Witam
Aparat ma już 6 lat. Co jakiś czas robił takie zdjęcie (jakby warstwa
poziomych półprzezroczystych pasków):

http://rodigital.com/a95/a95.jpg

ale tylko sporadycznie - kolejne zdjęcia były dobre.
Niestety chyba się coś do reszty zepsuło, ponieważ teraz już wszystkie
zdjęcia tak wyglądają.

Czy to problem z wysłużoną matrycą?
Czy da się to naprawić?
Czy taka naprawa się opłaca?

pozdrawiam
--
sh

do góry

Zadzwon do serwisu na Zytnią. Standardowa wada matryc Canona. Wymieniaja za
darmo, nawet po gwarancji.

do góry

Mój nieodżałowany A95 w ten sam sposób dokończył żywota.
Na Żytniej ocenili że nie jest to opisywana i uznana wada fabryczna, tylko
jakaś inna usterka.
Naprawa, ani wymiana nie były opłacalne. - OIDP kilkaset złotych.

T.

do góry

On 2010-05-02 15:33, pk wrote:
> Zadzwon do serwisu na Zytnią. Standardowa wada matryc Canona. Wymieniaja
> za darmo, nawet po gwarancji.

powierdzam. Już następnego dnia po wysłaniu aparatu kurierem, na Żytniej
zrobili ekspertyzę i telefonicznie (ja dzwoniłem), poinformowano mnie,
że naprawa (wymiana matrycy) zostanie zrobiona za darmo, a aparat
odesłany kurierem w ciągu 2-ch tygodni.
To się nazywa profesjonalizm!

pozdrawiam
--
sh

do góry

On Wed, 12 May 2010, SoloHan wrote:

> On 2010-05-02 15:33, pk wrote:
>> Zadzwon do serwisu na Zytnią. Standardowa wada matryc Canona.

Na pewno?
(pytam czy na pewno *matryc Canona*, a nie czy wada jest stadardowa
w aparatach Canona - i nie tylko!)

>> Wymieniaja za darmo, nawet po gwarancji.

...dla klienta. Nie za darmo w ogóle, pewnie dlatego się sprężają ;)

> powierdzam. Już następnego dnia po wysłaniu aparatu kurierem, na Żytniej
> zrobili ekspertyzę i telefonicznie (ja dzwoniłem), poinformowano mnie, że
> naprawa (wymiana matrycy) zostanie zrobiona za darmo

Pewnie Sony płaci :D

> To się nazywa profesjonalizm!

Hm... a nie działa tak, jak "projekty unijne" w .pl?
Dzięki temu, że jest bat w postaci "dostaniecie pieniądze, ale tylko
jak będzie w terminie", znaczna większość projektów działa :D

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):

> On Wed, 12 May 2010, SoloHan wrote:
>
> > On 2010-05-02 15:33, pk wrote:
> >> Zadzwon do serwisu na Zytnią. Standardowa wada matryc Canona.
>
> Na pewno?
> (pytam czy na pewno *matryc Canona*, a nie czy wada jest stadardowa
> w aparatach Canona - i nie tylko!)
>
> >> Wymieniaja za darmo, nawet po gwarancji.
>
> ....dla klienta. Nie za darmo w ogóle, pewnie dlatego się sprężają ;)
>
> > powierdzam. Już następnego dnia po wysłaniu aparatu kurierem, na Żytniej
> > zrobili ekspertyzę i telefonicznie (ja dzwoniłem), poinformowano mnie, że
> > naprawa (wymiana matrycy) zostanie zrobiona za darmo
>
> Pewnie Sony płaci :D
>
> > To się nazywa profesjonalizm!
>

Tylko uważaj, bo mi przy wymianie zabrudzili matrycę w A95 - na zdjęciach
widać włosy w prawej części obrazu teraz

Maciej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 05/13/2010 05:59 PM, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Wed, 12 May 2010, SoloHan wrote:

> Hm... a nie działa tak, jak "projekty unijne" w .pl?
> Dzięki temu, że jest bat w postaci "dostaniecie pieniądze, ale tylko
> jak będzie w terminie", znaczna większość projektów działa :D

Być może, ale jeśli canon daje im kasę za terminowość i solidność, co
się przekłada na zadowolenie klienta, to dlaczego komukolwiek ma to
przeszkadzać. Ja jestem zadwolony, bo mam za darmo, sprawnie, szybko i
dobrze (te 3 ostatnie przymiotniki nazywam profesjonalizmem), serwis
jest zadowolony, bo za swoją solidną pracę ma granty od canona i dobre
opinie klientów, co się przekłada też na dobre opinie o canonie. Dla
canona takie granty dawane serwisowi to pewnie zerowe koszty, a
ostateczny klient jest zadowolony. Dla serwisu, to motywacja i zarobek,
dla klienta zadowolenie a dla canona reklama solidności. Za dobra pracę
należy się dobra płaca.
Nawet jeśli to standardowa wada aparatów canona, to czy to źle że się
sprężają i wymieniają? Nie sądzę. To tak jak co jakiś czas pojawiające
się informacje, że jakiś koncern samochodowy zaprasza właścicieli
roczników od x do y na darmową wymianę pedału gazu... tylko tam chodzi o
bezpieczeństwo ludzi, natomiast canon poprzez serwis dba o zadowolenie
swoich klientów.

pozdrawiam
--
sh

do góry

On Fri, 14 May 2010, SoloHan wrote:

> Być może, ale jeśli canon daje im kasę za terminowość i solidność,

Ale wtrąciłem się dlatego, że *NIE CANON* pokrywa te naprawy.
I raczej w umowach niczym dziwnym nie jest dawanie kasy za
wywiązanie się z umowy, lecz znacznie skuteczniej działa groźna
NIE DANIA kasy (w razie niewywiązania się, i dlatego wspomniałem
"unijne" projekty, ograniczające istotnie skalę "poślizgów"
np. w krajowych budowach).

Wpadkę na wadzie "fabrycznej" przetworników zaliczyło Sony.
I to matryce Sony są wymieniane - w aparatach różnych producentów.
Na koszt Sony.
I wcale bym się nie zdziwił, jak w razie jakiegoś "niewywiązywania
się" z chęcią by się uchylili.
To dobrze, jeśli Canon ma sprawny serwis (acz co najmniej w przeszłości
różnie było z opiniami na ten temat), niemniej bat w postaci potencjalnej
możliwości nie zapłacenia za nieterminowe naprawy jest w *tym* przypadku
(matryc) wcale nie w rękach Canona.
Nie mam najmniejszego pojęcia jak sprawa jest uregulowana między
poszczególnymi stronami - ale sam fakt że to Sony płaci, powinien dać
do myślenia.

> Dla canona takie granty dawane serwisowi

Mam jeszcze raz napisać, że już kilkaset razy było na grupie,
że to *SONY* zaliczyło wpadkę i dlatego *SONY* za to płaci?
I (prawdopodobnie) wymaga? ;)

> natomiast canon poprzez serwis dba o zadowolenie swoich klientów.

Sugerujesz, że dają nielimitowaną dożywotnią gwarancję na
*swoje* wyroby? (zauważ: te matryce są wymieniane - lub całe
aparaty - również *PO* gwarancji, powinno Cię zdziwić)
Jeśli tak, to trzeba iść do sklepu (po Canona :D)

> pozdrawiam

wzajemnie :D

pzdr, Gotfryd

do góry

On 05/15/2010 10:03 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Fri, 14 May 2010, SoloHan wrote:

[...]

> Wpadkę na wadzie "fabrycznej" przetworników zaliczyło Sony.
> I to matryce Sony są wymieniane - w aparatach różnych producentów.
> Na koszt Sony.

to był mój pierwszy post na tej grupie (aparat się zepsuł, więc chciałem
się dowdzieć jakie są możliwości naprawy). Nie wiedziałem, matryca w a95
jest produkcji Sony. Nie wiedziałem, też, że te matryce mają wadę
fabryczną. W związku z tym wyciągnąłem dość pochopne wnioski
odn. tego jak firma co schrzaniła i co naprawia. Niemniej jednak jestem
zadowolony z przebiegu całej sprawy i dziękuję za wskazówki dot. serwisu
na Żytniej.

PS. A możesz coś napisać albo dać linka do dyskusji na temat tej
fabrycznej usterki matryc Sony? Czy te matryce po wymianie są już wolne
od tej usterki?

[...]

> pzdr, Gotfryd

pozdrawiam
--
sh

do góry

On Mon, 17 May 2010, SoloHan wrote:

> produkcji Sony. Nie wiedziałem, też, że te matryce mają wadę fabryczną.
> W związku z tym wyciągnąłem dość pochopne wnioski

A ja się czepiałem :)
No dobra, chodziło tylko o to, że *w tym* przypadku nawet sprawne
działanie serwisu nie sposób przepisać wyłącznie Canonowi.

> PS. A możesz coś napisać albo dać linka do dyskusji na temat tej fabrycznej
> usterki matryc Sony?

To już chyba ponad 5 lat...
Polecam archiwa:
http://groups.google.pl/groups/search?as_q=wada+matr
yc+sony&num=100&as_ugroup=*pl.rec.foto.cyfrowa&safe=
off
...tak z połowa postów po 2004/2005 roku będzie na ten temat.

> Czy te matryce po wymianie są już wolne od tej usterki?

Tak, oni tam "usprawnili" coś w konstrukcji, co okazało się nietrwałe.
Utleniało się, dyfundowało czy jakoś tak.

pzdr, Gotfryd

do góry