-
1. Data: 2010-12-06 08:59:40
Temat: Problem ze sklepem samochodowym
Od: Jacek <m...@s...pl>
Witam!
Mam problem ze sklepem samochodowym.
Sklep jest w samym centrum Warszawy od 20 lat. Ma 60 m2.
Generalnie jest znany dobrze na rynku z tego, ze sprzedaje części do
"nietypowych" już samochodów.
Rzecz w tym, ze tych samochodów jest coraz mniej wiec i mniej klientów.
Chciałbym ten sklep jakoś rewitalizować - w znaczeniu rozszerzyć jego
ofertę.
Myslałem, aby mieć w nim jakies przedstawicielstwo np. do sprzedaży opon
od proucenta, albo np akumulatorów. Generalnie chciałbym rozruszyć
temat, bo ze sprzedaży tego co tam jest nie ma szans przetrwać.
Od czego sugerujecie zacząć? Czy kierować sie bezpośrednio do
producentów? Czy sa jakies dużę hurtownie które mogą zaoferować do bra
współpracee/? W jakim kierunku bizensowym generalnie pojsc?
-
2. Data: 2010-12-06 09:10:00
Temat: Re: Problem ze sklepem samochodowym
Od: "news-gazeta" <n...@g...pl>
> Mam problem ze sklepem samochodowym.
> Sklep jest w samym centrum Warszawy od 20 lat. Ma 60 m2.
> Generalnie jest znany dobrze na rynku z tego, ze sprzedaje części do
> "nietypowych" już samochodów.
> Rzecz w tym, ze tych samochodów jest coraz mniej wiec i mniej klientów.
> Chciałbym ten sklep jakoś rewitalizować - w znaczeniu rozszerzyć jego
> ofertę.
> Myslałem, aby mieć w nim jakies przedstawicielstwo np. do sprzedaży opon
> od proucenta, albo np akumulatorów. Generalnie chciałbym rozruszyć temat,
> bo ze sprzedaży tego co tam jest nie ma szans przetrwać.
> Od czego sugerujecie zacząć? Czy kierować sie bezpośrednio do producentów?
> Czy sa jakies dużę hurtownie które mogą zaoferować do bra współpracee/? W
> jakim kierunku bizensowym generalnie pojsc?
Zatrudnić dobrego handlowca z branży z kontaktami.
Bez urazy - ale jesli zadajesz takie pytania na grupe, to masz chyba nikłe
pojęcie
o handlu. Producenci mają mimimum logistyczne i nie dadzą Ci takiej ceny
jakbyś chciał.
Szukaj Grupy która Cie przyjmie, albo dogaduj się z jakąs sieciówką.
Pozdrawiam - Darek.
-
3. Data: 2010-12-06 09:26:10
Temat: Re: Problem ze sklepem samochodowym
Od: "glang" <g...@o...pl>
> Mam problem ze sklepem samochodowym.
> Sklep jest w samym centrum Warszawy od 20 lat. Ma 60 m2.
> Generalnie jest znany dobrze na rynku z tego, ze sprzedaje części do
> "nietypowych" już samochodów.
> Rzecz w tym, ze tych samochodów jest coraz mniej wiec i mniej klientów.
> Chciałbym ten sklep jakoś rewitalizować - w znaczeniu rozszerzyć jego
> ofertę.
> Myslałem, aby mieć w nim jakies przedstawicielstwo np. do sprzedaży opon
> od proucenta, albo np akumulatorów. Generalnie chciałbym rozruszyć temat,
> bo ze sprzedaży tego co tam jest nie ma szans przetrwać.
> Od czego sugerujecie zacząć? Czy kierować sie bezpośrednio do producentów?
> Czy sa jakies dużę hurtownie które mogą zaoferować do bra współpracee/? W
> jakim kierunku bizensowym generalnie pojsc?
myślę że tak nic nie zdziałasz
ja bym poszedł w kierunku gadżetów samochodowych. zobacz ile ton tego się
sprzedaje dookoła :)
pzdr
GL
-
4. Data: 2010-12-06 10:12:55
Temat: Re: Problem ze sklepem samochodowym
Od: Jacek <m...@s...pl>
> myślę że tak nic nie zdziałasz
> ja bym poszedł w kierunku gadżetów samochodowych. zobacz ile ton tego
> się sprzedaje dookoła :)
> pzdr
> GL
Dlaczego nic nie zdziałam?
I o jakich gadzetach samochodwych mowisz?
-
5. Data: 2010-12-06 12:02:10
Temat: Re: Problem ze sklepem samochodowym
Od: "Wojtek" <w...@o...pl>
Użytkownik "Jacek" <m...@s...pl> napisał w
> Sklep jest w samym centrum Warszawy od 20 lat. Ma 60 m2.
Zacznij sprzedawać części eksploatacyjne i płyny do wszystkich samochodów.
Klocki, filtry, amortyzatory, paski itd.
Nawiąż współpracę z dużą hurtownią posiadającą bogaty asortyment (np. HART).
Na początek będziesz miał części następnego dnia z czasem za 3 godziny a za
rok na półce.
Podaj adres sklepu, koledzy z grupy też przyjadą.
Powodzenia
-
6. Data: 2010-12-06 12:18:10
Temat: Re: Problem ze sklepem samochodowym
Od: "glang" <g...@o...pl>
> Dlaczego nic nie zdziałam?
nikt nie będzie chciał z Tobą gadać a dzień dobry o super warunkach. Twoje
argumenty są dla dużych sieci niewystarczające
> I o jakich gadzetach samochodwych mowisz?
spójrz chociażby na allegro. jakieś lampki, podgrzewane kubki, kierownice,
maty grzejąco - masujące, rozgałęziacze, lampki warsztatowe, samochodowe,
latarki, kamery, rejestratory, szmery bajery jest tego masa :))
http://moto.allegro.pl/gadzety-motoryzacyjne-18556
pzdr
GL
-
7. Data: 2010-12-07 21:01:12
Temat: Re: Problem ze sklepem samochodowym
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Użytkownik "Jacek" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:idi55c$k4c$1@node1.news.atman.pl...
>
> Od czego sugerujecie zacząć?
Z takimi pytaniami proponuje przebranzowic na kebabownie...
--
Picasso
-
8. Data: 2010-12-09 23:37:54
Temat: Re: Problem ze sklepem samochodowym
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Użytkownik "Wojtek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4cfcc2b2$0$27036$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Jacek" <m...@s...pl> napisał w
>
>> Sklep jest w samym centrum Warszawy od 20 lat. Ma 60 m2.
>
> Zacznij sprzedawać części eksploatacyjne i płyny do wszystkich samochodów.
> Klocki, filtry, amortyzatory, paski itd.
>
> Nawiąż współpracę z dużą hurtownią posiadającą bogaty asortyment (np.
> HART).
>
Ale HART to jest jakaś hujnia na resorach.... Montuje takie specjalistyczne
systemy na dużych pojazdach gdzie potrzebuję wpinac się z urządzeniami w
układ paliwowy. Na coś takiego, na jeden pojazd schodzi około 15-20 cybantów
czyli opasek zaciskowych do węży. Stosuję wysokiej jakości szwedzkie lub
włoskie cybanty, których praktycznie nie można "przekręcić" w normalnych
warunkach montażowych. Stało się kiedyś że musiałem się zaopatrzyć
praktycznie z dnia na dzień na zlecenie na montaż około 20 systemów i
wykupiłem wszystko co było u mojego dostawcy. Potrzebowałem jeszcze ze
100-150 cybantów i po wykorzystaniu innych możliwości, na konto znajomego
mechanika (tzn właściciela warsztatu) który od wielu lat zaopatruje się w
HARTcie kupiłem cybanty. Nie dość że dostałem jakościowo szajs jakich mało,
to jeszcze za sztukę liczyli mi po około 2,20 (czyli jak w castoramie), gdy
ja w zależności od producenta kupuję cybanty w cenie od 0,50 do 1,50 PLN za
szt i podkreślam że jest to produkt jakościowo odstwiający całą resztę w
kosmos.
--
Jackare