-
21. Data: 2011-07-05 15:30:48
Temat: Re: Moze jakies zdjecia?
Od: JD <j...@g...com>
W dniu 2011-07-05 15:11, marcin.STIG.saldat pisze:
>>>> A no chyba że to 2 metry ma, czego zupełnie po zdjęciach nie widać.
>>>
>>> Jak ogladasz katalogowe zdjecia samochodow, to tez sie lapiesz na tym,
>>> ze myslisz o tym, zeby kupic i postawic go sobie na poleczce? :)
>>
>> Widziałeś gdzieś dwumetrowe lody?
>
> Ale o co Ci teraz chodzi?
>
O to, że nawet dziecko jak ogląda prospekty reklamowe aut,
wie jakiej wielkości są w naturze.
A jak to się ma do Twoich zdjęć tych makiet?
Ja też pomyślałem, że można je wziąć w rękę.
Nie ma na tych zdjęciach niczego,
co dałoby skalę odniesienia.
Gdyby obok stał samochód, o to byłoby co innego.
--
Pozdrawiam
JD
-
22. Data: 2011-07-05 15:32:07
Temat: Re: Moze jakies zdjecia?
Od: crazy bejbi <t...@n...ma.wcale>
W dniu 2011-07-04 23:02, Janko Muzykant pisze:
> Zapraszam do chwalenia się.
> Na początek sam się pochwalę :)
> Londyn i Kraków:
> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm
> Robione głównie XZ1, jeśli ktoś chciałby wiedzieć.
zaciekawił mnie ten XZ1 - nie wiesz jaki on ma kąt widzenia obiektywu
przy krótszej ogniskowej ? Bo tak sobie pomyślałem - może go używać do
panoram sferycznych ? coś muszę kupić "drugiego" i nie wiem, czy chce mi
się nosić wszędzie drugą lustrzankę (głównie w góry) z rybim okiem
Wojtek
--
= portal: agroturystyka na Suwalszczyźnie =
======= www.suwalszczyznainfo.pl ==========
-
23. Data: 2011-07-05 17:17:05
Temat: Re: Moze jakies zdjecia?
Od: "marcin" <m...@m...ru>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> Londyn i Kraków:
> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm
> Robione głównie XZ1, jeśli ktoś chciałby wiedzieć.
w subexifie widze:
EV -0,5
Saturation +1
ale efekt ciekawy :)
szkoda ze xz1 nie ma z przodu troche mniejj niz 28 mm
pozdr
m
-
24. Data: 2011-07-05 17:37:03
Temat: Re: Moze jakies zdjecia?
Od: mt <t...@i...pl>
crazy bejbi pisze:
> zaciekawił mnie ten XZ1 - nie wiesz jaki on ma kąt widzenia obiektywu
> przy krótszej ogniskowej ? Bo tak sobie pomyślałem - może go używać do
> panoram sferycznych ? coś muszę kupić "drugiego" i nie wiem, czy chce mi
> się nosić wszędzie drugą lustrzankę (głównie w góry) z rybim okiem
Jakieś 78,5 st. po przekątnej. Nie lepszy byłby do tego Panas LX5, czy
nawet sporo tańszy LX3, one mają 87,7 st. po przekątnej.
--
marcin
-
25. Data: 2011-07-05 19:23:14
Temat: Re: Moze jakies zdjecia?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-07-05 19:37, mt pisze:
> Jakieś 78,5 st. po przekątnej. Nie lepszy byłby do tego Panas LX5, czy
> nawet sporo tańszy LX3, one mają 87,7 st. po przekątnej.
Poza tym na szerokim olek nie grzeszy jakością w rogach. Ale to raczej
chyba większość kompaków.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/jestem mistrzem, a wy się nie znacie/
-
26. Data: 2011-07-05 19:25:00
Temat: Re: Moze jakies zdjecia?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-07-05 19:17, marcin pisze:
> w subexifie widze:
A to tam gdzieś się coś takiego przedostało?
> Saturation +1
Wszystko mam z rawów, więc to nie ma znaczenia.
> szkoda ze xz1 nie ma z przodu troche mniejj niz 28 mm
Niby tak, ale jakby miał mieć krócej na tele, to ja już wolę tak.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/odpowiedź jest natychmiastowa: tak - albo nie; nie wiem... znaczy wiem!/
-
27. Data: 2011-07-05 19:36:22
Temat: Re: Moze jakies zdjecia?
Od: JD <j...@g...com>
W dniu 2011-07-04 23:02, Janko Muzykant pisze:
> Zapraszam do chwalenia się.
> Na początek sam się pochwalę :)
> Londyn i Kraków:
> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/0.htm
> Robione głównie XZ1, jeśli ktoś chciałby wiedzieć.
>
Kumpel pożyczył mi Rubinara 500/8
http://jacek3d.deviantart.com/#/d3hmfaj
taki fotożart ;)
--
Pozdrawiam
JD
-
28. Data: 2011-07-05 20:28:40
Temat: Re: Moze jakies zdjecia?
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2011-07-05 13:13:48 +0200, "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl> said:
>> A no chyba że to 2 metry ma, czego zupełnie po zdjęciach nie wida
> ć.
>
> Jak ogladasz katalogowe zdjecia samochodow, to tez sie lapiesz na tym,
> ze myslisz o tym, zeby kupic i postawic go sobie na poleczce? :)
Jeśli to katalog Matchboxa, to owszem. A teraz skup się i powiedz: skąd
oglądacz tych fot ma wiedzieć jakiej wyskości są te "lody"?
>> Masz też zdjęcia pokazane pojedyńczo. No i skąd wiesz ile osó
> b te
>> panoramy przewinęło do końca?
>
> Bo nie zakladam, ze ludzie sa az tak glupi, ze wchodzac do galerii foto,
> trafiajac na jedno zdjecie mysla, iz faktycznie tak jest w istocie. Tym
> bardziej, kiedy widza kolejne foty ladujace sie obok. :)
"O! Ktoś z HTMLa dupa, zdjęcia mu obcięło". I klik na zamknij.
>> Nie. Już nie. Podobnie jak to ile osób używa niewygodnego i sierm
> iężnego
>> Windowsa ;-)
>
> Ja tam sie nie znam. Ja pracuje w aplikacjach, a nie w systemie operacyjnym. :)
To dobra metoda współżycia z Windą - ignorowanie jej istnienia ;-)
>> Mogę też wcisnąć shifta. Ale po co? Dobrze zrobiona strona (czy
> ogólniej
>> - interface) powinna być przystosowana do tego, jak ludzie zwykle dan
> ego
>> ustrojstwa używają.
>
> Powiedz to jeszcze producentom samochodow z automatyczna skrzynia
> biegow, autorom aplikacji wyposazonych w ribbon miast klasyczne paski
> narzedziowe, projektantom telefonow i marketingowcom, ktorzy przepchneli
> klawiatury ekranowe, i setkom innych, ktorzy co roku przedmioty czy
> technologie, dzialajace inaczej niz dotychczas. :)
Jaaaaassssne, bo przecież galeria do oglądania której trzeba używać
mniej wygodnych narzędzi niż zwykle, to niebywały wręcz skok jakości
życia...
> Gdyby nie oni, to nadal uzywalibysmy monosylab a zycie polegaloby na
> gonieniu za zwierzyna
> i w najlepszym wypadku, pieczeniu scierwa nad ogniskiem.
Napędem cywilizacji jest ludzkie lenistwo - możliwość robienia czegoś
wygodniej, łatwiej niż dotychczas. Konieczność przesuwania klawiszem
czy z modyfikatorem, miast zwyczajnie, jak wszędzie, tylko skrolem pod
palcem wskazującym z tą zasadą nie ma zupełnie nic wspólnego.
>> Naginanie przyzwyczajeń musi być poparte jakąś
>> wyjątkową korzyścią - niechby i artystyczną.
>
> "Korzyscia artystyczna"? :)
Przykładowo. Jak byś się nazywał Adams, Hartwig, czy Leibowitz, to nie
było by rozmowy ;-)
> Po prostu dla mnie logiczniejsze wydaje sie ogladanie zdjec wlasnie w
> taki sposob, a nie z gory do dolu. Tak trudno to zrozumiec?
Sorry Winetu, ale z logiką ma to niewiele wspólnego. Logiczne jest to,
co oczywiste, a w świecie komputerów póki co oczywiste jest przewijanie
z góry na dół.
> Nooo... inny jestem. Tak jak w sytuacji, kiedy mam ochote na relaks,
> nie siadam z piwem przed TV w ktorym transmituja jakis mecz, tak
> galeria pionowa nie odpowiada mi tak, jak pozioma.
Tobie może nie odpowiadać. Ale zastanów się, udostępniasz na stronie
zdjcia dla siebie, czy dla innych?
> Przy okazji, zastanow sie -- przegladajac
> zdjecia w viewerach typu LightBox etc. (czy galeriach prezentujacych
> zdjecia pojedynczo), dlaczego klikasz na strzalki w lewo i prawo?
To zupełnie co innego. Tam masz separację treści - jedno zdjęcie na
raz, klik i następne. Jak odwracanie kartek, ta analogia tu się
sprawdza. Twoja prezentacja bardziej odpowiada wydrukowaniu kolorowego
magazynu na 4 metrowej rolce papieru. To ani naturalne, ani wygodne.
> Skoro wg Ciebie zdjecia powinno sie ogladac z gory do dolu, to
> dlaczego nigdy nie ma strzalek wlasnie w tych kierunkach?
> Nooo..? Bo co? Bo ekrany monitorow sa szersze niz wyzsze, co? ;)
Zwłaszcza jest to istotne przy pionowych kadrach :-P
> Cooliris, tez musi Ci sie pewnie
> wydawac jakims niewygodnym ustrojstwem, albo wrecz pomiotem szatana,
> splodzonym ku niewygodzie i uprzykrzaniu zycia.
No weź, porównywanie CoolIrisa ze sklejką paru zdjęć w poziomie, to jak
by naprzeciwko któregoś z EVILI postawić Lomo.
> Logika podsunela mi wlasnie takie rozwiazanie, i w gleboko w d... mam
> fakt, iz "wszyscy" maja odwrotnie.
To tylko świadczy o Twoim podejściu do oglądaczy. Teraz przewinąłem do
końca, następnym razem zrobię to samo, co na innych tak rozwiązanych
galeriach - zamknę po luknięciu na to, co się mieści na ekranie.
Stracisz coś? Pewnie nie. Ja też nie.
>> Tak więc taki układ wygląda na udziwnienie dla samego udziwnienia
> . Mnie
>> to drażni i najczęściej po prostu zamykam bez wnikania - bo nie j
> esteś
>> jedynym, który prezentuje swoje zdjęcia w ten niewygodny sposób.
>
> Zeby prezentacja zdjec w poziomie byla najwiekszym udziwnieniem stron
> internetowych, to swiat bylby calkiem nieskomplikowany... :)
Największym - nie. Ale kolejnym bezsensownym.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
29. Data: 2011-07-05 21:11:00
Temat: Re: Moze jakies zdjecia?
Od: "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl>
> O to, że nawet dziecko jak ogląda prospekty reklamowe aut,
> wie jakiej wielkości są w naturze.
> A jak to się ma do Twoich zdjęć tych makiet?
No wiesz... Nie sadzilem, ze makiety sterczace przed budami z fast
foodem, sa czyms tak abstrakcyjnym, zeby ich nie znac.
> Ja też pomyślałem, że można je wziąć w rękę.
> Nie ma na tych zdjęciach niczego,
> co dałoby skalę odniesienia.
Bo to zdjecia do katalogu. Tam beda podane rozmiary. :)
--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500
-
30. Data: 2011-07-05 21:31:01
Temat: Re: Moze jakies zdjecia?
Od: "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl>
> Jeśli to katalog Matchboxa, to owszem. A teraz skup się i powiedz: skąd
> oglądacz tych fot ma wiedzieć jakiej wyskości są te "lody"?
Mnie to w sumie malo interesuje. To sprawa klienta, ktory te zdjecia
zlecil i bedzie je prezentowal w katalogu.
A jesli juz jestesmy przy innych przykladach skali, "ogladacz" katalogu
Matchboxa tez po zdjeciach nie domysli sie, jak duze sa te modele. Musi
w opisie znalezc skale, a nastepnie dowiedziec sie, jaki rozmiar ma
oryginal, i w koncu to sobie obliczyc. :)
>> Bo nie zakladam, ze ludzie sa az tak glupi, ze wchodzac do galerii foto,
>> trafiajac na jedno zdjecie mysla, iz faktycznie tak jest w istocie.
>> Tym bardziej, kiedy widza kolejne foty ladujace sie obok. :)
>
> "O! Ktoś z HTMLa dupa, zdjęcia mu obcięło". I klik na zamknij.
Nie posadzaj ludzi o az taki debilizm. Ktos, kto w ogole wie co to jest
HTML, nigdy nie pomysli w ten sposob. :) Tym bardziej, ze jednak proces
ladowania widac, bo laduje sie ich na stronie "fefnascie" sztuk.
Przecietnie bystry czlowiek, zauwazy takze scrollbara na dole okna
przegladarki. :)
>> Ja tam sie nie znam. Ja pracuje w aplikacjach, a nie w systemie
>> operacyjnym. :)
>
> To dobra metoda współżycia z Windą - ignorowanie jej istnienia ;-)
Dobra, i calkowicie naturalna w kazdym systemie operacyjnym, ktory jest
jedynie platforma do uruchamiania wlasciwego oprogramowania. :) Jako
fotografowi i detepowcowi, do niczego innego system operacyjny nie jest
mi potrzebny. Chyba, ze Ty lubisz sie nim bawic, ale o ile wiem -- tez
nie jestes administratorem. ;)
> Jaaaaassssne, bo przecież galeria do oglądania której trzeba używać
> mniej wygodnych narzędzi niż zwykle, to niebywały wręcz skok jakości
> życia...
Mniej wygodnych _narzedzi_? O ile wiem, to zadne hokus-pokus do tego nie
jest potrzebne. Wystarczy wcisnac klawisz lezacy dokladnie obok tego,
ktory naciska sie do przewijania strony w pionie. :)
> Napędem cywilizacji jest ludzkie lenistwo - możliwość robienia czegoś
> wygodniej, łatwiej niż dotychczas. Konieczność przesuwania klawiszem czy
> z modyfikatorem, miast zwyczajnie, jak wszędzie, tylko skrolem pod
> palcem wskazującym z tą zasadą nie ma zupełnie nic wspólnego.
I tak tez wlasnie m.in. na pohybel bezmyslnemu napieprzaniu rolka
myszki, zmienilem ten oklepany sposob przegladania zdjec. To minimum
gimnastyki umyslowej, nikomu nie zawadzi.
> Sorry Winetu, ale z logiką ma to niewiele wspólnego. Logiczne jest to,
> co oczywiste, a w świecie komputerów póki co oczywiste jest przewijanie
> z góry na dół.
Dla Ciebie. Na szczescie dla kazdego logicznym jest co innego, i bardzo
mnie cieszy, ze moja jest odmienna od Twojej. :)
> Tobie może nie odpowiadać. Ale zastanów się, udostępniasz na stronie
> zdjcia dla siebie, czy dla innych?
Rzecz jasna, ze dla innych. Jesli jednak w przeciagu 5 lat, jestes
jedyna osoba, ktora potrafi o tym bez konca dyskutowac, to (majac wrecz
codzienna stycznosc z tym, jak "z igly robisz widly") nie wydaje mi sie,
zeby to byl problem dla kogokolwiek. :)
> No weź, porównywanie CoolIrisa ze sklejką paru zdjęć w poziomie, to jak
> by naprzeciwko któregoś z EVILI postawić Lomo.
A jaka tu roznice funkcjonalna widzisz? Ze u mnie jest tylko jeden rzad,
a w CoolIris kilka? :) Wg Twojego upartego przewijania gora-dol,
CoolIrisa tez bez problemu mozna bylo tak wlasnie zrealizowac. :)
--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500