W dniu 2014-11-17 o 19:23, taurus pisze:
> Poradźcie co wybrać z mini szlifierek ze średniej chińskiej półki :)
> Czy ktoś miał to w ręce i może się podzielić "wrażeniami"? :)
To wszystko to samo. Zero różnic mechanicznych, poza różną zawartością
kuferka.
A ten "mini statyw" to jest pic na wodę - to jest kij z hakiem, byś
sobie szlifierkę powiesił koło biurka, by ci wałek elastyczny dyndał
przy miejscu pracy. Równie dobrze można żyć bez tego.

> Jaka moc będzie wystarczająca do podstawowych zastosowań domowo-
> warsztatowych? Polerowanie, cięcie PCB, wiercenie, wykańczanie
> krawędzi, itp. Czy mini wąż i statyw będzie się do czegokolwiek
> nadawał czy to tylko gadżet w zestawie?
Wg mnie -wąż jest pic na wodę - bo stawia dość znaczne opory (i grzeje
się okrutnie), a równocześnie jest tak sztywny - że i tak nie jest
wygodnie z nim robić. Tak samo ten statyw, który nie jest statywem ;)
Dużo bardziej warto zainwestować w futerko dodatkowe - takie
"wiertarkowe" zamiast zaciskowe, zależnie od gwintu - albo od proxxona,
albo z TME od ichnich niemieckich wiertareczek (nie pamiętam nazwy)

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

użytkownik BartekK napisał:

> > Poradźcie co wybrać z mini szlifierek ze średniej chińskiej półki :)
> > Czy ktoś miał to w ręce i może się podzielić "wrażeniami"? :)
> To wszystko to samo. Zero różnic mechanicznych, poza różną zawartością
> kuferka.


To samo chcialem napisac, ale ugryzlem sie w przewod od klawiatury.
Widzialem dwia takie profeszynal narzedzia chinskie dremele.
Pierwsze - cyrkiel, drugie padlo, zwarcie na uzwojeniu wirnika.
Przy korzystaniu z tego czegos co wyglada na elatyczne
przedluzenie, obroty sa male, opor duzy co zmniejsza
chlodzenie silnika. Ja bym tego nie kupil, chyba ze
do pracy z obciazeniem na 1/3 gwizdka.

do góry

On 2014-11-18 11:08, BartekK wrote:

> A ten "mini statyw" to jest pic na wodę - to jest kij z
> hakiem, byś sobie szlifierkę powiesił koło biurka, by ci
> wałek elastyczny dyndał przy miejscu pracy. Równie dobrze
> można żyć bez tego.

Tak myślałem :)

> Wg mnie -wąż jest pic na wodę - bo stawia dość znaczne opory
> (i grzeje się okrutnie), a równocześnie jest tak sztywny -
> że i tak nie jest wygodnie z nim robić.

Czasem mógłby być pomocny w trudno dostępnych miejscach ale
pewnie da się też bez tego żyć.

> Dużo bardziej warto zainwestować w futerko dodatkowe - takie
> "wiertarkowe" zamiast zaciskowe, zależnie od gwintu - albo
> od proxxona, albo z TME od ichnich niemieckich wiertareczek
> (nie pamiętam nazwy)

Futerko mam w mojej starej maszynie:

http://pics.tinypic.pl/i/00598/fwdujvtmaurc.jpg
http://pics.tinypic.pl/i/00598/bejb4hwk6yxz.jpg
http://pics.tinypic.pl/i/00598/cexvl2h7bulb.jpg

Dziś ją rozkręciłem i zrobiłem konserwację, nie wiem ile jeszcze
wytrzyma bo słychać chyba jakieś łożysko. Trzaski i chrobotania
(powiedzmy, że w miarę delikatne). Do tego wiertarka jest na 12V
i czasem łatwiej podpiąć się bezpośrednio do 230V.

Nie wiem jaki to model bo napisy są pościerane, może ktoś będzie
w stanie zdekodować typ.

Możecie polecić jakiś zestaw narzędzi do tego, taki który byłby
przyszłościowy i pasował do nowszych modeli?


Pozdrawiam,
--
taurus

do góry

> Nie wiem jaki to model bo napisy są pościerane, może ktoś będzie
> w stanie zdekodować typ.

Mam identyczną i od 16 lat sprawuje się wyśmienicie
Model: FBS/E
Napięcie: 12-18V
Moc: 100W
RPM max: 15000

--
Pozdrawiam
Kabelek

do góry

On 2014-11-20 19:31, Kabelek wrote:

>> Nie wiem jaki to model bo napisy są pościerane, może ktoś będzie
>> w stanie zdekodować typ.
>
> Mam identyczną i od 16 lat sprawuje się wyśmienicie
> Model: FBS/E
> Napięcie: 12-18V
> Moc: 100W
> RPM max: 15000

Dzięki za parametry.


Zastanawiam mnie jeszcze jedno, czy tego typu narzędzia (np. tej FBS/E)
mają różną wytrzymałość jako mini wiertarka lub szlifierka? Chodzi mi
o nieosiowe obciążenia.

Pozdrawiam,
--
taurus

do góry

On 2014-11-18 15:03, taurus wrote:

> Możecie polecić jakiś zestaw narzędzi do tego, taki który byłby
> przyszłościowy i pasował do nowszych modeli?

Czy coś z takich zestawów będzie się nadawało?

http://allegro.pl/zestaw-koncowek-do-mini-szlifierki
-niemiecki-i4774272878.html
http://allegro.pl/mini-zestaw-kamieni-szlifierskich-
100szt-73410-i4812039657.html
http://allegro.pl/vthds4-zestaw-szlifierski-125szt-d
o-mini-wiertarka-i4769653076.html
http://allegro.pl/akcesoria-99-sztuk-do-dremel-multi
szlifierka-i4817141021.html


--
taurus

do góry

W dniu 2014-11-24 10:52, taurus pisze:

> Zastanawiam mnie jeszcze jedno, czy tego typu narzędzia (np. tej FBS/E)
> mają różną wytrzymałość jako mini wiertarka lub szlifierka? Chodzi mi
> o nieosiowe obciążenia.

Przy wysokich obrotach tych narzędzi siła docisku po promieniu jest
minimalna. Mam Proxxona od prawie 40 lat, jeszcze z czasów gdy był
Minicraftem, zero luzów. A wcale nie przeleżał tych czterdziestu w
walizeczce :-)

P.P.

do góry

W dniu 2014-11-17 o 19:23, taurus pisze:
>
> Poradźcie co wybrać z mini szlifierek ze średniej chińskiej półki :)
Btw W biedronce leżą ostatnie sztuki takiej samej chińczyzny zielonej,
po 99zł z zestawem gratów.


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry