-
51. Data: 2013-04-21 16:50:34
Temat: Re: Nowoczesne ... luz ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 21 Apr 2013 16:24:47 +0200, Michoo napisał(a):
>>> Np jade sobie autostrada z gorki, gorka taka ze pojazd na luzie te 120
>>> akurat utrzymuje. Albo widze ze moj zjazd za 1500m, a na liczniiku
>>> przepisowe 140 - co robic ? Bo doswiadczenie mi podpowiada - chwile
>>> odczekac i na luz, na zjezdzie bede mial 80.
>>
> Czyli zakładając, że masz za te 1500m zjazd to najtaniej będzie jechać
> hamując silnikiem tak, aby przez te 1500 metrów wytracić całą różnicę
> prędkości pomiędzy aktualną a zjazdową - nie spalisz wtedy przez te
> 1500m ani kropelki.
No nie, zakladamy ze mamy czas na dzialanie.
Czyli np:
a) jedziemy jeszcze 300m, wrzucamy luz i konczymy z 80 na liczniku,
b) jedziemy jeszcze 800m, noga z gazu, i tez konczymy z 80,
c) noga z gazu, po 700m wciskamy i jedziemy dalej 80,
d) wrzucamy luz, po 1200m wrzucamy bieg i kontynuujemy 80,
e) wrzucamy luz, po 1450m wrzucamy 4-ke i rozpedzamy do 80 ..
Oczywiscie c-e nas nie interesuja, mimo ze oszczedniejsze :-)
J.
-
52. Data: 2013-04-21 16:53:08
Temat: Re: Nowoczesne ... luz ?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Michoo,
Sunday, April 21, 2013, 4:24:47 PM, you wrote:
>>> Np jade sobie autostrada z gorki, gorka taka ze pojazd na luzie te 120
>>> akurat utrzymuje. Albo widze ze moj zjazd za 1500m, a na liczniiku
>>> przepisowe 140 - co robic ? Bo doswiadczenie mi podpowiada - chwile
>>> odczekac i na luz, na zjezdzie bede mial 80.
>> Nic w ten sposób nie zaoszczędzisz, bo najtaniej jest po prostu jechać
>> ze stałą prędkością.
> E-e. Zakładając, że już się rozpędziłeś to najtaniej jest powoli hamować
> - z jednej strony na tyle wolno, żeby nie marnować niepotrzebnie energii
> z drugiej na tyle szybko żeby silnik unikał wtrysku a hamowanie
> powodowały pozostałe opory ruchu (czyli chyba możliwie niskie obroty ale
> powyżej obrotów biegu jałowego).
> Czyli zakładając, że masz za te 1500m zjazd to najtaniej będzie jechać
> hamując silnikiem tak, aby przez te 1500 metrów wytracić całą różnicę
> prędkości pomiędzy aktualną a zjazdową - nie spalisz wtedy przez te
> 1500m ani kropelki.
Na luzie spalam. Przy hamowaniu silnikiem nie spala. Wolę hamować
silnikiem przez 750m, nie wkurzając ciężarówek za mną zwalnianiem do
80km/h zbyt wcześnie niż toczyć się 1500m na luzie. A paliwa jazdą na
luzie nie zaoszczędzę.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
53. Data: 2013-04-21 16:59:43
Temat: Re: Nowoczesne ... luz ?
Od: "cef" <c...@i...pl>
Michoo wrote:
> Czyli zakładając, że masz za te 1500m zjazd to najtaniej będzie jechać
> hamując silnikiem tak, aby przez te 1500 metrów wytracić całą różnicę
> prędkości pomiędzy aktualną a zjazdową - nie spalisz wtedy przez te
> 1500m ani kropelki.
Lepiej dać w gaz z górki, żeby łatwiej
i szybciej wjechać na kolejne wzniesienie.
-
54. Data: 2013-04-21 17:08:13
Temat: Re: Nowoczesne ... luz ?
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 21.04.2013 16:50, J.F. wrote:
> No nie, zakladamy ze mamy czas na dzialanie.
>
> Czyli np:
> a) jedziemy jeszcze 300m, wrzucamy luz i konczymy z 80 na liczniku,
> b) jedziemy jeszcze 800m, noga z gazu, i tez konczymy z 80,
> c) noga z gazu, po 700m wciskamy i jedziemy dalej 80,
> d) wrzucamy luz, po 1200m wrzucamy bieg i kontynuujemy 80,
> e) wrzucamy luz, po 1450m wrzucamy 4-ke i rozpedzamy do 80 ..
>
>
> Oczywiscie c-e nas nie interesuja, mimo ze oszczedniejsze :-)
Biorąc pod uwagę, że opory powierza rosną z kwadratem prędkości to
najwyższy bieg, noga z gazu i czekasz aż będzie prędkość przy której
masz minimum spalania (tutaj redukcja do prawidłowych obrotów) i
jedziesz nią tak długo aż nie zdejmiesz znowu nogi z gazu tak aby na
zjeździe mieć zakładane 80(znowu redukcja do dalszej jazdy).
Oczywiście w czasie hamowania też redukujesz, jeżeli się zbliżasz do
zbyt niskich obrotów.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
55. Data: 2013-04-21 17:20:53
Temat: Re: Nowoczesne ... luz ?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello cef,
Sunday, April 21, 2013, 4:59:43 PM, you wrote:
>> Czyli zakładając, że masz za te 1500m zjazd to najtaniej będzie jechać
>> hamując silnikiem tak, aby przez te 1500 metrów wytracić całą różnicę
>> prędkości pomiędzy aktualną a zjazdową - nie spalisz wtedy przez te
>> 1500m ani kropelki.
> Lepiej dać w gaz z górki, żeby łatwiej
> i szybciej wjechać na kolejne wzniesienie.
Chodzi o zjazd z autostrady - też nie załapałem od razu. Ale
oszczędzanie w takiej sytuacji może powodować zagrożenie na drodze -
zbyt wolna jazda wymusza na innych użytkownikach dodatkowe,
niepotrzebne manewry.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
56. Data: 2013-04-21 17:24:43
Temat: Re: Nowoczesne ... luz ?
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 21 kwietnia 2013 13:08:12 UTC+2 użytkownik Robert Rędziak napisał:
> On Sun, 21 Apr 2013 03:27:51 -0700 (PDT), k...@g...com
>
> <k...@g...com> wrote:
>
>
>
> > To dlaczego zrobili przesuni�cie osi t�oka wzgl�dem osi wa�u? Jaki�
inny pow�d ni� odci��enie t�oka musi by�.
>
>
>
> Zmniejszenie ha�a�liwo�ci pracy t�oka, kt�ry przechyla si� w
>
> cylindrze w ramach dopuszczalnego luzu t�ok-cylinder.
>
>
>
> RR.
>
> --
>
> ____________________________________________________
_____________
>
> robert r�dziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com
>
>
>
> I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
To dlatego google nie działały bo zablokowałeś szukaniem. Piszesz że się przechyla w
ramach luzu oczywiście. To dlaczego tłok w silnikach do remontu nie jest zużyty w
specyficzny dla przechylania sposób? Cylinder też nie zużywa się krzywo. Poszukaj
jeszcze. Tylko może w nocy. Nie blinduj przeglądarki w dzień. Ktoś może szukać numeru
telefonu alarmowego na przykład.
-
57. Data: 2013-04-21 17:31:55
Temat: Re: Nowoczesne ... luz ?
Od: "cef" <c...@i...pl>
RoMan Mandziejewicz wrote:
>>> Czyli zakładając, że masz za te 1500m zjazd to najtaniej będzie
>>> jechać hamując silnikiem tak, aby przez te 1500 metrów wytracić
>>> całą różnicę prędkości pomiędzy aktualną a zjazdową - nie spalisz
>>> wtedy przez te 1500m ani kropelki.
>> Lepiej dać w gaz z górki, żeby łatwiej
>> i szybciej wjechać na kolejne wzniesienie.
> Chodzi o zjazd z autostrady - też nie załapałem od razu.
A faktycznie. Ale kto by tam hamował
na zjeździe. Hamowanie nie jest ani bezpieczne
ani ekonomiczne :-)
-
58. Data: 2013-04-21 17:49:42
Temat: Re: Nowoczesne ... luz ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 21 Apr 2013 16:59:43 +0200, cef napisał(a):
> Michoo wrote:
>> Czyli zakładając, że masz za te 1500m zjazd to najtaniej będzie jechać
>> hamując silnikiem tak, aby przez te 1500 metrów wytracić całą różnicę
>
> Lepiej dać w gaz z górki, żeby łatwiej
> i szybciej wjechać na kolejne wzniesienie.
Nie ma kolejnej gorki (to na A4).
Albo jest, ale w dolku fotoradar (to na DK8).
Co nam zreszta otwiera nastepna dyskusje - a jak w pagorkach ?
Hamowac silnikem za darmo na zjazdach i trzymac przepisowo na
podjazdach ?
Kiedys potrafilem przejechac z Klodzka do Barda nie dotykajac hamulca,
a gaz wciskajac tylko pare razy - reszta na luzie, w tym i pod gorke.
Niestety - przybylo kapelusznikow, przybylo FR :-)
J.
-
59. Data: 2013-04-21 17:52:11
Temat: Re: Nowoczesne ... luz ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 21 Apr 2013 16:53:08 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Na luzie spalam. Przy hamowaniu silnikiem nie spala. Wolę hamować
> silnikiem przez 750m, nie wkurzając ciężarówek za mną zwalnianiem do
> 80km/h zbyt wcześnie niż toczyć się 1500m na luzie.
Oni jada gora 90. Jako ze miales przewage predkosci - praktycznie nie
utrudniasz. A jeszcze jest pas zjazdowy.
>A paliwa jazdą na luzie nie zaoszczędzę.
Jestes pewny ze w calosci nie ?
J.
-
60. Data: 2013-04-21 17:53:10
Temat: Re: Nowoczesne ... luz ?
Od: "h.w.d.p." <h...@i...yfd>
> Po 3, może 4,
> wciśnięciach hamulca od zera do deski hamulec zrobił się twardy jak
> deska - brakło podciśnienia dla wspomagania hamulców.
to napraw uklad wspomagania zamiast pieprzyc bzdury