacznie lepsza
> jesli ciezar za duzy to zalecam pare dni cwiczen z hantlami 5 kg.
> Wolalbym lzejszy ( np wersje b w obudowie z plastiku , ta elektronowa
> obudowa niczemu nie sluzy) , ale z drugiej strony majac ciezszy aparat
> na szyi masz poczucie czegos bardziej szlachetnego ;-)
Podczas wejscia na jakas fajna gore, powiedzmy 5h, to ja wole miec lekki
aparat ze soba.
> Np moziwosc przerzucenia pomiedzy sensorami za pomoca jaysitika .
> wspaniala rzecz , praktycznie wyklucza koniecznosc przekadrowywania .
> jesli zobaczysz zdjecia amatorskie to chyba z 90% jest zle kadrowanych
> - za duzo nieba nad glowa , obciete nogi - to skutek pracy wylacznie
> na sesnor centralny.
Nie rozumiem. Co maja sensory do prawidlowego kadrowania?
I jakie to sensory?
> ad4. Jeli w obu aparatch dokonasz pawidlowo nastaw recznie lub przy
> uzyciu automatyki to jakosc zdjec bedzie porownywalna. C50d
> wspolpracuje lepiej z obiektrywami b . szerokokatnymi .
> uzysk z c450/c500d to poziom 30% ( wiele ujec nie dasz rady wogiole
> powtorzyc , jakby z erszol , gdzie trafnosc na samoloty w ruchu to
> niemal 0 % - kwestia przypadku )
Znowu nie rozumiem... jakie samoloty masz na mysli?
Jesli szybko przelatujace mysliwce to liczy tu sie refleks, szybki obiektyw
i szczescie, moze nawet szybkostrzelnosc aparatu.
Ale bez przesady, ile osob zajmuje sie fotkami szybko przelatujacych
mysliwcow...
Ja do nich sie nie zaliczam.
Raz bylem na air show, nie mialem zooma wiec i fotki wyszly takie se,
problem byl w kadrowaniu a nie w ostrosci jednak.
> ad 5 - ktorego nie bylo.
> c50d jest aparatem tanszym od c500d. !!!
>
> do c500 d musisz dodac koszt strojenia kazdego z obiektywowow jesli
> chcialbys miec batdziej zblizony uzysk zdjec robionych przy uzyciu Af
> j do z c50d.
Ale po co stroic obiektywy?
Mam wrazenie, ze ludzie dostali nowa zabawke i teraz sie nia bawia.
Ja nie robie fotek obiektow o glebokosci 2 mm, robie twarze ludzkie glownie.
Tu nie ma znaczenia czy ostrze na czybek nosa czy na czubek nosa + 2mm
przeciez.
> w gruncie rzeczy to kwestia wymagan. jesli tos zadawala sie ostroscia
> na poziomie 50 % tej jaka moglby miec - to bedzie zadowowlony. AF przy
> kreceniu filmow nie odgrywa roli.
ja dokladnie nie liczylem nigdy ilosci fotek nieostrych.
Generalnie wyznaje zasade aby duzo pstrykac a na pewno cos wyjdzie.
Duzo fotek wiec potem odrzucam a zostawiam te najlepsze.
Polon
-
3. Data: 2010-01-27 12:41:18
Temat: Re: 500D vs 50D, jesli na fotkach nie widac roznicy to po co przeplacac?
Od: XX YY <f...@g...com>
On 27 Jan., 13:21, "Polon" <P...@o...pl> wrote:
> > ad2
> > uzysk zdjec ostrych z c450d w moim przypadku byl ok 30 % .
>
> Tak malo???
>
> Moze po prostu miales zepsuty aparat?
byl zgodny z zalozeniami technicznymi.
pracowal tak jak go zaprojectowal canon.
byl w servisie i w sumie mialem 3 sztuki.
>
> Prawidlowo dzialajacy aparat ma znacznie lepsza skutecznosc niz 30%.
>
> Zwykly pstrykacz za kilkaset zlotych ma lepsza skutecznosc...
ma , najczesciej ma z innych powodow niz przypuszczasz.
>
>
> Czy to nie jest raczej kwestia szybkiego focusa w obiektywie?
to nie jest kwestia szybkosci , tylko dokladnosci i precyzji
ostrzenia.
>
> Podczas wejscia na jakas fajna gore, powiedzmy 5h, to ja wole miec lekki
> aparat ze soba.
zaraz ide pobiegac na biegowkach std trasa 10 km - chyba zabiore
dzisiaj glowice panoramiczna i aparat ze soba .
razem pare kg na plecach w trakcie biegu - nie ma sie co nad soba
rozczulac .
