-
21. Data: 2015-06-09 13:34:53
Temat: Re: Opony letnie / całoroczne?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-06-09 12:51, dddddddd wrote:
>> Ja jeżdzę głównie po mieście i jakimiś odśnieżanymi trasami - Quatrac 5
>> trzyma się tam w zimę lepiej niż zimowe Hancooki (czy jak im tam) ale
>> tamte miały swoje lata. Jakbym miał wybrać "zestaw premium" dla mnie to
>> wziłałbym właśnie całoroczne na zime i letnie na lato;)
>
> to nie lepiej odwrotnie - całoroczne na lato i zimowe na śnieg? :)
No właśnie nie - bo śniegu nie ma, a w błocie to lepiej się caloroczne
sprawdzają niż zimówki;) A w lato letnie bezapelacyjnie będą ciut lepsze
od całorocznych - o ile własnie sprawdzam, ale na oko różnica jest
wyczuwalna. ABS łatwiej włączyć w lato na całorocznych niż na letnich.
Shrek.
-
22. Data: 2015-06-09 13:42:37
Temat: Re: Opony letnie / całoroczne?
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2015-06-09 o 13:34, Shrek pisze:
> On 2015-06-09 12:51, dddddddd wrote:
>
>>> Ja jeżdzę głównie po mieście i jakimiś odśnieżanymi trasami - Quatrac 5
>>> trzyma się tam w zimę lepiej niż zimowe Hancooki (czy jak im tam) ale
>>> tamte miały swoje lata. Jakbym miał wybrać "zestaw premium" dla mnie to
>>> wziłałbym właśnie całoroczne na zime i letnie na lato;)
>>
>> to nie lepiej odwrotnie - całoroczne na lato i zimowe na śnieg? :)
>
> No właśnie nie - bo śniegu nie ma, a w błocie to lepiej się caloroczne
> sprawdzają niż zimówki;) A w lato letnie bezapelacyjnie będą ciut lepsze
> od całorocznych - o ile własnie sprawdzam, ale na oko różnica jest
> wyczuwalna. ABS łatwiej włączyć w lato na całorocznych niż na letnich.
ja tam mam inne podejście - mimo że jeżdżę szybko to na suchym
przyczepności mi nie brakuje. Na mokrym - RainExperty (letnie) super
jeździły po błocie pośniegowym i nikt mi nie wmówi, że poniżej +7C
letnie są do bani. Zimowe były niezauważalnie lepsze (przy dodatnich
temperaturach). A jak się wybieram gdzieś gdzie jest śnieg to potrzebne
są dobre opony (to akurat testowałem "na placu" pod marketem ;) - na
dobrych zimowych można naprawdę szybko wejść w zakręt. Ale wtedy
wielosezonowych do testowania nie miałem...
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
23. Data: 2015-06-09 14:02:30
Temat: Re: Opony letnie / całoroczne?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-06-09 13:42, dddddddd wrote:
>> No właśnie nie - bo śniegu nie ma, a w błocie to lepiej się caloroczne
>> sprawdzają niż zimówki;) A w lato letnie bezapelacyjnie będą ciut lepsze
>> od całorocznych - o ile własnie sprawdzam, ale na oko różnica jest
>> wyczuwalna. ABS łatwiej włączyć w lato na całorocznych niż na letnich.
>
> ja tam mam inne podejście - mimo że jeżdżę szybko to na suchym
> przyczepności mi nie brakuje.
Pewnie do czasu:P Na suchym jest większa pokusa, żeby zapierdalać:P
> Na mokrym - RainExperty (letnie) super
> jeździły po błocie pośniegowym i nikt mi nie wmówi, że poniżej +7C
> letnie są do bani. Zimowe były niezauważalnie lepsze (przy dodatnich
> temperaturach).
No toż piszę - zimówki są dobre na śnieg. A że śniegu nie ma, to mi się
lepiej jeździ na całorocznych w zimę niż na zimówkach. Jakbym mieszkał w
górach, to bym pewnie zmienił zdanie. Ale w mieście czy na krajówkach -
jak nie ma śniegu, to zimówki bez sensu i całoroczne lepsze, jak jest
śnieg, to potrzeba ci tylko tyle żeby z miejsca ruszyć - potem i tak
będziesz stał w korku;)
> A jak się wybieram gdzieś gdzie jest śnieg to potrzebne
> są dobre opony (to akurat testowałem "na placu" pod marketem ;) - na
> dobrych zimowych można naprawdę szybko wejść w zakręt. Ale wtedy
> wielosezonowych do testowania nie miałem...
Ja na okoliczność kopnego śniegu na zadupiu wożę po prostu łańcuchy (a
jak się spodziewam problemów, to dorzucam 5 l piasku. Ale to testowałem
tylko w Rumunii i to na zimówkach.
Shrek.
-
24. Data: 2015-06-09 14:03:56
Temat: Re: Opony letnie / całoroczne?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-06-09 11:14, Iglo wrote:
> Ja jak zasypie (a nie bierz ostatnich zim bez zimy za dobrą monetę, w końcu
posypie) mogę sobie pozwolić nie jechać. Sprawa indywidualna.
Na większości dróg jak zasypie, to będziesz stał w korku niezależnie od
obuwia:P
Shrek.
-
25. Data: 2015-06-09 14:22:08
Temat: Re: Opony letnie / całoroczne?
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2015-06-09 o 14:02, Shrek pisze:
> On 2015-06-09 13:42, dddddddd wrote:
>
>>> No właśnie nie - bo śniegu nie ma, a w błocie to lepiej się caloroczne
>>> sprawdzają niż zimówki;) A w lato letnie bezapelacyjnie będą ciut lepsze
>>> od całorocznych - o ile własnie sprawdzam, ale na oko różnica jest
>>> wyczuwalna. ABS łatwiej włączyć w lato na całorocznych niż na letnich.
>>
>> ja tam mam inne podejście - mimo że jeżdżę szybko to na suchym
>> przyczepności mi nie brakuje.
>
> Pewnie do czasu:P Na suchym jest większa pokusa, żeby zapierdalać:P
chyba się starzeję albo po prostu za dużo km zrobiłem i za dużo widziałem :)
> Ja na okoliczność kopnego śniegu na zadupiu wożę po prostu łańcuchy (a
> jak się spodziewam problemów, to dorzucam 5 l piasku. Ale to testowałem
> tylko w Rumunii i to na zimówkach.
>
jakieś konkretne łańcuchy - coś polecisz?
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
26. Data: 2015-06-09 14:23:20
Temat: Re: Opony letnie / całoroczne?
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2015-06-09 o 14:03, Shrek pisze:
> On 2015-06-09 11:14, Iglo wrote:
>
>> Ja jak zasypie (a nie bierz ostatnich zim bez zimy za dobrą monetę, w
>> końcu posypie) mogę sobie pozwolić nie jechać. Sprawa indywidualna.
>
> Na większości dróg jak zasypie, to będziesz stał w korku niezależnie od
> obuwia:P
>
> Shrek.
>
>
w mieście tak, ale na "żółtych" drogach często śnieg jest, wszyscy
40km/h, a ty na dobrych kapciach trzymasz się przy 80 :)
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
27. Data: 2015-06-09 14:37:28
Temat: Re: Opony letnie / całoroczne?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-06-09 14:22, dddddddd wrote:
>> Ja na okoliczność kopnego śniegu na zadupiu wożę po prostu łańcuchy (a
>> jak się spodziewam problemów, to dorzucam 5 l piasku. Ale to testowałem
>> tylko w Rumunii i to na zimówkach.
>>
>
> jakieś konkretne łańcuchy - coś polecisz?
Nie wiem - z allegro za 60 PLN. To tylko żeby pojechać jak już naprawdę
na gumie nie idzie. Wydaje mi się, że jak okazyjnie to wszystko jedno. A
jak masz nadmiar kasy albo cenisz komfort, to poszukaj takich co się
łatwiej zakładają. Ja wyciągnąłem swoje raz, więc ciężko mi coś
doradzić, a na jadnorazową akcję szkoda mi było kasy - trudno - raz się
ujebałem;)
Shrek.
-
28. Data: 2015-06-09 14:38:59
Temat: Re: Opony letnie / całoroczne?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-06-09 14:23, dddddddd wrote:
>> Na większości dróg jak zasypie, to będziesz stał w korku niezależnie od
>> obuwia:P
> w mieście tak, ale na "żółtych" drogach często śnieg jest, wszyscy
> 40km/h, a ty na dobrych kapciach trzymasz się przy 80 :)
Tyle, że większość żółtych to jednopasmówki - więc jak wszyscy jadą 40
to ty też;)
Shrek.
-
29. Data: 2015-06-09 15:06:30
Temat: Re: Opony letnie / całoroczne?
Od: pietia79 <p...@g...com>
W dniu wtorek, 9 czerwca 2015 00:47:57 UTC+2 użytkownik RD napisał:
> Hej,
>
> Myślę o zakupie nowych opon letnich 195/60/15. Czytałem jednak trochę
> nt. całorocznych - również starsze wątki z grupy i biorąc pod uwagę
> jeszcze ostatnie zimy, chyba przekonuję się do całorocznych.
> Czy ktoś ujeżdża całoroczne w tym/lub podobnym/ rozmiarze? Może coś
> polecicie w klasie ekonomicznej-średniej? Dotychczas byłem wierny
> Fuldzie od kilku sezonów, ale myślę o zmianie w
> dół(?)(Kleber,Viking,Kormoran) i całorocznych. Może to nie taki świetny
> pomysł? ;)
Jeżdzę od ponad 2 lat na Goodyear Vector 4 SEASONS, rozmiar własnie 165/60/15/, w
toyocie avensis. Pomysł okazał się świetny - polecam. Spokój ze zmienianiem
(zwłaszcza przy naszej pogodzie). W śniegu dużym przez te 26 miesięcy miałem okazję
jeździć raptem kilka razy - nie było problemów ani na trasie, ani na parkingu.
Wziałem je bo miały najlepsze wyniki testów w prasie moto.
W lecie trochę głośniejsze - ale nie jest to duża różnica.
Jazda to ok. 18 tys. rocznie, pół na pół miasto i trasa. Zapłaciłem w 2013r. 1240 zł
z montażem w Wawie.
-
30. Data: 2015-06-09 15:32:09
Temat: Re: Opony letnie / całoroczne?
Od: AL <a...@s...tam.pl>
On 2015-06-09 00:47, RD wrote:
> Hej,
>
> Myślę o zakupie nowych opon letnich 195/60/15. Czytałem jednak trochę
> nt. całorocznych - również starsze wątki z grupy i biorąc pod uwagę
> jeszcze ostatnie zimy, chyba przekonuję się do całorocznych.
> Czy ktoś ujeżdża całoroczne w tym/lub podobnym/ rozmiarze? Może coś
> polecicie w klasie ekonomicznej-średniej? Dotychczas byłem wierny
> Fuldzie od kilku sezonów, ale myślę o zmianie w
> dół(?)(Kleber,Viking,Kormoran) i całorocznych. Może to nie taki świetny
> pomysł? ;)
>
> Pozdr,
> R
w tym roku w aucie mamy wymieniłem na całoroczne (ale mama jeżdzi mało,
a zimą to święto jak wyjedzie ;), porusza się tylko w mieście).