eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetPolskie znaki na iPadzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 129

  • 121. Data: 2011-11-14 22:20:31
    Temat: Re: Polskie znaki na iPadzie
    Od: "Feromon" <f...@w...pl>


    Użytkownik "Iguan007" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:j9c30r$ccf$1@news.onet.pl...
    > "Tom01" <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc> wrote in message
    > news:4eb95fd4$0$8454$65785112@news.neostrada.pl...
    >>W dniu 08.11.2011 11:09, Iguan007 pisze:
    >>> Dziala, dzieki. Co prawda nie ma "ą" ale sa jakies ktore wygladaja
    >>> podobnie.
    >>
    >> Jest "ą".
    >
    > U mnie (iPad II) nie ma :(
    >

    Zaakceptuj to....

    Feromon


  • 122. Data: 2011-11-15 06:54:35
    Temat: Re: Polskie znaki na iPadzie
    Od: "Iguan007" <i...@p...onet.pl>

    "Przemyslaw Ryk" <p...@g...com> wrote in message
    news:xrw4eadj28zc.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info
    ...

    > Przeczytaj jeszcze raz ten watek. Ze zrozumieniem. Odkladajac na chwile na
    > bok Swiete Oburzenie Uzytkownika Sprzetu Z Nadgryzionym Jablkiem Na
    > Obudowie(tm).

    Alez wlasnie przeczytalem. Bardzo zrecznie przeszliscie od prawienia mi
    kazan ("NTG, tutaj tylko dyskusie o sprzecie wywodzacym sie z IBM PC!") do
    dyskusji o software. Czytanie watku od poczatku czy od konca tego nie zmieni
    bo kazdy widzi czarno na bialym o czym piszecie. Chyba ze teraz mi bedziesz
    wmawial ze "EGAPL.EXE" czy "strony kodowe" to taki model PC (oczywiscie
    "wywodzacy sie z IBM PC" bo tylko o takich wolno tutaj rozmawiac).

    >Albo rzuc od razu, ze uzywamy zacofanych, wieszajacych sie
    > PCtów z Windows, na iPada nas nie stac, nigdy w rekach nie trzymalismy i
    > sraczki z zazdrosci dostajemy.

    Nigdzie nic takiego nie napisalem. Nie interesuje mnie na co kogos stac czy
    nie stac. Wiec albo dyskutujesz ze mna albo z wlasna wyobraznia.

    Pytalem natomiast dlaczego "wysylanie maila bezposrednio ze skanera" czy
    "wybor tuszu do drukarki" nie wywolal takiego zmasowanego ataku grupowych
    Don Kichotow-"NTG!" jak pytanie o czcionki w iPadzie. Tusz jest bardziej
    "PC" niz iPad? Konfiguracja poczty w skanerze to nie pytanie o
    oprogramowanie? Mow co chcesz, ale ja tutaj widze wyrazne uprzedzenia do
    produktow Apple. Na pytanie dot. wysylania maili ze skanera ktos grzecznie
    odpowiedzial (na temat) i watek sie skonczyl. Milo. A tutaj trwa polowanie
    na czarownice. Widziales zeby ktos przy pytaniu o tusz rzucal "fanboyami"
    czy fanatykami? Nie? A w tym watku widzisz?

    > Swoja droga - spod Outlook Express piszesz?

    Tak, pisze spod Outlooka. Coz w tym dziwnego? To ze korzystam z tableta nie
    oznacza ze uwazam ze jest najlepszy w kazdej sytuacji. Moge na nim czytac
    gazety w pociagu czy uzywac jako mapy ale nie bede robil symulacji w
    MATLABie czy meczyl sie piszac na klawiaturze ekranowej.

    > A fee. Beterii w iPadzie po
    > ostatniej aktualizacji nie starczylo miedzy wypieciem z gniazdka, a
    > ponownym
    > wpieciem do ladowania? ;)

    Ach, jakie zabawne... Albo poczekaj, wlasciwie to jest zabawne - smiejesz
    sie z zycia baterii iPada podczas gdy przecietny pecet (ten "pochodzacy od
    IBM") wytrzymuje duzo krocej, nie mowiac juz nawet o tych ktore baterii nie
    maja wcale.


    Pozdrawiam,
    Iguan


    --
    --
    Iguan007
    Sezon caly rok:
    http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
    --




  • 123. Data: 2011-11-15 10:53:18
    Temat: Re: Polskie znaki na iPadzie
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Przemysław Ryk napisa?(a):

    > IIIIIIII - błąd! Zabrakło wyjaśnienia, co to są EPROMy, co to są podstawki i
    > co to jest karta Hercules. ;))))

    To takie gry dostepne w i-store... ;P

    j.

    --
    http://www.predkosczabija.pl/
    "Prędkość zabija. Włącz myślenie!"


  • 124. Data: 2011-11-16 13:26:30
    Temat: Re: Polskie znaki na iPadzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 14.11.2011 21:58, Przemysław Ryk pisze:

    > /me pamiętający czas, gdy jako szczenię na stojąco pod stołem się
    > mieszczące, współpracował z rodzicielem przy programowaniu kolejnych EPROMów
    > drukarek igłowych Star czy Epson. Jaki dumny i blady byłem po rozrysowaniu
    > na papierze kancelaryjnym całej siatki danego znaku i produkcji ogonków do
    > takowego. ;D
    >

    Ach, kombatanckie wspomnienia ;)

    Mój wkład w polonizację to polskie znaki w 16-bitowych PSIONach -
    producent nie chciał dostarczyć dokumentacji systemowej i trzeba było
    "hakować" system ;)


  • 125. Data: 2011-11-16 20:33:55
    Temat: Re: Polskie znaki na iPadzie
    Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>

    Dnia Wed, 16 Nov 2011 14:26:30 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    >> /me pamiętający czas, gdy jako szczenię na stojąco pod stołem się
    >> mieszczące, współpracował z rodzicielem przy programowaniu kolejnych EPROMów
    >> drukarek igłowych Star czy Epson. Jaki dumny i blady byłem po rozrysowaniu
    >> na papierze kancelaryjnym całej siatki danego znaku i produkcji ogonków do
    >> takowego. ;D
    >
    > Ach, kombatanckie wspomnienia ;)

    Tam kombatanckie. Szczenięciem byłem, ciekawe te malunki były, to
    majstrowałem. :D

    > Mój wkład w polonizację to polskie znaki w 16-bitowych PSIONach -
    > producent nie chciał dostarczyć dokumentacji systemowej i trzeba było
    > "hakować" system ;)

    Kasowanie EPROMów wpiętych w kawałek styropianu i naświetlanych lampą
    kwarcową... Heh... To se ne vrati. ;D

    --
    [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
    [ Bo z kobietami drodzy panowie to trzeba krótko! Najdłużej trzy lata. ]
    [ (znalezione w necie) ]


  • 126. Data: 2011-11-16 20:33:55
    Temat: Re: Polskie znaki na iPadzie
    Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>

    Dnia Tue, 15 Nov 2011 16:54:35 +1000, Iguan007 napisał(a):

    >> Przeczytaj jeszcze raz ten watek. Ze zrozumieniem. Odkladajac na chwile na
    >> bok Swiete Oburzenie Uzytkownika Sprzetu Z Nadgryzionym Jablkiem Na
    >> Obudowie(tm).
    >
    > Alez wlasnie przeczytalem. Bardzo zrecznie przeszliscie od prawienia mi
    > kazan ("NTG, tutaj tylko dyskusie o sprzecie wywodzacym sie z IBM PC!") do
    > dyskusji o software. Czytanie watku od poczatku czy od konca tego nie zmieni
    > bo kazdy widzi czarno na bialym o czym piszecie. Chyba ze teraz mi bedziesz
    > wmawial ze "EGAPL.EXE" czy "strony kodowe" to taki model PC (oczywiscie
    > "wywodzacy sie z IBM PC" bo tylko o takich wolno tutaj rozmawiac).

    Nie. Powiem Ci tylko tyle, że dryf tematyczny to akurat nie jest jakiś
    specjalny wynalazek tej grupy. Jest jeszcze kwestia podejścia. Widzisz -
    podejrzewam, że ja (i pewnie kilku aktywniejszych piszących tu osób), to dla
    różnego rodzaju wielbicieli ,,wolnej amerykanki" dziadki, przypieprzające się
    do biedactw, którzy problemów sprzętowych od software'owych nie odróżniają.
    Jednocześnie - są to też zgredy i zgryźliwcy, którzy widząc, jak się takowy
    delikwent (czy delikwetnka) szamocze i ciska, dodatkowo wbijają szpilę. Nie
    bez powodu. Wyobraź sobie dwie sytuacje.

    1. Wpada klient do sklepu mięsnego i drze pysk, że ma problem z tym
    paczkowanym serem żółtym, jakość wykonania do chrzanu, smak tragiczny, a
    aromat jeszcze gorszy. Na tekst, że to jednak mięsny sklep, więc z tym
    serwerm żółtym to niech radośnie pogalopuje do miejsc, gdzie sią serem
    żółtym zajmują, zaczyna rozdzierać szaty, że przecież ser też jest pokarmem,
    też go ludzie jedzą, więc to odpowiednie miejsce do tego, by swoje żale czy
    pytania wylewać.

    2. Wpada klient do mięsnego, zadaje pytanie ,,ludzie - kupiłem taki ser
    żółty, mam z nim problem - wiem, że w mięsnym to niekoniecznie dobre miejsce
    jest, by pytać, gdzie mi z tym problemem pomogą, ale tu sporo osób, może
    ktoś wie, albo ma pomysł, gdzie się z tym skierować?".

    Jak Ci się wydaje - która z tych osób szybciej uzyska pomoc?

    >>Albo rzuc od razu, ze uzywamy zacofanych, wieszajacych sie
    >> PCtów z Windows, na iPada nas nie stac, nigdy w rekach nie trzymalismy i
    >> sraczki z zazdrosci dostajemy.
    >
    > Nigdzie nic takiego nie napisalem. Nie interesuje mnie na co kogos stac czy
    > nie stac. Wiec albo dyskutujesz ze mna albo z wlasna wyobraznia.

    Jakoś tak mi się często zdarza obserwować, że mocno wojujący z wiatrakami
    użytkownik sprzętu z ,,japkiem" na obudowie, pewne standardowe ,,combosy" w
    rozmowach stosuje. :D

    > Pytalem natomiast dlaczego "wysylanie maila bezposrednio ze skanera" czy
    > "wybor tuszu do drukarki" nie wywolal takiego zmasowanego ataku grupowych
    > Don Kichotow-"NTG!" jak pytanie o czcionki w iPadzie. Tusz jest bardziej
    > "PC" niz iPad?

    Tusz jest bardziej sprzętowy, niż klawiatura ekranowa. Wysyłaniu maili ze
    skanera również bliższe jest tematyce tej grupy - funkcjonalność takową
    załatwia jak by nie patrzeć często specyficzne oprogramowanie _danego
    sprzętu_ i jest to temat niezależny, od sprzętu wpiętego do sieci, w której
    ów skaner jest wykorzystywany. IMVHO.

    Ty masz problem z oprogramowaniem. Nie ze sprzętem. Grup / forów
    dyskusyjnych poświęconych produktom ze znakiem nadgryzionego jabłuszka
    jednak ,,trochę" jest. Odesłano Cię - mniej czy bardziej żartobliwie - do
    właściwego miejsca. Co zacząłeś odstawiać? Szopkę pt. ,,a u was biją
    Murzynów".

    > Konfiguracja poczty w skanerze to nie pytanie o oprogramowanie?

    Znajdź mi proszę grupę dyskusyjną, pasującą tematycznie do takiego pytania?

    > Mow co chcesz, ale ja tutaj widze wyrazne uprzedzenia do produktow Apple.

    Jednak się chcesz oflagować na pozycji ,,a ja jestem taki biedny i gromiony
    użytkownik Apple i oni mnie biją"...

    > Na pytanie dot. wysylania maili ze skanera ktos grzecznie odpowiedzial
    > (na temat) i watek sie skonczyl. Milo. A tutaj trwa polowanie na
    > czarownice. Widziales zeby ktos przy pytaniu o tusz rzucal "fanboyami"
    > czy fanatykami? Nie? A w tym watku widzisz?

    Czekaj moment - czy przypadkiem jednocześnie nie miało na to żadnego wpływu
    zachowanie samego zadającego pytanie? Eeeee... gdzieżby tam.

    >> Swoja droga - spod Outlook Express piszesz?
    >
    > Tak, pisze spod Outlooka. Coz w tym dziwnego? To ze korzystam z tableta nie
    > oznacza ze uwazam ze jest najlepszy w kazdej sytuacji. Moge na nim czytac
    > gazety w pociagu czy uzywac jako mapy ale nie bede robil symulacji w
    > MATLABie czy meczyl sie piszac na klawiaturze ekranowej.

    To szkoda, że spod Outlooka chociaż nie piszesz po poslku, tylko po
    polskawemu.

    >> A fee. Beterii w iPadzie po ostatniej aktualizacji nie starczylo miedzy
    >> wypieciem z gniazdka, a ponownym wpieciem do ladowania? ;)
    >
    > Ach, jakie zabawne... Albo poczekaj, wlasciwie to jest zabawne - smiejesz
    > sie z zycia baterii iPada podczas gdy przecietny pecet (ten "pochodzacy od
    > IBM") wytrzymuje duzo krocej, nie mowiac juz nawet o tych ktore baterii nie
    > maja wcale.

    Za to sobie bez problemów korzystam ze stronami z Flashem, żywotność baterii
    nie spada drastycznie po aktualizacji systemu, matryca nie żółknie, bo użyto
    takiego, a nie innego kleju, aktualizacje nie wymagają zasysania całego
    owego systemu od początku, a gdy kupuję dysk zewnętrzny to nie płacę chorych
    pieniędzy za ,,super serwerową technologię", która okazuje się być
    najzwyklejszym WD Caviar Green. :P

    --
    [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
    [ Ludzie są jak skarpetki. Jeden podobny do drugiego, a do pary nie ]
    [ znajdziesz. (JoeMonster.org) ]


  • 127. Data: 2011-11-17 08:08:38
    Temat: Re: Polskie znaki na iPadzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 16.11.2011 21:33, Przemysław Ryk pisze:

    >> Mój wkład w polonizację to polskie znaki w 16-bitowych PSIONach -
    >> producent nie chciał dostarczyć dokumentacji systemowej i trzeba było
    >> "hakować" system ;)
    >
    > Kasowanie EPROMów wpiętych w kawałek styropianu i naświetlanych lampą
    > kwarcową... Heh... To se ne vrati. ;D

    No, tu na szczęście system był kopiowany do RAM, więc wystarczyło
    odpalić programik, który zmieniałby systemowe adresy wskazujące na
    czcionki w pamięci na wskazujące na przerobione czcionki ;)

    A, może się uśmiejesz z metody znalezienia tychże adresów - najpierw
    szukałem w pamięci miejsc wyglądających jak systemowa tablica znaków (to
    akurat było opisane w dziale "czcionki użytkownika", chociaż znaki
    standardowe tkwiły w ROM :( ), potem szukałem miejsc sprawiających
    adresów wskazujących na te tablice znaków, a potem zmieniałem po kolei
    ich zawartość patrząc, czy "psują się" czcionki.

    Metoda okazała się może nieco głupia, ale szybka i skuteczna :)


  • 128. Data: 2011-11-17 08:50:07
    Temat: Re: Polskie znaki na iPadzie
    Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>

    Dnia Thu, 17 Nov 2011 09:08:38 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    > No, tu na szczęście system był kopiowany do RAM, więc wystarczyło
    > odpalić programik, który zmieniałby systemowe adresy wskazujące na
    > czcionki w pamięci na wskazujące na przerobione czcionki ;)
    >
    > A, może się uśmiejesz z metody znalezienia tychże adresów - najpierw
    > szukałem w pamięci miejsc wyglądających jak systemowa tablica znaków (to
    > akurat było opisane w dziale "czcionki użytkownika", chociaż znaki
    > standardowe tkwiły w ROM :( ), potem szukałem miejsc sprawiających
    > adresów wskazujących na te tablice znaków, a potem zmieniałem po kolei
    > ich zawartość patrząc, czy "psują się" czcionki.
    >
    > Metoda okazała się może nieco głupia, ale szybka i skuteczna :)

    W to, to już nie wnikam. :)

    --
    [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
    [ Szczęście ma swoje sposoby, by się od każdego odwrócić. ]
    [ (Pani, Glen Cook "Sny o stali") ]


  • 129. Data: 2011-11-17 19:30:57
    Temat: Re: Polskie znaki na iPadzie
    Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>

    Dnia 17 Nov 2011 17:33:38 +0200, januszek napisał(a):

    > Przemysław Ryk napisa?(a):
    >
    >>> Metoda okazała się może nieco głupia, ale szybka i skuteczna :)
    >
    >> W to, to już nie wnikam. :)
    >
    > Dla mnie, owczesnie, najwiekszym probemem bylo skad wziac styropian bo
    > gabke elektrostatyczna widzialem tylko na zdjeciach w Mlodym Techniku
    > ;P

    Jakoś tak wyszło, że jakiś kawałek w domu był przechowywany. Skąd i kiedy
    się przyplątał, to pojęcia nie mam. :)

    --
    [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
    [ Nic tak nie pogłębia wkurwienia, jak pogodni optymiści. (www.shapes.pl) ]

strony : 1 ... 12 . [ 13 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: