-
101. Data: 2009-01-19 20:01:43
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Janko Muzykant pisze:
> j...@a...at pisze:
>> Czy ktos moze mi rzeczowo wyjasnic , ktory z monitorow jest lepszy
>
> He, posprzątane - unia rzeczowo wyjaśniła :)
> http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Telewizory-plazm
owe-beda-zakazane-w-UE,wid,10741771,wiadomosc.html?t
icaid=175a5
Tia.... a świstak.... Następna "legenda", plazma vs LCD.
Ma ten ktoś, kto to pisał, amperomierz? Plazma pobiera w rzeczywistych
warunkach eksploatacji znacznie mniejszą moc niż zadeklarowana i w tym
jest bardziej ekonomiczna niż LCD. Skąd się to bierze? Ano z prostego
faktu, że ekran plazmowy pobiera energię wprost proporcjonalnie do
jasności poszczególnych pikseli. LCD natomiast wprost proporcjonalnie do
mocy lamp podświetlenia, która niezależnie, czy piksel jest czarny czy
biały, i niezależnie, lub w wąskim zakresie od regulacji, świeci tak
samo dla całej powierzchni.
Zainteresowanych, a niezbyt biegłych w elektrotechnice, zachęcam do
prostego testu. Proszę zbliżyć twarz lub wierzch dłoni, centymetr od
pracującego ekranu. Przy LCD, bez wyjątku i bez znaczenia jak ustawione,
czuć jak wyraźnie promieniuje ciepłem. Plazma dużo mniej a przy jasności
odpowiadającej warunkom domowym, praktycznie niewyczuwalnie. A ciepło to
moc tracona.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
102. Data: 2009-01-19 20:06:11
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Dariusz Zygmunt pisze:
> ciepło bije jak od grzejników, coś mi się nie chce wierzyć w tą ich
> ekonomiczność :-)
Ekonomiczność LCD jest lansowana od początku produkcji takich ekranów.
Proszę tylko pamiętać, że to ma sens, ale w przypadku analogicznych
wielkości. Przeciętnie nawet duże CRT miało 25-29-32". Technika LCD
szybko przesunęła poprzeczkę na 42" a to jest 25cm więcej na przekątnej
niż bardzo duże CRT. Ekrany 50" i więcej też nikogo nie dziwią. A moc
rośnie wykładniczo z przekątną.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
103. Data: 2009-01-19 20:23:07
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Tom01 pisze:
> Ma ten ktoś, kto to pisał, amperomierz? Plazma pobiera w rzeczywistych
> warunkach eksploatacji znacznie mniejszą moc niż zadeklarowana i w tym
> jest bardziej ekonomiczna niż LCD. Skąd się to bierze? Ano z prostego
> faktu, że ekran plazmowy pobiera energię wprost proporcjonalnie do
> jasności poszczególnych pikseli.
O, popatrz, nagle jasność ekranu w rzeczywistych warunkach pracy zaczęła
mieć znaczenie...
> Zainteresowanych, a niezbyt biegłych w elektrotechnice, zachęcam do
> prostego testu. Proszę zbliżyć twarz lub wierzch dłoni, centymetr od
> pracującego ekranu. Przy LCD, bez wyjątku i bez znaczenia jak ustawione,
> czuć jak wyraźnie promieniuje ciepłem. Plazma dużo mniej a przy jasności
> odpowiadającej warunkom domowym, praktycznie niewyczuwalnie.
I jesteś pewien, że porównujesz nie tylko te same przekątne, ale i
rozdzielczości? Po taki Panasonic podaje w swoich materiałach, prócz
mocy znamionowej, również moc pobieraną podczas normalnego użytkowania.
Niestety, dla 42 cali i FullHD jest to wciąż ponad 300 W, w porównaniu
do ~200 W pobieranych przez analogiczny telewizor w technologii LCD.
-
104. Data: 2009-01-19 20:26:57
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Marcin 'Cooler' Kuliński pisze:
> O, popatrz, nagle jasność ekranu w rzeczywistych warunkach pracy zaczęła
> mieć znaczenie...
Zawsze ma zasadnicze, pisałem gdzieś inaczej?
> Niestety, dla 42 cali i FullHD jest to wciąż ponad 300 W, w porównaniu
> do ~200 W pobieranych przez analogiczny telewizor w technologii LCD.
Proponuję przejść od teorii do praktyki. Zmierzył Pan to kiedykolwiek
czy tak tylko pisze?
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
105. Data: 2009-01-19 20:34:36
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Tom01 pisze:
>> O, popatrz, nagle jasność ekranu w rzeczywistych warunkach pracy zaczęła
>> mieć znaczenie...
>
> Zawsze ma zasadnicze, pisałem gdzieś inaczej?
A czytasz to, co wysyłasz? Jeszcze przed chwilą wyliczałeś mi luminancję
dla punktu bieli i upierałeś się, że w przypadku LCD i oglądania
wieczorem jest dużo za duża, nie przyjmując jednocześnie do wiadomości
tego, że przecież obraz w rzeczywistych warunkach dalece odbiega swoją
jasnością od punktu bieli. Ale wystarczyło powiedzieć coś o zużyciu
energii, a już jasność obrazu w rzeczywistych warunkach znacząco różni
się od jaskrawości maksymalnej...
>> Niestety, dla 42 cali i FullHD jest to wciąż ponad 300 W, w porównaniu
>> do ~200 W pobieranych przez analogiczny telewizor w technologii LCD.
>
> Proponuję przejść od teorii do praktyki. Zmierzył Pan to kiedykolwiek
> czy tak tylko pisze?
Jeśli Ty zmierzyłeś, to podaj konkretne liczby, zamiast opowiadać o
przykładaniu do ekranu dłoni czy stopy. Jeszcze raz zapytam: skoro
podważasz dane podawane przez producentów, to czy na tej samej zasadzie
zgodzisz się podważać to, co piszą w swoich materiałach Eizo i Nec -
producenci monitorów, które sprzedajesz? No i zapomniałbym dodać, że
telewizory plazmowe też sprzedajesz...
-
106. Data: 2009-01-19 20:35:59
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Tom01 napisal:
> niż bardzo duże CRT. Ekrany 50" i więcej też nikogo nie dziwią. A moc
> rośnie wykładniczo z przekątną.
He? Chyba w kwadracie? Przy wykladniczej to szybko bys spawarke laserowa
dostal.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
107. Data: 2009-01-19 20:52:12
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>
W poniedziałek 19 styczeń 2009 21:23, Marcin 'Cooler' Kuliński wyraził
następujacą opinię:
> Tom01 pisze:
>> Ma ten ktoś, kto to pisał, amperomierz? Plazma pobiera w rzeczywistych
>> warunkach eksploatacji znacznie mniejszą moc niż zadeklarowana i w tym
>> jest bardziej ekonomiczna niż LCD. Skąd się to bierze? Ano z prostego
>> faktu, że ekran plazmowy pobiera energię wprost proporcjonalnie do
>> jasności poszczególnych pikseli.
> O, popatrz, nagle jasność ekranu w rzeczywistych warunkach pracy zaczęła
> mieć znaczenie...
Gdzie zauważyłeś kwestię "jasności w rzeczywistych warunkach"? Warunki
oglądania nie mają znaczenia, chodzi wyłącznie o to że w plazmie zużycie
prądu zależne jest od jasności pikseli a LCD ma stały pobór prądu,
niezależnie od tego czy oglądasz "Słoneczny Patrol" czy "Mrocznego
Rycerza" ;-)
> ... taki Panasonic podaje w swoich materiałach, prócz
> mocy znamionowej, również moc pobieraną podczas normalnego użytkowania.
> Niestety, dla 42 cali i FullHD jest to wciąż ponad 300 W, w porównaniu
> do ~200 W pobieranych przez analogiczny telewizor w technologii LCD.
