eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming › Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 199

  • 71. Data: 2011-06-25 17:12:26
    Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>

    On 25/06/2011 16:52, A.L. wrote:
    >
    > Wyjazd za granice z tych dwoch roznych perspektyw to zupelnie rozne
    > sprawy. Jezeli ktos chce meic swiety spokoj, pracowac bez ryzyka,
    > odwalic te 8 godzin i z ulga do domciu i o pracy wiecej nie myslec, a
    > w pracy zajmowac sei takimi ekscytujacymi rzeczami jak maintenance
    > programu w Javie 1.1 napisanego 10 lat temu, to rzeczywiscie, niech
    > siedzi w Polsce

    Ja akurat ciekawsze rzeczy robiłem w Polsce, a w UK sporo pracy typu
    maintenance programu napisanego 10 lat temu.


  • 72. Data: 2011-06-25 18:12:31
    Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
    Od: arbuz <a...@n...org.pl>

    On 25/06/2011 18:13, k...@g...SKASUJ-TO.pl wrote:
    > arbuz<a...@n...org.pl> napisał(a):
    >
    >> Eeee tam. Kwestia czy Twoj pracodawca portafi(l) zarobic na kryzysie.
    >
    > Ktos moze zarobi, ale takie banki jak Societe Generale czy Credit Suisse
    > maja klopoty. A wplyw kryzysu na poziom pensji jest faktem, niezaleznie od
    > tego czy Twoj pracodawca mial klopoty czy nie -- zwolnienia pchaja pensje w
    > dol wszystkim.
    >

    Uwaga na kwantyfikatory. Wbrew pozorom, instytucji, ktore duzo zarobily
    w tzw kryzysie nie bylo tak malo.
    Ja mialem szczescie pracowac owczesnie w takim wlasnie miejscu. Pensje
    nam nie poszly w dol, wrecz przeciwnie. A bonusow takich wtedy to nie
    bylo nigdy wczesniej ani pozniej.
    Dodatkowo kryzys byl dla nas dosc owocny "personalnie" bo zatrudnilismy
    wtedy sporo osob z bogatym doswiadczeniem z firm takich jak BGI, RBS czy
    Lehman. Ja ten kryzys wspominam wyjatkowo cieplo :)


  • 73. Data: 2011-06-25 18:18:35
    Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
    Od: "R. P." <r...@w...to.wp.pl>

    Andrzej Jarzabek wrote:
    > On 25/06/2011 16:52, A.L. wrote:
    >>
    >> Wyjazd za granice z tych dwoch roznych perspektyw to zupelnie rozne
    >> sprawy. Jezeli ktos chce meic swiety spokoj, pracowac bez ryzyka,
    >> odwalic te 8 godzin i z ulga do domciu i o pracy wiecej nie myslec, a
    >> w pracy zajmowac sei takimi ekscytujacymi rzeczami jak maintenance
    >> programu w Javie 1.1 napisanego 10 lat temu, to rzeczywiscie, niech
    >> siedzi w Polsce
    >
    > Ja akurat ciekawsze rzeczy robiłem w Polsce, a w UK sporo pracy typu
    > maintenance programu napisanego 10 lat temu.

    To mnie akurat nie dziwi. W końcu Anglicy to tradycjonaliści. W którym
    wieku wynaleziono kran, w którym woda ciepła miesza się z zimną? Jak
    byłem w 2004 na wymianie studenckiej to wciąż mieli 2 oddzielne krany
    hot i cold... I to nie tylko w mieszkaniu, w którym wynajmowałem pokój,
    ale również na uczelni, na której miałem zajęcia. Istna farsa! Tak więc
    użycie Javy 1.1 czy .NETa 1.1 mnie wcale nie dziwi. Nie zdziwiłbym się
    jak by używali jeszcze do części projektów kompilatora Visual C++ 6.0...


  • 74. Data: 2011-06-25 18:27:42
    Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
    Od: arbuz <a...@n...org.pl>

    On 25/06/2011 16:13, Andrzej Jarzabek wrote:
    > On 25/06/2011 14:55, arbuz wrote:
    >>
    >> Naprawde smutne jest to co piszesz. Skoro osoba, ktora "od kilku lat
    >> pracuję w UK jako programista w firmach produkujących oprogramowanie dla
    >> branży finansowej" nie widzi oczywistych korzysci (nie pisze tu o
    >> korzysciach finansowych) to to jest dramat.
    >
    > A mógłbyś jakoś rozwinąć temat?

    Napisales - cytuje - "... korzysci zadne" co dla mnie jest sygnalem, ze
    "jest ch*jowo, spotykaja mnie same koszmary". Na tej podstawie wysnulem
    wniosek, ze nie chcesz badz nie potrafisz zauwazyc plusow takich jak
    chociazby przyjemnosc z obcowania z kultura i mentalnoscia inna niz
    polska czy ciagle polepszanie znajomosci j. angielskiego. Pomijam juz
    fakt, ze Londyn daje spore szanse by znalesc prace zgodna z
    zainteresowaniami / hobby jakie by one nie byly, co jest nie do
    przecenienia.


  • 75. Data: 2011-06-25 18:29:30
    Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
    Od: arbuz <a...@n...org.pl>

    On 25/06/2011 16:20, Andrzej Jarzabek wrote:
    > On 25/06/2011 15:09, arbuz wrote:
    >>
    >> Ja powiem tak - pracowalem z wieloma osobami, ktore przyjechaly do UK
    >> skadstam (choc faktycznie Polakow bylo jak na lekarstwo) i chyba nie
    >> spotkalem osoby, ktora by twierdzila, ze nie warto bylo. Moze to kwestia
    >> srodowiska, w ktorym sie obracalem.
    >
    > Może i tak. Może też ci, co tak uważają, szybciej wracają dokądśtam.

    Wlasnie! Wracaja, a nie zostaja i placza na usenecie jak to im zle.


  • 76. Data: 2011-06-25 18:35:48
    Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>

    On 25/06/2011 19:18, R. P. wrote:
    > Andrzej Jarzabek wrote:
    >>
    >> Ja akurat ciekawsze rzeczy robiłem w Polsce, a w UK sporo pracy typu
    >> maintenance programu napisanego 10 lat temu.
    >
    > To mnie akurat nie dziwi. W końcu Anglicy to tradycjonaliści. W którym
    > wieku wynaleziono kran, w którym woda ciepła miesza się z zimną? Jak
    > byłem w 2004 na wymianie studenckiej to wciąż mieli 2 oddzielne krany
    > hot i cold... I to nie tylko w mieszkaniu, w którym wynajmowałem pokój,
    > ale również na uczelni, na której miałem zajęcia. Istna farsa!

    Dalej mają.

    > Tak więc
    > użycie Javy 1.1 czy .NETa 1.1 mnie wcale nie dziwi. Nie zdziwiłbym się
    > jak by używali jeszcze do części projektów kompilatora Visual C++ 6.0...

    Akurat pod tym względem jakoś tragicznie nie było, najstarsza Java, z
    jaką miałem styczność to 1.4, ale to tylko jeden komponent jej używa, bo
    jest jakiśtam problem z migracją i rozwiązanie go ma ciągle niski priorytet.

    Problem raczej jest w tym, że projekty jako takie są niezbyt ciekawe.
    Może dla quantów jest inaczej.


  • 77. Data: 2011-06-25 18:42:12
    Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>

    On 25/06/2011 19:29, arbuz wrote:
    > On 25/06/2011 16:20, Andrzej Jarzabek wrote:
    >>
    >> Może i tak. Może też ci, co tak uważają, szybciej wracają dokądśtam.
    >
    > Wlasnie! Wracaja, a nie zostaja i placza na usenecie jak to im zle.

    Przecież nie płaczę, jak mi źle. Ale w Polsce też mi nie było źle. Jak
    komuś źle, to może i wyjeżdżanie ma sens.


  • 78. Data: 2011-06-25 18:49:08
    Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
    Od: " " <k...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Andrzej Jarzabek <a...@g...com> napisał(a):

    > To jest jeszcze pikuś, gorzej z czasem dojazdów, o tłoczeniu się
    > codziennie w metrze i w pociągu już nie wspominając. Co nie znaczy, że w
    > końcu też na to nie pójdę, ale w bilansie dojdzie wtedy kolejna pozycja
    > na minusie w rubryce "obniżenie standardów życia".

    Zarabialem 46k rocznie brutto i stac mnie bylo na wynajecie mieszkania tak
    blisko City, ze do pracy chodzilem piechota (z Bermondsey).

    KK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 79. Data: 2011-06-25 18:52:46
    Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
    Od: " " <k...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Andrzej Jarzabek <a...@g...com> napisał(a):

    > Problem raczej jest w tym, że projekty jako takie są niezbyt ciekawe.
    > Może dla quantów jest inaczej.

    IMHO jak ktos chce pracowac w bankowym IT i sie dobrze bawic, to musi lubic
    dziedzine (finanse). Technologicznie to jest tak, ze co jakis czas
    bank/hedge fund siegnie po cos nowego (np. programowanie na kartach
    graficznych), ale wiekszosc czasu programista faktycznie spedzi pielegnujac
    system ktory zaprojektowal ktos inny pare lat temu, albo laczac 2 systemy w
    jeden (po przejeciu innej firmy). Fun nie jest w samym programowaniu, ale w
    otoczce (praca na trading floor).

    KK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 80. Data: 2011-06-25 18:53:40
    Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
    Od: " " <k...@g...SKASUJ-TO.pl>

    arbuz <a...@n...org.pl> napisał(a):

    > Uwaga na kwantyfikatory. Wbrew pozorom, instytucji, ktore duzo zarobily
    > w tzw kryzysie nie bylo tak malo.
    > Ja mialem szczescie pracowac owczesnie w takim wlasnie miejscu. Pensje
    > nam nie poszly w dol, wrecz przeciwnie. A bonusow takich wtedy to nie
    > bylo nigdy wczesniej ani pozniej.
    > Dodatkowo kryzys byl dla nas dosc owocny "personalnie" bo zatrudnilismy
    > wtedy sporo osob z bogatym doswiadczeniem z firm takich jak BGI, RBS czy
    > Lehman. Ja ten kryzys wspominam wyjatkowo cieplo :)
    >

    No to gratulacje. Z mojej perspektywy to byl albo lek, albo poczucie
    zadowolenia ze "jakos poszlo osle".

    KK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: