-
231. Data: 2020-02-07 22:26:43
Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>> Karykatura w paszporcie nie miałaby służyć temu, aby pogranicznik
>> mógł powiedzieć: ja pana chyba widziałem w telewizji! Portret jest
>> po to, by dało się stwierdzić, czy paszport wystawiono tej osobie,
>> która się nim aktualnie posługuje.
>
> No i tu masz calkiem inna sprawe:
> a) czy rysownik na przecietnej twarzy znajdzie taki szczegol, ktory
> uwypuklony pozwoli celnikowi stwierdzic "tak, to ten"
> b) do ilu ludzi bedzie pasowala taka karykatura, tzn pod katem - ile
> paszportow musze ukrasc/ilu tyrystow zobaczyc, zeby wypatrzec swojego
> sobowtora.
a) jeśli dobry, to tak;
b) tyle wiadomo, karykatura guglowa do mniejszej liczby, niż witkacowa
(może nie zawsze do jednej).
>> No więc taką karykaturę mamy już w paszportach od kilkunastu lat --
>> w paszportach biometrycznych w formie elektronicznej zapisany jest
>> kształt owalu twarzy (kawał o radzieckim automacie do golenia pewnie
>> każdy zna).
>
> A nie odcisk palca i zdjecie ?
Zdjęcie nie, a odcisk palca dopiero od niedawna.
> Z tym, ze metody pomiaru i porownania tego owalu sa chyba bardziej
> metrologiczne.
> A i tak - biorac pod uwage dokladnosc skanerow - ile tam naprawde
> jest liczb, jaka tolerancja, i jaka statystyka sobowtorow ?
Pewnie bliżej temu do witkacowskich standardów, niż do guglowych.
> https://besty.pl/3412072
Ja nie widzę różnicy. Ciekawe jak gugiel.
--
Jarek
-
232. Data: 2020-02-07 22:28:23
Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
Od: jacek <j...@w...pl>
W dniu 2020-02-07 o 11:17, Marek pisze:
> On Fri, 7 Feb 2020 09:48:04 +0100, "J.F." <j...@p...onet.pl>
> wrote:
>> Poza tym na "zarowce" zapisuje sobie date zakupu, tak z ciekawosci -
>> ile wytrzyma.
>
> ROTFL, myślałem że tylko jak takie zobaczenie robię.
>
Coraz więcej osób tak robi bo nawet roku często nie wytrzymują
więc zwrot kasy lub nowszy model zwykle się dostaje bo po roku
nie ma już zwykle w sklepie takiej samej.
--
pzdr, j.r.
-
233. Data: 2020-02-07 22:56:21
Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-02-07 o 22:26 +0100, Jarosław Sokołowski napisał:
> Zdjęcie nie, a odcisk palca dopiero od niedawna.
To te biometryczne paszporty nie miały być takie same dla całej EU? Mój
na pewno zdjęcie posiada - wraz z nim dostałem kartkę z wypisem co tam
w elektronice siedzi, a na owej kartce zdjęcie przystojnego pana,
trochę danych osobowych oraz odciski dwóch palców. Paszport wyrabiałem
10 lat temu.
Mateusz
-
234. Data: 2020-02-07 23:19:15
Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> Zdjęcie nie, a odcisk palca dopiero od niedawna.
>
> To te biometryczne paszporty nie miały być takie same dla całej EU?
> Mój na pewno zdjęcie posiada - wraz z nim dostałem kartkę z wypisem
> co tam w elektronice siedzi, a na owej kartce zdjęcie przystojnego
> pana, trochę danych osobowych oraz odciski dwóch palców. Paszport
> wyrabiałem 10 lat temu.
Nie jest to aby sprawką tłumaczenia, czy też może różnej rozległości
znaczenia słowa "zdjęcie"? Z tego co mi wiadomo, nie ma tam skanownego
obrazka, lecz wektorowo, czy też jak kto woli kartezjańsko, opisane
kształty. Paszport mam dwuletni, więc są tam też odciski palców.
Poprzedni niczego takiego nie miał. Paluchy skanowali mi tylko
w amerykańskiej ambasadzie. Konsul wgłębił się przy tym w papierzyska
wspierające moją aplikację wizową, zaczął zrzędzić na skaner, po czym
wdał się w pogawędkę dotyczącą związanych z nim technikaliów.
--
Jarek
-
235. Data: 2020-02-08 00:22:21
Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-02-07 o 23:19 +0100, Jarosław Sokołowski napisał:
> Nie jest to aby sprawką tłumaczenia, czy też może różnej rozległości
> znaczenia słowa "zdjęcie"?
Nie, to co widzę na świstku który otrzymałem wraz z paszportem, to
zdecydowanie zeskanowane zdjęcie.
Wygląda podobnie do tego: https://bit.ly/2w045xY
> Z tego co mi wiadomo, nie ma tam skanownego obrazka, lecz wektorowo,
> czy też jak kto woli kartezjańsko, opisane kształty.
Wypis pokazuje zdjęcia, ale nie wykluczam, że wstawiono tam kopię
zdjęcia w ramach symboliki "mamy twoją twarz" - coby nie wdawać się z
pospólstwem w szczegóły implementacji. No i zdjęcie każdy zrozumie, a
matematyczną listę krzyw Beziera już niekoniecznie.
Mateusz
-
236. Data: 2020-02-08 00:32:55
Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
Od: "Andrzej P. Wozniak" <u...@p...onet.pl.invalid>
Osoba podpisana jako Atlantis <m...@w...pl>
w artykule <news:5e3d43fd$0$17363$65785112@news.neostrada.pl> pisze:
> On 07.02.2020 11:41, J.F. wrote:
>
>> A nie podpada to pod informacje publiczna ?
Informacja publiczna dotyczy dokumentów urzędowych.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Informacja_publiczna
To coś zupełnie innego niż wygaśnięcie majątkowych praw autorskich i
pokrewnych do utworu czy artystycznego wykonania (jego przejście do domeny
publicznej).
> O ile mnie pamięć nie myli, dzieło przechodzi do domeny publicznej po
> upływie siedemdziesięciu lat. Od śmierci autora...
Nie dotyczy utworów audiowizualnych. Te mają ochronę przez 50 lat od
chwili utrwalenia zapisu (choć były zamiary wydłużenia do 70 lat).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_pokrewne
W przypadku rekonstrukcji cyfrowej pierwotny utwór może być już w domenie
publicznej, ale chronione są prawa pokrewne twórców rekonstrukcji. Utwór
zrekonstruowany jest traktowany jako opracowanie, czyli utwór zależny
(podobnie jak np. przekład książki).
--
Andrzej P. Woźniak u...@p...onet.pl (zamień miejscami z<=>h w adresie)
-
237. Data: 2020-02-08 09:00:47
Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 7 Feb 2020 08:59:59 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
<4...@g...com> wrote:
> Pierdzielisz Atlantis. W telewizji naziemnej jest 1080i. Projektor
> jaki mam
> jest fhd 1080. Przekątna ekranu prawie 4 metry. Z odległoś
> ci powyżej 1,5 metra nie widać że obraz jest z pikseli.
Czas sobie kupić okulary, nie tylko do czytania.
--
Marek
-
238. Data: 2020-02-08 09:30:07
Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 8 Feb 2020 00:32:55 +0100, Andrzej P. Wozniak napisał(a):
> Osoba podpisana jako Atlantis <m...@w...pl>
>> On 07.02.2020 11:41, J.F. wrote:
>>
>>> A nie podpada to pod informacje publiczna ?
>
> Informacja publiczna dotyczy dokumentów urzędowych.
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Informacja_publiczna
tamze
"W orzecznictwie przyjmuje się, że informację publiczną stanowi każda
wiadomość wytworzona przez szeroko rozumiane władze publiczne oraz
osoby pełniące funkcje, a także inne podmioty, które tę władzę
realizują lub gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu
Państwa w zakresie tych kompetencji. Taki charakter ma również
wiadomość niewytworzona przez podmioty publiczne, lecz odnosząca się
do tych podmiotów.
Obowiązek udostępniania informacji publicznej nałożony jest m.in. na
-podmioty realizujące zadania władzy publicznej i gospodarujące
mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa, w tym organizacje
pozarządowe otrzymujące środki z 1% odpisów od podatku dochodowego od
osób fizycznych w ramach swojego statusu organizacji pożytku
publicznego i/lub realizujące zadania publiczne zlecone ze środków
publicznych w zakresie gospodarowania tymi środkami[17],
-osoby prawne, w których Skarb Państwa lub podmiot zobowiązany posiada
pozycję dominującą."
> To coś zupełnie innego niż wygaśnięcie majątkowych praw autorskich i
> pokrewnych do utworu czy artystycznego wykonania (jego przejście do domeny
> publicznej).
Nie mowie nie, ale ja prosze o te dane do uzytku prywatnego :-)
>> O ile mnie pamięć nie myli, dzieło przechodzi do domeny publicznej po
>> upływie siedemdziesięciu lat. Od śmierci autora...
>
> Nie dotyczy utworów audiowizualnych. Te mają ochronę przez 50 lat od
> chwili utrwalenia zapisu (choć były zamiary wydłużenia do 70 lat).
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_pokrewne
>
> W przypadku rekonstrukcji cyfrowej pierwotny utwór może być już w domenie
> publicznej, ale chronione są prawa pokrewne twórców rekonstrukcji. Utwór
> zrekonstruowany jest traktowany jako opracowanie, czyli utwór zależny
> (podobnie jak np. przekład książki).
i 50 lat, czy 70 ? :-)
W USA podobnie ?
Bo na YT pojawilo sie sporo starych filmow.
J.
-
239. Data: 2020-02-08 09:33:36
Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 8 Feb 2020 00:22:21 +0100, Mateusz Viste napisał(a):
> 2020-02-07 o 23:19 +0100, Jarosław Sokołowski napisał:
>> Nie jest to aby sprawką tłumaczenia, czy też może różnej rozległości
>> znaczenia słowa "zdjęcie"?
>
> Nie, to co widzę na świstku który otrzymałem wraz z paszportem, to
> zdecydowanie zeskanowane zdjęcie.
> Wygląda podobnie do tego: https://bit.ly/2w045xY
>
>> Z tego co mi wiadomo, nie ma tam skanownego obrazka, lecz wektorowo,
>> czy też jak kto woli kartezjańsko, opisane kształty.
>
> Wypis pokazuje zdjęcia, ale nie wykluczam, że wstawiono tam kopię
> zdjęcia w ramach symboliki "mamy twoją twarz" - coby nie wdawać się z
> pospólstwem w szczegóły implementacji. No i zdjęcie każdy zrozumie, a
> matematyczną listę krzyw Beziera już niekoniecznie.
https://www.youtube.com/watch?v=j92z37G_KSk
Ale moze to fake ...
J.
-
240. Data: 2020-02-08 15:46:18
Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>>> Z tego co mi wiadomo, nie ma tam skanownego obrazka, lecz wektorowo,
>>> czy też jak kto woli kartezjańsko, opisane kształty.
>> Wypis pokazuje zdjęcia, ale nie wykluczam, że wstawiono tam kopię
>> zdjęcia w ramach symboliki "mamy twoją twarz" - coby nie wdawać się z
>> pospólstwem w szczegóły implementacji. No i zdjęcie każdy zrozumie, a
>> matematyczną listę krzyw Beziera już niekoniecznie.
>
> https://www.youtube.com/watch?v=j92z37G_KSk
>
> Ale moze to fake ...
Są tego typu aplikacje w sklepie Androida, więc niekoniecznie fakie.
Tyle że nie będę im pokazywał swojego paszportu, bo nie mam pewności,
co z niem zrobią.
Jak w Polsce wprowadzono pierwsze paszporty z chipem, to gdzieś
w gazecie przeczytałem, że w systemie jest błąd, bo jak się zna
bodajże nazwisko i datę urodzenia, to zdalnie można odczytać
resztę. Pytany rzecznik ministerstwa odpowiedział, że błąd ten
jest im już znany, ale nie planuje się wymiany wydanych wcześniej
paszportów.
A to przecież musi tak działać -- bezprzewodowo ściąga się zakodowane
informacje, a coś z rzeczy możliwych do odczytania z papieru jest
kluczem do ich odkodowania. Podstawową funkcją jest zabezpieczenie
przed podróbkami, na przykład zmianą wpisanego nazwiska. To wszystko
musi się zgadzać z informacjami z chipa. Tak samo ze zdjęciem -- to
wydrukowane ma odpowiadać jakiemuś skrótowi opisanemu w krzemie.
Może więc ta biometria jest trochę lipna? Skanowanie palca przy
kontroli w celu porównania z tym co w paszporcie (lub amerykańskiej
bazie), to jeszcze tak. Ale czy gdzieś pogranicznicy skanują komuś
gębę w czasie kontroli paszportowej?
--
Jarek