-
51. Data: 2011-05-19 14:43:15
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> wrote in message
news:ir2m0n$2dq7$1@news2.ipartners.pl...
> W dniu 2011-05-18 16:00, Pszemol pisze:
>
>> dyfuzję. Wiele osób nie rozumie że auto z takim ubytkiem nie przeszłoby
>> testu próżniowego - pompa próżniowa nie dałaby razy ściągnąć ciśnienia
>> do tych 100-200 mikronów. A więc jeśli technik w warsztacie zignorował
>> fakt, że system nie osiąga normalnej próżni, a więc jest nieszczelny to
>> zrobił
>> robotę na odwal się,
>
> Tu się nie zgadzam. Kiedyś nagle zszedł mi czynnik - byłem pewien że mam
> dziurę.
> Pojechałem do napełniaczy którzy reklamowali się że kontrolują szczelność
> przed
> nabiciem, a w razie czego zwracają pieniądze. Powiedziałem o podejrzeniu
> dziury.
> Sciągnęli czynnik z olejem, maszyna pokazała że próżnia jest idealna przez
> przepisowy czas. Nabili.
> Wytrzymało dzień.
> Reklamacja. Próbę powtórzyli - znów próżnia była super :)
> Dopiero pod ciśnieniem, przy próbie azotowej wyszła im maleńka dziurka w
> skraplaczu.
>
> Niestety próżńia to podciśnienie i to zaledwie 1 at. Natomiast układ
> działa
> pod wielokrotnie większym ciśnieniem i to "w drugą stronę" - dlatego nie
> zawsze
> próba próżniowa daje pełny obraz.
Niby się zgadzam, ale nie do końca...
Wszystko zależy od tego jakiej pompy użyjesz, do jakiego ciśnienia
ściągniesz próżnię i jak długo potem poczekasz... W zakładach się
spieszą - jak nie zrobisz próby sam to nie wiesz czy była dobrze zrobiona.
-
52. Data: 2011-05-19 14:44:24
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"kkk" <m...@g...com> wrote in message
news:2f07cf17-b58b-473d-80fc-06bfa71968ae@n11g2000yq
f.googlegroups.com...
> On 18 Maj, 19:38, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>
>> Czekam na listę aut bez filtra!
>> Ty mi udowodnij ze nie fantazjujesz... :-)
>
> Np Subaru Impreza GT, jeśli muszę udowadniać...
> pp było tylko w opcji.
Tylko w opcji z klimą? :-))
-
53. Data: 2011-05-19 15:32:46
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"kkk" <m...@g...com> wrote in message
news:987768a5-e484-4743-b70e-e88910c60df1@x6g2000yqj
.googlegroups.com...
> On 19 Maj, 11:21, "Przemysław Czaja" <p...@p...fm> wrote:
>
>>> J"ak by to kogoś interesowało, to właśnie wczoraj zacząłem mieć filtr
>> >kabinowy.
>>> Polegało to na tym, żeby zdemontować schowek, potem wyciąć zaślepkę w
>> >obudowie całego mechanizmu nawiewu. Jest fabrycznie przygotowana do
>> >instalacji filtra. Od dołu, pomiędzy wiatrakiem (po prawej) a
>> >nagrzewnicą (po lewej) jest prostokątne okienko, które należy nożem
>> wyciąć.
>>
>> Generalnie mogę w swoim aucie zdemontować filtr i wtedy ono również
>> będzie bezfiltrowe ;-)
>
> "Generalnie" nie jestem pewien czy umiesz czytać ze zrozumieniem?
> Pytanie było o fabryczne bez filtra - jak wytniesz dziurę nożem i
> założysz filtr to nadal auto pozostaje "fabrycznie bez filtra"
Nie jestem pewny czego tutaj nie rozumiesz...
Fabryka przygotowała auto do sprzedaży z klimą i bez klimy.
Dla aut z klimą przewidziała miejsce na filtr, które jest zaślepione
w autach bez klimy. Czy można to jakoś prościej Ci wytłumaczyć?
Miałeś udowodnić że sprzedawano gdzieś po 2000 roku auta z klimą
bez filtra. Czy potrafisz to udowodnić czy uznajemy że fantazjowałeś?
-
54. Data: 2011-05-19 15:40:34
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"kkk" <m...@g...com> wrote in message
news:d8835842-6010-477f-9d1d-6427215d9087@l18g2000yq
l.googlegroups.com...
> On 19 Maj, 10:58, Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury> wrote:
>> W dniu 2011-05-18 19:38, Pszemol pisze:
>>
>> >> Oczywiście, że zwykle przy ubytku ~10-15%/rok auto
>> >> przejdzie próbę na podciśnieniu.
>>
>> > Nie ma takiej możliwości.
>>
>> Przejdzie nawet przy ubytku > 50% w kilka dni.
>> Sprawdzone praktycznie. Dwa razy.
>
> Oczywiście, że tak - sprawdzone również praktycznie parę razy
> - ale co tam, teoretycy i tak wiedzą lepiej.....
Misiu, nie jestem teoretykiem tylko praktykiem...
I nie takim praktykiem co to zawozi auto do warsztatu aby
mu powiedzieli że auto przechodzi próbę próżniową tylko
takim co sam sobie umie i robi próbę próżniową w aucie
i widzi różnicę pomiędzy instalacją szczelną a nieszczelną...
Wbrew pozorom osiągnięcie próżni rzędu 100 mikronów nie
jest banalne jak się ma zwykłą przenośną pompę próżniową.
Instalacja musi być super szczelna aby mała pompa poradziła
sobie z szybszym usuwaniem powietrza niż wchodzą one
do systemu przez nieszczelności. A tymbardziej utrzymaniem
tej próżni gdy się pompę odetnie zaworem i obserwuje
wzrost ciśnienia (osłabienie próżni) w czasie. Dużo tu po prostu
zależy od tego ile czasu możesz na operację poświęcić - czy
się spieszysz i zerkniesz na ciśnieniomierz po 5 minutach
od odcięcia pompy czy po 50 minutach... czy po 2-3 godzinach.
Jak robisz to u siebie, dla siebie to wiesz jak możesz próbą
próżniową wykryć nawet najmniejszą nieszczelność instalacji.
Już nie mówiąc o tym, że ubytek 10-15% gazu wykryjesz bez
odsysania czynnika i próby próżniowej - wykryjesz taki duży
wyciek w działającej klimie pod normalnym ciśnieniem
roboczym z użyciem elektronicznego "sniffera" gazu - ale
trzeba go po pierwsze mieć a po drugie wiedzieć jak używać... :-))
Niestety typowy warsztat to chałtura robiona na szybko aby
jak najwięcej robót zmieścić w dniu roboczym i jak najwięcej
kasy skasować od klientów. Jeśli ktoś toleruje 15% wyciek jako
"normę" to niech sobie zawiezie auto do takiego warsztatu :-))
-
55. Data: 2011-05-22 23:02:41
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: kkk <m...@g...com>
On 19 Maj, 15:32, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
> Nie jestem pewny czego tutaj nie rozumiesz...
> Fabryka przygotowała auto do sprzedaży z klimą i bez klimy.
> Dla aut z klimą przewidziała miejsce na filtr, które jest zaślepione
> w autach bez klimy. Czy można to jakoś prościej Ci wytłumaczyć?
>
> Miałeś udowodnić że sprzedawano gdzieś po 2000 roku auta z klimą
> bez filtra. Czy potrafisz to udowodnić czy uznajemy że fantazjowałeś?
Nie wiem jak ja mogę prościej tłumaczyć bo chyba prościej to już nie
da rady........
Chciałeś przykład - dostałeś go. Nie wiesz co to znaczy opcja? - opcja
to np lakier metalik czy skórzana kierownica...
Naprawdę nie potrafisz zrozumieć, że auto które podałem za przykład
wychodziło fabrycznie wyposażone w klimatyzacje a w filtr pp już nie?
No patrz: minuta i potrafisz wymyślić historyjkę jak to Subaru
sprzedawało auta, piękne - na tej zasadzie "udowodnisz" wszystko.
-
56. Data: 2011-05-22 23:10:54
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: kkk <m...@g...com>
On 19 Maj, 15:40, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
> Misiu, nie jestem teoretykiem tylko praktykiem...
No patrz, jaja, ja też i dlatego wiem, że bredzisz...
> Wbrew pozorom osiągnięcie próżni rzędu 100 mikronów nie
> jest banalne jak się ma zwykłą przenośną pompę próżniową.
Ale jak się ma troszkę lepszy sprzęt to jest banalne.
> wzrost ciśnienia (osłabienie próżni) w czasie. Dużo tu po prostu
> zależy od tego ile czasu możesz na operację poświęcić - czy
> się spieszysz i zerkniesz na ciśnieniomierz po 5 minutach
> od odcięcia pompy czy po 50 minutach... czy po 2-3 godzinach.
> Jak robisz to u siebie, dla siebie to wiesz jak możesz próbą
> próżniową wykryć nawet najmniejszą nieszczelność instalacji.
Chyba, że np instalacja "łapie" nieszczelność na podciśnieniu właśnie,
a na ciśnieniu jest szczelna.
> Już nie mówiąc o tym, że ubytek 10-15% gazu wykryjesz bez
> odsysania czynnika i próby próżniowej - wykryjesz taki duży
> wyciek w działającej klimie pod normalnym ciśnieniem
> roboczym z użyciem elektronicznego "sniffera" gazu - ale
> trzeba go po pierwsze mieć a po drugie wiedzieć jak używać... :-))
Otwórz zakład, będziesz miał sporo roboty - będziesz naprawiał 90
kilka procent samochodów które przyjadą do Ciebie na próbę szczelności
- oczywiście jak się właściciele zgodzą - w co wątpię :), bo większość
woli zrobić po prostu serwis co dwa - trzy lata i ewentualne ubytki
uzupełnić.
> Niestety typowy warsztat to chałtura robiona na szybko aby
> jak najwięcej robót zmieścić w dniu roboczym i jak najwięcej
Dlatego jak wyżej - sami "złodzieje" wokół - Ty będziesz tym uczciwym.
> kasy skasować od klientów. Jeśli ktoś toleruje 15% wyciek jako
> "normę" to niech sobie zawiezie auto do takiego warsztatu :-))
Jasssne :)
-
57. Data: 2011-05-23 13:50:26
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"kkk" <m...@g...com> wrote in message
news:982488e8-a592-4821-8ebb-a1998c32dd81@j2g2000yqb
.googlegroups.com...
> On 19 Maj, 15:32, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>
>> Nie jestem pewny czego tutaj nie rozumiesz...
>> Fabryka przygotowała auto do sprzedaży z klimą i bez klimy.
>> Dla aut z klimą przewidziała miejsce na filtr, które jest zaślepione
>> w autach bez klimy. Czy można to jakoś prościej Ci wytłumaczyć?
>>
>> Miałeś udowodnić że sprzedawano gdzieś po 2000 roku auta z klimą
>> bez filtra. Czy potrafisz to udowodnić czy uznajemy że fantazjowałeś?
>
> Nie wiem jak ja mogę prościej tłumaczyć bo chyba prościej to już nie
> da rady........
> Chciałeś przykład - dostałeś go. Nie wiesz co to znaczy opcja? - opcja
> to np lakier metalik czy skórzana kierownica...
Nie dostałem przykładu na auto fabrycznie wyposażone w klimę bez
filtra. To, że filtr sam w sobie jest opcją jest tylko Twoim wymysłem.
On był instalowany gdy klient wybrał opcję klimy.
> Naprawdę nie potrafisz zrozumieć, że auto które podałem za przykład
> wychodziło fabrycznie wyposażone w klimatyzacje a w filtr pp już nie?
Nie, nie potrafię zrozumieć. Na razie wiemy tylko tyle, że filtr w aucie
bez klimy i bez filtra mógł być zainstalowany bo było na niego miejsce.
Nic więcej nie udowodniłeś...
> No patrz: minuta i potrafisz wymyślić historyjkę jak to Subaru
> sprzedawało auta, piękne - na tej zasadzie "udowodnisz" wszystko.
Na razie to Ty wymyślasz historyjki jak to Subaru sprzedaje
auta z klimą bez filtra... Niestety ta historyjka jest tylko bajeczką.
-
58. Data: 2011-05-23 13:53:31
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"kkk" <m...@g...com> wrote in message
news:150f21b3-6d6f-4df1-9ec5-eaadd1f726b6@s9g2000yqm
.googlegroups.com...
> On 19 Maj, 15:40, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>
>> Misiu, nie jestem teoretykiem tylko praktykiem...
>
> No patrz, jaja, ja też i dlatego wiem, że bredzisz...
>
>> Wbrew pozorom osiągnięcie próżni rzędu 100 mikronów nie
>> jest banalne jak się ma zwykłą przenośną pompę próżniową.
>
> Ale jak się ma troszkę lepszy sprzęt to jest banalne.
Tylko w szczelnym systemie jest banalne...
Nie w takim w którym w jeden sezon ucieka 15% czynnika.
>> Już nie mówiąc o tym, że ubytek 10-15% gazu wykryjesz bez
>> odsysania czynnika i próby próżniowej - wykryjesz taki duży
>> wyciek w działającej klimie pod normalnym ciśnieniem
>> roboczym z użyciem elektronicznego "sniffera" gazu - ale
>> trzeba go po pierwsze mieć a po drugie wiedzieć jak używać... :-))
>
> Otwórz zakład, będziesz miał sporo roboty - będziesz naprawiał 90
> kilka procent samochodów które przyjadą do Ciebie na próbę szczelności
> - oczywiście jak się właściciele zgodzą - w co wątpię :), bo większość
> woli zrobić po prostu serwis co dwa - trzy lata i ewentualne ubytki
> uzupełnić.
Zgadza się - jak ktoś ma małą nieszczelność to często się naprawiać
jej nie opłaca bo wystarczy dodać odrobinę czynnika co jakiś czas.
Ale nie wciskajmy ludziom kitu że 15% czynnika ucieka im w jeden
sezon z powodu dyfuzji przez gumowe przewody, bo to jest bajka.
Ucieka bo instalacja jest nieszczelna (została rozszczelniona po kraksie)
i może być uszczelniona jeśli tego ktoś chce i zapłaci.
>> Niestety typowy warsztat to chałtura robiona na szybko aby
>> jak najwięcej robót zmieścić w dniu roboczym i jak najwięcej
>
> Dlatego jak wyżej - sami "złodzieje" wokół - Ty będziesz tym uczciwym.
>
>> kasy skasować od klientów. Jeśli ktoś toleruje 15% wyciek jako
>> "normę" to niech sobie zawiezie auto do takiego warsztatu :-))
>
> Jasssne :)
Jasne.
-
59. Data: 2011-05-23 13:55:07
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
W dniu 2011-05-16 15:25, Pszemol pisze:
> "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> wrote in message
> news:iqr77p$1ot3$1@news2.ipartners.pl...
>> Albo: to tak jakby kolega się pytał, czy ma zatankować paliwo przed
>> czy po umyciu karoserii... ;)
>
> Zły przykład, bo ja zawsze tankuję przed umyciem :-)
> I to z dwu powodów: raz że mógłbym sobie czystą karoserię
> pochlapać kapiącym pistoletem benzyną
ludzie jak Wy tankujecie, jak ochlapujecie sobie karoserię pistoletem
flejtuchy :P
-
60. Data: 2011-05-23 14:02:09
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Mon, 23 May 2011 13:55:07 +0200, Olo napisał(a):
> ludzie jak Wy tankujecie, jak ochlapujecie sobie karoserię pistoletem
> flejtuchy :P
Rozumiem, ty przed tankowaniem zawsze sprawdzasz językiem czy pistolet jest
szczelny?
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.