Niby drobiazg, ale wolę dmuchać na zimne.
Płytka domowej roboty (tak wiem, można dzisiaj tanio zamówić u
Chińczyków). Dość cienkie ścieżki i niewielkie pola lutownicze, gęsto
upakowane elementy. Podczas wiercenia dwóch otworów przestałem należycie
uważać, uszkadzając wiertłem pola lutownicze. Zamiast okręgu mają one
teraz kształt półksiężyca, chociaż ubytek jest niewielki. Lut wygląda
nawet w porządku, otaczając przewód ze wszystkich stron. Jedynie przy
jednym z brzegów, jeśli się dokładniej przyjrzeć, widać pod cyna
fragment otworu w płytce

Czy takie uszkodzenie może być źródłem problemów w przyszłości. Nie
powinienem się tym martwić, czy raczej płytka powinna zostać
zaklasyfikowana jako "do wyrzucenia"? Nie jest to niby żaden
profesjonalny projekt, urządzenie robione na własny użytek, ale zostanie
zamontowane w dość trudno dostępnym miejscu i nie chcę się zastanawiać,
czy za rok z powodu opisanej sytuacji nie trzeba go będzie demontować...

do góry

Dnia Tue, 30 Jan 2018 09:17:22 +0100, Atlantis napisał(a):

> Lut wygląda
> nawet w porządku, otaczając przewód ze wszystkich stron.

Ja bym się tym nie przejął. Jak nie będzie silnie wibrować to na wieki
wieków.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

Hmmm, kształt półksiężyca ?
Sprawa może mieć poważne konsekwencje, jeżeli wpadnie w ręce
odpowiednich służb.

do góry

W dniu 2018-01-30 o 09:17, Atlantis pisze:
>
> Czy takie uszkodzenie może być źródłem problemów w przyszłości.

Moim zdaniem jest ok.
Problemem bywają tylko zimne luty - czyli to co się dzieje między cyną a
drutem i cyną a ścieżką.
Zapewne lutujesz ołowiowo więc i ryzyko powikłań minimalne jeśli tylko
lutowane powierzchnie czyste.
P.G.

do góry

Sadzisz ze z powodu polksiezyca na dodatek zoltego zmienili oznakowanie dla
samochodow dla gluchych? Zeby kogos tam nie denerwowalo.

do góry

Roman Rogóż wrote:

> Hmmm, kształt półksiężyca ?
> Sprawa może mieć poważne konsekwencje, jeżeli wpadnie w ręce
> odpowiednich służb.

To co dopiero powiedzieć o tym (figure 1)?

http://file.scirp.org/Html/1-9801489_43229.htm

Wyraźnie widać, że prof. Richter z Iron Sky nie próżnuje.

Pozdrawiam, Piotr

do góry

Atlantis <m...@w...pl> wrote:

> Podczas wiercenia dwóch otworów przestałem należycie uważać, uszkadzając
> wiertłem pola lutownicze. Zamiast okręgu mają one teraz kształt
> półksiężyca,

Robisz pady bez "drill guide" (małego otworu, pozycjonującego wiertło) w
środku?

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]

do góry