eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOplaty za autostrady - mapka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 87

  • 61. Data: 2010-08-18 18:23:40
    Temat: Re: Oplaty za autostrady - mapka
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-08-18 18:13, MadMan pisze:
    > Dnia Wed, 18 Aug 2010 17:15:32 +0200, Borys Pogoreło napisał(a):
    >
    >> Mnie to samo dziwi w Carrefourze - do zwykłych kas po kilkanaście osób,
    >> automatyczne zawsze puste
    >
    > Może nie w kerfurze, ale w auchanie wczoraj były wszystkie 4
    > samoobsługowe zajęte... Ale i tak się bardziej opłacało poczekać niż iść
    > do kasy z kasjerką :)

    Oczywiście pominąłeś fakt, że te kasy nadają się dla niewielkiej liczby
    osób, ponieważ można tam płacić za max 15 produktów...

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.


  • 62. Data: 2010-08-18 18:53:38
    Temat: Re: Oplaty za autostrady - mapka
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Wed, 18 Aug 2010 18:23:40 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

    > Oczywiście pominąłeś fakt, że te kasy nadają się dla niewielkiej liczby
    > osób, ponieważ można tam płacić za max 15 produktów...

    Nic nie pominąłem, miałem 4 artykuły zdaje się. No jak ktoś ma więcej to
    i tak lepiej do kasy.
    Nie wiem czy osoby robiące małe zakupy to aż taka mała liczba w skali
    sklepu.

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 63. Data: 2010-08-18 19:13:19
    Temat: Re: Oplaty za autostrady - mapka
    Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>

    Dnia Tue, 17 Aug 2010 21:20:37 +0200, J.F. napisał(a):

    > Ale kosztuja znacznie taniej :-)
    Ale ow iele czesciej. Bardziej oplacalne skanalizowac te tiry na
    autostrady, ktorych nawierzchnia ma odpowiednie parametry.

    --
    Jaroslaw "jaros" Berezowski


  • 64. Data: 2010-08-18 20:05:26
    Temat: Re: Oplaty za autostrady - mapka
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-08-18 18:53, MadMan pisze:
    > Dnia Wed, 18 Aug 2010 18:23:40 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    >
    >> Oczywiście pominąłeś fakt, że te kasy nadają się dla niewielkiej liczby
    >> osób, ponieważ można tam płacić za max 15 produktów...
    >
    > Nic nie pominąłem, miałem 4 artykuły zdaje się.

    To właśnie pominąłeś, twierdząc (potwierdzając tym zdziwienie
    przedpiścy), że bardziej się opłaca poczekać w tych samoobsługowych.

    > No jak ktoś ma więcej to i tak lepiej do kasy.

    Nieistotne - ograniczenie ilości produktów to jedna z przyczyn
    mniejszych kolejek (bądź obsługi dużo większej liczby klientów
    w jednostce czasu) w kasach samoobsługowych. Podobna sytuacja
    w kasach do 10 produktów. Nie wiem gdzie jest magiczna różnica,
    która by uzasadniała skorzystanie z kasy "normalnej".

    > Nie wiem czy osoby robiące małe zakupy to aż taka mała liczba w skali
    > sklepu.

    Zależy od sklepu i lokalizacji.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.


  • 65. Data: 2010-08-18 20:09:33
    Temat: Re: Oplaty za autostrady - mapka
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-08-18 17:15, Borys Pogoreło pisze:
    (...)
    > Mnie to samo dziwi w Carrefourze - do zwykłych kas po kilkanaście osób,
    > automatyczne zawsze puste. Przynajmniej nie muszę czekać ;)

    Nie wiem jak w Carrefourze, ale w Auchan zazwyczaj przy tych kasach
    kręci się trochę osób. "Obłożenie" zależne od dnia, pory i
    okoliczności. Bywają puste, czasem potrafią się nawet spore kolejki
    tam potworzyć.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.


  • 66. Data: 2010-08-18 23:58:55
    Temat: Re: Oplaty za autostrady - mapka
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 17.08.2010 Marcin Stankiewicz <e...@...sigu.invalid> napisał/a:
    > Jest na to rozwiązanie - i w sumie to nie wiem dlaczego u nas
    > nikt o nim nie pomyślał.
    >
    > A zwie się E-ZPass, I-Pass, E-PAss, FasTrak / i klika innych.
    > W skrócie : elektroniczny system poboru opłat, oparty na technologii
    > radiowej - transponderach montowanych w samochodach i odpowiednich
    > czytników na bramce. Można mieć konto pre-paid ( i takie są
    > najpopularniejsze ), bądź też post-paid.
    >
    > Największą zaletą jest to, że nie ma przeszkód, aby bramki pokonywać z
    > prędkością 100 km/h ;-)

    Zastanawia mnie jedna rzecz. Czy to powszechne obecnie dążenie do
    skomplikowania rzeczy prostych naprawdę się opłaca.

    Czemu właściwie mają służyć te coraz bardziej skomplikowane
    metody pobierania opłat za korzystanie z drogi? Przecież te systemy
    nie są za darmo. Każdy ma wiele wad, upierdliwość bramek znają
    wszyscy którzy korzystali. Koszty utrzymania tych bud ze szlabanami
    na drodze też są niemałe. Wszystkie automatyczne systemy
    rejestrowania przejazdu też są kosztowne, skomplikowane, podatne
    na awarie, błędy ludzi, czy celowe działanie. Wymagają stałego
    nadzoru, kontroli, serwisu, aktualizacji. To wszystko kosztuje.

    Co w zamian dostajemy, wrażenie że płacimy tylko wtedy i tylko
    tyle ile skorzystaliśmy. Płacimy jednak też za samo naliczenie
    opłat i to nie mało.

    Powszechnie uważa się że podatki w paliwie nie starczają na
    autostrady, nie wszyscy z nich korzystają, a drogi z literką
    A są drogie. U nas podatki z paliwa idą na inne cele i trudno
    to zmienić. Zostają opłaty, dlaczego nie winiety, są proste
    i dosyć tanie. Wybór jakikolwiek by nie był, zostaje po stronie
    klienta co jest wielką zaletą.

    I same autostrady, odważnie napiszę że moim skromnym zdaniem
    jazda autostradą nie różni się znacząco od jazdy dwujezdniową
    drogą ekspresową.
    Takie 2 jezdniowe "S" wystarcza zupełnie do sprawnego i w miarę
    bezpiecznego przemieszczania. Więcej, obrzydliwa "Gierkówka",
    miejscami gdzie nie jedzie się przez skrzyżowania w środku wsi,
    też pozwala na w miarę sprawną jazdę. Wystarczą 2 oddzielone
    jezdnie po 2 pasy, pobocze, bezkolizyjne skrzyżowania i siatka
    na leśne stwory. I jedzie się szybko i wygodnie. Co daje
    autostrada A2 ponad S7 czy S8 odpowiednio, Poznań-Łódź i
    Warszawa(no prawie)-Radom/Wyszków. Punkty wzywania pomocy? Po
    co? Szansa że awaria przytrafi się komuś bez sprawnego telefonu
    jest, no właśnie, jaka? Nawet jeśli, to stojące na drodze auto
    zwykle wywoła reakcję i ktoś inny zadzwoni (o wypadkach nie
    warto chyba wspominać). Sieci stawiają maszty telefonii i
    jeszcze same za to płacą. Co za problem ułatwić im tylko dostęp
    do kawałka ziemi przy drodze. Punkty obsługi podróżnych, tak to
    jakaś parodia, puste parkingi z kiblem i zepsutym automatem do
    coli i batonów. Czemu nie stacje paliw, same za swoje wybudują
    i utrzymają parking, knajpę, itp.

    Pozostaje jeszcze te 20km/h więcej, dla kina objazdowego.

    Pominąłem wygodne przejścia dla żuczków, zajęcy i lisów, oraz
    to że każdy przy okazji chce zarobić. To nic złego byle
    zachować odrobinę zdrowego rozsądku.
    O czym zapomniałem?

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 67. Data: 2010-08-19 00:18:09
    Temat: Re: Oplaty za autostrady - mapka
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2010-08-18 23:58, kakmar pisze:

    > wszyscy którzy korzystali. Koszty utrzymania tych bud ze szlabanami
    > na drodze też są niemałe. Wszystkie automatyczne systemy
    > rejestrowania przejazdu też są kosztowne, skomplikowane, podatne
    > na awarie, błędy ludzi, czy celowe działanie.

    Ale po zainstalowaniu, już wymagają tylko "systemowych poprawek"
    ... jakoś automatyczne przejeżdżanie przez bramki i skasowanie z
    VISY czy MC, działa ... trza dotrzeć (powiedzmy trzy lata), ale
    jednak potem działa ...

    > nadzoru, kontroli, serwisu, aktualizacji. To wszystko kosztuje.

    Sugerujesz, że automat białkowy jest tańszy ? Białko obsłuży
    gotówkowo przy pełnej piździe auto na 5 sekund ... a pociągniesz
    tak 8 godzin ? ... automat jak się "przegrzeje" - wymienia się
    scalaka, i jedziemy dalej ... Białko nawet zdedchnie ... Chcesz
    być z tym trupem na pasku TVN ?

    > Co w zamian dostajemy, wrażenie że płacimy tylko wtedy i tylko
    > tyle ile skorzystaliśmy. Płacimy jednak też za samo naliczenie
    > opłat i to nie mało.

    Śmiem, odważę się znaczy, stwierdzić, że nigdy nie byłeś na
    zachodzie ... znaczy się w Państwach policyjnych, które o dziwo
    mnie się podobają (rzuć petem via okno na zachodzie) ...

    > autostrady, nie wszyscy z nich korzystają, a drogi z literką
    > A są drogie.

    Może i są za drogie - ale jest wiele podmiotów zdeklarowanych za
    nie płacić. Wyobraź sobie, że nagle miesięczna opłata (stała) za
    korzystanie osobówką z A4 wzrasta do 4 000 PLN i wprowadzane są
    automatyczne rejestratory przejazdu. Droga ta natychmiast
    pustoszeje. Według Ciebie. Wiele firm zatrze ręce ... Płacimy 4
    kPLN (miesięcznie !!!) ... nasz handlowiec z WRC do KRK jest w
    stanie w ciągu dnia przelecieć *3 razy w tą i z powrotem* ... bo
    droga pusta etc ... a przelot handlowca w jedną stronę może się
    okazać zarobkiem rzędu 100 000 USD ... Kumasz ?

    Może mnie ktoś weźmie za oszołoma, ale osobiście uważam, że
    paliwo winno kosztować *minimum* 10 PLN za litr, a autostrady
    minimum 2 PLN za kilometr, po wybudowaniu. Usiądź i policz co by
    się wówczas finansowego wydarzyło :)

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 68. Data: 2010-08-19 00:47:05
    Temat: Re: Oplaty za autostrady - mapka
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 18 Aug 2010 21:58:55 +0000 (UTC), kakmar wrote:
    >> A zwie się E-ZPass, I-Pass, E-PAss, FasTrak / i klika innych. [...]
    >Zastanawia mnie jedna rzecz. Czy to powszechne obecnie dążenie do
    >skomplikowania rzeczy prostych naprawdę się opłaca.
    >
    >Czemu właściwie mają służyć te coraz bardziej skomplikowane
    >metody pobierania opłat za korzystanie z drogi?

    Zeby sie ludziom wygodniej placilo :-)

    >Przecież te systemy nie są za darmo.

    Niektore nie sa takie drogie. Ale niemiecki system - cos miliard euro.
    Mozna by 100km autostrady wybudowac.
    No ale w Niemczech to nawet nie 1% sieci :)

    >Koszty utrzymania tych bud ze szlabanami
    >na drodze też są niemałe.

    Wcale nie. Ile zarabia za godzine ? A inkasuje ponad 10zl na minute.
    No i bezrobocie znika, zus sie cieszy, NFZ sie cieszy.

    >A są drogie. U nas podatki z paliwa idą na inne cele i trudno
    >to zmienić. Zostają opłaty, dlaczego nie winiety, są proste
    >i dosyć tanie.

    Czy na pewno takie tanie ? precyzyjny druk, upusty dla dystrybutorow.
    Przy rocznej winiecie za 200zl moze i niewiele, ale przy takiej dla
    turystow, za 20zl ?

    >jazda autostradą nie różni się znacząco od jazdy dwujezdniową
    >drogą ekspresową.
    >Takie 2 jezdniowe "S" wystarcza zupełnie do sprawnego i w miarę
    >bezpiecznego przemieszczania. Więcej, obrzydliwa "Gierkówka",
    >miejscami gdzie nie jedzie się przez skrzyżowania w środku wsi,
    >też pozwala na w miarę sprawną jazdę. Wystarczą 2 oddzielone
    >jezdnie po 2 pasy, pobocze, bezkolizyjne skrzyżowania i siatka

    Na gierkowce masz kolizyjne. I co chwila ograniczenie predkosci.
    A jak beda bezkolizyjne .. to o ile to bedzie tansze od autostrady i
    czemu ?

    >Punkty wzywania pomocy? Po
    >co? Szansa że awaria przytrafi się komuś bez sprawnego telefonu
    >jest, no właśnie, jaka?

    No i tu sie zgadzamy. Technika pozwala zaoszczedzic na tym szczegole.

    >Sieci stawiają maszty telefonii i
    >jeszcze same za to płacą. Co za problem ułatwić im tylko dostęp
    >do kawałka ziemi przy drodze.

    Oj, to nie takie proste. Latwiej chlopa wywlaszczyc jak mu sie powie
    ze to co mu zostanie przy autostradzie to bedzie wiecej warte niz cale
    jego pole ..

    >Punkty obsługi podróżnych, tak to
    >jakaś parodia, puste parkingi z kiblem i zepsutym automatem do
    >coli i batonów. Czemu nie stacje paliw, same za swoje wybudują
    >i utrzymają parking, knajpę, itp.

    To tez nie takie proste, stacje niekoniecznie musza widziec interes w
    utrzymywaniu wielkiego placu. Klient ma przyjechac, zatankowac, zjesc,
    zaplacic i odjechac. Im lepiej postawic parking na 10 osobowek, niz
    dla tira, ktory stal bedzie cala noc, a w knajpie wyda 15 zl.

    Oczywiscie mozesz inaczej - przetarg na teren robimy, zagospodaruje
    kto da wiecej, obowiazek zrobienia parkingu dla tir, w zamian zyska
    jedyna stacje przez 50km.
    Tylko ze ... kto tak naprawde za to zaplaci ? :-)
    Za to ze panstwo sprzeda teren najdrozej, a nie najtaniej...

    J.



  • 69. Data: 2010-08-19 10:14:45
    Temat: Re: Oplaty za autostrady - mapka
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2010-08-17 17:02, PaPi pisze:

    > IMVHO winiety dla ciezarowek sa w Polsce o wiele, wiele za niskie.
    > Przy projektowaniu nawierzchni drogowych w ogole nie bierze sie pod uwage ruchu
    samochodow osobowych.
    > Stad oplaty wraz z wrostem oddzialywania na nawierzchnie powinny drastycznie byc
    zwiekszane - chocby zgodnie ze starym drogowym wzorem czwartej potegi.
    > Czyli oplata podstawowa x (ciezar ^4) = winieta.

    Ale przecież nie płaci się za (samo) zużywanie nawierzchni, a głównie za wybudowanie.
    Koszt remontu nawierzchni za x lat to ułamek kosztu autostrady.

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 70. Data: 2010-08-19 11:02:49
    Temat: Re: Oplaty za autostrady - mapka
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 19 Aug 2010 10:14:45 +0200, Jakub Witkowski wrote:
    >W dniu 2010-08-17 17:02, PaPi pisze:
    >> IMVHO winiety dla ciezarowek sa w Polsce o wiele, wiele za niskie.
    >> Przy projektowaniu nawierzchni drogowych w ogole nie bierze sie pod uwage ruchu
    samochodow osobowych.
    >> Stad oplaty wraz z wrostem oddzialywania na nawierzchnie powinny drastycznie byc
    zwiekszane - chocby zgodnie ze starym drogowym wzorem czwartej potegi.
    >> Czyli oplata podstawowa x (ciezar ^4) = winieta.
    >
    >Ale przecież nie płaci się za (samo) zużywanie nawierzchni, a głównie za
    wybudowanie.
    >Koszt remontu nawierzchni za x lat to ułamek kosztu autostrady.

    Zalezy jakie x. Koszt "remontu" A4 byl spory.

    A z drugiej strony - ciezarowki nie potrzebuja autostrady.
    To osobowki domagaja sie dwoch dodatkowych pasow i bezkolizyjnych
    skrzyzowan.

    J.




strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: