-
61. Data: 2011-05-23 14:12:03
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-05-19 14:43, Pszemol pisze:
> Wszystko zależy od tego jakiej pompy użyjesz, do jakiego ciśnienia
> ściągniesz próżnię i jak długo potem poczekasz... W zakładach się
> spieszą - jak nie zrobisz próby sam to nie wiesz czy była dobrze zrobiona.
Ale dopuszczasz myśl, że układ może być np. szczelny na podciśnieniu, a nieszczelny
przy ciśnieniu wysokim? Choćby przykład który sam podawałeś - mikropęknięcie wzdłuż
aluminiowej rurki. Naturalnym zachowaniem się takiej szczeliny jest jej rozszerzanie
się pod wpływem wysokiego ciśnienia wewnątrz, a zamykanie się przy podciśnieniu.
Z uszczelnieniami może być odwrotnie: są często projektowane tak, że ciśnienie
wewnątrz układu wciska je dodatkowo między uszczlniane elementy likwidując
ewntualne małe nieszczelności.
Dlatego IMHO najlepszą gwarancję daje próba trzymania ciśnienia w zakresie takich
wartości ciśnień, jakie panują przy normalnym napełnieniu układu.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
62. Data: 2011-05-23 16:52:20
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
W dniu 2011-05-23 14:02, Waldek Godel pisze:
> Dnia Mon, 23 May 2011 13:55:07 +0200, Olo napisał(a):
>
>> ludzie jak Wy tankujecie, jak ochlapujecie sobie karoserię pistoletem
>> flejtuchy :P
>
> Rozumiem, ty przed tankowaniem zawsze sprawdzasz językiem czy pistolet jest
> szczelny?
>
a widziałeś kiedyś nieszczelny pistolet? ;) haha
-
63. Data: 2011-05-23 17:01:00
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> wrote in message
news:irdiuk$1k6t$1@news2.ipartners.pl...
> W dniu 2011-05-19 14:43, Pszemol pisze:
>
>> Wszystko zależy od tego jakiej pompy użyjesz, do jakiego ciśnienia
>> ściągniesz próżnię i jak długo potem poczekasz... W zakładach się
>> spieszą - jak nie zrobisz próby sam to nie wiesz czy była dobrze
>> zrobiona.
>
> Ale dopuszczasz myśl, że układ może być np. szczelny na podciśnieniu, a
> nieszczelny
> przy ciśnieniu wysokim? Choćby przykład który sam podawałeś -
> mikropęknięcie wzdłuż
> aluminiowej rurki. Naturalnym zachowaniem się takiej szczeliny jest jej
> rozszerzanie
> się pod wpływem wysokiego ciśnienia wewnątrz, a zamykanie się przy
> podciśnieniu.
> Z uszczelnieniami może być odwrotnie: są często projektowane tak, że
> ciśnienie
> wewnątrz układu wciska je dodatkowo między uszczlniane elementy likwidując
> ewntualne małe nieszczelności.
>
> Dlatego IMHO najlepszą gwarancję daje próba trzymania ciśnienia w zakresie
> takich wartości ciśnień, jakie panują przy normalnym napełnieniu układu.
Zgadzam się w pełni że system będzie inaczej pracował w podciśnieniu
(~próżni) a inaczej przy ciśnieniu roboczym, aczkolwiek nawet gdy się
doszczelni to nie ma bola aby się tak doszczelnił aby trzymał 100 mikronów
przez godzinę po wyłączeniu pompy... takich cudów to nie ma, nawet w Erze ;)
-
64. Data: 2011-05-23 17:16:16
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Mon, 23 May 2011 16:52:20 +0200, Olo napisał(a):
>> Rozumiem, ty przed tankowaniem zawsze sprawdzasz językiem czy pistolet jest
>> szczelny?
>>
>
> a widziałeś kiedyś nieszczelny pistolet? ;) haha
tak, wiele razy.
Jak już kiedyś zaczniesz tankować regularnie własne auto, a nie raz na rok
auto tatusia, to też zobaczysz.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
-
65. Data: 2011-05-23 23:50:47
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-05-23 17:01, Pszemol pisze:
> doszczelni to nie ma bola aby się tak doszczelnił aby trzymał 100 mikronów
> przez godzinę po wyłączeniu pompy... takich cudów to nie ma, nawet w Erze ;)
Nie wiem jaką próżnię robią te maszyny do klimy ani jaką dokładność ma czujnik.
Fakt że nie była to godzina a raczej jakieś 20 minut (automat), a na pomiarze
ciśnienia
była w tym czasie jakaś pojedyncza cyfra (nie pamiętam jaka) - która się nie zmieniła
w tym czasie. Wydruk pomiaru - OK.
Ale nawet jeśli miałbyś rację z próżnią (choć nadal wątpię), to podejrzewając dziurę
i tak bym jechał od razu na azot 15 atm, bo nie tylko wykaże czy, ale również
co ważniejsze, GDZIE jest ta dziura.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
66. Data: 2011-05-24 00:02:09
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "Jakub Witkowski"
> Ale nawet jeśli miałbyś rację z próżnią (choć nadal wątpię), to
> podejrzewając dziurę
> i tak bym jechał od razu na azot 15 atm, bo nie tylko wykaże czy, ale
> również
> co ważniejsze, GDZIE jest ta dziura.
E tam, ja wiem, że mam skraplacz jak sito od kamyszków i musiał bym to
ustrojstwo wymienić ale koszt jest taki, że opłaca mi się dać raz na dwa
lata te 50 zł za 600g r134 - a dziury są takie, że nawet się olej
wyciska razem z czynnikiem
-
67. Data: 2011-05-24 08:59:55
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: kkk <m...@g...com>
On 23 Maj, 13:50, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>
> Nie dostałem przykładu na auto fabrycznie wyposażone w klimę bez
> filtra. To, że filtr sam w sobie jest opcją jest tylko Twoim wymysłem.
> On był instalowany gdy klient wybrał opcję klimy.
Kłamiesz
> Nie, nie potrafię zrozumieć. Na razie wiemy tylko tyle, że filtr w aucie
> bez klimy i bez filtra mógł być zainstalowany bo było na niego miejsce.
> Nic więcej nie udowodniłeś...
Kłamiesz
> Na razie to Ty wymyślasz historyjki jak to Subaru sprzedaje
> auta z klimą bez filtra... Niestety ta historyjka jest tylko bajeczką.
Kłamiesz
-
68. Data: 2011-05-24 09:53:06
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: kkk <m...@g...com>
On 23 Maj, 13:53, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>
> > Ale jak się ma troszkę lepszy sprzęt to jest banalne.
>
> Tylko w szczelnym systemie jest banalne...
> Nie w takim w którym w jeden sezon ucieka 15% czynnika.
Nie każdym sprzętem zrobisz próbę próżniową przez godzinę, a jeśli
robisz próbę przez parę minut to jednak jest to banalne - nawet jeśli
ucieka >15% czynnika.
> Zgadza się - jak ktoś ma małą nieszczelność to często się naprawiać
> jej nie opłaca bo wystarczy dodać odrobinę czynnika co jakiś czas.
> Ale nie wciskajmy ludziom kitu że 15% czynnika ucieka im w jeden
> sezon z powodu dyfuzji przez gumowe przewody, bo to jest bajka.
> Ucieka bo instalacja jest nieszczelna (została rozszczelniona po kraksie)
> i może być uszczelniona jeśli tego ktoś chce i zapłaci.
O dyfuzji tylko Ty piszesz w tym wątku i 15% również tylko Ty się
uczepiłeś. Ja pisałem "DO". Nie wiele wyobraźni potrzeba aby sobie
uświadomić, że układ klimatyzacji w aucie nie pracuje w tak
komfortowych warunkach jak np lodówka w kuchni, do tego rozmaitych
połączeń przewodów jest też jakby więcej - stąd właśnie bierze się owo
do 15%. Każdy woli "dobić" niż uszczelniać np 10% - szczególnie
porównując ceny...
-
69. Data: 2011-05-24 22:49:36
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "kkk"
> Kłamiesz
> Kłamiesz
> Kłamiesz
3 razy K - coś Ci to przypomina?
-
70. Data: 2011-05-25 15:53:09
Temat: Re: Klimatyzacja - pytanie
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"kkk" <m...@g...com> wrote in message
news:e8d3cbd2-1b80-4cee-ad3d-f2af5317a434@s9g2000yqm
.googlegroups.com...
> On 23 Maj, 13:53, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>> > Ale jak się ma troszkę lepszy sprzęt to jest banalne.
>>
>> Tylko w szczelnym systemie jest banalne...
>> Nie w takim w którym w jeden sezon ucieka 15% czynnika.
>
> Nie każdym sprzętem zrobisz próbę próżniową przez godzinę, a jeśli
> robisz próbę przez parę minut to jednak jest to banalne - nawet jeśli
> ucieka >15% czynnika.
Jeśli masz tak dziadowski sprzęt to nie dziwię Ci się, że
auta mające wyciek 15% przechodzą u ciebie próbę próżniową :-)
>> Zgadza się - jak ktoś ma małą nieszczelność to często się naprawiać
>> jej nie opłaca bo wystarczy dodać odrobinę czynnika co jakiś czas.
>> Ale nie wciskajmy ludziom kitu że 15% czynnika ucieka im w jeden
>> sezon z powodu dyfuzji przez gumowe przewody, bo to jest bajka.
>> Ucieka bo instalacja jest nieszczelna (została rozszczelniona po kraksie)
>> i może być uszczelniona jeśli tego ktoś chce i zapłaci.
>
> O dyfuzji tylko Ty piszesz w tym wątku i 15% również tylko Ty się
> uczepiłeś. Ja pisałem "DO".
OK, 14.9% :-))) Lepiej? A o dyfuzji było napisane w podlinkowanym
artykule o którym wszyscy tu mówimy, nieuważnie czytasz - nie
dziwota że potem nie rozumiesz o czym mowa i głupoty piszesz...
Cytuję podlinkowany artykuł abyś nie musiał wysilać szarych komórek:
"Układ powinien być całkowicie szczelny. Czynnik roboczy w formie
gazowej niestety ma zdolność dyfuzji przez przewody gumowe praz
przez uszczelki w miejscach łączenia i w ten sposób ulatnia się do
atmosfery. W ten sposób w ciągu roku ucieka do 10-15 % czynnika."
> Nie wiele wyobraźni potrzeba aby sobie
> uświadomić, że układ klimatyzacji w aucie nie pracuje w tak
> komfortowych warunkach jak np lodówka w kuchni, do tego rozmaitych
> połączeń przewodów jest też jakby więcej - stąd właśnie bierze się owo
> do 15%. Każdy woli "dobić" niż uszczelniać np 10% - szczególnie
> porównując ceny...
Zwłaszcza gdy idzie do warsztatu, gdzie nie umieją dobrze
zrobić próby próżniowej i poświęcić na to odpowiednią ilość czasu.
Rozumiem doskonale...