-
41. Data: 2013-12-25 19:49:41
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-12-25 13:05, Użytkownik Dawid napisał:
>> Opisywany egzemplarz obecnie ma 22 lata :) A hamulce do jazdy 140 km/h
>> są potrzebne? Bo mi się wydawało że jedynie do wyhamowania z tej
>> prędkości :P
>>
> A jak coś wyskoczy to hamujesz nogami?
> Nie ma co z tobą dyskutować, lepiej oddaj prawko bo pozabijasz
> wszystkich.Teoretycznie poldek to super rakieta, masz rację i z tym żyj :-)
>
Brak argumentów i zaczynasz personalnie jechać ?
A wiesz że ten opluwany przez ciebie polonez miał hamulce tarczowe
które nie były takie złe jak myślisz. Jeden z jego następców
Lanos który miał być nowocześniejszy nie był takim do końca.
Miał lepsze silniki ale jeśli idzie o hamulce to były one
stasrsze niż w polonezie, na jednej osi normalne tarcze a na
drugiej bębny jak w starej warszawie czy żuku.
Pozdrawiam
-
42. Data: 2013-12-25 20:12:54
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-12-24 13:42, Sebastian Biały pisze:
> b) Ma ktoś? Czy Lodgy w 7 osób w ogóle się toczy z tym silnikiem? Ma się
> tylko przemieścić z prędkością autostradową z A do B. Z klimą.
Widzę, że sporo Kolegów pisze, że taka moc to za mało.
Z kolei ja ruszając np. spod świateł (ale nie jako pierwszy i nie w DC)
widzę, że chyba 99% aut ma nie więcej, jak 0,03 KM/kg, bo przyspieszenia
osiągają "kosmiczne". No chyba, że kierowników parzy pedał gazu. Tak
więc jak nie musisz mieć dynamiki, to spokojnie.
Jeździłem czas jakiś Fiatem Doblo z silniczkiem 63 KM i też jakoś dawał
radę.
Jacek
-
43. Data: 2013-12-25 21:23:12
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: Dawid <x...@n...pl>
W dniu 2013-12-25 19:49, RadoslawF pisze:
> A wiesz że ten opluwany przez ciebie polonez miał hamulce tarczowe
> które nie były takie złe jak myślisz. Jeden z jego następców
> Lanos który miał być nowocześniejszy nie był takim do końca.
> Miał lepsze silniki ale jeśli idzie o hamulce to były one
> stasrsze niż w polonezie, na jednej osi normalne tarcze a na
> drugiej bębny jak w starej warszawie czy żuku.
>
>
> Pozdrawiam
A wiesz, że te super hamulce w Polonezie usprawniono dopiero koło 1996r.
Jak te stare były takie super to po kiego je zmieniano?
Pozdrawiam
-
44. Data: 2013-12-25 21:34:55
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: Rafał Grzelak <s...@d...com>
jerzu wrote:
> On Tue, 24 Dec 2013 22:49:41 +0100, Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
>
> > Ja twierdzę, że to nie pojedzie w 7 osób z klimą
> > i jeszcze do tego 130/h.
>
> Pojechać, pojedzie. Tylko spalanie...
9/100?
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
45. Data: 2013-12-25 21:44:38
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
> Jeździłem czas jakiś Fiatem Doblo z silniczkiem 63 KM i też jakoś dawał
> radę.
o mieście, gdzie jest 50 - każdy da radę, bo wprawny rowerzysta będzie i
tak pierwszy. ja kieruję czasem xsarą picasso która ma 90 koni, i widzę
to tak: Problem jest wtedy jak się jedzie trasą typu katowice-
częstochowa. dwa pasy, w większości 90, trochę skrzyżowań ze światłami.
Lecisz - 100-110km/h czyli jakby większość powiedziała zgodnie z
przepisami a tu nagle czerwone. stop. zielone start...... a tu auto
niemalże stoi.. lewy pas jedzie, a za sobą następne auto już mam "na
dupie". no to gaz do dechy, a na wyświetlaczu 13litrów na 100km, w
lusterku dymek a ja się rozglądam czy jedziemy czy stoimy? Auto sprawne.
Drugi problem to wyprzedzanie. zawsze trafi się jakaś ciężarówa którą
trzeba wyprzedzić. Im szybciej tym bezpieczniej.
ToMasz
-
46. Data: 2013-12-25 21:50:57
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: Rafał Grzelak <s...@d...com>
Jacek wrote:
> W dniu 2013-12-24 13:42, Sebastian Biały pisze:
>
> > b) Ma ktoś? Czy Lodgy w 7 osób w ogóle się toczy z tym silnikiem?
> > Ma się tylko przemieścić z prędkością autostradową z A do B. Z
> > klimą.
> Widzę, że sporo Kolegów pisze, że taka moc to za mało.
> Z kolei ja ruszając np. spod świateł (ale nie jako pierwszy i nie w
> DC) widzę, że chyba 99% aut ma nie więcej, jak 0,03 KM/kg, bo
> przyspieszenia osiągają "kosmiczne". No chyba, że kierowników parzy
> pedał gazu. Tak więc jak nie musisz mieć dynamiki, to spokojnie.
> Jeździłem czas jakiś Fiatem Doblo z silniczkiem 63 KM i też jakoś
> dawał radę. Jacek
A jakie mial przyspieszenie 120-150?
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
47. Data: 2013-12-25 22:09:40
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-12-25 10:53, ToMasz pisze:
> Zapłacisz za nie ok 60tyś. za 3 lata będziesz miał auto warte ok 30 tyś,
> czyli jesteś 10 tyś w plecy na rok.
Dlaczego zakładasz że okres rozliczeniowy ma się skończyć na 3 latach?
Napisz co się opłaci kupić na 10 lat jazdy?
z
-
48. Data: 2013-12-25 22:15:51
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-12-25 21:23, Użytkownik Dawid napisał:
>> A wiesz że ten opluwany przez ciebie polonez miał hamulce tarczowe
>> które nie były takie złe jak myślisz. Jeden z jego następców
>> Lanos który miał być nowocześniejszy nie był takim do końca.
>> Miał lepsze silniki ale jeśli idzie o hamulce to były one
>> stasrsze niż w polonezie, na jednej osi normalne tarcze a na
>> drugiej bębny jak w starej warszawie czy żuku.
>>
> A wiesz, że te super hamulce w Polonezie usprawniono dopiero koło 1996r.
> Jak te stare były takie super to po kiego je zmieniano?
> Pozdrawiam
>
Bo lepsze jest wrogiem dobrego a usprawnienie nie oznacza wymiany.
Tytułowa Dacia nie ma przypadkiem bębnów z tyłu zamiast tarcz ?
Pozdrawiam
-
49. Data: 2013-12-25 23:22:45
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: tá´Ź
MadMan wrote:
> Wszyscy powyżej 140 km/h? Nie chce mi się wierzyć.
Polonez z 5 osobami i bagażem 140 km/h? Chyba z dużej góry i jak się
żagiel postawi.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
50. Data: 2013-12-25 23:24:40
Temat: Re: Lodgy z 1.6 84KM
Od: tá´Ź
RadoslawF wrote:
> Brak argumentów i zaczynasz personalnie jechać ? A wiesz że ten opluwany
> przez ciebie polonez miał hamulce tarczowe które nie były takie złe jak
> myślisz. Jeden z jego następców Lanos który miał być nowocześniejszy nie
> był takim do końca. Miał lepsze silniki ale jeśli idzie o hamulce to
> były one stasrsze niż w polonezie, na jednej osi normalne tarcze a na
> drugiej bębny jak w starej warszawie czy żuku.
Tyle, że te tarcze z Poloneza były mikroskopijne i nawet po wszystkich
poprawkach Polonez hamował chujowo. Już dawałem tu linki do testów.
Polonez miał, w zależności od rocznika, hamulce bardzo złe lub
beznadziejne.
--
ss??q s? ??u??ou??