No widzisz, urzędnikom wyszło {jakoś tak} 3:8, Tobie wyszło 2:3 a zwolennik
plazmy tak dobierze plazmę i "analogiczny telewizor LCD" że wyjdzie 1:1
albo nawet na korzyść plazmy :-)
IMHO wprowadzenie tego przepisu skończy się tak, jak ustalanie normy na
kształt warzyw ;-)
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt
--
53°20'41,8"N 15°02'19,9"E
-
108. Data: 2009-01-19 20:54:02
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Marcin 'Cooler' Kuliński pisze:
> A czytasz to, co wysyłasz? Jeszcze przed chwilą wyliczałeś mi luminancję
> dla punktu bieli i upierałeś się, że w przypadku LCD i oglądania
> wieczorem jest dużo za duża, nie przyjmując jednocześnie do wiadomości
> tego, że przecież obraz w rzeczywistych warunkach dalece odbiega swoją
> jasnością od punktu bieli. Ale wystarczyło powiedzieć coś o zużyciu
> energii, a już jasność obrazu w rzeczywistych warunkach znacząco różni
> się od jaskrawości maksymalnej...
Proszę wrócić trochę postów wyżej.
Większa moc pobierana, nawet przy minimalnej mocy, jest wynikiem sposobu
tworzenia obrazu. Z tyłu LCD bezustannie świecą lampy. Niezależnie od
tego co jest na ekranie. Nawet jeśli ekran będzie wyświetlał przytoczony
przez Pana wcześniej przykład skóry z jasnością 15cd/m^2, to lampy
podświetlenia świecą tak samo. W skrajnym przypadku, przy wyświetlonym
całym czarnym ekranie, pobór mocy nadal będzie na niezmienionym
poziomie. Plazma w takich warunkach pobiera tylko mały procent mocy
znamionowej. Czym obraz zawiera więcej ciemnych elementów, mniej, czym
więcej jasnych, więcej. Do tego dochodzi ogólny poziom jasności, który w
plazmie można ustawić znacznie niżej.
> Jeśli Ty zmierzyłeś, to podaj konkretne liczby, zamiast opowiadać o
> przykładaniu do ekranu dłoni czy stopy. Jeszcze raz zapytam: skoro
> podważasz dane podawane przez producentów, to czy na tej samej zasadzie
> zgodzisz się podważać to, co piszą w swoich materiałach Eizo i Nec -
> producenci monitorów, które sprzedajesz? No i zapomniałbym dodać, że
> telewizory plazmowe też sprzedajesz...
Każde dane, jeśli wymagają skonfrontowania w rzeczywistością, to powinno
się to robić, a nie ślepo wierzyć ulotkom. Producenci LCD i plazm *nie
podają* mocy rzeczywistych, bo musieliby zrobić zestawienia dla różnych
poziomów jasności i warunków. Po chorobę? A nóż okazałoby się, że
docelowy klient ustawił coś inaczej i zadeklarowane wartości byłyby
wyższe. Mało takich, co z tym poleci do sądu? Moce podaje się
maksymalne. Ot tak, dla bezpieczeństwa. Panasonic, gwoli ścisłości,
podaje moc maksymalną plazm dla całego białego ekranu i maksymalnej
jasności i kontrastu, oraz przy obrazie o jakiejś przyjętej średniej
jasności obrazu testowego, również przy maksymalnej jaskrawości i
kontraście. Z uwagi na specyfikę tworzenia obrazu na plazmie,
rzeczywisty pobór mocy może być nawet 5x niższy. W przypadku LCD podaje
sie również moce maksymalne, ale pobór rzeczywisty może być zaledwie do
30% niższe. Po prostu LCD do tworzenia obrazu, potrzebuje cały czas
pracującego podświetlenia ze stałą mocą. Plazma nie.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
109. Data: 2009-01-19 20:56:02
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Jacek_P pisze:
> He? Chyba w kwadracie? Przy wykladniczej to szybko bys spawarke laserowa
> dostal.
Niech będzie i w kwadracie. To uproszczenie myślowe mające na celu
wskazanie, że cal dodatkowej przekątnej to sporo większa moc do oświetlenia.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
110. Data: 2009-01-19 21:02:40
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Marcin 'Cooler' Kuliński pisze:
> A czytasz to, co wysyłasz? Jeszcze przed chwilą wyliczałeś mi luminancję
> dla punktu bieli i upierałeś się, że w przypadku LCD i oglądania
> wieczorem jest dużo za duża, nie przyjmując jednocześnie do wiadomości
> tego, że przecież obraz w rzeczywistych warunkach dalece odbiega swoją
> jasnością od punktu bieli. Ale wystarczyło powiedzieć coś o zużyciu
> energii, a już jasność obrazu w rzeczywistych warunkach znacząco różni
> się od jaskrawości maksymalnej...
Proszę wrócić trochę postów wyżej.
Większa moc pobierana, nawet przy minimalnej jasności, jest wynikiem
sposobu tworzenia obrazu. Z tyłu LCD bezustannie świecą lampy.
Niezależnie od tego co jest na ekranie. Nawet jeśli ekran będzie
wyświetlał przytoczony przez Pana wcześniej przykład skóry z jasnością
15cd/m2, to lampy podświetlenia świecą z poziomem potrzebnym do
uzyskania bieli 125 cd/m^2. Nie mniej. W skrajnym przypadku, przy
wyświetlonym całym czarnym ekranie, pobór mocy nadal będzie na
niezmienionym poziomie. Plazma w takich warunkach pobiera tylko mały
procent mocy znamionowej. Ekran czarny, to ekran zgaszony. Prawie. Czym
obraz zawiera więcej ciemnych elementów, pobiera mniej, czym więcej
jasnych, pobiera więcej. Do tego dochodzi ogólny poziom jasności, który
w plazmie można ustawić znacznie niżej.
> Jeśli Ty zmierzyłeś, to podaj konkretne liczby, zamiast opowiadać o
> przykładaniu do ekranu dłoni czy stopy. Jeszcze raz zapytam: skoro
> podważasz dane podawane przez producentów, to czy na tej samej zasadzie
> zgodzisz się podważać to, co piszą w swoich materiałach Eizo i Nec -
> producenci monitorów, które sprzedajesz? No i zapomniałbym dodać, że
> telewizory plazmowe też sprzedajesz...
Czy ja jestem biuro obsługi klienta, że mam rzucać liczbami na żądanie?
Może czarodziejskie słowo, zamiast wbudowanej ironii?
Każde dane, jeśli wymagają skonfrontowania w rzeczywistością, to powinno
się to robić, a nie ślepo wierzyć ulotkom. Mam kupę zastrzeżeń do
"danych" wszystkich producentów.
Producenci LCD i plazm *nie podają* mocy rzeczywistych, bo musieliby
zrobić zestawienia dla różnych poziomów jasności i warunków. Po chorobę?
A nóż okazałoby się, że docelowy klient ustawił coś inaczej i
zadeklarowane wartości byłyby wyższe. Mało takich, co z tym poleci do
sądu? Moce podaje się maksymalne. Ot tak, dla bezpieczeństwa. Panasonic,
gwoli ścisłości, podaje moc maksymalną plazm dla całego białego ekranu i
maksymalnej jasności i kontrastu, oraz przy obrazie o jakiejś przyjętej
średniej jasności obrazu testowego, również przy maksymalnej jaskrawości
i kontraście. Z uwagi na specyfikę tworzenia obrazu na plazmie,
rzeczywisty pobór mocy może być nawet kilka razy niższy. W przypadku LCD
podaje sie również moce maksymalne, ale pobór rzeczywisty może być
zaledwie do 30% niższe. Niemal dokładnie tyle ile wynosi stosunek
minimalnego do maksymalnego poziomu bieli wynikającego z regulacji lamp.
Po prostu LCD do tworzenia obrazu, potrzebuje cały czas pracującego
podświetlenia. Plazma nie.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff