eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa35 L dla amatora ? › Re: 35 L dla amatora ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: dominik <n...@d...kei.pl>
    Newsgroups: pl.rec.foto.cyfrowa
    Subject: Re: 35 L dla amatora ?
    Date: Sun, 02 Aug 2009 13:28:39 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 162
    Message-ID: <h53t9c$b25$1@inews.gazeta.pl>
    References: <h4p4bm$iqk$1@news.onet.pl> <h4p4i5$jc2$1@news.onet.pl>
    <h4p5oh$n3r$1@news.onet.pl> <h4pceh$kub$1@news.interia.pl>
    <h4q68j$ecg$1@inews.gazeta.pl>
    <a...@o...googlegroups.com>
    <h4qbbi$8q6$1@inews.gazeta.pl> <h4qi73$93p$1@inews.gazeta.pl>
    <h4qodv$q74$1@inews.gazeta.pl> <h4suat$6bo$1@inews.gazeta.pl>
    <h4t3hg$166$1@inews.gazeta.pl> <h4tsgk$ro0$1@node1.news.atman.pl>
    <h4usga$od4$1@inews.gazeta.pl> <h4vs8s$oka$1@inews.gazeta.pl>
    <h5143c$8qo$1@inews.gazeta.pl>
    <f...@c...googlegroups.com>
    <h51761$ivi$1@inews.gazeta.pl> <h51b8n$3d8$1@inews.gazeta.pl>
    <h527ak$h1q$1@inews.gazeta.pl> <h52ick$51s$1@inews.gazeta.pl>
    <h52leu$f9h$1@inews.gazeta.pl> <h53lrp$f2u$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 233.56.classcom.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1249212524 11333 195.150.56.233 (2 Aug 2009 11:28:44 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 2 Aug 2009 11:28:44 +0000 (UTC)
    X-User: ninikowy2
    In-Reply-To: <h53lrp$f2u$1@inews.gazeta.pl>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.21 (X11/20090318)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.foto.cyfrowa:819161
    [ ukryj nagłówki ]

    JA wrote:
    >> Było tylko więcej upierdliwej, ale też i nie niemożliwej do zrobienia
    >> mechaniki. To wszystko jednak nie winduje tak ceny jak opracowanie
    >> procesora, stworzenie fabryki dla niego, odpowiednie testy itp. To
    >> jest realny koszt który trzeba ponieść z nawiązką na start, potem
    >> każdy chip jest produkowany za grosze, ale w cenie końcowej jest ten
    >> podatek od opracowania go.
    > Dokładnie tak samo, jak opracowanie mechaniki. Też w kuźni tego nikt nie
    > robi tylko w fabryce, która sama nie wyrosła.

    Mechanika jest bardzo upierdliwa w tym procesie, ale zrobienie byle
    sprzęgiełka nie wymaga takiego nakładu ludzi ani takiej wielkiej pracy
    całego zespołu.
    I mylisz się, że tak trudno i takie to niemożliwe. Widziałem zakład
    mechaniki precyzyjnej i nie był on uznawany za jakiś szczególnie magiczny
    czy kosztowny. A Ty ile widziałeś zespołów, które tworzą tak rozbudowane
    procesory?


    >> Warto zauważyć, że elementy te zmieniają się też co kilka modeli,
    >> canon ma już IV Digic, każdy kolejny zawiera masę nowych funkcji, jest
    >> o wiele szybszy itp. To nie tak jak z silnikiem do przewijania.
    > Dlaczego skoro te elementy są takie drogie siedzą one we wszystkich
    > puszkach poczynając od najtańszej, a kończąc na najdroższej? Dlaczego
    > Canon nie wkłada do tanich modeli zamortyzowanych Digic II?

    A czemu ma nie wkładać tego nowego co już ma?
    Canonowi jaki innym zależy przede wszystkim na konkurencyjności, a
    użytkownikom na cenie. Jak do 500D doczepić cenę z jedynki to nikt go nie
    kupi.
    Canon wkłada więc to co ma. Przy tańszych puszkach i tak zarobi więcej, bo
    zrobi to przede wszystkim ilość sprzedanych egzemplarzy. Z jednym
    procesorem jest kilka puszek, masa kompaktów i podobne.
    Warto jeszcze zauważyć, że z procesorami nie ma tak, że są one produkowane
    i puszczane jako całość przy odpowiedniej normie. Procesory podlegają
    pewnemu sortowaniu. Przykładowo procesor Cell od sony, który zawiera AFAIR
    32 rdzenie, z czego do konsoli trafiają procesory z wyłączonym jednym
    rdzeniem - firma tak dzieli procesory na lepsze i gorsze (mniej lub
    bardziej sprawne). Podobnie zdaje się robił intel wyłączając cache i
    sprzedając jako celeron.
    Skąd więc wniosek że nawet jeśli Digic IV siedzi w jednym body, to w
    drugim nie jest to Digic IV z wyłączoną częścią, z mniejszą pamięcia itd?


    > Dlaczego
    > poza matrycą główną różnicą między top modelami a entry level jest ich
    > wykonanie?

    A to jest już zupełnie inna sprawa.


    > Dlaczego w tanich korpus jest jednym wtryskiem z tworzywa, a
    > w drogich jest metalowy? Rozbierz na czynniki pierwsze tego
    > nieszczęsnego OM-1, 300 D i 5D. Zobaczysz różnicę.

