eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Olympus EP-1 - ciekawy efekt
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2009-10-29 09:42:16
    Temat: Re: Olympus EP-1 - ciekawy efekt
    Od: John Smith <u...@e...net>

    Janko Muzykant napisał(a):
    > Kto ostatnio rzucił na rynek aparat bez wad? :)

    Co tam ostatnio, ktoś kiedykolwiek coś takiego wyprodukował?
    Dobrze wiesz, że to byłby ostatni model i firma musiałaby zmienić
    profil. :-)

    Bez wad, czyli spełniający wszystkie oczekiwania obecne i przyszłe, do
    tego nie psujący się, czyli wiecznie młody (moralnie i fizycznie)? Utopia.
    Chyba, że inaczej zdefiniujesz "bez wad".

    --
    Mirek


  • 12. Data: 2009-10-29 09:52:55
    Temat: Re: Olympus EP-1 - ciekawy efekt
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    John Smith pisze:
    >> Kto ostatnio rzucił na rynek aparat bez wad? :)
    >
    > Co tam ostatnio, ktoś kiedykolwiek coś takiego wyprodukował?
    > Dobrze wiesz, że to byłby ostatni model i firma musiałaby zmienić
    > profil. :-)
    >
    > Bez wad, czyli spełniający wszystkie oczekiwania obecne i przyszłe, do
    > tego nie psujący się, czyli wiecznie młody (moralnie i fizycznie)? Utopia.
    > Chyba, że inaczej zdefiniujesz "bez wad".

    Nie, ja nie chcę ''spełniający wszystkie oczekiwania'' tylko
    ''działający jak w instrukcji stoi'' :)
    A tu wróciły romantyczne czasy zenitów.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /a patronem mym święty Niedaś i błogosławiona Nieochota.../


  • 13. Data: 2009-10-29 09:57:34
    Temat: Re: Olympus EP-1 - ciekawy efekt
    Od: "kurdybanek" <k...@a...pl>

    > Janko Muzykant napisał(a):
    > > Kto ostatnio rzucił na rynek aparat bez wad? :)
    >

    Nie przesadzajmy, jest takich sporo. Nie chodzi tutaj o wywoływanie wojenek
    systemowych. Ale np. jedna z najlepiej sprzedających się lustrzanek jest na
    rynku od prawie roku i nie doczekała się nawet żadnego nowego firmware'u.
    Tym razem udało się nawet wpisać wszystkie obcojęzyczne tłumaczenia menu bez
    błędu :D
    A oprócz tego działa niczego sobie ;)



  • 14. Data: 2009-10-29 10:24:20
    Temat: Re: Olympus EP-1 - ciekawy efekt
    Od: Marx <M...@n...com>

    Janko Muzykant pisze:
    > John Smith pisze:
    >>> Kto ostatnio rzucił na rynek aparat bez wad? :)
    >>
    >> Co tam ostatnio, ktoś kiedykolwiek coś takiego wyprodukował?
    >> Dobrze wiesz, że to byłby ostatni model i firma musiałaby zmienić
    >> profil. :-)
    >>
    >> Bez wad, czyli spełniający wszystkie oczekiwania obecne i przyszłe, do
    >> tego nie psujący się, czyli wiecznie młody (moralnie i fizycznie)?
    >> Utopia.
    >> Chyba, że inaczej zdefiniujesz "bez wad".
    >
    > Nie, ja nie chcę ''spełniający wszystkie oczekiwania'' tylko
    > ''działający jak w instrukcji stoi'' :)

    alez to bardzo proste - wystarczy dopisac w instrukcji wady :)
    Tak jak robia to producenci lekow, ze lek jest w zasadzie ok, ale mozna
    po nim miec wymioty, zawroty glowy, zawal a nawet umrzec ;)
    Marx


  • 15. Data: 2009-10-29 12:12:20
    Temat: Re: Olympus EP-1 - ciekawy efekt
    Od: John Smith <u...@e...net>

    Janko Muzykant napisał(a):
    > Nie, ja nie chcę ''spełniający wszystkie oczekiwania'' tylko
    > ''działający jak w instrukcji stoi'' :)

    Przecież w instrukcji nie napisali, że aparat zachowuje pełną
    rozdzielczość przy każdym dostępnym czasie migawki. :-)
    Czepiasz się. ;-)

    --
    Mirek


  • 16. Data: 2009-10-29 14:14:15
    Temat: Re: Olympus EP-1 - ciekawy efekt
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 29 Oct 2009, Winetoo wrote:

    > Użytkownik "kurdybanek" <k...@a...pl> napisał
    >>
    >> To znaczy, że taki aparat jest niepotrzebny. Lepiej robić zdjęcia komórką.
    >
    > Bo tak jest :-)
    >
    > Śmiem twierdzić, że 3/4 tych którzy kupili lustrzanki wcale ich nie
    > potrzebowała i kompaktem zrobiłaby takie same zdjęcia.
    >
    > Zadaj sobie proste pytanie ilu znasz nie-fotografów którzy kieykolwiek
    > zrobili odbitkę większą niż 10x15?

    Hm... ale teraz z kolei mocno upraszczasz: "ilość szczegółów" wcale
    nie jest jedynym wyróżnikiem potrzeb pstrykacza.
    Zarówno technologicznie uzasadniona różnica w działaniu AF jak
    i brak z niczym nie uzasadnionych przyczyn w miarę tanich
    nieluster (za jednym wyjątkiem Sony R1 z większą matrycą
    generuje całkiem sporą paczkę "powodów na lustrzankę".
    Taką "do 10x15", z "zielonymi programami".
    Przyczyniają się do tego prawdopodobnie celowo wprowadzane do
    kompaktów ograniczenia technologiczne - nie piszę o "dolnej
    półce", ale na górnej to już aparat *mógłby* mieć np. bufor
    i zapisywać RAWy nie gorzej niż lustrzanki ze średniej półki.
    A tu... niekoniecznie.

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: