-
201. Data: 2013-03-11 14:45:43
Temat: Re: Nowy polski procesor
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan DJ napisał:
>>>>> Kulturalne znane mi file managery w rozmaitych systemach nie pokazują
>>>>> domyślnie userowi itemów zaczynających się od kropki. Chyba że ten sam
>>>>> sobie taką opcję załączy.
>>>>
>>>> A jak się śmieci wrzuci do lasu (albo komus za płot), to ich nie widać.
>>>
>>> Ale jakoś nie przeszkadzają Ci śmieci które na sektorach cięgle leżą po
>>> "wypróżnij kosz", bądź dowolnej innej metodzie ;P
>>
>> A dlaczego by mi miały przeszkadzać?
>
> W sensie czy nie wywołuje zdenerwowania takiego jak ._MACOSX .DS_Store ?
Nie.
--
Jarek
-
202. Data: 2013-03-11 14:52:24
Temat: Re: Nowy polski procesor
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan DJ napisał:
>>> A o backupach żaden user nie pomyśli. Po co, przecież wszystko
>>> dobrze mi działa.
>>
>> Pomysli, pomysli. Wczoraj i dzisiaj opisano tu dwa przypadki robienia
>> backupów (jeden z tych dysków, co go zepsuł instalator i musiałem go
>> kopiować ręcznie przez "cp -R" miał na sobie dane z Time Machine).
>
> To teraz jeszcze sprawdź czy cp konsolowe jest resources-aware.
Konsolowe cp pochodziło z systemu i spełniło swoje zadanie. W ogóle
pod konsolą wszystko działało, tylko GUI się zbiesiło.
>>> A potem płacz i zgrzytanie zębów, i jaki ten system be. Dotyczy to
>>> akurat każdego systemu.
>>
>> Nie, nie każdego. Backupy robi sie po to by [1] zabezpieczyć się przed
>> własnym gapiostwem (napiszę se "rm -R") oraz [2] na wypadek awarii
>> dysku. Żeby system sam z siebie tak dokumentnie zrypał dane, to już
>> mistrzostwo. Wcale nie jest to powszechne zjawisko.
>
> Na wypadek każdej utraty danych.
> Pożar/powódź/kradzież/wirus/przepięcia/cokolwiek.
Ale robić backup 6TB danych przed inastalcją nowego systemu *na innym*
dysku tylko dlatego, że w czasie instalacji może się zdażyć pożar,
przepięcie, przyjść złodziej lub cokolwiek? To jednak by była paranoja.
--
Jarek
-
203. Data: 2013-03-11 14:58:46
Temat: Re: Nowy polski procesor
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan DJ napisał:
>>> Nikt nie zamierza pomstować że odkurzacz kawy nie parzy, a pralka nie
>>> pokazuje meczu z kablówki.
>>
>> Jeszcze nie, kwestia czasu (1)... bo pejs-zbuka w lodówce już zdarza
>> się, że znaleźć można, już
>
> Będzie raportowała ilość piwa znajomym, żeby wiedzieli czy zrobić mi
> nalot wieczorem w celu wychylenia całego zapasu? ;)
To nie jest nowy pomysł, w dodatku dawno rozwiązany za pomocą
'finger interface'. -- http://www.cs.cmu.edu/~coke/
--
Jarek
-
204. Data: 2013-03-11 15:01:36
Temat: Re: Nowy polski procesor
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 11.03.2013 14:39, Anerys wrote:
>
> kończy mi się piwo, a fiut Wareczkę,
> Okocimka, Leszka, każde w stężeniu wywołującym mdłości, czyli słabym,
> sikaczowym... Dla mnie piwo poniżej 7.5% to siki.
Może od razu Sink The Bismarck - 41% ?
> Nawet Warka Strong
> mająca 6%, to słabizna. Chociaż czasem, jak mam spirytus, to sobie
> dolewam, jeśli spiryt jest czysty i pamięta się o "BHP" picia alkoholu,
> to niczym taki zestaw złym nie grozi.
Co ty wiesz o piwie... Piwo ma smakować a nie mieć moc siekierki.
Napierdolić to się można spirytusem z sokiem, tylko po co?
--
Pozdrawiam
Michoo
-
205. Data: 2013-03-11 15:21:46
Temat: Re: Nowy polski procesor
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
On 2013-03-11 14:52:24 +0100, =?iso-8859-2?Q?Jaros=B3aw_Soko=B3owski?=
<j...@l...waw.pl> said:
> Pan DJ napisał:
>
>>>> A o backupach żaden user nie pomyśli. Po co, przecież wszystko
>>>> dobrze mi działa.
>>>
>>> Pomysli, pomysli. Wczoraj i dzisiaj opisano tu dwa przypadki robienia
>>> backupów (jeden z tych dysków, co go zepsuł instalator i musiałem go
>>> kopiować ręcznie przez "cp -R" miał na sobie dane z Time Machine).
>>
>> To teraz jeszcze sprawdź czy cp konsolowe jest resources-aware.
>
> Konsolowe cp pochodziło z systemu i spełniło swoje zadanie.
Ale wiesz o czym piszę?
> Ale robić backup 6TB danych przed inastalcją nowego systemu *na innym*
> dysku tylko dlatego, że w czasie instalacji może się zdażyć pożar,
> przepięcie, przyjść złodziej lub cokolwiek? To jednak by była paranoja.
Paranoja albo ryzyko. Takie jest życie, nie tylko w zakresie techniki.
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
-
206. Data: 2013-03-11 15:29:22
Temat: Re: Nowy polski procesor
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
On 2013-03-11 14:43:20 +0100, =?iso-8859-2?Q?Jaros=B3aw_Soko=B3owski?=
<j...@l...waw.pl> said:
> Pan DJ napisał:
>
>>> Nie mam windy, ale czasem dostaję jakieś pliki na patyk.
>>
>> linuxa? tam wszystkie file-managery są na tyle rozwinięte, że pozwalają
>> na ukrycie plików dot.cośtam.
>> Nie denerwuje Cię kupa dot-plików we własnym ~/
>
> Nie, nie denerwuje. One są mi potrzebne. Mnie w ogóle nie denerwuje to,
> że widzę pliki w katalogu, ale to, że coś je zapisuje bez pytania i to
> zupełnie niepotrzebnie.
dot-files w home też są zapisywane bez pytania.
"Potrzebność" każdego to kwestia dyskusyjna. Również tych które mają
rozmiar 0, więc "na pewno" są "niepotrzebne"?
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
-
207. Data: 2013-03-11 16:15:08
Temat: Re: Nowy polski procesor
Od: "Anerys" <s...@s...pl>
Użytkownik "Michoo" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:khkojm$u51$1@mx1.internetia.pl...
...
> Może od razu Sink The Bismarck - 41% ?
Wcale bym się nie pogniewał!
Byle nie przeholować z ilością.
> Co ty wiesz o piwie... Piwo ma smakować a nie mieć moc siekierki.
> Napierdolić to się można spirytusem z sokiem, tylko po co?
Chwila moment, co mi sugerujesz??
Że piję piwo, żeby się najebać??
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
208. Data: 2013-03-11 16:23:10
Temat: Re: Nowy polski procesor
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Anerys napisał:
>> Żeby system sam z siebie tak dokumentnie zrypał dane, to już mistrzostwo.
>> Wcale nie jest to powszechne zjawisko.
>
> W rzeczy samej. Rzeczywiście określę to tak - sprawny sprzęt, prawidłowo
> napisane programy, sterowniki nie wyjęte kozie spod dupy, wtedy system
> (o ile sam nie ma błędów) nie zrobi nikomu/niczemu krzywdy.
> Mam na uwadze, jak to drzewiej narzekano, jakim to syfem jest Szklarnia.
> Jak to się wypieprza, zawiesza, BSoD...
Powiedzmy sobie szczerze, FAT to nie jest dobry system. Umieszczenie
w jednym miejscu informacji o rozmieszczeniu danych w sektorach, to
duże ryzyko. Nie znam dokładnie struktury filesystemu Apple (jest
ich zresztą kilka, mocno się różniących), ale z tego co mi oględnie
tłumaczono, ten sam błąd popełniono u Jobsa w przy zapisywaniu nazw
plików. Jak się rypło, to od razu wszystko.
--
Jarek
-
209. Data: 2013-03-11 16:23:40
Temat: Re: Nowy polski procesor
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan DJ napisał:
>>>> Nie mam windy, ale czasem dostaję jakieś pliki na patyk.
>>>
>>> linuxa? tam wszystkie file-managery są na tyle rozwinięte, że pozwalają
>>> na ukrycie plików dot.cośtam.
>>> Nie denerwuje Cię kupa dot-plików we własnym ~/
>>
>> Nie, nie denerwuje. One są mi potrzebne. Mnie w ogóle nie denerwuje to,
>> że widzę pliki w katalogu, ale to, że coś je zapisuje bez pytania i to
>> zupełnie niepotrzebnie.
>
> dot-files w home też są zapisywane bez pytania.
> "Potrzebność" każdego to kwestia dyskusyjna. Również tych które mają
> rozmiar 0, więc "na pewno" są "niepotrzebne"?
Są w systemie na dysku, w katalogu, który służy do pracy i zapisywania
bieżących danych. Nie na wymiennym nośniku danych. To różnica. Zasadnicza.
--
Jarek
-
210. Data: 2013-03-11 16:24:53
Temat: Re: Nowy polski procesor
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan DJ napisał:
>>>>> A o backupach żaden user nie pomyśli. Po co, przecież wszystko
>>>>> dobrze mi działa.
>>>>
>>>> Pomysli, pomysli. Wczoraj i dzisiaj opisano tu dwa przypadki robienia
>>>> backupów (jeden z tych dysków, co go zepsuł instalator i musiałem go
>>>> kopiować ręcznie przez "cp -R" miał na sobie dane z Time Machine).
>>>
>>> To teraz jeszcze sprawdź czy cp konsolowe jest resources-aware.
>>
>> Konsolowe cp pochodziło z systemu i spełniło swoje zadanie.
>
> Ale wiesz o czym piszę?
O tym, czy do systemu dołączono narzędzia do niego przeznaczone,
czy jakieś zupełnie przypadkowe i do niczego nie pasujące?
--
Jarek