-
131. Data: 2019-03-01 23:30:59
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 1 marca 2019 16:05:47 UTC-6 użytkownik Irek.N. napisał:
> Zrobiłem test. Nie do końca taki jak bym chciał, ale zawsze to coś i
> można jakieś dane z niego wyciągnąć.
>
Zawsze blizej prawdy. :)
Wycialem fragment o kalibracji.
Te pomiary zrobiles przy roznych predkosciach. Znaczy sie raz wolno raz szybko.
Zauwazylem ze komputry probuja przewidziec calkowite spalanie a to zazwyczaj jest
uzyskiwane przy takiej mieszanej jezdzie.
A nasze pytanie bylo jak pamietasz, ile spala sie przy 160km/h w porownaniu do
120km/h.
> Po tym przejeździe mam pewną zagwozdkę. Spalanie wyszło podejrzanie
> małe. Powinno być tak 0.5 litra więcej, z tego co pamiętam podobne
Tym sie nie przejmuj. Czasem wiater w plecy/oczy zmienia wynik o dobre 10-15% jak
odpowiednio szybki.
> wyjazdy. Widzę tylko 2 możliwości. Jedna to paliwo - ale tankuję na tej
> trasie od lat w tych samych miejscach (BP Ultimate). Druga, to przed
> wyjazdem komp zgłosił mi spadek ciśnienia w oponie - było 1.5 bara, a
> zazwyczaj trzymam 2 do 2.2. Teraz z racji dużego załadowania wozu
> nabiłem 2.6 wszędzie. Może to jest te brakujące 0.5 litra? Wózek zrobił
> się za twardy, więc zejdę do 2.2 zapewne.
>
Tego u siebie nie odnotowywalem a mialem okres ze mialem krzywe felgi i czasem
zamiast tych 2.2 mialem 1.3 a spalanie jakos drastycznie sie nie zmienialo.
> Tyle wiem/pamiętam/zapisałem/obfotografowałem/nakłamałem i tak dalej ;)
>
> Acha, przy 170km/h na 8 biegu jest 2500rpm. Nie wiem czy to ma
> znaczenie, ale jak popatrzeć na wykres mocy, to jesteśmy troszkę po
> maksymalnym momencie, a w okolicy dosyć płasko na wykresie, więc można
> przyjąć że to max. Idąc tym tropem, przy 140-150 powinno być maksymalnie
> ekonomicznie. Opory mniejsze niż przy 160, a sprawność silnika już
> bliska max. Dobrze myślę?
>
Ten wykres wiele nie mowi. Dla mojego byl taki:
https://www.i-m-a.de/pdf/Ford/diesel_engines/DLD_Ran
ge_Leaflet_2002.pdf
I tam widac ze to popularne zalozenie ze trza sie trzymac miedzy szczytami jest nie
do konca prawdziwe.
Zreszta i to jest podane w g/kWh wiec i tak latwo przeliczyc nie daje sie.
> No i najważniejsze - niestety nie wyszło to o czym pisałem, że przy 160
> jest mniejsze spalanie niż przy 120 (szacunkowo). Może dlatego, że w
> jedną stronę był duży ruch i paskudnie wietrznie (nie centralnie od
> przodu, ale jednak), a w drugą stronę było spokojnie na drodze (było już
> późno). Jak na takie warunki - i tak podejrzanie mała różnica moim zdaniem.
>
Spokojna glowa. Jak pojedziesz autostrada bursztynowa to starczy 100km zrobic jedna
predkoscia i dotankowac i kolejne 100km druga i ci wszystko wyjdzie.
Tylko trzeba pamietac o dotankowaniu i tym zeby wogole nie zapomniec o tescie :)
Dzieki za pamiec.
-
132. Data: 2019-03-02 22:06:25
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> Te pomiary zrobiles przy roznych predkosciach. Znaczy sie raz wolno raz szybko.
> Zauwazylem ze komputry probuja przewidziec calkowite spalanie a to zazwyczaj jest
uzyskiwane przy takiej mieszanej jezdzie.
No tak, ale trasa zgadzała się wystarczająco dobrze, aby można było
oprzeć na niej dalsze rozumowanie, moim zdaniem.
> Tym sie nie przejmuj. Czasem wiater w plecy/oczy zmienia wynik o dobre 10-15% jak
odpowiednio szybki.
Jasne, ale tym razem w pyszczek, nie w plecka, więc brakujące 0.5 nie
tłumaczy. Należało by wręcz zapytać dlaczego nie więcej.
> Ten wykres wiele nie mowi. Dla mojego byl taki:
> https://www.i-m-a.de/pdf/Ford/diesel_engines/DLD_Ran
ge_Leaflet_2002.pdf
>
> I tam widac ze to popularne zalozenie ze trza sie trzymac miedzy szczytami jest nie
do konca prawdziwe.
> Zreszta i to jest podane w g/kWh wiec i tak latwo przeliczyc nie daje sie.
Zrobiłem jeszcze jedną próbę. Jadąc pod górkę, dosyć długa, przełączyłem
w manual i starałem się zaobserwować chwilowe spalanie jadąc tak, aby
nie zmieniała się prędkość. Na wiele prób górki mi nie wystarczyło, ale
zauważyłem, że skrzynia preferuje wysokie biegi, a jak wymuszam niższe,
to spalanie rośnie. Więc moje założenie, że lepiej bliżej 2000rpm nie
sprawdziło się. Skrzynia preferowała ~1200, a każda moja interwencja
tylko pogarszała spalanie - choć niedużo. Lepiej się więc nie wtrącać :)
To takie bardzo, bardzo zgrubne sprawdzenie.
> Spokojna glowa. Jak pojedziesz autostrada bursztynowa to starczy 100km zrobic jedna
predkoscia i dotankowac i kolejne 100km druga i ci wszystko wyjdzie.
> Tylko trzeba pamietac o dotankowaniu i tym zeby wogole nie zapomniec o tescie :)
Raczej małe szanse - nie mam w tamtym kierunku żadnego klienta, a na
wakacje wolę w dół - niewiele dalej, a cieplej. No i utopić się nie da ;)
Swoją drogą - nie muszę tankować dla sprawdzenia. Dla mnie błędy poniżej
2% we wskazaniach komp-rzeczywistość, to po pierwsze mistrzostwo świata,
a po drugie i tak 2x lepiej niż by wystarczyło. Popatrz, jeżeli błąd był
by 2x większy, to na 9 litrach oznacza to poniżej 0.3 litra różnicy!
Ciekawe dlaczego tak dobrze to działa. W volvicy przekłamania zdarzają
są na poziomie 1.5 litra, przy spalaniu w okolicach 8-9/100. To daje
blisko 20% różnicy.
Miłego.
Irek.N.
ps. też czuję, że to nie opony...
-
133. Data: 2019-03-05 09:58:09
Temat: Re: Optymalna prędkość w trasie
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2019-02-15 o 23:18, J.F. pisze:
> Dnia Fri, 15 Feb 2019 22:58:05 +0100, Janusz napisał(a):
>> W dniu 2019-02-15 o 18:53, J.F. pisze:
>>>> - "wydaje ci się" :-)
>>>
>>> I to chyba bedzie to ...
>
>> Mylisz się, już dawno to zauważyli i do tłokowych
>> silników lotniczych był dotrysk wody aby zwiększyć
>> moc.
>
> Ale skoro uzasadnilem ze dotrysku wody nie ma, to pozostaje "wydaje mi
> sie" :-)
>
> J.
>
Zaraz zaraz.
Ja coś czytałem o wtrysku wody w BMW.
O proszę:
https://jalopnik.com/how-the-absurdly-expensive-bmw-
m4-gts-water-injection-w-1760175847