Jak wiadomo Orange jest już chyba jedyną siecią w Polsce, która zakłada
simlocki. Samo to już zalatuje kołchozem. Ale ok, przypuśćmy, że
wyraźnie o tym informują i klient decyduje sam, czy chce w to wchodzić.
Potem mijają dwa lata (albo inny okres czasu) i klient podpisuje nowy
cyrograf, dostaje nowy aparat. Co się dzieje ze starym aparatem? Jest to
nadal całkiem fajny telefon w rodzaju Nokia 6303, ale ma simlocka.
Abonent daje stary aparat w prezencie babci, cioci, wnuczkowi -
whatever. Obdarowany ma akurat np. kartę SIM w systemie przepłaconym w
innej sieci. Może zdjąć simlocka w Orange - odpłatnie? Nie może. Nawet
jeśli chce zapłacić Orange te 77 zł za usunięcie locka, to Orange nie
chce tych pieniędzy. Usługa zdjęcia simlocka w cenie 77 zł jest bowiem
dostępna tylko dla klientów Orange. Tymczasem człowiek, który przychodzi
z 77 zł w garści i chce zdjąć simlocka, nie jest klientem Orange w
rozumieniu usługi zdjęcia simlocka :-)

do góry

Dnia 2015-02-03, o godz. 16:23:41
Poldek <p...@i...pl> napisał(a):

>
> Jak wiadomo Orange jest już chyba jedyną siecią w Polsce, która
> zakłada simlocki. Samo to już zalatuje kołchozem. Ale ok, przypuśćmy,
> że wyraźnie o tym informują i klient decyduje sam, czy chce w to
> wchodzić. Potem mijają dwa lata (albo inny okres czasu) i klient
> podpisuje nowy cyrograf, dostaje nowy aparat. Co się dzieje ze starym
> aparatem? Jest to nadal całkiem fajny telefon w rodzaju Nokia 6303,
> ale ma simlocka. Abonent daje stary aparat w prezencie babci, cioci,
> wnuczkowi - whatever. Obdarowany ma akurat np. kartę SIM w systemie
> przepłaconym w innej sieci. Może zdjąć simlocka w Orange - odpłatnie?
> Nie może. Nawet jeśli chce zapłacić Orange te 77 zł za usunięcie
> locka, to Orange nie chce tych pieniędzy. Usługa zdjęcia simlocka w
> cenie 77 zł jest bowiem dostępna tylko dla klientów Orange. Tymczasem
> człowiek, który przychodzi z 77 zł w garści i chce zdjąć simlocka,
> nie jest klientem Orange w rozumieniu usługi zdjęcia simlocka :-)

No patrz. A mi ten paskudny Orange po upływie umowy zdejmuje simlocka
ze słuchawek firmowych za free. Po 24 albo 36 miesiącach. Co
więcej zdjęcie w trakcie umowy kosztuje nie 77 a 50PLN+VAT. Albo
30+VAT. Albo nawet za free. Cuda - nie? ;-)

Jeśli nie chcą Ci zdjąć simlocka po upływie umowy i bezpłatnie to
powołaj się na to:

do góry

"Poldek" 54d0e7ae$0$2211$6...@n...neostrada.pl

> Jak wiadomo Orange jest już chyba jedyną siecią w Polsce, która zakłada simlocki.
Samo to już zalatuje kołchozem.

Odwrotnie -- to elitaryzm. ;)

> dostępna tylko dla klientów Orange. Tymczasem człowiek, który przychodzi z 77 zł w
garści i chce zdjąć simlocka, nie jest klientem
> Orange w rozumieniu usługi zdjęcia simlocka :-)

Zdjąć można chyba w każdym komisie. Ponadto -- samodzielnie,
choć być może nie każda babcia to potrafi. ;)

Po co Orange ma zdejmować sl, skoro może do telefonu dodać SIMkę? ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Dnia 2015-02-03, o godz. 16:52:14
"Maciek \"Babcia\" Dobosz" <b...@j...org.pl> napisał(a):

Wkleiło się nie to co trzeba ;-)

> No patrz. A mi ten paskudny Orange po upływie umowy zdejmuje simlocka
> ze słuchawek firmowych za free. Po 24 albo 36 miesiącach. Co
> więcej zdjęcie w trakcie umowy kosztuje nie 77 a 50PLN+VAT. Albo
> 30+VAT. Albo nawet za free. Cuda - nie? ;-)

Odpowiedź - klient biznesowy i zdejmowanie przez opiekuna a nie w
salonie. Poszukaj kogoś kto ma w firmie umowę która ma własnego
opiekuna biznesowego i przez niego da się załatwić.

Zdrówko

do góry

W dniu 2015-02-03 o 16:59, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

> Wkleiło się nie to co trzeba ;-)
>
>> No patrz. A mi ten paskudny Orange po upływie umowy zdejmuje simlocka
>> ze słuchawek firmowych za free. Po 24 albo 36 miesiącach. Co
>> więcej zdjęcie w trakcie umowy kosztuje nie 77 a 50PLN+VAT. Albo
>> 30+VAT. Albo nawet za free. Cuda - nie? ;-)
>
> Odpowiedź - klient biznesowy i zdejmowanie przez opiekuna a nie w
> salonie. Poszukaj kogoś kto ma w firmie umowę która ma własnego
> opiekuna biznesowego i przez niego da się załatwić.
>
Czyli potwierdzasz to co napisał Poldek.


--
ALEX Alpha MR
Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską,
zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

do góry

Użytkownik "Poldek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:54d0e7ae$0$2211$6...@n...neostrada
.pl...
>Jak wiadomo Orange jest już chyba jedyną siecią w Polsce, która
>zakłada simlocki. Samo to już zalatuje kołchozem.

Przypominam ze sim-lock to nie jest wymysł TP, tylko wielu zachodnich
konstruktorow i operatorow.

>Potem mijają dwa lata (albo inny okres czasu) i klient podpisuje nowy
>cyrograf, dostaje nowy aparat. Co się dzieje ze starym aparatem? Jest
>to nadal całkiem fajny telefon w rodzaju Nokia 6303, ale ma simlocka.
>Abonent daje stary aparat w prezencie babci, cioci, wnuczkowi -
>whatever. Obdarowany ma akurat np. kartę SIM w systemie przepłaconym
>w innej sieci. Może zdjąć simlocka w Orange - odpłatnie? Nie może.
>Nawet jeśli chce zapłacić Orange te 77 zł za usunięcie locka, to
>Orange nie chce tych pieniędzy. Usługa zdjęcia simlocka w cenie 77 zł
>jest bowiem dostępna tylko dla klientów Orange. Tymczasem człowiek,
>który przychodzi z 77 zł w garści i chce zdjąć simlocka, nie jest
>klientem Orange w rozumieniu usługi zdjęcia simlocka :-)

Ale dlaczego pierwszy wlasciciel sie nie zglosi, zanim jeszcze drugi
cyrograf podpisze ?

J.

do góry

J.F. wrote:

> Ale dlaczego pierwszy wlasciciel sie nie zglosi, zanim jeszcze drugi
> cyrograf podpisze ?

Bo nie wie, co to simlock i nie ma czasu na takie dyrdymały?
Po prostu daje swój używany, ale nadal całkiem dobry telefon w prezencie
innemu człowiekowi. I wtedy dopiero się okazuje, jaka wtopa.

do góry

"J.F." 54d101ae$0$2209$6...@n...neostrada.pl

> Przypominam ze sim-lock to nie jest wymysł TP, tylko wielu zachodnich konstruktorow
i operatorow.

Orange to twór polskiej produkcji?

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>
> "Poldek" 54d0e7ae$0$2211$6...@n...neostrada.pl
>
>> Jak wiadomo Orange jest już chyba jedyną siecią w Polsce, która
>> zakłada simlocki. Samo to już zalatuje kołchozem.
>
> Odwrotnie -- to elitaryzm. ;)
>
>> dostępna tylko dla klientów Orange. Tymczasem człowiek, który
>> przychodzi z 77 zł w garści i chce zdjąć simlocka, nie jest klientem
>> Orange w rozumieniu usługi zdjęcia simlocka :-)
>
> Zdjąć można chyba w każdym komisie. Ponadto -- samodzielnie,
> choć być może nie każda babcia to potrafi. ;)
>
> Po co Orange ma zdejmować sl, skoro może do telefonu dodać SIMkę? ;)

Po to, żeby wziąć ode mnie 77 zł?

do góry

J.F. wrote:
> Użytkownik "Poldek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:54d0e7ae$0$2211$6...@n...neostrada
.pl...
>> Jak wiadomo Orange jest już chyba jedyną siecią w Polsce, która
>> zakłada simlocki. Samo to już zalatuje kołchozem.
>
> Przypominam ze sim-lock to nie jest wymysł TP, tylko wielu zachodnich
> konstruktorow i operatorow.

Wymysł to dobre określenie. Wymysł który był namiętnie stosowany lata
temu, kiedy były promocje pt. tel. za 1 zł i potem 2 lata cyrografu z
abonamentem np. 150 zł/mies. + to co wydzwonione ponad limit 100 minut :-)
Od dawna żaden inny polski GSM nie bawi się w taką dziecinadę z
simlockami, a telefony w promocjach z cyrografami kosztują po
przeliczeniu na kalkulatorze ×24 tyle samo, co telefon kupiony w
sklepie, a miesięczny abonament za rozmowy no-limit wynosi dziś ok. 29
zł. Więc jaki sens ma simlock, a tym bardziej, jaki sens ma odmowa
przyjęcia 77 zł za jego zdjęcie?

do góry