-
51. Data: 2018-02-03 12:55:55
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>
W dniu 03.02.2018 o 11:21, Zenek Kapelinder pisze:
> Pyl aluminiowy to utleniacz.
Niezwykle interesująca koncepcja! Mógłbyś rozwinąć?
;-)
P.P.
-
52. Data: 2018-02-03 13:10:35
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>
W dniu 03.02.2018 o 12:52, Dariusz Dorochowicz pisze:
> W dniu 2018-02-03 o 09:38, J.F. pisze:
>> Dnia Fri, 2 Feb 2018 22:33:22 +0100, Dariusz Dorochowicz napisał(a):
>>> A Metexy (i nie tylko) rozwalały mnie swoim biperem - do tej pory nie
>>> mogę zrozumieć powodu do zrobienia tak kompletnie bezużytecznej funkcji.
>>> Na szczęście są przyzwoite przyrządy reagujące bez opóźnienia.
>>
>> Powod jest imo prosty - biper fajna rzecz, ale ze uklad moglby
>> zaklocic pomiar, to zrobimy go cyfrowo - jak wyswietla ponizej 99, to
>> bipamy.
>
> Jakby to powiedzieć - jakoś całkiem sporo przyzwoitych przyrządów
> potrafi zareagować bez zwłoki. Zupełnie niepotrzebnej, na dodatek
> ograniczającej możliwości wykorzystania. Jeżeli jako użytkownik nie mogę
> ustawić progu zadziałania to dokładny pomiar i tak nie jest przydatny.
>
>> I dochodzi czas pomiaru i czas dobrania zakresu.
>
> Dobór zakresu bipera? Chyba jeszcze nie widziałem.
Proszę bardzo: Siglent SDM3055.
P.P.
-
53. Data: 2018-02-03 13:12:07
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie mam cie wpisanego do dowodu osobistego i nie mam zadnego interesu zebys byl
madrzejszy.
-
54. Data: 2018-02-03 13:29:23
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 3 Feb 2018 12:52:49 +0100, Dariusz Dorochowicz napisał(a):
> W dniu 2018-02-03 o 09:38, J.F. pisze:
>> Dnia Fri, 2 Feb 2018 22:33:22 +0100, Dariusz Dorochowicz napisał(a):
>>> A Metexy (i nie tylko) rozwalały mnie swoim biperem - do tej pory nie
>>> mogę zrozumieć powodu do zrobienia tak kompletnie bezużytecznej funkcji.
>> Powod jest imo prosty - biper fajna rzecz, ale ze uklad moglby
>> zaklocic pomiar, to zrobimy go cyfrowo - jak wyswietla ponizej 99, to
>> bipamy.
> Jakby to powiedzieć - jakoś całkiem sporo przyzwoitych przyrządów
> potrafi zareagować bez zwłoki.
Ale czy sa rownie dokladne ? :-)
>> I dochodzi czas pomiaru i czas dobrania zakresu.
> Dobór zakresu bipera? Chyba jeszcze nie widziałem.
Nie, omomierz musi dobrac zakres, jesli przyrzad jest auto-range.
Co prawda moj metex ... po wcisnieciu bipera chyba przechodzi na jeden
zakres.
>> Kiedys sobie patrze na bargraf w metexie, podlaczylem do peceta ... i
>> panika mnie dorwala - przy wlaczeniu jest tam spore przekroczenie
>> napiecia na 5V.
>> Na tyle spore, ze oscyloskop podlaczylem, zeby dokladnie dojrzec.
>> A na oscyloskopie zadnego ... a prawda, autorange :-(
>
> Pewnie trzeba "charakter" przyrządu poznać :) Każdy ma jakieś swoje
> zachowania.
No trzeba. Zachcialo sie przyrzadu automatycznego i z bargrafem, to
teraz trzeba z tym zyc :-)
J.
-
55. Data: 2018-02-03 15:37:49
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-02-03, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Dnia Sat, 03 Feb 2018 09:34:22 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
>> Też w sumie nie wiem, chyba jako uniwersalny pigment bo się dość ładnie
>> dawał mieszać. Do malowania kaloryferów to zdaje się sprzedawali gotowe
>> zastawy z lakierem. Srebrol czy coś się nazywało.
>
> Srebrol. No chyba ze ... srebrolu zabraklo, ale mamy pyl ...
> Swoja droga - malowanie kaloryferow srebrolem ma sens ?
>
> A moze jako farba chroniaca przed rdza, bo kojarze raczej takie dlugie
> rurowe grzejniki - one faktycznie chyba tak malowane byly.
Nie sądzę. Jakby to był pył cynkowy to może by coś chroniło. Nb. był
jeszcze złotol.
Miałem taką teorie, że metalowe pigmenty są po prostu odporne
termcznie, ale nieorganiczne kolorowe też by się znalazły, ot choćby
tlenki żelaza. Powłoka z płatkami metalu zmniejsza emisje ciepła, więc
taki kaloryfer mniej grzeje w porównaniu do np. ciemnego. Myśmy mieli w
domu parowe, one miały spokojnie powyżej 100C na powierzchni, ale nie
wiem czy to to. Mam wrażenie, że rodzic kupowali złotol/srebrol bo
zwykła olejna nie wytrzymywała, a tamta się chyba nawet nazywała do
kaloryferów.
>> A może był sprzedawany do termitu?
>
> A tlenek zelaza pamietasz obok ?
Rdzy było kupę :)
> P.S. Ustroj sie zmienil - gdzie dzis kupic termit, w Polsce ?
Kolejarze chyba nadal używają?
>> Wybuchów gazu pamiętam sporo, ale nitrogliceryny nie bardzo, ale może
>> bo to komuna była i nie nagłasniali.
>
> Tych amatorow chemikow malo bylo, kwas azotowy nie tak znow w kazdym
> sklepie, siarkowego to i ja nie pamietam, szklo laboratoryjne tez nie
> tak dostepne ... a Sekowski chyba pisal, zeby tego niewielkie ilosci
> robic.
Tego nie pamiętam, za to pamiętam, że instruował, że z saletry w
aparacie Kipa.
> Ci bracia Kowalczykowie wytapiajacy w pralni 40-letni trotyl z
> pociskow, ciekawe czy to bezpieczne bylo. No chyba bylo, bo wytopili
>:-)
Czasami się nie wie. Taka nitrogliceryna w końcu zupełnie spokojnie się
pali.
> Tato wspomina wytapianie olowiu z pociskow, bo plaszcz sie dobrze
> nadawal na palniki do karbidowki ... i wspomina jeden, gdy po cos sie
> odwrocil, a tu pocisk wybuchl i kuchnie zdemolowal.
> Przypadek wzrok uratowal.
>
> Ciekawe co to moglo byc, bo kaliber raczej ponizej 25mm ...
Pocisk dawało się ręcznie wyjąć z łuski, przynajmniej te mniejszego
kalibru. Może za blisko wytapiania coś połozył? 25mm nigdy w łapy mi
nie trafił :)
--
Marcin
-
56. Data: 2018-02-03 16:22:44
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 03 Feb 2018 14:37:49 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> On 2018-02-03, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Dnia Sat, 03 Feb 2018 09:34:22 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
>>> Też w sumie nie wiem, chyba jako uniwersalny pigment bo się dość ładnie
>>> dawał mieszać. Do malowania kaloryferów to zdaje się sprzedawali gotowe
>>> zastawy z lakierem. Srebrol czy coś się nazywało.
>>
>> A moze jako farba chroniaca przed rdza, bo kojarze raczej takie dlugie
>> rurowe grzejniki - one faktycznie chyba tak malowane byly.
>
> Nie sądzę. Jakby to był pył cynkowy to może by coś chroniło.
Moze ten do kaloryferow byl cynkowy ?
> Nb. był jeszcze złotol.
Ten juz raczej czysto dekoracyjny, ale ile mozna dekorowac ?
> Miałem taką teorie, że metalowe pigmenty są po prostu odporne
> termcznie, ale nieorganiczne kolorowe też by się znalazły, ot choćby
> tlenki żelaza. Powłoka z płatkami metalu zmniejsza emisje ciepła, więc
> taki kaloryfer mniej grzeje w porównaniu do np. ciemnego.
No, ale to chyba wada ? :-)
No dobra, powiedzmy ze mniej promieniuje, wiec mniej nagrzewa sciane
za soba, a procentowo lepiej podgrzewa powietrze.
Tych typowych zeliwnych "żeberek" to nie pamietam tak malowanych.
Natomiast te rurowe z taka spiralna blacha - chyba tak.
> Myśmy mieli w
> domu parowe, one miały spokojnie powyżej 100C na powierzchni, ale nie
> wiem czy to to. Mam wrażenie, że rodzic kupowali złotol/srebrol bo
> zwykła olejna nie wytrzymywała, a tamta się chyba nawet nazywała do
> kaloryferów.
Moze i to chodzi - olejna na tak goracych nie wytrzymywala,
syntetyczna by wytrzymala, kolor nie istotny, ale byla jakas "do
kaloryferow" akurat srebrna, to ludzie malowali srebrolem.
Zaraz ... kojarzy mi sie farba do tlumikow samochodowych/zaroodporna,
o prosze - Sniezka srebrzanka
https://www.sniezka.pl/produkt/srebrzanka-zaroodporn
a-silikonowa
Silikonowa, o metalu nic nie pisza ...
OIDP to srebrol dekoracyjny byl nitrocelulozowy, pomylka moglaby byc
wrecz tragiczna :-)
>>> A może był sprzedawany do termitu?
>> A tlenek zelaza pamietasz obok ?
> Rdzy było kupę :)
Jak bylo potrzebnych pare kg, to co - kupe zbierac ?
>> P.S. Ustroj sie zmienil - gdzie dzis kupic termit, w Polsce ?
> Kolejarze chyba nadal używają?
Ale ja pytam gdzie kupic :-)
>>> Wybuchów gazu pamiętam sporo, ale nitrogliceryny nie bardzo, ale może
>>> bo to komuna była i nie nagłasniali.
>>
>> Tych amatorow chemikow malo bylo, kwas azotowy nie tak znow w kazdym
>> sklepie, siarkowego to i ja nie pamietam, szklo laboratoryjne tez nie
>> tak dostepne ... a Sekowski chyba pisal, zeby tego niewielkie ilosci
>> robic.
>
> Tego nie pamiętam, za to pamiętam, że instruował, że z saletry w
> aparacie Kipa.
Ja o nitroglicerynie, kwas azotowy nie taki grozny.
>> Ci bracia Kowalczykowie wytapiajacy w pralni 40-letni trotyl z
>> pociskow, ciekawe czy to bezpieczne bylo. No chyba bylo, bo wytopili
>>:-)
> Czasami się nie wie. Taka nitrogliceryna w końcu zupełnie spokojnie się
> pali.
Trotyl ponoc tez, ale po 40 latach ...
>> Tato wspomina wytapianie olowiu z pociskow, bo plaszcz sie dobrze
>> nadawal na palniki do karbidowki ... i wspomina jeden, gdy po cos sie
>> odwrocil, a tu pocisk wybuchl i kuchnie zdemolowal.
>> Przypadek wzrok uratowal.
>>
>> Ciekawe co to moglo byc, bo kaliber raczej ponizej 25mm ...
>
> Pocisk dawało się ręcznie wyjąć z łuski, przynajmniej te mniejszego
> kalibru.
Tu o sam pocisk chodzi, w lusce to wszyscy wiedzieli ze proch.
Ale cos mi chodzi po glowie, ze gdzies w lotnictwie uzywano
"wybuchowych".
J.
-
57. Data: 2018-02-03 21:12:11
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>
W dniu 03.02.2018 o 15:37, Marcin Debowski pisze:
[...]
>>> A może był sprzedawany do termitu?
>>
>> A tlenek zelaza pamietasz obok ?
>
> Rdzy było kupę :)
>
>> P.S. Ustroj sie zmienil - gdzie dzis kupic termit, w Polsce ?
>
> Kolejarze chyba nadal używają?
Koło mnie spawali palnikami. Ale to nie znaczy, że wszędzie tak robią.
>>> Wybuchów gazu pamiętam sporo, ale nitrogliceryny nie bardzo, ale może
>>> bo to komuna była i nie nagłasniali.
>>
>> Tych amatorow chemikow malo bylo, kwas azotowy nie tak znow w kazdym
>> sklepie, siarkowego to i ja nie pamietam, szklo laboratoryjne tez nie
>> tak dostepne ... a Sekowski chyba pisal, zeby tego niewielkie ilosci
>> robic.
>
> Tego nie pamiętam, za to pamiętam, że instruował, że z saletry w
> aparacie Kipa.
??
>> Ci bracia Kowalczykowie wytapiajacy w pralni 40-letni trotyl z
>> pociskow, ciekawe czy to bezpieczne bylo. No chyba bylo, bo wytopili
W okolicach Wrocławia, a zwłaszcza Legnicy, popularne było wytapianie
trotylu z pocisków. Potem sprzedawało się to na złom, podobno był to
bardzo opłacalny interes.
> Czasami się nie wie. Taka nitrogliceryna w końcu zupełnie spokojnie się
> pali.
Ale przy otrzymywaniu potrafi być niemiła. Trotyl natomiast robi się
całkowicie bezpiecznie.
P.P.
-
58. Data: 2018-02-03 21:22:57
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 3 Feb 2018 21:12:11 +0100, Paweł Pawłowicz napisał(a):
> W dniu 03.02.2018 o 15:37, Marcin Debowski pisze:
> [...]
>>>> A może był sprzedawany do termitu?
>>> A tlenek zelaza pamietasz obok ?
>> Rdzy było kupę :)
>>
>>> P.S. Ustroj sie zmienil - gdzie dzis kupic termit, w Polsce ?
>> Kolejarze chyba nadal używają?
> Koło mnie spawali palnikami. Ale to nie znaczy, że wszędzie tak robią.
google ujawnia jakies normy, szkolenia, certyfikaty ... ale oferty i
ceny nie chce znalezc.
Dziwna sprawa :-)
>>>> Wybuchów gazu pamiętam sporo, ale nitrogliceryny nie bardzo, ale może
>>>> bo to komuna była i nie nagłasniali.
>>> Tych amatorow chemikow malo bylo, kwas azotowy nie tak znow w kazdym
>>> sklepie, siarkowego to i ja nie pamietam, szklo laboratoryjne tez nie
>>> tak dostepne ... a Sekowski chyba pisal, zeby tego niewielkie ilosci
>>> robic.
>> Tego nie pamiętam, za to pamiętam, że instruował, że z saletry w
>> aparacie Kipa.
> ??
Chyba chodzi o produkcje kwasu azotowego.
>>> Ci bracia Kowalczykowie wytapiajacy w pralni 40-letni trotyl z
>>> pociskow, ciekawe czy to bezpieczne bylo. No chyba bylo, bo wytopili
>
> W okolicach Wrocławia, a zwłaszcza Legnicy, popularne było wytapianie
> trotylu z pocisków. Potem sprzedawało się to na złom, podobno był to
> bardzo opłacalny interes.
Hm, to chyba w bardzo dawnych czasach. Potem kazdy mial prace, a stali
bylo dostatek.
>> Czasami się nie wie. Taka nitrogliceryna w końcu zupełnie spokojnie się
>> pali.
> Ale przy otrzymywaniu potrafi być niemiła. Trotyl natomiast robi się
> całkowicie bezpiecznie.
Ale czy 40-letni nadal jest tak samo bezpieczny ?
J.
-
59. Data: 2018-02-04 00:50:06
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-02-03, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> A moze jako farba chroniaca przed rdza, bo kojarze raczej takie dlugie
>>> rurowe grzejniki - one faktycznie chyba tak malowane byly.
>>
>> Nie sądzę. Jakby to był pył cynkowy to może by coś chroniło.
>
> Moze ten do kaloryferow byl cynkowy ?
Cynk się zdecydowanie nie nadaje w postaci względnie czystej. Ocynk nie
wymaga powłok ochronnych bo sam jest taką powłoką.
>> Miałem taką teorie, że metalowe pigmenty są po prostu odporne
>> termcznie, ale nieorganiczne kolorowe też by się znalazły, ot choćby
>> tlenki żelaza. Powłoka z płatkami metalu zmniejsza emisje ciepła, więc
>> taki kaloryfer mniej grzeje w porównaniu do np. ciemnego.
>
> No, ale to chyba wada ? :-)
Tak by się mogo wydawać, ale może czegoś nie wiemy.
> No dobra, powiedzmy ze mniej promieniuje, wiec mniej nagrzewa sciane
> za soba, a procentowo lepiej podgrzewa powietrze.
Dlaczego lepiej ma podgrzewać powietrze? Nb. po namyślę, przecież kolor
to może mieć wpływ wyłącznie na promieniowanie, ale nie na konwekcje, a
ile tam tego promieniowania od ciepłej wody może być?
> Tych typowych zeliwnych "żeberek" to nie pamietam tak malowanych.
> Natomiast te rurowe z taka spiralna blacha - chyba tak.
Widziałem na takich i takich.
A patrz, guglnąłem sobie z ciekawości:
https://heatinghelp.com/systems-help-center/radiator
-colors/
Ever wonder why so many of the old radiators you see are painted
silver? [..]Spanish Influenza arrived during the winter of 1918-19 and
that changed everything. So many people died from this airborne virus
that the Board of Health came out with a rule that we had to keep our
windows open to prevent disease. Open-window ventilation led to huge
radiators.
Chyba sobie ktoś jaja robi.
> Silikonowa, o metalu nic nie pisza ...
> OIDP to srebrol dekoracyjny byl nitrocelulozowy, pomylka moglaby byc
> wrecz tragiczna :-)
Trudno uwierzyć, że to miałoby być nitro ale różne głupie rzeczy się
zdarzały.
>>> P.S. Ustroj sie zmienil - gdzie dzis kupic termit, w Polsce ?
>> Kolejarze chyba nadal używają?
>
> Ale ja pytam gdzie kupic :-)
No mówie, kolejarze muszą wiedzieć :)
>> Tego nie pamiętam, za to pamiętam, że instruował, że z saletry w
>> aparacie Kipa.
>
> Ja o nitroglicerynie, kwas azotowy nie taki grozny.
Sękowski podawał przepis na nitroglicerynę? To był (zmarł nb. 2014)
człowiek dużej wiary, ale o coś takiego bym go nie podejrzewał.
--
Marcin
-
60. Data: 2018-02-04 01:25:44
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 03 Feb 2018 23:50:06 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> On 2018-02-03, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Miałem taką teorie, że metalowe pigmenty są po prostu odporne
>>> termcznie, ale nieorganiczne kolorowe też by się znalazły, ot choćby
>>> tlenki żelaza. Powłoka z płatkami metalu zmniejsza emisje ciepła, więc
>>> taki kaloryfer mniej grzeje w porównaniu do np. ciemnego.
>>
>> No, ale to chyba wada ? :-)
>
> Tak by się mogo wydawać, ale może czegoś nie wiemy.
>
>> No dobra, powiedzmy ze mniej promieniuje, wiec mniej nagrzewa sciane
>> za soba, a procentowo lepiej podgrzewa powietrze.
>
> Dlaczego lepiej ma podgrzewać powietrze?
Tylko procentowo. Podgrzewa konwekcyjnie tak samo, ale jesli mniej
promieniuje do sciany, to oszczedniejszy.
> A patrz, guglnąłem sobie z ciekawości:
> https://heatinghelp.com/systems-help-center/radiator
-colors/
>
> Ever wonder why so many of the old radiators you see are painted
> silver? [..]Spanish Influenza arrived during the winter of 1918-19 and
> that changed everything. So many people died from this airborne virus
> that the Board of Health came out with a rule that we had to keep our
> windows open to prevent disease. Open-window ventilation led to huge
> radiators.
> Chyba sobie ktoś jaja robi.
Hm, moze nie calkiem, ale co - zaworow nie mieli ?
>> Silikonowa, o metalu nic nie pisza ...
>> OIDP to srebrol dekoracyjny byl nitrocelulozowy, pomylka moglaby byc
>> wrecz tragiczna :-)
>
> Trudno uwierzyć, że to miałoby być nitro ale różne głupie rzeczy się
> zdarzały.
popularny lakier, a do celow dekoracyjnych czemu nie ?
P.S. jedna z hipotez mowi, ze ten niemiecki sterowiec co splonal, mial
powloke malowana lakierem nitrocelulozowym z aluminium.
A to sie pali blyskawicznie :-)
J.