eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody1000+Re: 1000+
  • Data: 2019-07-11 13:07:26
    Temat: Re: 1000+
    Od: Trybun <M...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 10.07.2019 o 14:38, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5d25d117$0$524$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 10.07.2019 o 12:58, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości grup
    >>>> Tu akurat lenistwo itp względy wchodzą w rachubę.. A w sytuacji w
    >>>> której ja się znajduję, otóż kiedyś przy wódzie lekkomyślnie
    >>>> fikcyjnie nabyłem auto. Co teraz ze mną - tego auta dawno już nie
    >>>> ma a jako właściciel mam płacić jakieś kary za jego
    >>>> niezarejestrowanie? Należy dodać że w czasie spisywania tej umowy
    >>>> nie było obowiązku rejestracji zakupionego pojazdu.
    >>
    >>> Zawsze byl obowiazek, chyba ze w jakims innym kraju mieszkasz.
    >>
    >>> A teraz ... pozostaje Ci chyba do posla napisac ... albo liczyc na
    >>> to, ze sprzedawca tez był po wódce i nie pamieta komu sprzedal i
    >>> gdzie leży umowa :-)
    >>
    >>  W Polsce. Nie, wtedy władza wychodziła z założenia że jak ktoś
    >> kupuje pojazd to do jeżdżenia (a więc rejestracja konieczna) nim, i
    >> na tym to
    >
    > W kwestii formalnej - pojazd raz zarejestrowany pozostaje
    > zarejestrowany, albowiem figuruje w rejestrze.
    > Mozna wyrejestrowac ... ale tylko w niektorych przypadkach.


    Nie zapominaj że auto bez formalnego właściciela jest właściwie niczym.
    Mamy bardzo niejasna sytuację gdy właściciel sprzedaje czyli przestaje
    firmować rejestrację swoim nazwiskiem, a nabywca ani myśli go
    rejestrować ponieważ auto kupił w jakichś innych celach niż jazda po
    drogach.


    >
    >> się opierało, ale fizycznego nakazu rejestracji nie było.
    >> Przynajmniej ja nic o tym  nie wiem.
    >
    > Raczej nie wiesz. Wladza zawsze lubi porzadek w papierach ...
    >
    >> Fikcyjnego sprzedawcę rzecz już nie dotyczy - on oficjalnie sprzedał
    >> i wyrejestrował, a więc co dzieje z jego byłą własnością to
    >> całkowicie nie jego sprawa.
    >
    > No to masz problem, bo pewnie w rejestrze figuruje z adnotacja -
    > sprzedano Trybunowi.
    >
    > Kiedy to bylo ? Byc moze wladza sie takimi martwymi pojazdami juz nie
    > interesuje,
    > bo wszak jak w jednym urzedzie wyrejestrowano/odnotowano sprzedaz, to
    > przed erą komputerow mogli miec trudnosc dopasowac odpowiednia
    > rejestracje zakupu.
    > Ale teraz te komputery pamietliwe :-)
    >
    > J.
    >

    No i co robią Trybunowi?

    Spekulujesz, czy to stan faktyczny? Komputery tak właściwie to nic tu
    nie zmieniają. Obawiam się tylko tego że wprowadzenie CEPiK mogło
    spowodować zmiany w prawie, i teraz ci co posiadają (na swoim koncie)
    auta bez rejestracji będą za to karani.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: