-
1. Data: 2016-03-05 08:57:48
Temat: Opona limuzyny prezydenckiej
Od: "N. N." <i...@a...pusty>
Crosspost: pl.misc.elektronika alt.pl.matematyka pl.sci.fizyka
Nie jestem wyznawcą rozlicznych teorii spiskowych, ale jeśli (wyczytane
w necie): "jeśli spiskując jakaś grupa ludzi może odnieść bardzo wielkie
korzyści - to oni kiedyś taki spisek zawiążą!"
Ludzie wierzący w zamach smoleński są przez przeciwników tegoż - uważani
za oszołomów. Ale ja uważam, że w sytuacji, gdy w nie całkiem
oczywistych okolicznościach ginie urzędujący prezydent, a z nim blisko
1/3. osób w naszym państwie najważniejszych - to sprawę należy wyjaśniać
dotąd, aż znikną *wszystkie* możliwe wątpliwości. Podobnie jak w sprawie
zabójstwa JFK - amerykańska prasa skwapliwie donosi o wszelkich nowych
teoriach, jakie się tylko pojawią. Smoleńska brzoza nadal ma swoje
tajemnice, a strona "gościnna", czyli dysponenci lotniska - z
niewiadomych powodów wolą narażać się na podejrzenia wynikłe z tego, że
uparcie odmawiają zwrotu Tupolewa. Wolą być podejrzani, niż? Ano
właśnie: niż co? Co takiego jest we wraku, że nie chcą jego oddać?? To
zupełnie *wystarczająca* podstawa do snucia teorii, określanych przez
anty-spiskarzy jako "spiskowe" właśnie.
Drążąc dalej: chyba tylko ślepy nie zauważy tego, że wielkoruski
szowinizm płacze rzewnie, tęskniąc do dawnych granic imperium
sowieckiego. I że Putin niczego tak nie pragnie (prócz pieniędzy
oczywiście, oraz jeszcze większej władzy), niż odbudowy dawnej strefy
wpływów. I stara się to robić, acz niespiesznie. Jednak świat jakoś go
boleśnie nie skarcił za wojnę w Czeczenii, przełknął napaść na Gruzję,
aneksję Krymu, oraz ukryte (nie za dokładnie!) wspieranie rebelii jego
ziomków we wschodniej Ukrainie. On waży kolejne kroki, i udawało mu się
dotąd, aż jego anty-ukraińscy protegowani zestrzelili ten samolot.
Dopiero wtedy świat się zainteresował agresywnymi poczynaniami Moskwy,
co świadczy o jego (wolnego świata) głębokim tumiwisizmie, wręcz
porażającym!
To był kontekst, a w nim chcę osadzić poniższe:
w pancernej limuzynie, która powinna mieć koła odporne nawet na
kolczatkę, a tym bardziej strzał snajpera, pęka opona. Jedynie sensowne
wytłumaczenie jest takie, że nie była przystosowana do tego obciążenia,
jakie wywiera samochód pancerny. Czyli była od samochodu zwykłego. Jak
to jest możliwe, aby jakiś BOR-owik się aż tak pomylił? Bardziej więc
prawdopodobny jest *sabotaż*! Czyli że ktoś założył ją po to, aby ona
pękła. A kiedy jest to najbardziej prawdopodobne? Ano gdy jest
najmocniej obciążona: duża szybkość, plus najlepiej zakręt. A wtedy
najłatwiej zginąć może główny pasażer. Który jest już solą w oku wielu
ludzi w kraju, Unii, a i (last, but not least) na Kremlu. A oni tam
przecież starannie szkolą "fachowców" od roboty niezbyt czystej.
Doświadczenia zbierali przez pokolenia, dlatego owi fachowcy wiedzą jak
zabijać zarówno ostentacyjnie (polonem w herbacie) jak też i tajnie, by
wszyscy (prawie) uwierzyli, że to wypadek. Dlatego mam nadzieję, że
śledztwo dotyczące tego, i poprzedniego wypadku - będzie prowadzone
starannie, i wiarygodnie.
Dodam jeszcze "wypadek" trzeci, dużo wcześniejszy: katastrofę
gibraltarską. Wszak Anglicy dotąd, pomimo tylu lat! nie odtajnili
wyników własnego śledztwa, czy innych materiałów związanych z ową
katastrofą. Co każe "powziąć uzasadnione podejrzenie", że tam dokonano
zamachu z udziałem brytyjskich tajnych służb. Zaś inspiratorem
najpewniej był Stalin. Był on na tyle sprytny, aby kasztany wyciągać z
ognia *cudzymi* rękami.
Dziękuję za doczytanie aż do końca
--
Jeśli część ludzi jest zbyt mało rozgarniętych, aby pokierować
_własnym_ życiem bez pomocy janosikowego państwa, to takim
,,nierozgarniętym" powinno się odbierać prawa wyborcze! Wszak tym
bardziej nie wiedzą, jak należy pokierować... państwem!
-
2. Data: 2016-03-05 11:48:11
Temat: Re: Opona limuzyny prezydenckiej
Od: Artur Miller <n...@n...com>
W dniu 2016-03-05 o 08:57, N. N. pisze:
> Crosspost: pl.misc.elektronika alt.pl.matematyka pl.sci.fizyka
>
>
ale to była opona gumowa, a nie elektroniczna.
sio na alt.pl.dupa
albo na pręga ewentualnie.
a.
-
3. Data: 2016-03-05 12:04:02
Temat: Re: Opona limuzyny prezydenckiej
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2016-03-05 o 11:48, Artur Miller pisze:
> W dniu 2016-03-05 o 08:57, N. N. pisze:
>> Crosspost: pl.misc.elektronika alt.pl.matematyka pl.sci.fizyka
>>
>>
>
>
> ale to była opona gumowa, a nie elektroniczna.
No coś Ty, przecież to był zamach!
Nawet posiedzenie BBN zwołali.
> sio na alt.pl.dupa
:-)
P.P.
-
4. Data: 2016-03-05 15:07:19
Temat: Re: Opona limuzyny prezydenckiej
Od: "N. N." <i...@a...pusty>
W dniu 2016-03-05 o 11:48, Artur Miller pisze:
> W dniu 2016-03-05 o 08:57, N. N. pisze:
>> Crosspost: pl.misc.elektronika alt.pl.matematyka pl.sci.fizyka
>>
>>
>
>
> ale to była opona gumowa, a nie elektroniczna.
>
> sio na alt.pl.dupa albo na pręga ewentualnie.
>
> a.
>
Za to elektroniczny był zdalny wyzwalacz, który miał wywołać pożar.
Skoro nie zadziałał, to zgadnij, jakiej był produkcji?
Taki sobie żarcik, bo o tym wyzwalaczu nic w mediach nie ma :<
Ale w ten sposób nawiązać można do tematyki grupy. Kto robi tak zawodną
elektronikę?
-
5. Data: 2016-03-05 18:37:19
Temat: Re: Opona limuzyny prezydenckiej
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>
Może nie na temat, ale dziś pokazywali w tvnie zdjęcia z kamery auta
pokazająca jak to było.
Ja tam wszystkiego nie dopatszyłam mimo, że pokazali 2 razy,
ale wyglądało to z tego co widziałam następująco:
jedzie auto autostradą,
z pszeciwka, drugim pasem odzielonym od tego pasa pasem zieleni jadą inne
auta,
auta z pszeciwka rozbyzgują jak wodę żyżel lub coś innego tego typu
i te kamienie trafiają na pas kturym jedzie auto z kamerą,
(prawdoodobnie kierunek auta prezydenckiego).
A potem to już nic nie widać , tylko jak jakieś auto,
pewnie prezydenckie zjeżdża na pobocze.
Skąd wiesz, że ten żużel nie miał między kamykami ostszy ze stali?
Dla mnie to nie do pomyślenia takie zanieczyszczenie asfaltu na
autostradzie.
Od razu pownino być spszątane, sypane solą, pisakiem, co kiedy tsza.
Autostrada ma być idiotoodporna, nawet pszy gołoledzi itp.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
-
6. Data: 2016-03-05 19:15:17
Temat: Re: Opona limuzyny prezydenckiej
Od: Artur Miller <n...@n...com>
W dniu 2016-03-05 o 15:07, N. N. pisze:
>
> Za to elektroniczny był zdalny wyzwalacz, który miał wywołać pożar.
> Skoro nie zadziałał, to zgadnij, jakiej był produkcji?
> Taki sobie żarcik, bo o tym wyzwalaczu nic w mediach nie ma :<
> Ale w ten sposób nawiązać można do tematyki grupy. Kto robi tak zawodną
> elektronikę?
>
hm... Toyota?
a.
-
7. Data: 2016-03-05 19:40:46
Temat: Re: Opona limuzyny prezydenckiej
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "N. N." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56dae811$0$695$6...@n...neostrada.
pl...
>Kto robi tak zawodną elektronikę?
Kaczyński? Hmm, w sumie pasuje, bo prezydent-plastuś z przypadku miał nie
być prezydentem i tylko dlatego jaro nie startował, wygląda, że teraz szuka
sposobu na przejęcie stolca prezydenckiego.
-
8. Data: 2016-03-08 18:56:58
Temat: Re: Opona limuzyny prezydenckiej
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Paweł Pawłowicz wrote:
> No coś Ty, przecież to był zamach!
> Nawet posiedzenie BBN zwołali.
Kolega dziś zadał pytanie: czy gdyby zamach się powiódł,
to czy zasługi wystarczyłyby na pochówek na Wawelu?
Pozdrawiam, Piotr
PS. Tak, wiem...
-
9. Data: 2016-03-08 19:22:37
Temat: Re: Opona limuzyny prezydenckiej
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Piotr Wyderski" <p...@n...mil> napisał w wiadomości
news:nbn3pa$m4m$1@node1.news.atman.pl...
> Paweł Pawłowicz wrote:
>
>> No coś Ty, przecież to był zamach!
>> Nawet posiedzenie BBN zwołali.
>
> Kolega dziś zadał pytanie: czy gdyby zamach się powiódł,
> to czy zasługi wystarczyłyby na pochówek na Wawelu?
Nie bój, nie bój, wydymają/wydymali-by go, jak księdza Twardowskiego,
którego wbrew życzeniu, pochowano w Ś.O...
--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.
-
10. Data: 2016-03-09 12:52:05
Temat: Re: Opona limuzyny prezydenckiej
Od: "Marek" <t...@f...kuku.pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...com> napisał w wiadomości
news:56db2836$0$22824$65785112@news.neostrada.pl...
>
>
> Użytkownik "N. N." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56dae811$0$695$6...@n...neostrada.
pl...
>
>>Kto robi tak zawodną elektronikę?
>
> Kaczyński? Hmm, w sumie pasuje, bo prezydent-plastuś z przypadku miał nie być
prezydentem i tylko dlatego jaro nie startował,
> wygląda, że teraz szuka sposobu na przejęcie stolca prezydenckiego.
Ja pier..., wchodzę na grupę nt elektroniki, a tu też petrolle...
--
Pzdr.
Marek