C50d nie jest aparatem dla mieczakow.
> Nie rozumiem. Co maja sensory do prawidlowego kadrowania?
> I jakie to sensory?
zagladnij do instrukcji .
>
> Znowu nie rozumiem... jakie samoloty masz na mysli?
te ktore lataja .
na stojance uzysk bedzie wiekszy.
>
> Jesli szybko przelatujace mysliwce to liczy tu sie refleks, szybki obiektyw
> i szczescie, moze nawet szybkostrzelnosc aparatu.
>
>
>
> Ale po co stroic obiektywy?
obiektywy o niskiej rozdzilczosci i ciemne nie wymagaja najczesciej
strojenia.
obiektywy jasne , o wysokije rozdzilczosci niemal zawsze wymagaja
strojenia , jesli chcesz wykorzystac te wysoka rozdzilczosc obiektywu.
jesli tego nie zrobisz to drogi super obiektyw bedzie rysowal gorzej
od starego porysowanego szkla butelkowego.
>
> Mam wrazenie, ze ludzie dostali nowa zabawke i teraz sie nia bawia.
ja nie.
>
> Ja nie robie fotek obiektow o glebokosci 2 mm, robie twarze ludzkie glownie.
>
> Tu nie ma znaczenia czy ostrze na czybek nosa czy na czubek nosa + 2mm
> przeciez.
napiasalem - to kwestia wymagan.
ja nie lubie zdjec nieostrych.
nic tak nie poprawia samopoczucia w fotografii jak ostre dobrze
naswietlone i dobrze skadrowane z ladnymi kolorami zdjecie . ( i do
tego za ktore ktos dobrze zaplaci , ale ten aspekt mnie nie dotyczy )
-
4. Data: 2010-01-27 13:30:29
Temat: Re: 500D vs 50D, jesli na fotkach nie widac roznicy to po co przeplacac?
Od: cichybartko <c...@g...com>
W dniu 2010-01-27 13:21, Polon pisze:
>> ad2
>> uzysk zdjec ostrych z c450d w moim przypadku byl ok 30 % .
>
> Tak malo???
>
> Moze po prostu miales zepsuty aparat?
>
> Prawidlowo dzialajacy aparat ma znacznie lepsza skutecznosc niz 30%.
Może faktycznie trudno w to uwierzyć ale 450D da się robić ostre zdjęcia ;)
http://www.flickr.com/photos/tags/450d/?page=8
Myślę że to powinno dać Ci coś do zrozumienia ;).
--
Pozdrawiam,
Bartosz.
-
5. Data: 2010-01-27 16:31:14
Temat: Re: 500D vs 50D, jesli na fotkach nie widac roznicy to po co przeplacac?
Od: Tomek <b...@o...pl>
W dniu 2010-01-27 13:21, Polon pisze:
>> ad2
>> uzysk zdjec ostrych z c450d w moim przypadku byl ok 30 % .
>
> Tak malo???
>
> Moze po prostu miales zepsuty aparat?
>
Uwierz mi, ze aparat był ok :)
Nie patrz na wypowiedzi xxyy bo do niczego innego niz zakup 50D cię nie
doprowadzą.
Tomek
-
6. Data: 2010-01-27 16:35:30
Temat: Re: 500D vs 50D, jesli na fotkach nie widac roznicy to po co przeplacac?
Od: XX YY <f...@g...com>
On 27 Jan., 17:31, Tomek <b...@o...pl> wrote:
> W dniu 2010-01-27 13:21, Polon pisze:
>
> >> ad2
> >> uzysk zdjec ostrych z c450d w moim przypadku byl ok 30 % .
>
> > Tak malo???
>
> > Moze po prostu miales zepsuty aparat?
>
> Uwierz mi, ze aparat był ok :)
> Nie patrz na wypowiedzi xxyy bo do niczego innego niz zakup 50D cię nie
> doprowadzą.
>
> Tomek
jest jeszcze 7d 5d i 1d oraz pare nikonow , ale pytajacy bierze pod
uwage tyko 500 vs 50
odpowiadam konkretnie rzeczowo i uprzejmie w przeciwienstwie do
niektorych , ktorzy pisza na wyczucie.
-
7. Data: 2010-01-27 16:43:50
Temat: Re: 500D vs 50D, jesli na fotkach nie widac roznicy to po co przeplacac?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Wed, 27 Jan 2010 17:31:14 +0100, Tomek napisał(a):
>
> Uwierz mi, ze aparat był ok :)
> Nie patrz na wypowiedzi xxyy bo do niczego innego niz zakup 50D cię nie
> doprowadzą.
Nie? A irytacja to co?
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."