    To jest zupełnie naturalny podział. Przeciętny amator nie potrzebuje
    wytrzymałości jedynki, nie trzeba mu też ciężkiego korpusu, skoro będzie
    on dla niego równie wytrzymały i dobry, potrzebuje jednak niskiej ceny.


    >> No nie przesadzaj i nie wmawiaj, że dzisiejsze migawki to badziewie
    >> naprzeciw tego co było.
    > Badziewem nie są, ale nie muszą już być takie jak kiedyś.

    Coś się uparł, że kiedyś były lepsze? Masz na to jakieś konkretne dowody
    czy tak sobie po prostu głupoty wygadujesz?
    IMHO producenci deko inaczej dzisiaj ustawiają migawki, za to oszukują w
    iso, ale to nie jest ta kwestia. Ty twierdzisz, że migawki napewno nie są
    lepsze, to czy możesz to łaskawie udowodnić?


    > Dlaczego w
    > tanim D70 migawka jest hybrydowa i krótkie czasy nie są realizowane
    > przez mechanikę?

    No przyczepił się jednego archiwalnego aparatu.
    A pomysł chyba miał służyć x-sync.


    > Nie przypadkiem, żeby było taniej?

    Pojawiło się wiele więcej i tańszych modeli z normalną migawką.


    > Dlaczego najkrótszy
    > czas synchroniczny wraz ze zmniejszeniem drogi migawki, nie uległ
    > skróceniu? 1/200s na pełnej klatce małoobrazkowej i taki sam na APS-C?

    U mnie jest 1/250s.
    Zresztą co to za dowód przez szukanie braku udoskonaleń?


    >>>> zamiast tego doszły bardzo skomplikowane procesory, pamięć, masa
    >> Drogie to jednak jeśli chcesz zaprojektować, przetestować,
    >> oprogramować i uruchomić produkcję. Przy milionach egzemplarzy się
    >> zwróci, ale tylko dlatego, że koszt rozłoży się równomiernie na każdy
    >> z nich (z czasem będzie coraz mniejszy).
    > I nic w tej materii się nie zmieniło. Tańszy na etapie wielkoseryjnej
    > produkcji, drogi w projekcie i wdrożeniu.

    Projekt zawsze był oczywiście, że drogi, ale dzisiaj wymaga szczególnie
    dużo pracy dużego zespołu. Zdaje się, że produkcja jest dzisiaj jednak
    większa, a z pewnością jak widać potrzeba potężnych środków by zrobić to
    porządnie.


    > 30 lat temu gdy pierwsze układy dyskretne wchodziły do aparatów, ich
    > zaprojektowanie było także drogie, a wykonanie wcale nie takie tanie.
    > Popatrz na cenę jednego megabajta pamięci z początków ery
    > informatycznej. I właśnie wtedy pchano do aparatów naprawdę kosztowną
    > elektronikę. Wykonanie głupich połączeń elektrycznych wewnątrz aparatu,
    > to kiedyś lutowane druciki, obecnie tasiemka z szybkozłączami.

    Właśnie zaczynasz udowadniać, że to elektronika była droga w tych
    aparatach, a chyba tezę miałeś inną.
    Dawniej owszem - elektronika rodziła się w bólach, ale też i potrzeby były
    inne. Aparat spokojnie mógł mieć kilka KB pamięci i mu to wystarczało, bo
    używał tego do podstawowych operacji. Dzisiaj zapotrzebowanie jest
    większe, ale aparat robi o wiele więcej.


    > Nie powiesz mi, że każdy scalak w nowym dslr jest specjalnie dla niego
    > projektowany.

    A w analogach to niby tak było? :)
    Taka minolta miała jeden układ do sterowania obiektywem i układ ten bez
    wielkich zmian przetrwał prawie że do ery cyfrowej. Później oczywiście
    pewnie był tańszy.


    >> Wtedy owszem możesz mówić, że to tanie, ale realnie koszt jest ogromny
    >> i dlatego tylko garstka firm robi zaawansowane aparaty.
    > Dokładnie tak samo jak kiedyś, tylko garstka firm robiła zaawansowane
    > aparaty.
    > Nikon, Canon, Pentax, Olympus, Minolta - wielka piątka przemysłu foto.
    > Zmieniło się coś w tej materii?

    Noi sporo pominąłeś:
    Voigtlander, Kodak, Chinon, Contax, Konica, Fujica, Miranda, Bronica,
    Exacta, Porst, Practica, Ricoh, Yashica, Zenit.
    A i to nie wszystkie. Było tego o wiele więcej. Z tych tu to Ricoh ma
    jakiś dalmierz, yashika jakieś komapkty chyba, kodak miał jedną ciekawą
    lustrzankę w dwóch wersjach, ale dziś wypadli niemal całkiem.


    > Nikon, Canon, Samsung, Olympsu, Sony. Ja mam nawet wrażenie, że ich
    > przybyło. Panasonic, Fuji.

    Samsung = pentax, fuji już nie produkuje czegokolwiek z DSLR, a kiedy to
    robili to wykorzystywali body nikona.


    >> Nie wiem czy to dobre porównanie, ale niech Ci już będzie :)
    > Bo nie wiesz czym jest ziarno tabularyczne. Wyjaśnię Ci. To takie, które
    > siedzi we wszystkich obecnie produkowanych materiałach foto (liczących
    > się). Dzięki niemu są filmy o wyższej czułości i mniejszym ziarnie.

    Nie znam kulis postawania każdego materiału światłoczułego i gdzie,
    dlaczego wylądował, nie wiem więc czy to rozsądne porównanie.

    d.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: