-
121. Data: 2019-02-15 23:18:24
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 15 Feb 2019 22:58:05 +0100, Janusz napisał(a):
> W dniu 2019-02-15 o 18:53, J.F. pisze:
>>> - "wydaje ci się" :-)
>>
>> I to chyba bedzie to ...
> Mylisz się, już dawno to zauważyli i do tłokowych
> silników lotniczych był dotrysk wody aby zwiększyć
> moc.
Ale skoro uzasadnilem ze dotrysku wody nie ma, to pozostaje "wydaje mi
sie" :-)
J.
-
122. Data: 2019-02-15 23:25:07
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2019-02-13 o 11:52, r...@k...pl pisze:
> Ekonomicznie to będzie jak nawolniej -- ale ze względu na obciążenia silnika
> podobno lepiej nie jechać poniżej 70km/h. Czyli 70km/h. Realizuj teraz na
> autostradzie :)
Dziwne. Wstawiłem auto do serwisu, na włączonym silniku badali coś tam.
Ubyło mi 10l mimo, że auto nie przejechało ani jednego metra. Coś się
nie klei z Twoją teorią :-D
A teraz bardziej na serio. Jazda obwodnicą 3-miasta w korku ze średnią
10-20km/h. Spalanie w moim dieslu - 13l/100.
Jazda na dojazdówce po roztrzaskaniu felgi z prędkością maksymalną
80km/h (bo szybciej nie wolno na niej) - spalanie 6.8l. Poza miastem,
praktycznie nigdy nie spowalniałem i nie przyspieszałem.
Jazda w identycznych warunkach z prędkościami 80-120 i sporadycznie z
gazem do dechy, i nieoszczędnym przyspieszaniem - 8.2l.
Jazda 120-170 na obwodnicy 9.9l
Jazda ciągła 160-170km/h - 10.5 - 11l
Jazda ciągła 200 - 210 km/h 13l. Czyli tyle samo co 10-20.
Jak ma się do tego Twoja teoria?
--
Pozdrawiam,
Marek
-
123. Data: 2019-02-15 23:25:18
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 15-02-2019 o 22:50, Irek.N. pisze:
>> Ale mówisz o tym ile wejdzie po dolaniu po tych 200 km, czy o tym, że
>> w sumie wyjdzie 800?
>
> Pisałem dzisiaj, po tankowaniu, że jest zgodność na poziomie 1.6%
> pomiędzy realnym zużyciem, a podawanym przez komputer - w tym konkretnym
> tankowaniu oczywiście.
>
> Odnoszę się do tego, że po przejechaniu 200km mam 3/4 baku. Po kolejnych
> 200km mam połowę i tak dalej.
Połowę na wskaźniku, czy połowa wchodzi do baku?
> Nigdy nie tankowałem ćwiartki czy połówki,
No właśnie - a tu leży pies pogrzebany.
Komputer niekoniecznie mierzy liniowo, czyli poprawnie w każdym zakresie
prędkości.
I wcale nie wiesz czy sobie nie koryguje pośrednich błędnych wskazań
pobranych z danych wtrysku, położeniem pływaka.
A to ostatnie odbywa się przy większych ubytkach paliwa dopiero, a w
niektórych markach, po wyłączeniu i włączeniu zapłonu.
-
124. Data: 2019-02-15 23:38:51
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2019-02-15 o 20:36, Irek.N. pisze:
>> Jeśli tak już bardzo, bardzo zależy Ci na najmniejszym zużyciu paliwa,
>> to jeszcze sprawdziłbym okolice 1500rpm na V biegu.
>
> A czy silnik nie powinien być przygotowany na takie obroty?
Jak najbardziej jest przygotowany.
> Coś mi świta, że niskie obroty są dla silnika szkodliwe. Mnie przeraża,
> że jadąc pod górkę, nawet stromą (u mnie same strome są) mam 1100rpm, a
> jak zechcę przyspieszyć to automat zredukuje bieg i wyskoczy aż 1300.
> Paranoja, ale tak to wymyślili.
Raczej wiedzieli co robią i nic się złego silnikowi nie dzieje.
Przy niskich obciążeniach obroty powinny być stosunkowo niskie, a
wysokie tam gdzie obciążenia rosną.
--
Kalkulator mocy, momentu obrotowego i przełożeń skrzyń biegów
Engine power, torque and gear ratios calculator online:
http://powertorque.cba.pl
-
125. Data: 2019-02-16 08:54:01
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Fri, 15 Feb 2019 23:18:24 +0100, J.F. wrote:
> Ale skoro uzasadnilem ze dotrysku wody nie ma, to pozostaje "wydaje mi
> sie" :-)
Ale kolega bazował swoje uzasadnienie na przeświadczeniu, iż filtr nie
przepuszcza wody. A tu mowa jest o filtrach znad Wołgi. :)
Mateusz
-
126. Data: 2019-02-16 09:03:02
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Fri, 15 Feb 2019 20:21:12 +0100, Irek.N. wrote:
> Poprawianie przez pogarszanie. Musze to opatentować ;)
Pogarszanie, ale w dobrą stronę :) Gdyby samoloty miały okrągły profil
skrzydeł, to by nie latały.
Mateusz
-
127. Data: 2019-02-16 09:42:20
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 15 lutego 2019 13:33:19 UTC-6 użytkownik Irek.N. napisał:
> > A i jeszcze jedno: To ze licznik pokazuje 160kmh to tez nie prawda :)
> > Zmierz konkretnie, mapa, zegarek lub track gps.
>
> W Volviczce jest stałe -3,5% prędkości. Sprawdziłem jadąc godzinę 100/h
> i licząc z przejechanych słupków. Masakra... Nie da się jechać cały czas
> 100 po autostradzie. Tiry zaczynają trąbić! ;)
>
No i to jest oczekiwane.
> Suv-a nie sprawdzałem, ale jak się nadarzy okazja sprawdzę.
>
A to chyba tu ma byc ta dolinka efektywnosci przy 160kmh?
> > Jak mierzyc to konkretnie.
>
> No tak, ale może się okazać, że zmienimy tylko wartości, a tendencja
> pozostanie.
>
> > Moje kombi pilo okolo 5.5l/100 przy 110 a jakies 7 przy 140-150 (srednio mierzone
na stacji). Czyli biorac pod uwage ze nie caly odcinek robilem tak szybko to srednie
przy 140 jest jeszcze nieco wyzsze.
>
> Dla Volvo mam 5/100 przy 90km/h i każde 20 więcej kosztuje 1 litr.
> Sprawdzone do 130, choć zdarzyło mi się zatankować w Austrii coś
> biodegradowalnego i ze zdziwieniem zobaczyłem 5.0 przy średniej 112 :)
> Ale to jeszcze z czasów jak Volviczka dorastała. Teraz jak ma
> pełnoletniość - może być inaczej, tyle że nie sprawdzę bo miejska się
> zrobiła.
>
> > Napisz jeszcze jaka pojemnosc ma Twoj silnik.
>
> 3,0
>
Nie taki wielki.
Mysle ze powinien zachowywac sie podobnie do tego volvo.
-
128. Data: 2019-02-16 12:55:14
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2019-02-15 o 23:18, J.F. pisze:
> Dnia Fri, 15 Feb 2019 22:58:05 +0100, Janusz napisał(a):
>> W dniu 2019-02-15 o 18:53, J.F. pisze:
>>>> - "wydaje ci się" :-)
>>>
>>> I to chyba bedzie to ...
>
>> Mylisz się, już dawno to zauważyli i do tłokowych
>> silników lotniczych był dotrysk wody aby zwiększyć
>> moc.
>
> Ale skoro uzasadnilem ze dotrysku wody nie ma, to pozostaje "wydaje mi
> sie" :-)
No nie, nie zgodzę się :) efekt jest wyraźny i nie raz go zauważyłem,
szczególnie jadąc
pod długą górę przyspieszając, a że to moje stałe trasy więc łatwo można
porównać
zachowanie silnika, zimne wilgotne powietrze ewidentnie zwiększa moc
silnika.
--
Pozdr
Janusz
-
129. Data: 2019-02-17 21:29:12
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: p...@g...com
Passat B7 TDI komp 6.6 średnie a pod dystrybutorem wyszło prawie 8. Trasa 440 km
tempomat na 140 km/h i nie szybciej niż 180 przy wyprzedzaniu. Znajomy zmienił mondeo
na B8 i mówi że VW mniej oszukuje niż Ford ale różnica nadal jest.
-
130. Data: 2019-03-01 23:05:48
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
Zrobiłem test. Nie do końca taki jak bym chciał, ale zawsze to coś i
można jakieś dane z niego wyciągnąć.
1. Kalibrujemy kompa - 90% miasto.
a. Zatankowałem 80,15 litra, przejechane 788,9km, spalanie z kompa 10,0,
błąd -1.6%
b. Zatankowane 79,11 litra, przejechane 799,5km, spalanie z kompa 9,8,
błąd -1%
c. Zatankowane 38,75 litra, przejechane 404,6km, spalanie z kompa 9,6,
błąd +0,2%
2. Kalibrujemy kompa - 87% trasa.
d. Zatankowane 46,35 litra, przejechane 530,2km, spalanie z kompa 8,63*,
błąd -1,3%
Dla mnie oznacza to, że komputer jest wiarygodny w wystarczający sposób.
Nie zrobiłem testu, czy 100km/h to faktycznie 100km/h, nie miałem jak go
zrobić, a jedyny pomysł jaki przyszedł mi do głowy kosztuje kilka stówek
i parę punktów - odpuściłem.
Za to sprawdziłem na 4 odcinkach czy 100km to faktycznie 100km i okazuje
się, że nie! Po przejechaniu około 70-80km licznik wskazuje o 1km
więcej, niż faktycznie samochód przejechał. Sprawdzone na słupkach
drogowych na A2 i A1, wynik powtarzalny. Mamy więc błąd powiedzmy +1.3%
patrząc z punktu widzenia wskaźników/liczników. Opony kupione na ten
sezon zimowy, zgodne z zaleceniami producenta.
To co spisałem z testu wygląda tak:
1. Start, tankowanie do pełna, przejechane 230km w warunkach dużego
natężenia ruchu i chwilowego wiatru w lewy słupek - nie na całej trasie
na szczęście - trzeba było uważać na podmuchy. Spalanie z komputera 8,8,
średnia prędkość 128km/h i nie dało się więcej, a nie chciałem
przekraczać 160. Może momentami było 170 jak droga była akurat pusta.
Generalnie nerwowa i męcząca jazda. Gdyby nie to, że chciałem sprawdzić
teorię - odpuścił bym takie gonienie wozu.
2. Spokojny przejazd przez duże miasto, pobliskie wioski, dojazd ze 2x
blisko po jedzenie... zeszło tego 73km w sumie i nie zmieniło średniego
spalania z dojazdu.
3. Powrót tą samą trasą (227km), bezwietrznie, ruch momentami duży, ale
w miarę płynny. Spalanie z kompa 8.4. Średnia prędkość 103,8km/h.
Tankowanie do pełna dla sprawdzenia.
Wykres dla silnika macie tutaj:
https://images89.fotosik.pl/133/258989ec2b25fce1.jpg
Wózek to X5 E70, 2.2tony, aerodynamika cegły budowlanej.
Po tym przejeździe mam pewną zagwozdkę. Spalanie wyszło podejrzanie
małe. Powinno być tak 0.5 litra więcej, z tego co pamiętam podobne
wyjazdy. Widzę tylko 2 możliwości. Jedna to paliwo - ale tankuję na tej
trasie od lat w tych samych miejscach (BP Ultimate). Druga, to przed
wyjazdem komp zgłosił mi spadek ciśnienia w oponie - było 1.5 bara, a
zazwyczaj trzymam 2 do 2.2. Teraz z racji dużego załadowania wozu
nabiłem 2.6 wszędzie. Może to jest te brakujące 0.5 litra? Wózek zrobił
się za twardy, więc zejdę do 2.2 zapewne.
Tyle wiem/pamiętam/zapisałem/obfotografowałem/nakłamałem i tak dalej ;)
Acha, przy 170km/h na 8 biegu jest 2500rpm. Nie wiem czy to ma
znaczenie, ale jak popatrzeć na wykres mocy, to jesteśmy troszkę po
maksymalnym momencie, a w okolicy dosyć płasko na wykresie, więc można
przyjąć że to max. Idąc tym tropem, przy 140-150 powinno być maksymalnie
ekonomicznie. Opory mniejsze niż przy 160, a sprawność silnika już
bliska max. Dobrze myślę?
No i najważniejsze - niestety nie wyszło to o czym pisałem, że przy 160
jest mniejsze spalanie niż przy 120 (szacunkowo). Może dlatego, że w
jedną stronę był duży ruch i paskudnie wietrznie (nie centralnie od
przodu, ale jednak), a w drugą stronę było spokojnie na drodze (było już
późno). Jak na takie warunki - i tak podejrzanie mała różnica moim zdaniem.
Irek.
* 230km z średnim 8.8, dalej 73km z średnią nadal 8.8 (nie zmieniła
się), dalej 227km z średnią 8.4, łączny wynik 8.63 na odcinku 530km.