-
11. Data: 2012-09-16 22:58:57
Temat: Re: 1,9 dCi
Od: R2r <b...@a...pl>
W dniu 2012-09-16 14:45, Maciek pisze:
> Dnia Sun, 16 Sep 2012 13:59:19 +0200, scobowski napisał(a):
>
>> A co mówi Twoja żona, jak rusza pod górkę?
>
> W koncu nauczylem ja ruszac z recznego, wiec juz nic nie mowi :)
>
> Ficzer moze i pozyteczny, ale to dodatkowy uklad, ktory sie moze zepsuc. O
> ile sie nie myle - pneumatyczny...
>
Mylisz się - elektryczny. Działa to bardzo fajnie i w zasadzie bez
problemów (w mojej Lagunie po siedmiu latach zatarły się linki i trzeba
było je wymienić - zdolny mechanik poradzi sobie z tym przy odrobinie
staranności i wiedzy jak to działa, a linki można dorobić za
kilkadziesiąt złotych, ewentualnie pozostaje rynek części używanych) Ale
jak boisz się, że się zepsuje to... pozostaje Ci chyba rower i to bez
przerzutek, bo w zasadzie każdy w miarę współczesny samochód obfituje w
taką ilość różnych skomplikowanych i mogących się zepsuć układów, że... ;-)
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
12. Data: 2012-09-16 23:27:22
Temat: Re: 1,9 dCi
Od: scobowski <s...@i...pl>
W dniu 2012-09-16 14:45, Maciek pisze:
> Dnia Sun, 16 Sep 2012 13:59:19 +0200, scobowski napisał(a):
>
>> A co mówi Twoja żona, jak rusza pod górkę?
>
> W koncu nauczylem ja ruszac z recznego, wiec juz nic nie mowi :)
>
> Ficzer moze i pozyteczny, ale to dodatkowy uklad, ktory sie moze zepsuc. O
> ile sie nie myle - pneumatyczny...
>
silnik elektryczny zwijający linki. Przynajmniej w SCII
-
13. Data: 2012-09-16 23:53:16
Temat: Re: 1,9 dCi
Od: scobowski <s...@i...pl>
W dniu 2012-09-16 13:11, Maciek pisze:
>
> Prowadzilem wczoraj Scenica ze 128-konnym dieslem 1,9. Bylem bardzo
> zdziwiony, jak dobrze sie to auto zbiera.
>
> Uswiadomilem sobie, jak bardzo wypadlem z obiegu :) Na co dzien jezdze
> starym 115-konnym Mondeo na benzyne/gaz, a diesla mam wolnossacego... Ta
> renowka zbiera sie znacznie lepiej, niz Mondeo mk2.
>
> Czy teraz kazdy diesel daja taka dynamike, czy 1,9 dCi to chlubny wyjatek?
>
> Zeby nie bylo samych pochwal - wykonczenie nowego scenica jest obrzydliwe,
> a za szatanski wynalazek automatycznego hamulca parkingowego ktos powinien
> pojsc siedziec :>
>
Pisałem o hamulcu, to teraz o silniku ;)
A! jeszcze weź doceń, ile to ma zajebistych schowków, póleczek i
uchwytów! (nieważne, że nie są z materiałow jak w Audi)
MaUżonka ma w GrandSceniku 120KM silnik - i bardzo go lubię. Najbardziej
"benzynowy" dizel, jakim jeździłem. Turbo na tyle małe i lekkie, że
turbodziury _prawie_ nie ma, a wystarczająco duże, żeby dmuchać do dość
wysokich obrótów.
Cięższe niż 1.6 HDI z Ford/PSA (który jedzie od samego dołu), więc ciut
tej dziury jest, za to wyżej ciągnie niż wspomniane 1.6, więc jest bez
porównania mocniejszy i szybszy. Są silniki z tego samego okresu
znacznie mocniejsze (np. 2.0 170KM VAG), ale nie tak kulturalne. Golfy i
Audi "klapią" aż wrony z drzew uciekają.
Do tego 1,9 dCi to "najmiękciej" pracujący turbodizel jakim jeździłem -
a porównanie mam z PSA 1.6, Fordem 1.8 i 2.0, TDI VAG (1.9, 2.0) i
koreańsko/japońsko/jeepowe CRDI.
Pamiętaj tylko, że 1.9 dCi były obarczone wadą konstrukcyjną, często
skutkującą "wystukaniem" panewek. Do tego przyzwoite "zbieranie" od
niskich obrotów zachęca użytkownika do jeżdżenia "z dołu" -
nieszczęście gotowe. W żony Grandzie wymieniałem silnik - "dół" dostał z
nowszego, 2.0dCi, któren ponoć ma poprawione panewki i korbę.
Dynamiczniej niż dCi potrafię poruszać się tucsonem CRDI (140kM, po
czipku ~185), ale wymaga to przyzwyczajenia do "życia z turbodziurą" -
tz. świadomych zmian biegów tam, gdzie po zmianie trafisz w obroty po
turbodziurze, a jeszcze lepiej tam, gdzie turbo zdążyło już zmienić
geometrię na "duże dmuchanie".
Generalnie: współczesne dizle nie_są_aż_takie_złe: jako wyznawca i
orędownik benzynowych v-ek przekonałem siebie do używania na codzień
turbodizla. Nie mówię, że to lepsze jest, ale da się scierpieć, a do
tego zwraca się mocno w paliwie :)
A jeszcze fajniejsze w eksploatacji są te całkiem-współczesne (no, moje
są 5-letnie), gdzie masz biturbo albo dobrze dobraną turbninkę VTG (np.
saab na bloku jtd fiatowsko oplowskim) - tyciutka suszareczka działająca
od samego dołu, potem całkiem spora, ale o zmiennej geometrii: "maluch"
1000-2000 obrotów, koło 1900 już kręci się duża na krótkich
skrzydełkach, a koło 2900 obr. zmienia się geometria, i dmucha aż do
5500 obr. W efekcie - z 1.9 masz 17x-20x koni bez kombinacji i momentu
wuchtę taką, że kontrola trakcji gra ci aż do trzeciego biegu. Jeśli
jesteś w stanie zdzierżyć wibracje i klekot - nie potrzebujesz benzynowców.
-
14. Data: 2012-09-17 08:29:18
Temat: Re: 1,9 dCi
Od: omega_fan <o...@n...org>
>> Czy teraz kazdy diesel daja taka dynamike, czy 1,9 dCi to chlubny wyjatek?
>
> Ten silnik jest w wersjach od 82KM do 130KM, przy czym bardzo łatwo go
> dochipować dla +1/4 mocy więcej (a co wiele ważniejsze - do wiele lepszej
> charakterystyki). Nie jest też najnowszy, następcą jego jest 2.0dci i ten
Taaa jasne, se doczipuj o 1/4 więcej mocy, ciekawe co na to powie
sprzęgło. Po pierwsze, silniki 1.9 dCi F9Q, montowane na przykład w
Lagunach II, rzadko kiedy trzymają serię. Osobiście znam Lagunę II która
na hamowni wypluła 105 KM, tuner powiedział że to normalne w tych
silnikach. Po małym wzmocnieniu do 130 KM (przypominam seria nominalnie
120) jedzie dobrze, kopci akceptowalnie - ale sprzęgło po 160 kkm mówi
że już ma dosyć. Jakakolwiek próba powyżej 130 KM i 300 Nm kończyła się
dymieniem jak stary parowóz i uślizgiem sprzęgła od 4 biegu w górę.
1.9 dCi to jest kupa i tyle.
2.0 ponoć jest dużo lepszy.
Odpowiadając na pytanie autora, przejedź się Passatem albo Golfem 1.9
TDI 130 KM, nawet nie podkręconym - to dopiero zobaczysz.
-
15. Data: 2012-09-17 10:14:58
Temat: Re: 1,9 dCi
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
Dnia 16-09-2012 o 14:45:57 Maciek <d...@p...onet.pl> napisał(a):
> Dnia Sun, 16 Sep 2012 13:59:19 +0200, scobowski napisał(a):
>
>> A co mówi Twoja żona, jak rusza pod górkę?
>
> W koncu nauczylem ja ruszac z recznego, wiec juz nic nie mowi :)
>
> Ficzer moze i pozyteczny, ale to dodatkowy uklad, ktory sie moze zepsuc.
> O
> ile sie nie myle - pneumatyczny...
Elektryczny - u mnie na liczniku 300kkm i hamulec nadal działa bez
zaglądania.
TG
-
16. Data: 2012-09-17 10:20:29
Temat: Re: 1,9 dCi
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>
W dniu 2012-09-17 08:29, omega_fan pisze:
>>> Czy teraz kazdy diesel daja taka dynamike, czy 1,9 dCi to chlubny wyjatek?
>>
>> Ten silnik jest w wersjach od 82KM do 130KM, przy czym bardzo łatwo go
>> dochipować dla +1/4 mocy więcej (a co wiele ważniejsze - do wiele lepszej
>> charakterystyki). Nie jest też najnowszy, następcą jego jest 2.0dci i ten
>
> Taaa jasne, se doczipuj o 1/4 więcej mocy, ciekawe co na to powie
> sprzęgło. Po pierwsze, silniki 1.9 dCi F9Q, montowane na przykład w
> Lagunach II, rzadko kiedy trzymają serię. Osobiście znam Lagunę II która
> na hamowni wypluła 105 KM, tuner powiedział że to normalne w tych
> silnikach. Po małym wzmocnieniu do 130 KM (przypominam seria nominalnie
> 120) jedzie dobrze, kopci akceptowalnie - ale sprzęgło po 160 kkm mówi
> że już ma dosyć. Jakakolwiek próba powyżej 130 KM i 300 Nm kończyła się
> dymieniem jak stary parowóz i uślizgiem sprzęgła od 4 biegu w górę.
A ja się spotkałem z przypadkiem, kiedy gość wiele oczekiwał (okolice
150KM) po tuningu. Jednak jak się okazało, jego sprowadzona zza Odry
Laguna, nie miała silnika 120KM, lecz jego 100-konną wersję.
Rejestrowana w Polsce była przez handlarza i w DR i KP widniał wpis... 88kW.
Wyglądało to tak, jakby paniusia w WK "się pomyliła" na życzenie
znajomego handlarza.
> Odpowiadając na pytanie autora, przejedź się Passatem albo Golfem 1.9
> TDI 130 KM, nawet nie podkręconym - to dopiero zobaczysz.
>
Nie wiem co takiego zobaczy, ale wiem co usłyszy - niesamowicie
hałaśliwy klekot.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
17. Data: 2012-09-17 10:43:14
Temat: Re: 1,9 dCi
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-09-17 10:20, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2012-09-17 08:29, omega_fan pisze:
(...)
>> Odpowiadając na pytanie autora, przejedź się Passatem albo Golfem 1.9
>> TDI 130 KM, nawet nie podkręconym - to dopiero zobaczysz.
>
> Nie wiem co takiego zobaczy, ale wiem co usłyszy - niesamowicie
> hałaśliwy klekot.
No wiesz, ale to będzie niemiecki klekot - zawsze można jeździć
w nausznikach ;)
-
18. Data: 2012-09-17 11:04:46
Temat: Re: 1,9 dCi
Od: PJ <p...@g...com>
//A ja się spotkałem z przypadkiem, kiedy gość wiele oczekiwał
(okolice 150KM) po tuningu. Jednak jak się okazało, jego sprowadzona
zza Odry Laguna, nie miała silnika 120KM, lecz jego 100-konną wersję.
Rejestrowana w Polsce była przez handlarza i w DR i KP widniał wpis...
88kW. Wyglądało to tak, jakby paniusia w WK "się pomyliła" na życzenie
znajomego handlarza.
ciekawa teoria ...a moze po prostu handlarz sciagnal jakiegos
sztrucla, "znajomy" diagnosta przyklepuje kwity, te ida do WK tam
sprawdza sie je z Briefem, tez wszystko gra a pozniej najtanszy
"zamiennik" z aukcji i juz czekamy na "swiadomego" klienta ?
P.
-
19. Data: 2012-09-17 12:50:14
Temat: Re: 1,9 dCi
Od: tÎż
Marcin \"Kenickie\" Mydlak wrote:
> Nie wiem co takiego zobaczy, ale wiem co usłyszy - niesamowicie
> hałaśliwy klekot.
Chyba nigdy Passatem nie jechałeś.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
20. Data: 2012-09-17 16:58:22
Temat: Re: 1,9 dCi
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-09-16 13:11, Maciek pisze:
>
> Prowadzilem wczoraj Scenica ze 128-konnym dieslem 1,9. Bylem bardzo
> zdziwiony, jak dobrze sie to auto zbiera.
>
> Uswiadomilem sobie, jak bardzo wypadlem z obiegu :) Na co dzien jezdze
> starym 115-konnym Mondeo na benzyne/gaz, a diesla mam wolnossacego... Ta
> renowka zbiera sie znacznie lepiej, niz Mondeo mk2.
>
> Czy teraz kazdy diesel daja taka dynamike, czy 1,9 dCi to chlubny wyjatek?
>
> Zeby nie bylo samych pochwal - wykonczenie nowego scenica jest obrzydliwe,
> a za szatanski wynalazek automatycznego hamulca parkingowego ktos powinien
> pojsc siedziec :>
>
Ktoś już wspomniał o fiatowskim 1.9JTD - to jest bardzo fajny silnik ;)
Zawsze zastanawiało mnie porównywanie uturbionych diesli do wolnossących
benzyn - co za kretynizm. Weźmy około 2.0 TB i takiego samego 2.0 TD to
benzyniak zje diesla 2 razy pod każdym względem.
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis