-
71. Data: 2014-12-11 11:09:22
Temat: Re: Parking dla niepełnosprawnego - zmiany?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 11 Dec 2014 10:44:44 +0100, SW3 napisał(a):
> No faktycznie, takie uproszczenie ;)
> Po za tym w tym rozwiązaniu to już wnuczek nie będzie miał żadnych
> przeszkód by parkować samochodem dziadka-inwalidy.
Dla ciebie (inwalidy) uproszczenie. Krok w kierunku społeczeństwa
obywatelskiego. Nie bądź reliktem postkomunistycznym któremu partia i
rząd wytyczały drogę (wiem, to trudne, ale spróbuj :)
Co do wnuczka to i na niego prędzej czy później przyjdzie kryska a poza
tym nie ma systemów idealnych.
--
Jacek
-
72. Data: 2014-12-11 11:11:32
Temat: Re: Parking dla niepełnosprawnego - zmiany?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 11 Dec 2014 09:32:12 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> i jak się okaże, że nie OK to
to do sądu.
Dobrze by było żeby sądy też były bardziej obywatelskie a mniej
państwowe, wzrosła by znacznie moc przerobowa, trafność orzeczeń i
szybkość działania. Ale nie wszystko od razu...
--
Jacek
-
73. Data: 2014-12-11 11:39:26
Temat: Re: Parking dla niepełnosprawnego - zmiany?
Od: masti <g...@t...hell>
Jacek Maciejewski wrote:
> Dnia Thu, 11 Dec 2014 09:32:12 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> i jak się okaże, że nie OK to
>
> to do sądu.
i zamiast postępowania mandatowego wkopujesz państwo w dużo droższe i
dłuższe postępowanie sądowe
> Dobrze by było żeby sądy też były bardziej obywatelskie a mniej
> państwowe, wzrosła by znacznie moc przerobowa, trafność orzeczeń i
> szybkość działania. Ale nie wszystko od razu...
to zacznij od tego
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
74. Data: 2014-12-11 12:29:38
Temat: Re: Parking dla niepełnosprawnego - zmiany?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 11 Dec 2014 10:39:26 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> i zamiast postępowania mandatowego wkopujesz państwo w dużo droższe i
> dłuższe postępowanie sądowe
Przesadzasz. Parkingowy zawsze może zaproponować mandat karny :), tak
jak teraz.
> to zacznij od tego
Sam sobie zaczynaj, mnie to dynda i powiewa :)
--
Jacek
-
75. Data: 2014-12-11 13:58:43
Temat: Re: Parking dla niepełnosprawnego - zmiany?
Od: masti <g...@t...hell>
Jacek Maciejewski wrote:
> Dnia Thu, 11 Dec 2014 10:39:26 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>
>> i zamiast postępowania mandatowego wkopujesz państwo w dużo droższe i
>> dłuższe postępowanie sądowe
> Przesadzasz. Parkingowy zawsze może zaproponować mandat karny :), tak
> jak teraz.
jeśli masz na myśli stróża parkingu to nie może. Jesli strasz wiejską to
może tylko komu skoro nikogo nie ma
>> to zacznij od tego
> Sam sobie zaczynaj, mnie to dynda i powiewa :)
co nie przeszkadza Ci wymyślać glupot
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
76. Data: 2014-12-11 14:06:19
Temat: Re: Parking dla niepełnosprawnego - zmiany?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 11 Dec 2014 12:58:43 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>>> i zamiast postępowania mandatowego wkopujesz państwo w dużo droższe i
>>> dłuższe postępowanie sądowe
>> Przesadzasz. Parkingowy zawsze może zaproponować mandat karny :), tak
>> jak teraz.
>
> jeśli masz na myśli stróża parkingu to nie może. Jesli strasz wiejską to
> może tylko komu skoro nikogo nie ma
Głupi to ty jesteś. Parkingowy może dokładnie to co sobie wypisze w
regulaminie właściciel parkingu a TK nie zakwestionuje.
--
Jacek
-
77. Data: 2014-12-11 14:10:43
Temat: Re: Parking dla niepełnosprawnego - zmiany?
Od: masti <g...@t...hell>
Jacek Maciejewski wrote:
> Dnia Thu, 11 Dec 2014 12:58:43 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>>>> i zamiast postępowania mandatowego wkopujesz państwo w dużo droższe i
>>>> dłuższe postępowanie sądowe
>>> Przesadzasz. Parkingowy zawsze może zaproponować mandat karny :), tak
>>> jak teraz.
>>
>> jeśli masz na myśli stróża parkingu to nie może. Jesli strasz wiejską to
>> może tylko komu skoro nikogo nie ma
>
> Głupi to ty jesteś. Parkingowy może dokładnie to co sobie wypisze w
> regulaminie właściciel parkingu a TK nie zakwestionuje.
ROTFL. Zrób parking i spróbuj mi wlepić mandat.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
78. Data: 2014-12-11 14:19:23
Temat: Re: Parking dla niepełnosprawnego - zmiany?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 11 Dec 2014 13:10:43 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> ROTFL. Zrób parking i spróbuj mi wlepić mandat.
Najpierw musiałbyś sobie kupić auto :) i zrobić prawko. Nie widzę szans
boś za głupi.
--
Jacek
-
79. Data: 2014-12-11 14:20:27
Temat: Re: Parking dla niepełnosprawnego - zmiany?
Od: masti <g...@t...hell>
Jacek Maciejewski wrote:
> Dnia Thu, 11 Dec 2014 13:10:43 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> ROTFL. Zrób parking i spróbuj mi wlepić mandat.
>
> Najpierw musiałbyś sobie kupić auto :) i zrobić prawko. Nie widzę szans
> boś za głupi.
powiedział ktoś kto nie ma zielonego pojęcia o prawie.
Jeśli przypadkiem udało ci się zrobić prawko to może je oddaj i jedź
autobusem.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
80. Data: 2014-12-11 16:28:36
Temat: Re: Parking dla niepełnosprawnego - zmiany?
Od: Iglo <I...@o...pl>
Zmiany są po to, by zweryfikować dotychczasowe uprawnienia, ze względu na
zaobserwowane patologie. Niestety aby akcja była skuteczna są tego konsekwencje dla
wszystkich dotychczasowych posiadaczy uprawnień, między innymi o nowe orzeczenia o
niepełnosprawności, a te są wymagane do uzyskania nowej karty parkingowej muszą się
ubiegać także ci, których niesprawność jest oczywista i dożywotnia, ludzie bez
kończyn itp.
Najczęściej widywane patologie, czyli samochody z kartą parkowaną na kopertach a
powożone przez "zdrowych byków" są w miejscach, w których prawdziwi niepełnosprawni
rzadko bywają, np. duże centra i galerie handlowe. Tam zajmowane są również miejsca
dla rodzin z dziećmi, ustalone dobrowolnie przez zarządce centrum. To się rzuca w
oczy. Pod szpitalami czy urzędami problem jest mniej palący.
Opiszę Wam moją sytuację, nieco odbiegającą od stereotypowego obrazy
niepełnosprawnego, starszej osoby z trudnością chodzenia.
Moja córka ma 4 lata, po przeszczepie szpiku, jest niewidoma, nie chodzi. Wymaga
całodobowej opieki, co zrozumiałe.
Jestem w sile wieku, do tej pory nie ubiegałem się o kartę parkingową. Mam siłę nosić
córkę kawałek od samochodu do szpitala na badania, na rehabilitację czy z miejsca
postoju do mieszkania.
Czas nie stoi w miejscu, córka rośnie, jest coraz cięższa, przy dwóch wyjściach z
domu dziennie można poczuć miękkie nogi. Dojrzewam pomału do myśli o obieganiu się o
kartę.
Mój główny problem dotyczy miejsca zamieszkania. Stare osiedle, miejsc nie za wiele,
wprost przeciwnie jak samochodów, wieczorem miejsca nie ma, nawet dość daleko, a są
też miejsca, które po zajęciu popołudniem są blokowane przez samochody bezrozumnych,
którzy wieczorem nie znajdują miejsca a nie chce im się iść z innej części osiedla.
Jednym słowem kłopot.
Kopert wyznaczonych nie ma. Znany z widzenia niepełnosprawny parkuje na zakazie
parkowania "ponad 5 min", B35. ZTCW jest to dla posiadaczy dopuszczalne. To dla mnie
jedyne rozwiązanie gdy wieczorem wracam z rehabilitacji czy szpitala.
W sytuacji jak wracam z miasta z córką w środku sprawa jest oczywista. Wiozę
niepełnosprawnego, na którego wystawiona jest karta. A co w sytuacji jak wracam sam,
a wiem, że wcześnie rano przewożę córkę do szpitala? Mam zostawić samochód gdzieś
dalej, przecież nie mam możliwości rano zostawić dziecka samego i przeparkować
bliżej? Ze zdroworozsądkowego punktu widzenia sprawa jest oczywista, lecz dla osoby
postronnej zdrowy byk wykłada kartę parkingową i zostawia samochód na zakazie.
Jak widać wiele sytuacji nie jest jednoznacznych, choć na pierwszy rzut oka tak
wygląda. Nie jest łatwo wszystkiego ująć w ramy przepisów, niemniej weryfikacja
uprawnień to konieczność i krok w dobrą stronę.