eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Prad z wiatrakow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 214

  • 101. Data: 2013-12-16 16:01:15
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Kasztelan napisał:

    >> Ale potwierdzam, że też mówili o temperaturze poniżej 100 st C.
    >> Sprawność kiepska, ale złoża ogromne. Prawie pół Polski na tym leży.
    >> Jesteśmy ewenementem na skalę kontynentu.
    >
    > I z tą ciepłą wodą wydostaje się cała tablica Mendelejewa. Woda jest
    > tak agresywna i korozyjna że wymiana wymienników ciepła następuje
    > za często żeby to się opłacało.

    No więc właśnie nie. W takich Poddębicach koło Łodzi woda z głębokości
    2100 metrów ma mineralizację około 0,3g/l, co z trudem wystarcza, by po
    nalaniu do butelki można to było nazwać wodą mineralną. Temperatura 52°C.
    Podhalańska ma mineralizację na poziomie 3g/l, co też oznacza raczej
    słabą wodę mineralną (żadna tam tablica Mendelejewa, a organoleptycznie
    nic specjalnego). W pierwszym otworze w Bańskiej było zdaje się 82°
    (pamiętam jak sikło), ale można się w okolicy dowiercić cieplejszej.
    Wymiennik tam trzeba było dać tytanowy, ale nie ze względu na korozję,
    tylko na ciśnienie.

    Ewenementem jest właśnie powszechność słabo zmineralizowanej gorącej wody
    w Polsce. Nie jest to "prawie poł Polski", lecz prawie cała -- ponad 80%
    terytorium ma jakieś zasoby. Z wyjątkiem Suwalsczyzny (gdzie z dla odmiany
    w wierceniach pojawia się wieczna zmarzlina).

    > Jak na razie elektrownie geotermalne nie zapowiadają się zbyt ciekawie
    > i kilka podobno już zamknięto.

    Elektrownie, to faktycznie nie wszędzie warto. Choć te na organicznych
    czynnikach w obiegu dają radę przy umiarkowanych temperaturach. Ale nie
    tylko prąd jest potrzebny. Z tym że na przykład warszawscy rajcy wprost
    powiedzieli (wiele lat temu, nie z tej kadencji, ale wszyscy oni jednacy),
    że nie są zainteresowani geotermalnym grzaniem, bo ich elektorat z Siekierek
    jak nie będzie musiał wrzucać węgla na ruszt, to pójdzie na bezrobocie
    i będzie bida.

    Jarek

    --
    Ja rozumiem, że wam jest zimno, ale jak jest zima to musi być zimno!
    Tak? Pani kierowniczko, takie jest odwieczne prawo natury! Czy ja palę?
    Pani Kierowniczko! Ja palę przez cały czas! Na okrągło!


  • 102. Data: 2013-12-16 16:04:45
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Kasztelan napisał:

    >> Rozpatrz sytuacje katastrofy elektrowni atomowej naziemnej i takiej
    >> która jest 600m pod ziemią. Ilu ludzi zginie w przeciągu roku? Jaka
    >> część wód zostanie skażona i jaka jest pewność że owe wody gruntowe
    >> znajdujące się 600 metrów pod ziemią (a mozna kopać głębiej)
    >> gdziekolwiek pojawiają się na powierzchni?
    >
    > Chyba jednak naziemna elektrownia będzie bezpieczniejsza.
    > Przy najnowszych modelach EJ nie ma mowy o śmierci ludzi nawet
    > w przypadku stopienia rdzenia reaktora. Specjalnie zaprojektowany
    > "chwytacz rdzenia" ma zapewnić nie wydostanie się niczego poza EJ.
    > W podziemnej EJ nie bardzo widzę jak można rozwiązać sprawę
    > chłodzenia. Wypompować te tysiące ton wody na powierzchnie czy jak?
    > Kopalnia to nie okręt podwodny.

    W tym przypadku pasuje powiedzenie, że prawda leży po środku.
    Są małe elektrownie jądrowe zakopywane pod powierzchnią ziemi.
    Pracuje taka bezobsługowo przez kilkadziesiąt lat, a potem się
    odkopuje z celu wymiany całości lub uzupełnienia paliwa. Gdzieś
    na Alasce taką mają, i w Japonii chyba też.

    --
    Jarek


  • 103. Data: 2013-12-16 18:02:41
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: "szczepan bialek" <s...@w...pl>


    Użytkownik "Tomek "Grych" Gryszkiewicz" <g...@n...tg.pl> napisał w
    wiadomości news:grych.pme.1387189319@news.chmurka.net...
    >W dniu 16.12.2013, 09:41, szczepan bialek pisze:
    >> Banki sa rozne. W szwajcarskim za przechowanie oszczednosci placisz
    >> 0,25%.
    > Przykład podaj, bo chyba coś gdzieś usłyszałeś i powtarzasz plotkę.

    Ja o tym co ustala Rada Polityki Pienieiznej. Teraz jest chyba 2,5% a bylo
    ze ho-ho.

    > Mam konto w szwajcarskim banku oprocentowane na niewielki, ale większy od
    > zera, procent.
    > Żeby nie być gołosłownym, tutaj
    > https://www.postfinance.ch/fr/priv/prod/interest.htm
    l masz tabelę odsetek
    > jednego z popularnych banków w Szwajcarii.

    Oszcednosci w normalnym kraju maleja jak sa na pewnej lokacie.
    Ale mozna dac do Amber Gold.

    >
    >> Tylko u nas mozna oszczednosci mnozyc trzymajac je w banku.
    > Czyli na przykład we Francji się nie da?

    Islandia i reszta UE trzymala w jakims banku w USA. Polska tez.
    Jak wyszlo im to mnozenie?
    Islandia pozyczyla w Anglii na maly procent i dala do USA na duzy.
    Stacili wiecej niz mieli.
    S*



  • 104. Data: 2013-12-16 18:26:58
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: "Tomek \"Grych\" Gryszkiewicz" <g...@n...tg.pl>

    W dniu 16.12.2013, 18:02, szczepan bialek pisze:

    >>> Banki sa rozne. W szwajcarskim za przechowanie oszczednosci placisz
    >>> 0,25%.
    >> Przykład podaj, bo chyba coś gdzieś usłyszałeś i powtarzasz plotkę.
    >
    > Ja o tym co ustala Rada Polityki Pienieiznej. Teraz jest chyba 2,5% a bylo
    > ze ho-ho.
    A co ma RPP do Twojego stwierdzenia, że za przechowywanie oszczędności w
    Szwajcarii się płaci?

    >> Żeby nie być gołosłownym, tutaj
    >> https://www.postfinance.ch/fr/priv/prod/interest.htm
    l masz tabelę odsetek
    >> jednego z popularnych banków w Szwajcarii.
    >
    > Oszcednosci w normalnym kraju maleja jak sa na pewnej lokacie.
    Mały Jean-Regis dostał od babci 1000 franków. Postanowił złożyć je do
    postbanku w Genewie na pewną lokatę oprocentowaną 1.25%. Po roku dostał
    z banku wyciąg, na którym widniało, że ma już 1012 i pół franka. Po
    dwóch latach ten sam wyciąg opiewał na 1025 franków i 16 centymów. Po
    trzech - 1037,97.
    Rozumiem, że wg Ciebie to jest ciąg malejący?

    --
    Grych
    PS. Wiem, że NTG ale NMSP. Zbyt jestem ciekaw co Szczepan wymyśli w
    odpowiedzi. Pewnie NASA wie, że 1000>1012,5 ale nie mogą powiedzieć, bo
    wojsko utajniło.


  • 105. Data: 2013-12-16 18:32:29
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 16 Dec 2013 16:01:15 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan Paweł Kasztelan napisał:
    >> I z tą ciepłą wodą wydostaje się cała tablica Mendelejewa. Woda jest
    >> tak agresywna i korozyjna że wymiana wymienników ciepła następuje
    >> za często żeby to się opłacało.
    >
    > No więc właśnie nie. W takich Poddębicach koło Łodzi woda z głębokości
    > 2100 metrów ma mineralizację około 0,3g/l, co z trudem wystarcza, by po
    > nalaniu do butelki można to było nazwać wodą mineralną. Temperatura 52°C.
    > Podhalańska ma mineralizację na poziomie 3g/l, co też oznacza raczej
    > słabą wodę mineralną (żadna tam tablica Mendelejewa, a organoleptycznie
    > nic specjalnego).

    Hm, a ja tam widze np cos takiego:
    http://uzdrowisko.um.skierniewice.pl/?page_id=824
    http://www.it.gdz.pl/solanki

    Czysta solanka.
    I zimna. Nawet z 70C trudno elektrownie wykrzesac.

    > W pierwszym otworze w Bańskiej było zdaje się 82°
    > (pamiętam jak sikło), ale można się w okolicy dowiercić cieplejszej.
    > Wymiennik tam trzeba było dać tytanowy, ale nie ze względu na korozję,
    > tylko na ciśnienie.

    To jakie tam cisnienie bylo ? Stal przeciez i tysiace at wytrzymuje.

    >> Jak na razie elektrownie geotermalne nie zapowiadają się zbyt ciekawie
    >> i kilka podobno już zamknięto.
    > Elektrownie, to faktycznie nie wszędzie warto. Choć te na organicznych
    > czynnikach w obiegu dają radę przy umiarkowanych temperaturach. Ale nie
    > tylko prąd jest potrzebny. Z tym że na przykład warszawscy rajcy wprost
    > powiedzieli (wiele lat temu, nie z tej kadencji, ale wszyscy oni jednacy),
    > że nie są zainteresowani geotermalnym grzaniem, bo ich elektorat z Siekierek
    > jak nie będzie musiał wrzucać węgla na ruszt, to pójdzie na bezrobocie
    > i będzie bida.

    Przeciez nie wszyscy sa z siekierskiego obwodu.

    J.


  • 106. Data: 2013-12-16 20:07:10
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>> I z tą ciepłą wodą wydostaje się cała tablica Mendelejewa. Woda jest
    >>> tak agresywna i korozyjna że wymiana wymienników ciepła następuje
    >>> za często żeby to się opłacało.
    >>
    >> No więc właśnie nie. W takich Poddębicach koło Łodzi woda z głębokości
    >> 2100 metrów ma mineralizację około 0,3g/l, co z trudem wystarcza, by po
    >> nalaniu do butelki można to było nazwać wodą mineralną. Temperatura 52°C.
    >> Podhalańska ma mineralizację na poziomie 3g/l, co też oznacza raczej
    >> słabą wodę mineralną (żadna tam tablica Mendelejewa, a organoleptycznie
    >> nic specjalnego).
    >
    > Hm, a ja tam widze np cos takiego:
    > http://uzdrowisko.um.skierniewice.pl/?page_id=824
    > http://www.it.gdz.pl/solanki
    >
    > Czysta solanka.
    > I zimna. Nawet z 70C trudno elektrownie wykrzesac.

    To spostrzeżenie w związku z czym? Słone wody też bywają, ale ewenementem
    są własnie takie jak ta z Poddębic, nie tak znowu rzadkie w Polsce.
    Nawet jak solanka, to właśnie czysta, nie jakiś "Mendelejew". Słono jest
    choćby w Toruniu (180g/l), ale wymienniki dają radę. A przetacza się tam
    360 metrów na godzinę, z tego co pamiętam.

    >> W pierwszym otworze w Bańskiej było zdaje się 82° (pamiętam jak sikło),
    >> ale można się w okolicy dowiercić cieplejszej. Wymiennik tam trzeba było
    >> dać tytanowy, ale nie ze względu na korozję, tylko na ciśnienie.
    >
    > To jakie tam cisnienie bylo ?

    Jest. Takie, jak wynika z hydrostatyki i różnicy wysokości w stosunku do
    Myślenickich Turni, gdzie pokład jest zasilany. Czyli ponad 70 atmosfer.

    > Stal przeciez i tysiace at wytrzymuje.

    Wszystko może wytrzymać tysiące atmosfer. Ale chodzi o to, by wytrzymała
    cienka blacha w wymienniku.

    >>> Jak na razie elektrownie geotermalne nie zapowiadają się zbyt ciekawie
    >>> i kilka podobno już zamknięto.
    >> Elektrownie, to faktycznie nie wszędzie warto. Choć te na organicznych
    >> czynnikach w obiegu dają radę przy umiarkowanych temperaturach. Ale nie
    >> tylko prąd jest potrzebny. Z tym że na przykład warszawscy rajcy wprost
    >> powiedzieli (wiele lat temu, nie z tej kadencji, ale wszyscy oni jednacy),
    >> że nie są zainteresowani geotermalnym grzaniem, bo ich elektorat z Siekierek
    >> jak nie będzie musiał wrzucać węgla na ruszt, to pójdzie na bezrobocie
    >> i będzie bida.
    >
    > Przeciez nie wszyscy sa z siekierskiego obwodu.

    Cóż zrobieć, skoro większośc polityków jest tępa jak siekiera do rąbania
    cukru. To oczywiste bzdury, ale oni potrafią wygadywać jeszcze gorsze.

    --
    Jarek


  • 107. Data: 2013-12-16 20:20:07
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu niedziela, 15 grudnia 2013 20:50:05 UTC+1 użytkownik Dariusz K. Ładziak
    napisał:

    > A poważniej - energetycy klną na czym świat stoi na elektrownie wiatrowe

    Eh? Obracam się nieco po rozdzielniach i elektrowniach i pierwsze słyszę :>

    L.


  • 108. Data: 2013-12-16 20:46:56
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2013-12-16 18:32, J.F. pisze:

    > Czysta solanka.
    > I zimna. Nawet z 70C trudno elektrownie wykrzesac.
    > To jakie tam cisnienie bylo ? Stal przeciez i tysiace at wytrzymuje.

    Ino chlorków nie cierpi. A im wyższe ciśnienie tym bardziej nie cierpi.
    Temperatura też nie pomaga.

    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 109. Data: 2013-12-16 21:23:20
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: "michal" <...@b...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnlau5kd.gq1.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > W tym przypadku pasuje powiedzenie, że prawda leży po środku.
    > Są małe elektrownie jądrowe zakopywane pod powierzchnią ziemi.
    > Pracuje taka bezobsługowo przez kilkadziesiąt lat, a potem się
    > odkopuje z celu wymiany całości lub uzupełnienia paliwa. Gdzieś
    > na Alasce taką mają, i w Japonii chyba też.
    >
    > --
    > Jarek
    witam.
    pozwole sobie sprostować, planowali i nie zrobili.
    niegdzie, widocznie nie bardzo da sie zrobić rdzeń
    który to wytrzyma.
    pozdrawiam.
    Michal M.



  • 110. Data: 2013-12-16 21:33:55
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: "michal" <...@b...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:8dewq1j32uae$.14e38cyhfnx0m$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Mon, 16 Dec 2013 08:38:01 +0100, Marcin N napisał(a):
    >> na EJ.
    >> Tu jednak dochodzimy do nowego typu EJ - na neutrony prędkie. Dla niej
    >> paliwem jest "zużyty" uran po typowych EJ. A takiego paliwa mamy na
    >> tysiące lat.
    >
    > Ale one beda nowoczesne, a wiec niesprawdzone :-)
    >
    > J.
    witam.
    Wcale nie bedą nowoczesne, zbudowano kilka w skali globu
    do dnia dzisiejszego nie wiem czy jakas pracuje.
    (na pewno nie pracuje francuzki wynalazek tego typu)
    duzy strumień neutronów tworzy problemy jak na razie trudne do rozwiązania
    michal m.


strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: