-
11. Data: 2011-10-30 22:55:06
Temat: Re: Napięcie w linii telefonicznej
Od: Padre <P...@n...net>
W dniu 2011-10-30 20:24, Jarosław Sokołowski pisze:
> Padre napisał:
>
>>> Jakie powinno być napięcie w sieci telefonicznej, takiej zwykłej domowej?
>>> Mam problem z TPSA, nie dzwonią mi telefony, oni twierdzą że jest OK bo
>>> ich, poklejone taśmą gruchoty testowe brzęczą, a mój normalny telefon
>>> milczy. Mierzyłem napięcie przy dzwonieniu do mnie, wychodzi max 35V
>>> zmiennego, na mój gust powinno być około 60V. Dobrze myślę? Mierzone
>>> miernikiem cyfrowym z pamięcią Vmax.
>>
>> Proste rozwiązanie, telefon ma homologację - masz ich tłumaczenia
>> w dupie i domagasz się naprawy linii, nie ma homologacji- oni mają
>> w dupie twoje żale.
>
> Telefon z homologacją to się nie może zepsuć?
Domniemywałem, że jak już wzywał panów z TPSA to przedtem sprawdził
telefon na innej linii.
-
12. Data: 2011-10-31 09:51:39
Temat: Re: Napięcie w linii telefonicznej
Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>
> Częstotliwość 25 lub 50Hz. W centralach, z którymi miałem do czynienia
> było tylko 50Hz. Nie wiem czy jeszcze któreś miejskie centrale mają 25Hz.
> Napięcie zmienne sinus maksimum do 90V, nałożone na składową stałą 48 lub
> 50V. Między napięciem skutecznym dla sinusa a szczytowym może być bardzo
> duża różnica. Wszystko zależy od możliwosci miernika. Składowa stała jest
> ciągle w trakcie dzwonienia i między dzwonieniem. Prąd dzwonienia to około
> 25mA. Najłatwiej ocenić napięcia przy pomocy oscyloskopu.
> Jeszcze łatwiej poprosić sąsiada o pożycznie jego działającego telefonu,
> wpiąć na samym początku instalacji, przed jakimiś rozgałęźnikami,
> splitterami do neostrady itp. i zadzwonić. Reszta instalacji ma być
> odcięta.
> Maciek
>
Inny telefon przyniosłem sobie z pracy na chwilę, nie dzwonił.
Mój telefon zaniosłem do pracy, dzwonił.
Po waszych uwagach podpiąłem oscyloskop do linii i powtórzyłem pomiary,
50Hz, 34V.
Telefon ma homologację. TPSA ma mnie w dupie. Chyba zrobię im vicevesa i
zrezygnuję, rzadko kiedy z niego korzystamy.
Dzięki.
--
Pozdrawiam
Piotr
-
13. Data: 2011-10-31 20:52:28
Temat: Re: Napiecie w linii telefonicznej
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Piotr" <p...@k...net.pl> wrote in message
news:j8juto$vff$1@mx1.internetia.pl...
> Poza tym wszystko działa normalnie, jeśli zadzwonię do siebie z komórki i
> podniosę słuchawkę to jest normalne połączenie, dzwonić na zewnątrz też
> można normalnie.
Może ktoś się pobawił ustawieniami i wyłączył dzwonienie lub
go wyciszył tak, że nie słyszysz? Takie fajne elektroniczne telefony
mają wiele funkcji i między innymi ja mam taką że mogę ustawić
godziny wieczorne w których telefon po prostu nie brzęczy
dzwonkiem i dzwoniący ma szansę się tylko nagrać na maszynkę
(automat. sekretarkę) jak nie zauważę migającego ekranu w słuchawce.
-
14. Data: 2011-11-01 01:03:59
Temat: Re: Napięcie w linii telefonicznej
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik Piotr napisał:
> Inny telefon przyniosłem sobie z pracy na chwilę, nie dzwonił.
> Mój telefon zaniosłem do pracy, dzwonił.
> Po waszych uwagach podpiąłem oscyloskop do linii i powtórzyłem pomiary,
> 50Hz, 34V.
> Telefon ma homologację. TPSA ma mnie w dupie. Chyba zrobię im vicevesa i
> zrezygnuję, rzadko kiedy z niego korzystamy.
> Dzięki.
>
34V zmiennego nałożone na składową stałą 48 lub 50V? Teoretycznie
powinno działać. Jeszcze jedno - czy linia w trakcie pomiaru była
obciążona telefonem? Oscyloskop, to właściwe brak obciążenia linii.
Ideałem byłby prawdziwy dzwonek a nie elektroniczna ćwierkała. Tak jak
pisałem, prąd AC wyszedł mi z pomiaru 25mA.
Zgłoś reklamację na nieprawidłowe działanie, mimo zgłoszonego
uszkodzenia, nadal nie jest usunięte. Łaski nie robią. Zrezygnować
zawsze możesz. Opisz, że testowałeś swój telefon w innym miejscu i
odwrotenie.
Maciek
-
15. Data: 2011-11-01 08:12:43
Temat: Re: Napiecie w linii telefonicznej
Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>
> Może ktoś się pobawił ustawieniami i wyłączył dzwonienie lub
> go wyciszył tak, że nie słyszysz? Takie fajne elektroniczne telefony
> mają wiele funkcji i między innymi ja mam taką że mogę ustawić
> godziny wieczorne w których telefon po prostu nie brzęczy
> dzwonkiem i dzwoniący ma szansę się tylko nagrać na maszynkę
> (automat. sekretarkę) jak nie zauważę migającego ekranu w słuchawce.
Dostałem maila z TPSA że było uszkodznie... jednak. I że juz jest dobrze.
Faktycznie, telefon dzwoni. I jak tu ich nie kochać...
--
Pozdrawiam
Piotr
-
16. Data: 2011-11-01 15:57:05
Temat: Re: Napiecie w linii telefonicznej
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik Piotr napisał:
> Dostałem maila z TPSA że było uszkodznie... jednak. I że juz jest
> dobrze. Faktycznie, telefon dzwoni. I jak tu ich nie kochać...
>
To teraz zobacz jak to wygląda na oscyloskopie. Koniecznie pod
obciążeniem. Tak z czystej ciekawości.
Maciek
-
17. Data: 2011-11-01 17:44:48
Temat: Re: Napiecie w linii telefonicznej
Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:j8mgfa.4g4.0@poczta.onet.pl...
> Może ktoś się pobawił ustawieniami i wyłączył dzwonienie lub
> go wyciszył tak, że nie słyszysz? Takie fajne elektroniczne telefony
> mają wiele funkcji i między innymi ja mam taką że mogę ustawić
> godziny wieczorne w których telefon po prostu nie brzęczy
> dzwonkiem i dzwoniący ma szansę się tylko nagrać na maszynkę
> (automat. sekretarkę) jak nie zauważę migającego ekranu w słuchawce.
Mam taki (w pełni sprawny, na fajansie znaleziony) aparat starego typu, z
mikrofonem węglowym :) Znaaany model 2500DMG firmy Western Electric, w
skrajnym położeniu regulator głośności dzwonka wycisza go zupełnie, jakby
odłączał. Chciałem użyć, aby w najcichszym położeniu zaledwie popierdywał
cicho, ale się nie dało, cichnie, ale nadal głośny. I skok - zero głosu, nie
rozbierałem popatrzeć, czy jest jakiś wewnętrzny odłącznik...
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
-
18. Data: 2011-11-01 17:50:32
Temat: Re: Napiecie w linii telefonicznej
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Araneus Diadematus" <w...@c...pl> wrote in message
news:4eb03015$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> news:j8mgfa.4g4.0@poczta.onet.pl...
>> Może ktoś się pobawił ustawieniami i wyłączył dzwonienie lub
>> go wyciszył tak, że nie słyszysz? Takie fajne elektroniczne telefony
>> mają wiele funkcji i między innymi ja mam taką że mogę ustawić
>> godziny wieczorne w których telefon po prostu nie brzęczy
>> dzwonkiem i dzwoniący ma szansę się tylko nagrać na maszynkę
>> (automat. sekretarkę) jak nie zauważę migającego ekranu w słuchawce.
>
> Mam taki (w pełni sprawny, na fajansie znaleziony) aparat starego typu, z
> mikrofonem węglowym :) Znaaany model 2500DMG firmy Western Electric, w
> skrajnym położeniu regulator głośności dzwonka wycisza go zupełnie, jakby
> odłączał. Chciałem użyć, aby w najcichszym położeniu zaledwie popierdywał
> cicho, ale się nie dało, cichnie, ale nadal głośny. I skok - zero głosu,
> nie rozbierałem popatrzeć, czy jest jakiś wewnętrzny odłącznik...
Masz trochę inny :-) Ja mówiłem o telefonach elektronicznych z LCD :-)