eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOpłacalność diesla raz jeszcze.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 131

  • 11. Data: 2010-12-21 08:59:36
    Temat: Re: Opłacalność diesla raz jeszcze.
    Od: "Agent" <w...@o...ue>


    >>
    > Ja to widzę tak:
    > 1) Oczędności - jest łatwo policzyć. Załóż że diesel spala ok. 1.5-2 l/100
    > km mniej paliwa. Policz teraz ile robisz km rocznie i ile Cię to wyjdzie
    > taniej niż benzyna.
    > 2) Naprawy. Załóż że coś Ci się popsuje ale nie zakłądałbym że dopadnie
    > Cię wszystko tzn dwumasa, wtryski i turbo. Ja bym założył że wymienisz
    > jedną z tych rzeczy raz na 2-3 lata - wszystko zależy w jakim stanie
    > kupisz auto. Ja mam np 3 diesla w tym 2 CR i w żadnym nie padło nic. Co do
    > naopraw to ceny częsci tez spadły, zwłascza kół dwumasowych. Oryginały
    > razem ze sprzęgłem chodza już za ok 2000-2500 zł. No i można założyć że w
    > benzynie tez padnie sprzęgło które kosztuje 400-1000 zł. Pozostałe części
    > to już zalezy czy uznajesz tylko nówki czy bierzesz pod uwage części
    > regenerowane czy używane.
    > 3) Zwrot - wszyscy liczą że diesel się zwróci gdy oszczędności z paliwa
    > zrekompensują wyższą cenę zakupu. Ale mało kto bierze pod uwagę że diesla
    > też się ponownie sprzeda nieco drożej niż benzynę. O ile to już musisz sam
    > oszacować.
    > 3) Jazda - ja mam odczucie że np 100 KM TD jedzie się znacznie lepiej niż
    > np 100 KM benzyną nie uturbioną. O tym proponuję przekonac się samemu.
    A jeszcze bym dopisał do napraw że sporo jest naciąganych z powodu niewiedzy
    mechaników. Bardzo często zgania się winę na turbo albo wtryski a potem
    okazuje się że to zupełnie co innego. Czasami jest nawet tak że i tak klient
    się nie pozna bo wmói mu sie ze trzeba było nowe turbo a winny był jakis
    zaworek o którego wymianie klient nie zostalo poinformowany lub że popsuło
    sie to i to. Także w tym temacie przyda sie albo nieco wiedzy albo dobry
    mechanik.


  • 12. Data: 2010-12-21 09:11:15
    Temat: Re: Opłacalność diesla raz jeszcze.
    Od: Artur Frydel <a...@g...com>

    Day Tue, 21 Dec 2010 08:37:03 +0100, Tomek wrote:

    > bzdura, turbo to nie pare stowek a raczej powyzej tysiaca, wtrysk *jeden*
    > kosztuje od 6 stow w gore (turbina ze zmienna geometria, common rail),

    W common-railach wymienia się komplet, czy poszczególne, wadliwe,
    egzemplarze?

    Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Ogólny obraz wyłania się taki; nie należy
    demonizować starszych diesli, mam rację? No chyba że jest to VW 1,9TDI
    którego dobre egzemplarze są jak Yeti.


    --
    Artur 'bzyk' Frydel
    Czym chata bogata - tym goście rzygają!!


  • 13. Data: 2010-12-21 09:11:54
    Temat: Re: Opłacalność diesla raz jeszcze.
    Od: Artur Frydel <a...@g...com>

    Day Tue, 21 Dec 2010 08:38:21 +0100, Pan Piskorz wrote:

    > W dniu 2010-12-21 07:04, Artur Frydel pisze:
    >> Mam na myśli 10-letnie diesle
    >
    > Założenie, że jakikolwiek dziesięcioletni strup będzie bezawaryjny
    > jest błędne, bez względu czy to diesel czy nie i czy był poświęcony i
    > czy jeździł nim św.Krzysztof czy nie.
    > P.

    To nie tak. Nie zakładam bezawaryjności. Kalkuluję tylko opłacalność i
    koszta ewentualnych napraw.

    --
    Artur 'bzyk' Frydel
    If at first you don't succeed, skydiving is not for you.


  • 14. Data: 2010-12-21 09:14:18
    Temat: Re: Opłacalność diesla raz jeszcze.
    Od: omega_fan <o...@n...org>


    >> bzdura, turbo to nie pare stowek a raczej powyzej tysiaca, wtrysk *jeden*
    >> kosztuje od 6 stow w gore (turbina ze zmienna geometria, common rail),
    >
    > W common-railach wymienia się komplet, czy poszczególne, wadliwe,
    > egzemplarze?

    Komplet, poszczególne, w zależności od potrzeby.
    Czasem można też regenerować (skutecznie).

    > Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Ogólny obraz wyłania się taki; nie należy
    > demonizować starszych diesli, mam rację? No chyba że jest to VW 1,9TDI
    > którego dobre egzemplarze są jak Yeti.

    Nie pier..., sam mam 1.9 TDI i zlego slowa na niego nie dam powiedziec.



  • 15. Data: 2010-12-21 09:14:38
    Temat: Re: Opłacalność diesla raz jeszcze.
    Od: "Agent" <w...@o...ue>


    Użytkownik "Artur Frydel" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:ferfwnaqoaea$.dlg@bzyk.dyndns.org...
    > Day Tue, 21 Dec 2010 08:37:03 +0100, Tomek wrote:
    >
    >> bzdura, turbo to nie pare stowek a raczej powyzej tysiaca, wtrysk *jeden*
    >> kosztuje od 6 stow w gore (turbina ze zmienna geometria, common rail),
    >
    > W common-railach wymienia się komplet, czy poszczególne, wadliwe,
    > egzemplarze?

    Można tylko wadliwe.
    >
    > Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Ogólny obraz wyłania się taki; nie należy
    > demonizować starszych diesli, mam rację? No chyba że jest to VW 1,9TDI
    > którego dobre egzemplarze są jak Yeti.
    >
    Akurat to sa dobre silniki w dodatku sporo mechaników jako tako je ogarnia i
    jest mase częsci uzywanych a i nowe są chyba deczko tańsze niż u
    konkurencji. Wszystko to nie dotyczy ( podobno) popmpwtrysków z którymi jest
    trochę więcej problemów.


  • 16. Data: 2010-12-21 09:16:55
    Temat: Re: Opłacalność diesla raz jeszcze.
    Od: omega_fan <o...@n...org>


    > Akurat to sa dobre silniki w dodatku sporo mechaników jako tako je
    > ogarnia i jest mase częsci uzywanych a i nowe są chyba deczko tańsze niż
    > u konkurencji. Wszystko to nie dotyczy ( podobno) popmpwtrysków z
    > którymi jest trochę więcej problemów.

    ... PD maja tez sporo zalet, ktore rekompensuja moim zdaniem te
    "problemy". Masz? uzywasz? ja mam, problemow nie stwierdzilem, jak
    stwierdze to naprawie i juz. Wszystko sie moze zepsuc.


  • 17. Data: 2010-12-21 09:18:33
    Temat: Re: Opłacalność diesla raz jeszcze.
    Od: "Agent" <w...@o...ue>


    Użytkownik "omega_fan" <o...@n...org> napisał w wiadomości
    news:iepnpn$r0d$2@news.onet.pl...
    >
    >> Akurat to sa dobre silniki w dodatku sporo mechaników jako tako je
    >> ogarnia i jest mase częsci uzywanych a i nowe są chyba deczko tańsze niż
    >> u konkurencji. Wszystko to nie dotyczy ( podobno) popmpwtrysków z
    >> którymi jest trochę więcej problemów.
    >
    > ... PD maja tez sporo zalet, ktore rekompensuja moim zdaniem te
    > "problemy". Masz? uzywasz? ja mam, problemow nie stwierdzilem, jak
    > stwierdze to naprawie i juz. Wszystko sie moze zepsuc.

    Jakie zalety? Co do wad to rzeczywiście napisałem tylko obiegową opinię.
    Dlatego napisałem podobno. Nigdy nie miałem pompowtrysków.


  • 18. Data: 2010-12-21 09:22:25
    Temat: Re: Oplacalnosc diesla raz jeszcze.
    Od: "Tomek" <a...@i...pl>

    > Tylko ze nie sposob jest kupic paroletniego diesla ktory ma realny
    > przebieg ponizej 200kkm.

    zgadza sie, bardziej chodzilo mi o to, ze jak kolega naprawi juz te wtryski,
    to przez nastepne 200kkm ma z nimi spokoj.

    --
    Tomek



  • 19. Data: 2010-12-21 09:23:14
    Temat: Re: Opłacalność diesla raz jeszcze.
    Od: szymo <s...@w...pl>


    > Przez osiemnaście lat nie zmieniała oleju w merolu, tylko dolewała.

    A to akurat zaleta nie wada.


  • 20. Data: 2010-12-21 09:23:34
    Temat: Re: Opłacalność diesla raz jeszcze.
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Artur Frydel" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:ferfwnaqoaea$.dlg@bzyk.dyndns.org...
    >
    > Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Ogólny obraz wyłania się taki; nie należy
    > demonizować starszych diesli, mam rację? No chyba że jest to VW 1,9TDI
    > którego dobre egzemplarze są jak Yeti.

    Mam nadzieje, że mój TDI nie czyta grup i się nie wnerwi

    Artur(m)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: