-
11. Data: 2011-11-01 13:00:22
Temat: Re: Kupiłem opony całoroczne
Od: Marcin Kiciński <m...@o...pl>
W dniu 2011-11-01 12:01, Przemysław Czaja pisze:
> jeśli teraz nowe auta tak śmierdzą, to współczuję wszyskim posiadaczom
> salonowych aut
Coś w tym jest, wprawdzie nie wszystkie nowe, ale np. w Renault "zapach"
jest niezbyt przyjemny, dużo lepiej pod tym względem wypada np. Fiat.
Pozdrawiam
--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM
-
12. Data: 2011-11-01 13:03:12
Temat: Re: Kupiłem opony całoroczne
Od: to <t...@x...abc>
begin Marcin Kiciński
> Coś w tym jest, wprawdzie nie wszystkie nowe, ale np. w Renault "zapach"
> jest niezbyt przyjemny, dużo lepiej pod tym względem wypada np. Fiat.
Bo w Renaulcie śmierdzą żaby, podjadane przez mechaników podczas zmiany.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
13. Data: 2011-11-01 13:04:47
Temat: Re: Kupiłem opony całoroczne
Od: Marcin Kiciński <m...@o...pl>
W dniu 2011-11-01 12:13, to pisze:
> begin J.F.
>
>> W miescie trudno sprawdzic, chyba ze Zakopane, BB, albo Szczecin :-)
>> Pojedz w gory ... albo ustawmy jakies przeciaganie liny na parkingu.
>
> Ale to jest auto do miasta, więc po co mam je sprawdzać w górach? ;) Jak
> się będą sprawdzać w mieście, to w zupełności będzie mnie to
> satysfakcjonowało. ;)
>
Dokładnie. W górskim teście całoroczne pewnie przegrają z zimówkami.
Ja teraz mam zimówki "miejskie" - takie niewiadomoco, bo one są głównie
do jazdy po błocie pośniegowym i wodzie, a jak spadnie więcej śniegu to
sobie nie radzą (w porównaniu do "prawdziwych" zimówek).
Pozdrawiam
--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM
-
14. Data: 2011-11-01 13:22:50
Temat: Re: Kupiłem opony całoroczne
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "to" <t...@x...abc> napisał w wiadomości
news:4eafcf67$0$2190$65785112@news.neostrada.pl...
> ...do auta używanego w zasadzie tylko w mieście. Ciekawe, jak to będzie
> się sprawować i czy faktycznie te nowe całoroczne są już coś warte.
>
> Koniec przekazu.
>
Wąż ogrodowy nie sprawdzał się w zimie?
--
Pozdrawiam,
yabba
-
15. Data: 2011-11-01 13:25:45
Temat: Re: Kupiłem opony całoroczne
Od: to <t...@x...abc>
begin yabba
> Wąż ogrodowy nie sprawdzał się w zimie?
Sprawdzał, ale się odwijał. W krótkim czasie zgubiłem 12 węży. Więcej niż
nie mam. :(
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
16. Data: 2011-11-01 13:27:09
Temat: Re: Kupiłem opony całoroczne
Od: to <t...@x...abc>
begin yabba
> Wąż ogrodowy nie sprawdzał się w zimie?
Sprawdzał, ale się odwijał. W krótkim czasie zgubiłem 12 węży. Więcej już
nie mam. :(
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
17. Data: 2011-11-01 13:39:05
Temat: Re: Kupiłem opony całoroczne
Od: TheWarAgainstTerror <n...@o...pl>
W dniu 2011-11-01 11:52, to pisze:
> ...do auta używanego w zasadzie tylko w mieście. Ciekawe, jak to będzie
> się sprawować i czy faktycznie te nowe całoroczne są już coś warte.
>
> Koniec przekazu.
>
i dobrze, od lat mam w mieście navigatory i nie potrzeba mi nic innego w
tym temacie
-
18. Data: 2011-11-01 13:48:02
Temat: Re: Kupiłem opony całoroczne
Od: "Papkin" <s...@s...net>
>
> Coś w tym jest, wprawdzie nie wszystkie nowe, ale np. w Renault
> "zapach" jest niezbyt przyjemny, dużo lepiej pod tym względem wypada
> np. Fiat.
peugeot 308 smierdzi nawet po kilku latach tak ze mam odruch wymiotny
cos nie "halo" taka znana marka a takie tworzywa? Moze trzeba 10lat sezonowac w
garazu z otwartymi oknami?
-
19. Data: 2011-11-01 15:08:06
Temat: Re: Kupiłem opony całoroczne
Od: Karol Y <k...@o...pl>
> i dobrze, od lat mam w mieście navigatory i nie potrzeba mi nic innego w
> tym temacie
Ja tam namawiać nie będę, ale tak samo. Cztery lata już jeżdżę tak po
mieście i jak widać żyję. Zakopać się też mi nigdy nie udało.
--
Mateusz Bogusz
-
20. Data: 2011-11-01 15:20:36
Temat: Re: Kupiłem opony całoroczne
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-11-01 13:04, Marcin Kiciński pisze:
> W dniu 2011-11-01 12:13, to pisze:
>> begin J.F.
>>
>>> W miescie trudno sprawdzic, chyba ze Zakopane, BB, albo Szczecin :-)
>>> Pojedz w gory ... albo ustawmy jakies przeciaganie liny na parkingu.
>>
>> Ale to jest auto do miasta, więc po co mam je sprawdzać w górach? ;) Jak
>> się będą sprawdzać w mieście, to w zupełności będzie mnie to
>> satysfakcjonowało. ;)
>>
>
> Dokładnie. W górskim teście całoroczne pewnie przegrają z zimówkami.
Nie wszyscy mieszkają na nizinach czy też na terenach względnie
płaskich, co nie znaczy, że wielosezonowe w terenach o większych
różnicach nachylenia dróg nie będą się dobrze sprawowały.
> Ja teraz mam zimówki "miejskie" - takie niewiadomoco, bo one są głównie
> do jazdy po błocie pośniegowym i wodzie, a jak spadnie więcej śniegu to
> sobie nie radzą (w porównaniu do "prawdziwych" zimówek).
Jak spadnie więcej śniegu to sobie wiele "prawdziwych" zimówek też nie
radzi.