eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 1. Data: 2010-10-25 17:38:52
    Temat: [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
    Od: Szwed <s...@s...pl>

    Skąd się biorą pytania obowiązujące na egzaminie na prawo jazdy?
    Jaka instytucja je wymyśla? Gdzie jest oficjalna lista?
    Ile ich jest? Jak często są zmieniane?
    Czy jest jeden zestaw obowiązujący z którego są one losowane? (kiedyś tak
    było).

    Znalazłem niby w googlu http://www.prawko.com.pl/testa/nauka.php ale nie
    wiadomo czy to aktualne itd.

    Po co mi to?
    Nie, nie chcę robic prawka, mam już jedno.

    Grupa pewnych osób (nie mylic z grupą trzymającą władzę) chce sprawdzic czy
    obowiązujące pytania sprawdzają, czy kursant wie o tym, że "motocykle mogą
    jeździc pomiędzy samochodami" i w jakich sytuacjach.

    Wiedza o tym prostym fakcie wśród kierowców samochodów jest raczej nikła.
    Ciekawi jesteśmy czy:
    - uczy się o tym na szkoleniach, zarówno kategorii A jak i B, C...
    - czy sprawdza się tą wiedzę na egzaminie.
    W zależności od wyników chcemy pomęczyć pewne instytucje państwowe. W końcu
    z naszych podatków żyją :)

    pozdr
    Szwed & Aprilka


  • 2. Data: 2010-10-25 20:24:21
    Temat: Re: [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
    Od: PawelK vel Pablo <e...@...stopce>

    Dnia 298 roku bieżącego, Szwed zeznał(a) jak następuje:

    > Grupa pewnych osób (nie mylic z grupą trzymającą władzę) chce
    > sprawdzic czy obowiązujące pytania sprawdzają, czy kursant wie o tym,
    > że "motocykle mogą jeździc pomiędzy samochodami" i w jakich
    > sytuacjach.

    Mam PJ w ręku od miesiąca, więc zdawałem i uczyłem się na przestrzeni
    ostatnich dwóch (super express - jazdy w 10dni). Nie ma w ogóle pytań na
    ten temat.

    http://www.e-kierowca.pl/elearning.html#/tests

    powyżej są wszystkie i zgadzają się z tym co było na egzaminie.
    Na kursie nie zdarzyło mi się minąć "kanionem" ani pół samochodu, korek
    to stoimy i tyle.

    Mój instruktor sam jeździ wiele lat, z tego co wspomniał należy do blue
    angels a to chyba nawet jest MC klub. Jest (chyba byłym) policjantem i
    egzaminatorem, w czasie jazd nie wspomniał nawet słowem o jeździe po
    linii a ja specjalnie nie pytałem. Na wykłady nie chodziłem więc nie
    pomogę.



    --
    PawelK vel Pablo
    e-mail: pablo i klubvolvo org pl
    V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
    FZS600 Fazer '01 52kkm
    Warszawa Gocław


  • 3. Data: 2010-10-26 07:59:13
    Temat: Re: [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
    Od: Jarek Pudelko <j...@b...ceti.pl>

    W dniu 2010-10-25 22:24, PawelK vel Pablo pisze:

    > Na kursie nie zdarzyło mi się minąć "kanionem" ani pół samochodu, korek
    > to stoimy i tyle.
    >
    > Mój instruktor sam jeździ wiele lat, z tego co wspomniał należy do blue
    > angels a to chyba nawet jest MC klub. Jest (chyba byłym) policjantem i
    > egzaminatorem, w czasie jazd nie wspomniał nawet słowem o jeździe po
    > linii a ja specjalnie nie pytałem. Na wykłady nie chodziłem więc nie
    > pomogę.

    Moja instruktorka i instruktor (byly moto-policjant) tez jezdza od wielu
    lat, korek stal, my jechalismy miedzy autami :)


    --
    jarek


  • 4. Data: 2010-10-26 08:41:57
    Temat: Re: [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2010-10-26 09:59:13 +0200, Jarek Pudelko
    <j...@b...ceti.pl> said:

    > Moja instruktorka i instruktor (byly moto-policjant) tez jezdza od
    > wielu lat, korek stal, my jechalismy miedzy autami :)

    A teraz napisz jak to sobie wyobrażasz na egzaminie, gdy egzaminujący
    siedzi w puszce jadącej z tyłu. Teoretycznie - można by i tak pojechać
    na egzaminie, praktycznie - lepiej nie.

    --

    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 5. Data: 2010-10-26 09:16:09
    Temat: Re: [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
    Od: Szwed <s...@s...pl>

    > Mam PJ w ręku od miesiąca, więc zdawałem i uczyłem się na przestrzeni
    > ostatnich dwóch (super express - jazdy w 10dni). Nie ma w ogóle pytań na
    > ten temat.

    Muszę jeszcze przeanalizowac pytania pod kątem definicji "pasa ruchu" bo
    większosc kierowców uważa, że pomiędzy 2 liniami może znajdowac się tylko 1
    pojazd (co OIDW jest błędne).

    > http://www.e-kierowca.pl/elearning.html#/tests

    OK, dzięki, skorzystam.
    Mimo to dalej szukam oficjalnego źródła pytań (rozporządzenie ministra??).

    > Mój instruktor sam jeździ wiele lat, z tego co wspomniał należy do blue
    > angels a to chyba nawet jest MC klub. Jest (chyba byłym) policjantem i
    > egzaminatorem, w czasie jazd nie wspomniał nawet słowem o jeździe po
    > linii a ja specjalnie nie pytałem.

    Po linii nie wolno :-P

    Zadziwiające, że szkoły prowadzone przez motocyklistów nie przygotowują
    tych świeżo upieczonych do obrony (argumenty) w sytuacji, gdy podczas jazdy
    między samochodami coś się stanie.

    pozdr
    S


  • 6. Data: 2010-10-26 09:28:22
    Temat: Re: [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
    Od: Wojtek Sobociński <s...@g...pl>

    W dniu 2010-10-26 10:41, de Fresz pisze:
    > On 2010-10-26 09:59:13 +0200, Jarek Pudelko
    > <j...@b...ceti.pl> said:
    >
    >> Moja instruktorka i instruktor (byly moto-policjant) tez jezdza od
    >> wielu lat, korek stal, my jechalismy miedzy autami :)

    Fajnie, postępowie ludzie. Ale ostrzegli Cię chyba żebyś tak nie robił
    na egzaminie?

    > A teraz napisz jak to sobie wyobrażasz na egzaminie, gdy egzaminujący
    > siedzi w puszce jadącej z tyłu. Teoretycznie - można by i tak pojechać
    > na egzaminie, praktycznie - lepiej nie.

    Ja sobie w ogóle nie wyobrażam, żeby egzaminatorzy przepuścili
    kogokolwiek kto by się prześliznął między furami na początek korka.
    Instruktor powiedział mi, że jak "zostawię" puszkę przed przejściem dla
    pieszych a sam przejadę (nawet jeśli ruch pieszych na to pozwala) to
    raczej mogę zapomnieć o zdanym egzaminie. Więc było jasne, że na
    egzaminie trzeba być bardziej świętym od papieża - nie zapominając co
    prawda o dynamice jazdy - a po odebraniu prawka dopiero zacznie się
    zabawa. No bo przecież nie po to się na motorze jeździ żeby stać za
    puszkami :D


    --
    Wojtek Sobociński
    Full szosa 2 sztywniaki
    XTZ 750 '91
    Podkowa Leśna


  • 7. Data: 2010-10-26 09:33:41
    Temat: Re: [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
    Od: Wojtek Sobociński <s...@g...pl>

    W dniu 2010-10-26 11:16, Szwed pisze:
    > Muszę jeszcze przeanalizowac pytania pod kątem definicji "pasa ruchu" bo
    > większosc kierowców uważa, że pomiędzy 2 liniami może znajdowac się tylko 1
    > pojazd (co OIDW jest błędne).

    W kodeksie jest o pojazdach wielośladowych. Luka polega na tym że
    nie_zabrania się przebywania na pasie ruchu pojazdu wielośladowego i
    jednośladowego.
    http://tinyurl.com/6qmzdp

    --
    Wojtek Sobociński
    Full szosa 2 sztywniaki
    XTZ 750 '91
    Podkowa Leśna


  • 8. Data: 2010-10-26 11:48:55
    Temat: Re: [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
    Od: "Andrzej" <s...@w...pl>

    ?
    Użytkownik "Szwed" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:78flqs6xdsde$.pwkhe3cnibdd$.dlg@40tude.net...
    > OK, dzięki, skorzystam.
    > Mimo to dalej szukam oficjalnego źródła pytań (rozporządzenie ministra??).

    no to rusz łaskawie tyłek na stronę właściwego ministerstwa i ściągnij sobie
    pdfa z kompletem pytań

    --
    Pozdrv!
    Andrzej
    http://tnij.org/wpnielubiinteri
    http://ump.waw.pl



  • 9. Data: 2010-10-26 12:42:00
    Temat: Re: [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
    Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>

    Wojtek Sobociński pisze:
    > W dniu 2010-10-26 11:16, Szwed pisze:
    >> Muszę jeszcze przeanalizowac pytania pod kątem definicji "pasa ruchu" bo
    >> większosc kierowców uważa, że pomiędzy 2 liniami może znajdowac się
    >> tylko 1
    >> pojazd (co OIDW jest błędne).
    >
    > W kodeksie jest o pojazdach wielośladowych. Luka polega na tym że
    > nie_zabrania się przebywania na pasie ruchu pojazdu wielośladowego i
    > jednośladowego.

    a dwóch wielośladowych zabrania się?


    --
    gildor
    czarny grzechotnik w litrze k5


  • 10. Data: 2010-10-26 12:43:13
    Temat: Re: [PJ] Skąd się biorą pytania na egzamin?
    Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>

    Szwed pisze:
    >> Mój instruktor sam jeździ wiele lat, z tego co wspomniał należy do blue
    >> angels a to chyba nawet jest MC klub. Jest (chyba byłym) policjantem i
    >> egzaminatorem, w czasie jazd nie wspomniał nawet słowem o jeździe po
    >> linii a ja specjalnie nie pytałem.
    >
    > Po linii nie wolno :-P

    po której?

    > Zadziwiające, że szkoły prowadzone przez motocyklistów nie przygotowują
    > tych świeżo upieczonych do obrony (argumenty) w sytuacji, gdy podczas jazdy
    > między samochodami coś się stanie.

    argumenty? PoRD znać ma każdy kto posiada PJ. tam są argumenty.

    --
    gildor
    czarny grzechotnik w litrze k5

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: