On Mon, 20 Dec 2010 09:10:24 -0800 (PST), Andrzej Jarzabek
<a...@g...com> wrote:

>On Dec 20, 1:43 am, A.L. <l...@a...com> wrote:
>> On Sun, 19 Dec 2010 23:36:05 +0000, Andrzej Jarzabek
>>
>> >W niektórych firmach używa się narzędzi do tego, np.
>> >http://www.atlassian.com/software/crucible/
>>
>> Acha, drogi Kolego, "software rewiew" jest nie po to zeby sprawdzic
>> czy programista stawia komantarze we zlasniwym miejscu, ale rowneiz po
>> to zeby czlonkowie zespolu mniej wiecej widzieli co pisza ich koledzy.
>> Bo jak to wiedza, to byc moze lepiej napisza swoj kawalek. A jak komus
>> z zespolu nagle przyjdzie ochota przeprowadzic sie w trybie naglym do
>> Pernabuco, to pozostali nei obudza sie z reka w nocniku.
>
>Perna_m_buco.
>

Ojejku... naprawde?...

>Jeśli stawia komentarze we właściwym miejscu, to jak wyjedzie nie ma
>żadnego problemu: wystarczy, że koledzy przeczytają komentarze.
>

Ze co?...

>Zauważyłem, że używasz konsekwentnie terminu "software review". Ja
>znam "code review" i do tego się odnosiłem. Software review to to
>samo, czy masz na myśli jakieś subtelne różnice?

Kiepsko masz cos z uwaga. Cytuje samego siebie, trzy posty powyzej:

"Koder, nie koder, w niektorych firmach robi sei "code reviews".
Wszyscy zainteresowani, lacznie z tym ktory pisal kod musza byc w tym
samym miejscu"

Moze Kolega by tak czytal uwazniej?... Inaczej mozna nie zauwazyc
subtelnych roznic

A.L.

do góry

On Mon, 20 Dec 2010 09:04:27 -0800 (PST), Andrzej Jarzabek
<a...@g...com> wrote:

>On Dec 20, 1:39 am, A.L. <l...@a...com> wrote:
>> On Sun, 19 Dec 2010 23:36:05 +0000, Andrzej Jarzabek
>>
>> <a...@g...com> wrote:
>> >On 19/12/2010 16:59, A.L. wrote:
>>
>> >> Koder, nie koder, w niektorych firmach robi sei "code reviews".
>> >> Wszyscy zainteresowani, lacznie z tym ktory pisal kod musza byc w tym
>> >> samym miejscu
>>
>> >W niekt rych firmach u ywa si narz dzi do tego, np.
>> >http://www.atlassian.com/software/crucible/
>>
>> Owszem. Znam. To jest piece of shit. Czyli zwyciestwo technologii nad
>> zdrowym rozsadkiem.
>
>Sam co prawda używam od niedawna, ale akurat pracuje w zespole, który
>z powodzeniem używa od dłuższego czasu i sobie chwali.

Ciekawe. 80% co najmniej swiatlych uwag owego narzedzia moze posluzyc
do ilustracji wykladu pod tytulem "jak tego nie nalezy robic"

A.L.

do góry

On 20/12/2010 17:50, A.L. wrote:
>>>
>>> Acha, drogi Kolego, "software rewiew" jest nie po to zeby sprawdzic
>>> czy programista stawia komantarze we zlasniwym miejscu, ale rowneiz po
>>> to zeby czlonkowie zespolu mniej wiecej widzieli co pisza ich koledzy.
>>> Bo jak to wiedza, to byc moze lepiej napisza swoj kawalek. A jak komus
>>> z zespolu nagle przyjdzie ochota przeprowadzic sie w trybie naglym do
>>> Pernabuco, to pozostali nei obudza sie z reka w nocniku.
>>
>> Jeśli stawia komentarze we właściwym miejscu, to jak wyjedzie nie ma
>> żadnego problemu: wystarczy, że koledzy przeczytają komentarze.
>>
>
> Ze co?...

Proste:
1. Członkowie zespołu nie wiedzą, co mniej więcej pisze ich kolega.
2. Kolega wyjeżdża do Pernambuco albo nawet do Pernabuco.
3. Członek zespołu, który chce wiedzieć, co pisał kolega, który
wyjechał, czyta kod i komentarze.
4. Wszyscy wiedzą wszystko, co wiedzieć powinni i nikt nie budzi się z
ręką w nocniku.

>> Zauważyłem, że używasz konsekwentnie terminu "software review". Ja
>> znam "code review" i do tego się odnosiłem. Software review to to
>> samo, czy masz na myśli jakieś subtelne różnice?
>
> Kiepsko masz cos z uwaga. Cytuje samego siebie, trzy posty powyzej:
>
> "Koder, nie koder, w niektorych firmach robi sei "code reviews".
> Wszyscy zainteresowani, lacznie z tym ktory pisal kod musza byc w tym
> samym miejscu"
>
> Moze Kolega by tak czytal uwazniej?... Inaczej mozna nie zauwazyc
> subtelnych roznic

No więc raz jest napisane "code review" a raz "software review". Skąd
mam wiedzieć, czy chodziło o to samo? Ja spotkałem się wyłącznie z
określeniem "code review".

do góry

On 20/12/2010 17:51, A.L. wrote:
> On Mon, 20 Dec 2010 09:04:27 -0800 (PST), Andrzej Jarzabek
> <a...@g...com> wrote:
>>>
>>>> W niekt rych firmach u ywa si narz dzi do tego, np.
>>>> http://www.atlassian.com/software/crucible/
>>>
>>> Owszem. Znam. To jest piece of shit. Czyli zwyciestwo technologii nad
>>> zdrowym rozsadkiem.
>>
>> Sam co prawda używam od niedawna, ale akurat pracuje w zespole, który
>> z powodzeniem używa od dłuższego czasu i sobie chwali.
>
> Ciekawe. 80% co najmniej swiatlych uwag owego narzedzia moze posluzyc
> do ilustracji wykladu pod tytulem "jak tego nie nalezy robic"

Nie rozumiem, o jakie uwagi chodzi. Może mam to inaczej skonfigurowane?

do góry

Lekko OT ale w sumie pochodne.

Ciekawi mnie jak w Polsce wyglada rynek dla Freelancerow ?? Czy sa portale
kojarzace oferty informatyczne (zlece/wykonam) ?? To wlasnie pod katem pracy
zdalnej .Pytam w zasadzie czysto teoretycznie bo mieszkam i pracuje za
granica, ale jestem ciekawy jak to obecnie wyglada ....

Jakies linki .... ???

do góry

Użytkownik "Adam Koltowski - http://alfa-comp.pl" <a...@w...onet.pl>
napisał w wiadomości news:iet59m$mj4$1@news.onet.pl...
> Lekko OT ale w sumie pochodne.
>
> Ciekawi mnie jak w Polsce wyglada rynek dla Freelancerow ?? Czy sa portale
> kojarzace oferty informatyczne (zlece/wykonam) ??
> [...]
> Jakies linki .... ???

http://www.zlecenia.przez.net

do góry