eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Popijając piwko czekał na policję?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2011-05-23 12:55:47
    Temat: Popijając piwko czekał na policję?
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,9647842,Starano
    wal_dwa_auta__Popijajac_piwo_czekal_na_policje.html

    A swoją drogą, jest gdzieś przepis, że już po spowodowaniu kolizji nie można się
    uchlać?

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 2. Data: 2011-05-23 13:19:28
    Temat: Re: Popijając piwko czekał na policję?
    Od: WS <L...@c...pl>

    On 23 Maj, 12:55, Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury> wrote:
    > http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,9647842,Starano
    wal_dwa_auta__Pop...
    >
    > A swoją drogą, jest gdzieś przepis, że już po spowodowaniu kolizji nie można się
    uchlać?

    nie ma, z tego co gdzies czytalem jest to jeden ze sposobow na
    unikniecie odpowiedzialnosci za jazde na bani - po zatrzymaniu wypic
    na oczach policji z cwiartke wódy - udowodnienie, ze sie mialo troche
    powyzej 0.2 w czasie jazdy graniczy wtedy z cudem ;)

    WS


  • 3. Data: 2011-05-23 13:22:58
    Temat: Re: Popijając piwko czekał na policję?
    Od: "jerzy.n" <j...@t...de>


    Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
    wiadomości news:irdefj$1idk$1@news2.ipartners.pl...
    > http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,9647842,Starano
    wal_dwa_auta__Popijajac_piwo_czekal_na_policje.html
    >
    > A swoją drogą, jest gdzieś przepis, że już po spowodowaniu kolizji nie
    > można się uchlać?
    Pewno mu to wisi jak kilo kitu , mial 2,2 promila i bez prawka i co mu mogą
    więcej zrobić,dobrze ze mial poczucie obowiązku obywatelskiego i czekał na
    policje :-))


  • 4. Data: 2011-05-23 13:28:21
    Temat: Re: Popijając piwko czekał na policję?
    Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>

    > A swoją drogą, jest gdzieś przepis, że już po spowodowaniu kolizji nie
    > można się uchlać?

    nie ma, z tego co gdzies czytalem jest to jeden ze sposobow na
    unikniecie odpowiedzialnosci za jazde na bani - po zatrzymaniu wypic
    na oczach policji z cwiartke wódy - udowodnienie, ze sie mialo troche
    powyzej 0.2 w czasie jazdy graniczy wtedy z cudem ;)

    Nie gadaj głupot. W takiej sytuacji pobierana jest do badania krew i to
    dwukrotnie w krótkim odstępie czasu.
    Jeżeli pacjent był trzeźwy w chwili kolizji, to wypicie nawet pół litra po
    kolizji nie wchłonie się do krwiobiegu w tak szybkim czasie, żeby
    mieć 2 promile. Biegły sądowy biorąc pod uwagę masę ciała, średnią
    wchłanialność alkoholu w czasie, temperaturą otoczenia i jeszcze parę innych
    czynników, ma możliwość określenia z dość dobrą dokładnością, kiedy
    delikwent raczył się napitkiem.
    Pozdrawiam !
    WOJO


  • 5. Data: 2011-05-23 13:39:02
    Temat: Re: Popijając piwko czekał na policję?
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Mon, 23 May 2011 13:28:21 +0200, WOJO napisał(a):

    > Nie gadaj głupot. W takiej sytuacji pobierana jest do badania krew i to
    > dwukrotnie w krótkim odstępie czasu.
    > Jeżeli pacjent był trzeźwy w chwili kolizji, to wypicie nawet pół litra po
    > kolizji nie wchłonie się do krwiobiegu w tak szybkim czasie, żeby
    > mieć 2 promile. Biegły sądowy biorąc pod uwagę masę ciała, średnią
    > wchłanialność alkoholu w czasie, temperaturą otoczenia i jeszcze parę innych
    > czynników, ma możliwość określenia z dość dobrą dokładnością, kiedy
    > delikwent raczył się napitkiem.

    to nie jest dokładnie tak.
    Badanie pokazuje, czy poziom alkoholu we krwi rośnie czy spada. Jeżeli
    rośnie, to spozycie miało miejsce niedawno - można domniemywać, że
    faktycznie po wypadku.
    Ale jeżeli on miał powiedzmy 0,4 we krwi po czym dopił kilka piw do poziomu
    - znów powiedzmy - 0,8, to przez pewien czas poziom alkoholu we krwi będzie
    oczywiście wzrastał, co go pod tym względem w zasadzie uniewinni.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.


  • 6. Data: 2011-05-23 13:42:40
    Temat: Re: Popijając piwko czekał na policję?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> napisał w
    > nie ma, z tego co gdzies czytalem jest to jeden ze sposobow na
    > unikniecie odpowiedzialnosci za jazde na bani - po zatrzymaniu
    > wypic
    > na oczach policji z cwiartke wódy - udowodnienie, ze sie mialo
    > troche
    > powyzej 0.2 w czasie jazdy graniczy wtedy z cudem ;)
    >
    > Nie gadaj głupot. W takiej sytuacji pobierana jest do badania
    > krew i to dwukrotnie w krótkim odstępie czasu.
    > Jeżeli pacjent był trzeźwy w chwili kolizji, to wypicie nawet pół
    > litra po kolizji nie wchłonie się do krwiobiegu w tak szybkim
    > czasie, żeby
    > mieć 2 promile.

    Zanim dowioza do szpitala to zdazy sie wchlonac :-)

    J.


  • 7. Data: 2011-05-23 13:43:03
    Temat: Re: Popijając piwko czekał na policję?
    Od: Icek <i...@d...pl>


    > Dnia Mon, 23 May 2011 13:28:21 +0200, WOJO napisał(a):
    >
    >> Nie gadaj głupot. W takiej sytuacji pobierana jest do badania krew i to
    >> dwukrotnie w krótkim odstępie czasu.
    >> Jeżeli pacjent był trzeźwy w chwili kolizji, to wypicie nawet pół litra po
    >> kolizji nie wchłonie się do krwiobiegu w tak szybkim czasie, żeby
    >> mieć 2 promile. Biegły sądowy biorąc pod uwagę masę ciała, średnią
    >> wchłanialność alkoholu w czasie, temperaturą otoczenia i jeszcze parę innych
    >> czynników, ma możliwość określenia z dość dobrą dokładnością, kiedy
    >> delikwent raczył się napitkiem.
    >
    > to nie jest dokładnie tak.
    > Badanie pokazuje, czy poziom alkoholu we krwi rośnie czy spada. Jeżeli
    > rośnie, to spozycie miało miejsce niedawno - można domniemywać, że
    > faktycznie po wypadku.
    > Ale jeżeli on miał powiedzmy 0,4 we krwi po czym dopił kilka piw do poziomu
    > - znów powiedzmy - 0,8, to przez pewien czas poziom alkoholu we krwi będzie
    > oczywiście wzrastał, co go pod tym względem w zasadzie uniewinni.

    Sąd i tak podejmuje decyzję w oparciu o materiał. Może więc również
    uwzględnić dotychczasowe zachowanie i jeżeli zabrali mu po alkoholu już
    raz to i tym razem może skazać.

    Co innego czy to się obroni czy nie. Wyroki sądów powszechnych są
    nieznane i przedziwne. Jest swobodna ocena. Sędzie odpowiada przed
    bogiem i historią.



    Icek



  • 8. Data: 2011-05-23 13:47:00
    Temat: Re: Popijając piwko czekał na policję?
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2011-05-23 13:28, WOJO pisze:
    >> A swoją drogą, jest gdzieś przepis, że już po spowodowaniu kolizji nie można się
    uchlać?
    >
    > nie ma, z tego co gdzies czytalem jest to jeden ze sposobow na
    > unikniecie odpowiedzialnosci za jazde na bani - po zatrzymaniu wypic
    > na oczach policji z cwiartke wódy - udowodnienie, ze sie mialo troche
    > powyzej 0.2 w czasie jazdy graniczy wtedy z cudem ;)
    >
    > Nie gadaj głupot. W takiej sytuacji pobierana jest do badania krew i to dwukrotnie
    w krótkim odstępie czasu.
    > Jeżeli pacjent był trzeźwy w chwili kolizji, to wypicie nawet pół litra po kolizji
    nie wchłonie się do krwiobiegu w tak szybkim czasie, żeby
    > mieć 2 promile. Biegły sądowy biorąc pod uwagę masę ciała, średnią wchłanialność
    alkoholu w czasie, temperaturą otoczenia i jeszcze parę innych czynników, ma
    możliwość określenia z dość dobrą dokładnością, kiedy delikwent raczył się napitkiem.

    A jak szybko pojawiła się policja i jak szybko można było pobrać krew?
    Śmiem twierdzić, że po pewnym czasie to choćby nie wiem jak dokładnie zmierzono
    krzywą zawartości alkoholu w czasie, to nie określisz czy na starcie godzinę
    wcześniej było 0.15 czy 0.25 promila - zbyt wielkie różnice osobnicze
    w metaboliźmie, i żadne tabelki ze "średnią wchłanialnością" nie pomogą.

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 9. Data: 2011-05-23 13:47:41
    Temat: Re: Popijając piwko czekał na policję?
    Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>

    W dniu 2011-05-23 12:55, Jakub Witkowski pisze:
    > http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,9647842,Starano
    wal_dwa_auta__Popijajac_piwo_czekal_na_policje.html
    >
    >
    > A swoją drogą, jest gdzieś przepis, że już po spowodowaniu kolizji nie
    > można się uchlać?
    >

    ile trzeba wypić piw, żeby mieć 2,2 promila? :D


  • 10. Data: 2011-05-23 13:49:06
    Temat: Re: Popijając piwko czekał na policję?
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2011-05-23 13:22, jerzy.n pisze:
    >
    > Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w wiadomości
    news:irdefj$1idk$1@news2.ipartners.pl...
    >> http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,9647842,Starano
    wal_dwa_auta__Popijajac_piwo_czekal_na_policje.html
    >>
    >> A swoją drogą, jest gdzieś przepis, że już po spowodowaniu kolizji nie można się
    uchlać?
    > Pewno mu to wisi jak kilo kitu , mial 2,2 promila i bez prawka i co mu mogą więcej
    zrobić,dobrze ze mial poczucie obowiązku obywatelskiego i czekał na policje :-))

    No jak to co - wyrok pewnie dostanie, może w zawiasach, a może nie...
    Toż to przestępstwo jest.

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: