Użytkownik "Zenek" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:jjcn7c$cv7$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2012-03-09 08:45, Jakub Jewuła pisze:
>>> > > Prawde mowiac to te 100szt mozna zrobic recznie, sam osobiscie
>>> > > "produkowalem" bardziej skomplikowane uklady w wiekszych ilosciach .
>>> > > Recznie czy maszynowo - w zasadzie dla mnie obojetne.
>>> > Byle nie bylo defektow wynikajacych z kiepskiego lutowania.
>>>
>>> Dla 100szt dla takiego projektu samo ustawienie maszyny bedzie wiecej
>>> trwalo niz polozenie tych elementow na pascie i polutowanie hotairem.
>>
>> Z lutowaniem hotairem na kolanie mam zle doswiadczenie -
>> sprzedaje jeden produkt tak robiony i niestety liczba
>> odpadow jest duzo za duza. A byl tam procesor duzo
>> mniejszy niz Atmega 2560 wiec latwiejszy w lutowaniu.
>>
>> q
>
> Nie licz na to ze jak ktos ci polutuje automatem to nie zrobi bubla, juz tak
> mialem super firma nowy piec a specjalisci do dupy i spieprzyli cala partie
> drogich BGA. Poprostu lutowac to trzeba "umic"
>
>
Czasem zwala się winę na wykonawcę, a błędy technologiczne tkwią z projekcie...

Pozdr
EM

do góry

> Czasem zwala się winę na wykonawcę, a błędy technologiczne tkwią z
> projekcie...
>
> Pozdr
> EM

A jaki to blad technologiczny moze tkwic w projekcie jak BGA po
lutowaniu maja zimne pola lutownicze ?

do góry

Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jjcm93$p9i$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:jjcm2r$fus$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> To nie jest forum.
>>
>> A co to jest ?
>
> Bo mnie się wydaje, że http://sjp.pwn.pl/slownik/2459856/forum
> ze 2 pierwsze definicje się zgadzają ?

Pójdę dalej stwierdzając, że IMHO, 3 (zwłaszcza ten) i 4 też da się przygiąć
do naszych potrzeb.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry

> Czasem zwala się winę na wykonawcę, a błędy technologiczne tkwią z
> projekcie...

Ktory ujawnia sie w co ktorejs plytce ;)

q

do góry

> Nie licz na to ze jak ktos ci polutuje automatem to nie zrobi bubla, juz
> tak mialem super firma nowy piec a specjalisci do dupy i spieprzyli cala
> partie drogich BGA. Poprostu lutowac to trzeba "umic"
>

Jaka firma, choc miasto kolega poda :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Kapec napisał:
>
>> Czasem zwala się winę na wykonawcę, a błędy technologiczne tkwią z
>> projekcie...
> A jaki to blad technologiczny moze tkwic w projekcie jak BGA po
> lutowaniu maja zimne pola lutownicze ?

Można zapomnieć o thermalsach dla większych padów.
Obaj macie rację, błąd można popełnić na każdym etapie produkcji.

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

On 09.03.2012 13:51, Jakub Jewuła wrote:
>> Czasem zwala się winę na wykonawcę, a błędy technologiczne tkwią z
>> projekcie...
>
> Ktory ujawnia sie w co ktorejs plytce ;)
A co w tym dziwnego - starczy, że dasz za duże pady i co któreś będą
robić zwarcie. Nawet płytka ze zwarciami może działać bezbłędnie jak
zewrze do nieużywanego pinu i padać na różne dziwne sposoby w przeciwnym
wypadku.

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

Hello Kapec,

Friday, March 9, 2012, 12:37:57 PM, you wrote:


>> Czasem zwala się winę na wykonawcę, a błędy technologiczne tkwią z
>> projekcie...
> A jaki to blad technologiczny moze tkwic w projekcie jak BGA po
> lutowaniu maja zimne pola lutownicze ?

Decyzja projektanta o użyciu układu w obudowie BGA okazała się błędna.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry