-
101. Data: 2011-12-16 20:48:21
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-12-16 20:30, Kuba (aka cita) pisze:
>
> Użytkownik <r...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:fa4ne71vvtf3vpvt2783gg81cfi0g2oslm@4ax.com...
>
>> AM mówi "prosto".
>
> a Garmin mówi "zjedz drugim zjazdem w prawo"
Na skrzyżowaniu (na rondzie) w lewo, drugi zjazd ;)
-
102. Data: 2011-12-16 21:13:53
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 16 Dec 2011 20:30:49 +0100, w <jcg699$3d6$1@inews.gazeta.pl>, "Kuba \(aka
cita\)" <y...@w...pl> napisał(-a):
> Użytkownik <r...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:fa4ne71vvtf3vpvt2783gg81cfi0g2oslm@4ax.com...
>
> > AM mówi "prosto".
>
> a Garmin mówi "zjedz drugim zjazdem w prawo"
Interesujące, skoro droga prowadzi w lewo :).
-
103. Data: 2011-12-16 21:24:15
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-12-16 18:43:41 +0000, "r...@k...pl" <r...@k...pl> said:
> AM mówi "prosto".
Ale niektórzy niegdy nie rozumieją i chcą za wszelką cenę
sygnalizować brak zmiany kierunku czy pasa.
To się wiąże z IQ - oni nawet studia miają pokończone, ale myśleć
wciąż nie potrafią.
(i nie wyobrażają sobie, że ktoś może nie używać nawigacji
(zasłaniającej widok), a i tak dojeżdżać do celu...)
--
Bydlę
-
104. Data: 2011-12-16 21:26:14
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-12-16 19:06:18 +0000, AZ <a...@g...com> said:
> Kiedy ktos faktycznie pojedzie prosto i pozwie producenta AM :P
Gość pozwał producenta samochodu za tempomat i dostał pieniądze na
skutek decyzji ławy przysięgłych.
Uznali, że było niczego dziwnego w tym, że facet wcisnął guzik, po czym
wstał od kierownicy i poszedł na tył kampera zrobić sobie kawę.
Podczas jazdy na autostradzie...
--
Bydlę
-
105. Data: 2011-12-21 22:40:19
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: Lukasz <w...@b...net.pl>
W dniu 2011-12-15 22:38, AZ pisze:
>
> 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas
> ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
>
> 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
>
> do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
> do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej
> krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.
>
> --------
>
> Zmiana kierunku to skret. Jak jedziesz kreta droga przez las to tez
> kierunkowskazow uzywasz?
>
no dobra. Weźmy na przykład Rondo przy zjeździe z obwodnicy Wrocławia na
Lotnisko (pokazałbym na mapach googla ale nie ma tam obwodnicy jeszcze).
Wcześniej turbinowe, teraz już nie. Jadąc od miasta dojeżdża się do
ronda dwoma pasami. Czyja będzie wina stłuczki jeśli a) pojazd z prawego
pasa nie zastosuje się do pkt.2 i pojedzie w lewo z prawego pasa ronda
(lub zawróci), a pojazd z lewego pasa zechce jechać prosto (czyli
zgodnie z przepisem)
IMO wina (w razie stłuczki) i tak będzie tego na lewym, ten na prawym
ew. mógłby dostać mandat
Ale mam lepsze pytanie: Wrocław pl. Dominikański, a właściwie
skrzyżowanie Traugutta i Krasińskiego http://tnij.org/oqek
Jadąc od prawego dołu(czyli od ul. Traugutta w stronę pl.
Dominikańskiego) mamy dwa pasy. Za skrzyżowaniem mamy trzy, a w zasadzie
prawie od razu cztery pasy. Który pas powinienem zająć wjeżdżając na
krzyżówkę prawym, a który wjeżdżając lewym pasem? tyle lat tam jeżdżę a
ciągle nie daje mi to spokoju - kolejność zajmowania pasów zawsze
wyznacza pierwszy startujący ze świateł :P
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
106. Data: 2011-12-27 23:48:36
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: tombaz <b...@g...com>
On 14 Gru, 23:05, Bydlę <p...@g...com> wrote:
> On 2011-12-14 18:27:41 +0000, tombaz <b...@g...com> said:
>
> > Ja z kursu pamiętam, że sa 2 rodzaje rond:
> > - z kierowanym ruchem: tu trzeba używać obydwu kierunkowskazów przed
> > wjazdem i w trakcie
>
> Nie.
Nie można w ogóle używać kierunkowskazów?
>
> > - z ruchem niekierowanym: traktujemy rondo jak drogę jednokierunkowa
> > ze skrętami w prawo
>
> A ze światłami staje się dwukierunkową?
Nie, ze światłami staje się skrzyżowaniem z ruchem kierowanym.
> A gdy na rondzie z zepsutymi światłami nagle pojawi się kierujący
> ruchem policjant, to najpierw będzie to jednokierunkowa, potem
> dwukierunkowa, a następnie znowu jednokierunkowa?
Nie, uszkodzenie sygnalizacji nie zmienia skrzyżowania z ruchem
kierowanym, na takie z ruchem niekierowanym, tak samo jak nie
powoduje, że przestają obowiązywać PORD.
A tak swoja droga, czy ktoś może podać przykład ronda z sygnalizacja,
które ma tylko jeden pas ruchu? Bo pomijając wyjazdy z remiz
strażackich, pogotowia i policji, to kierowanie ruchem na takim
skrzyżowaniu chyba nie ma sensu. I co ma wtedy sygnalizować lewy
kier.? Że po rondzie jeździ się w kierunku przeciwnym do ruchu
wskazówek zegara? To tak, jakby sygnalizować prawym kier. fakt, że się
jedzie po prawej stronie drogi.
Skrzyżowania z ruchem kierowanym maja więcej niż jeden pas ruchu
(wyprzedzając pytania, z tego co napisałem nie wynika, że jak ma
więcej niż jeden pas ruchu to jest skrzyżowaniem z ruchem kierowanym,
bo o tym decyduje obecność odpowiednich sygnalizatorów, znaków
poziomych i pionowych) , co wymusza ustawienie się na odpowiednim
pasie przed wjechaniem na nie i sygnalizowanie swoich zamiarów.
> ;>>>
>
> Coś pomyliłeś z tym kursem.
>
> --
> Bydlę
-
107. Data: 2011-12-28 00:00:30
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: tombaz <b...@g...com>
On 16 Gru, 12:28, Bydlę <p...@g...com> wrote:
> On 2011-12-16 08:10:19 +0000, "PM" <x...@w...pl> said:
>
> > coraz częściej widzę migających w takich sytuacjach (jazda po łuku).
>
> Ja - na szczęście - nie.
> Ale widywałem gości włączających lewy kierunkowskaz, gdyż chcieli
> zasygnalizować, że nie jadą w prawo, tylko prosto.
> O, tu:
>
> <http://www.zumi.pl/,Katowice,,19.01873975,50.242385
2,2,1b,namapie.html>
>
> Jak ten biały pojazd.
No to wg mnie dobrze robi bo zmienia pas ruchu, ostrzega
nadjeżdżającego z prawej, ze ma zamiar przeciąć jego tor jazdy. Ten
przypadek jest prosty. Problemy zaczynają się gdy takie samo malowanie
ma skrzyżowanie o 4 dojazdach.
>
> > jest to spowodowane tym że nawigacje każą "lekko skręcić w lewo/prawo"
> > jak każą skręcić to się wrzuca kierunek ;-)
>
> Czyli wg twojej obserwacji, winni mieć cały czas włączony prawy
> kierunkowskaz, gdy jadą tu:
>
> <http://maps.google.com/maps?saddr=Dolina+S%C5%82u%C
5%BCewiecka&daddr=...>
>
> ;-)))
>
> --
>
> Bydlę
-
108. Data: 2011-12-28 20:56:29
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-12-27 22:48:36 +0000, tombaz <b...@g...com> said:
> On 14 Gru, 23:05, Bydlę <p...@g...com> wrote:
>> On 2011-12-14 18:27:41 +0000, tombaz <b...@g...com> said:
>>
>>> Ja z kursu pamiętam, że sa 2 rodzaje rond:
>>> - z kierowanym ruchem: tu trzeba używać obydwu kierunkowskazów pr
> zed
>>> wjazdem i w trakcie
>>
>> Nie.
> Nie można w ogóle używać kierunkowskazów?
Nie, nieprawdą jest, że trzeba używać obydwu.
Bo trzeba używać zgodnie z przepisami - to oznacza, że b. często
wystarczy tylko prawy.
>>
>>> - z ruchem niekierowanym: traktujemy rondo jak drogę jednokierunkowa
>>> ze skrętami w prawo
>>
>> A ze światłami staje się dwukierunkową?
> Nie, ze światłami staje się skrzyżowaniem z ruchem kierowanym.
To po co tam jednokierunkowa wybita, skoro przedtem też taka jest?
Po co kombinować i komplikować?
> A tak swoja droga, czy ktoś może podać przykład ronda z sygnalizacj
> a,
> które ma tylko jeden pas ruchu?
Bez tramwajów? Chyba trudno...
--
Bydlę
-
109. Data: 2011-12-28 21:01:27
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-12-27 23:00:30 +0000, tombaz <b...@g...com> said:
> On 16 Gru, 12:28, Bydlę <p...@g...com> wrote:
>> On 2011-12-16 08:10:19 +0000, "PM" <x...@w...pl> said:
>>
>>> coraz częściej widzę migających w takich sytuacjach (jazda po
> łuku).
>>
>> Ja - na szczęście - nie.
>> Ale widywałem gości włączających lewy kierunkowskaz, gdyż c
> hcieli
>> zasygnalizować, że nie jadą w prawo, tylko prosto.
>> O, tu:
>>
>> <http://www.zumi.pl/,Katowice,,19.01873975,50.242385
2,2,1b,namapie.html>
>>
>> Jak ten biały pojazd.
> No to wg mnie dobrze robi
Ach, dobrze? Czyli gdyby chciał skręcić w lewo (tak, zmienić pas ruchu
i kierunek jazdy), to co miałby włączyć, żeby zasygnalizować, że będzie
skręcał? Bo proponujesz, by sygnalizował lewym kierunkowskazem, że...
nie zmieni kierunku ani pasa ruchu i nie pojedzie w lewo, a prosto.
;>
> ostrzega
> nadjeżdżającego z prawej, ze ma zamiar przeciąć jego tor jazdy
Tak, bo widok stojącego tam samochodu bez włączonego prawego
kierunkowskazu nie daje nic do myślenia?
--
Bydlę
-
110. Data: 2011-12-28 23:59:55
Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
Od: tombaz <b...@g...com>
On 28 Gru, 21:01, Bydlę <p...@g...com> wrote:
> On 2011-12-27 23:00:30 +0000, tombaz <b...@g...com> said:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 16 Gru, 12:28, Bydlę <p...@g...com> wrote:
> >> On 2011-12-16 08:10:19 +0000, "PM" <x...@w...pl> said:
>
> >>> coraz częściej widzę migających w takich sytuacjach (jazda po
> > łuku).
>
> >> Ja - na szczęście - nie.
> >> Ale widywałem gości włączających lewy kierunkowskaz, gdyż c
> > hcieli
> >> zasygnalizować, że nie jadą w prawo, tylko prosto.
> >> O, tu:
>
> >> <http://www.zumi.pl/,Katowice,,19.01873975,50.242385
2,2,1b,namapie.html>
>
> >> Jak ten biały pojazd.
> > No to wg mnie dobrze robi
>
> Ach, dobrze? Czyli gdyby chciał skręcić w lewo (tak, zmienić pas ruchu
> i kierunek jazdy), to co miałby włączyć, żeby zasygnalizować, że będzie
> skręcał? Bo proponujesz, by sygnalizował lewym kierunkowskazem, że...
> nie zmieni kierunku ani pasa ruchu i nie pojedzie w lewo, a prosto.
> ;>
>
> > ostrzega
> > nadjeżdżającego z prawej, ze ma zamiar przeciąć jego tor jazdy
>
> Tak, bo widok stojącego tam samochodu bez włączonego prawego
> kierunkowskazu nie daje nic do myślenia?
W tym przypadku brak kierunkowskazu może oznaczać:
1. Kierowca nie wie, do czego służą kierunkowskazy.
2. Kierowca będzie skręcał w prawo, ale ponieważ pkt 1, to nic nie
włączy (powinien włączyć prawy, chociażby dla nadjeżdżających z
prawej, informując ich, że nie będzie przecinał toru ich jazdy.
3. Kierowca będzie jechał prosto, ale ponieważ pkt 1, to spowoduje
niepotrzebne spowolnienie ruchu, bo nadjeżdżający z prawej, mimo że ma
pierwszeństwo, to zachowa szczególną ostrożność, bo ma świadomość
istnienia kierowców z pkt 1, lub z pkt 4.
4. Kierowca włączy jakiś kierunkowskaz dopiero wjeżdżając na
skrzyżowanie, bo pkt 1
I tyle. Jak pisałem wcześniej, problemy się zaczynają, gdy takie
skrzyżowanie ma 4 dojazdy. Sam nie jestem pewny, czy wtedy jadąc
prosto, trzeba włączać lewy kier. (zmieniamy pas ruchu). Ale to temat
na nowy topic.
>
> --
> Bydlę