-
81. Data: 2013-11-12 17:48:01
Temat: Re: Jaki serwer
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 12 Nov 2013 17:23:54 +0100, Marek <f...@f...com> wrote:
> No jedynie argument że spamem do mnie przemawia, ale tylko ten.
Jednak zmieniam zdanie, nie przemawia do mnie. Co teraz spamerom
przeszkadza binarnie spamować? I tak ten z googla od manuali całkiem
spory post generuje i jakoś wszyscy żyją.
--
Marek
-
82. Data: 2013-11-12 19:11:42
Temat: Re: Jaki serwer
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.3849800902732115832@news.neostrada.pl
...
> On Tue, 12 Nov 2013 17:23:54 +0100, Marek <f...@f...com> wrote:
>> No jedynie argument że spamem do mnie przemawia, ale tylko ten.
>
> Jednak zmieniam zdanie, nie przemawia do mnie. Co teraz spamerom
> przeszkadza binarnie spamować? I tak ten z googla od manuali całkiem
> spory post generuje i jakoś wszyscy żyją.
Ale on spami tekstowo, po ok. 80 kB, nie codziennie. Jakby każdy z nas
zaczął po kilka mega, dzień w dzień, a nawet częściej, to już byłby kłopot.
No, mógłby być.
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
-
83. Data: 2013-11-12 19:39:26
Temat: Re: Jaki serwer
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
> On Tue, 12 Nov 2013 17:10:30 +0100, "ACMM-033" <v...@i...pl>
> wrote:
>> Nadal są ludkowie płacący za ilość bajtów, nadal są ludkowie,
> mający wolne
>> łącza (choćby Aero2). Jakby każdy się doczepił ze swoimi, to by
> pozarzynao
>> serwery (A co ci jebani spamerzy by powyczyniali, to wolę nawet nie
> myśleć).
>
> Rozumiem, że strony www "przeglądają" też z wyłączonymi obrazkami...?
> Ile tutaj jest takich osób? Moim zdaniem taka argumentacja tkwi
> ciągle w ubiegłym wieku.
> No jedynie argument że spamem do mnie przemawia, ale tylko ten.
No to może i ja odpowiem. Tak, dość często strony www "przeglądam"
(a nawet przeglądam) z wyłączonymi obrazkami. Nie że gdzieś coś
specjalnie przełączam w przeglądarce -- po prostu kopiuję adres
do lynxa czy linksa i czytam w konsoli. Bo jakiś łebmajster nie
miał pojęcia na temat prawidłowej kompozycji tekstu i nie da się
jego dzieła normalnie czytać (to znaczy niby się da, ale po co
się męczyć). Albo strona jest tak stara, z czasów monitorów VGA
i Netscape 1.0, a na moim panoramicznym monitorze wiersze małym
fontem idą od brzega do brzega -- tego też tak nie warto czytać.
Czasem nawet wszystko jest niby OK, ale ja wiem, że jeśli tekst
jest długi, a ja chcę go właśnie *przejrzeć*, a nie przeczytać
dokładnie, to tak będzie szybciej i efektywniej.
Podobnie Usenet *przeglądam* tekstowym czytnikiem. I to się raczej
nie zmieni. Po prostu nie mam zamiaru na tę czynność przeznaczać
więcej czasu. A gdybym miał się wpatrywać w czyjś pstrokaty HTML,
albo jakieś obrazki, to bym sobie w ogóle odpuścił na etapie
przeglądania. I nic bym nie *przeczytał*. A nade wszystko bym nic
nie napisał (co akurat niektórych by pewnie mocno ucieszyło).
Czytnika nie zmienię, bo lepszego nie znajdę -- jak wybierałem
w ubiegłym wieku, to ten był najlepszy. Coś się zmieniło? Chyba
nie -- co te nowe potrafią, to widać choćby powyżej. Skoro nie
radzą sobie nawet cytowaniem, to co tu się spodziewać, że wykonają
bezbłędnie inne rzeczy.
Teraz będzie argumentacja z bieżącego wieku. Jak ktoś chce z obrazkami,
to może pisać na jakimś forum. A jak mu żadne z istniejących nie
odpowiada, to niech stworzy własne. Mamy przecież XXI wiek, mamy
Web 2.0, więc każdy może. A nawet powinien. Albo niech stworzy grupę
w Google Groups, linkuje do Google Docs i promuje to Google Plus.
Reformowanie i ulepszanie Usenetu się nie uda. Google próbował,
cała portaloza próbowała -- wszyscy polegli.
--
Jarek
-
84. Data: 2013-11-12 19:40:58
Temat: Re: Jaki serwer
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
ACMM-033 napisało:
>>> No jedynie argument że spamem do mnie przemawia, ale tylko ten.
>>
>> Jednak zmieniam zdanie, nie przemawia do mnie. Co teraz spamerom
>> przeszkadza binarnie spamować? I tak ten z googla od manuali całkiem
>> spory post generuje i jakoś wszyscy żyją.
>
> Ale on spami tekstowo, po ok. 80 kB, nie codziennie. Jakby każdy z nas
> zaczął po kilka mega, dzień w dzień, a nawet częściej, to już byłby kłopot.
> No, mógłby być.
Jak się toto pojawiło i zaczęło zdradzać symptomy regularności, to od razu
wsadziłem do kaefa. Już zdążyłem zapomnieć (a teraz sobie przypomniałem,
że jak wsadzałem, to sprawdziłem IP nadawcy -- miał podany adres na placu
Tahrir w Kairze; w tym samym czasie w radiu mówili, że tam jakąś rewolucję
robią).
--
Jarek
-
85. Data: 2013-11-12 21:28:52
Temat: Re: Jaki serwer
Od: Marek <f...@f...com>
On 12 Nov 2013 18:39:26 GMT, Jarosław Sokołowski<j...@l...waw.pl>
wrote:
> w ubiegłym wieku, to ten był najlepszy. Coś się zmieniło? Chyba
> nie -- co te nowe potrafią, to widać choćby powyżej. Skoro nie
> radzą sobie nawet cytowaniem, to co tu się spodziewać, że wykonają
> bezbłędnie inne rzeczy.
Mi raczej chodzi o to, aby post był powiązany z dokumentacja np.
rysunkową a nie linkami które się ekspirują. Każdy czytnik, nawet te
terminalowe, mają możliwość dekodowania binariów/załącznika, więc jak
ktoś nie chce nie musi ich wyciągać, treść postu będzie widział.
Moim.zdaniem ciągle opór jest "bo tak" i już.
Ale ok upierać się nie będę.
--
Marek
-
86. Data: 2013-11-12 22:27:22
Temat: Re: Jaki serwer
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> w ubiegłym wieku, to ten był najlepszy. Coś się zmieniło? Chyba
>> nie -- co te nowe potrafią, to widać choćby powyżej. Skoro nie
>> radzą sobie nawet cytowaniem, to co tu się spodziewać, że wykonają
>> bezbłędnie inne rzeczy.
>
> Mi raczej chodzi o to, aby post był powiązany z dokumentacja np.
> rysunkową a nie linkami które się ekspirują.
Co złego w relacyjnym potraktowaniu baz danych? To nowoczesne jest.
A google zadba, by nic nie wyekspirowało. Bo to u jednego operatora
będzie.
> Każdy czytnik, nawet te terminalowe, mają możliwość dekodowania
> binariów/załącznika, więc jak ktoś nie chce nie musi ich wyciągać,
> treść postu będzie widział.
"Nawet", a może i "zwłaszcza". Może sobie poradzić z załącznikami,
a jak się dołoży jakiś skrypt, to sobie poradzi nawet z drobiowymi
cytatami, co maja każdy wiersz rozwleczony na dwa ekrany. Tylko
po co?
> Moim.zdaniem ciągle opór jest "bo tak" i już.
Tutaj jesteśmy w pełni zgodni! Usenet to nie jest coś, co jest
niezbędnie potrzebne i niczym zastąpić się nie da. Ten polski,
powstały w połowie lat 90, nawet nigdy takim nie był -- gdy się
tworzył, to powody powstania (światowego) Usenetu w zasadzie
już nie istniały.
Stworzyliśmy coś, "bo tak i już" -- i to zostało, w zasadzie jest
pewnym światowym ewenementem. Można tu wpuszczać w kapciach, jak
do muzeum, i wszędzie dać tabliczki "nie dotykać eksponatów". Ma
to jakiś sens, tylko trzeba mieć świadomość, że to rodzaj zabawy.
Jestem za. Ale można też "zreformować" -- pisać obowiązkowo w HTML,
z tapetami w kwiatki i avatarem w lewym górnym rogu. I z binarnymi
załącznikami. Ale może wtedy od razu wybrać tego, kto zgasi światło.
> Ale ok upierać się nie będę.
Dzięki wielkie!
Jarek
--
Kolorowych jarmarków, blaszanych zegarków
Pierzastych kogucików, baloników na druciku
Motyli drewnianych, koników bujanych
Cukrowej waty i z piernika chaty
-
87. Data: 2013-11-12 23:18:53
Temat: Re: Jaki serwer
Od: AlexY <a...@i...pl>
Użytkownik Marek napisał:
> On 12 Nov 2013 13:59:19 GMT, Krzysztof Gajdemski <s...@r...org.pl> wrote:
>> Mówiąc skrótowo, aby dopuścić binaria w hierarchii pl.* potrzebny
> byłby
>> konsensus w tej sprawie wśród administratorów serwerów. Możesz
> podnieść
>> ten temat na pl.news.admin.
>
> A co sami grupowicze o tym sądzą, przeszkadzałoby to komuś?
Nie i basta
binarki na wyznaczonych do tego grupach, _żadnych_ załączników poza nimi.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
88. Data: 2013-11-13 00:51:04
Temat: Re: Jaki serwer
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 12 Nov 2013 22:18:53 +0000, AlexY <a...@i...pl> wrote:
> Nie i basta
> binarki na wyznaczonych do tego grupach, _żadnych_ załączników poza
nimi.
Ale zdajecie sobie sprawę, że jesteście w mniejszości (Ty i Jarek)?
Jak na razie 2 osoby się sprzeciwiły, milczenie pozostałej znaczniej
większości traktuję jako apropatę binariów ;)
--
Marek
-
89. Data: 2013-11-13 01:00:46
Temat: Re: Jaki serwer
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Marek,
Wednesday, November 13, 2013, 12:51:04 AM, you wrote:
>> Nie i basta
>> binarki na wyznaczonych do tego grupach, _żadnych_ załączników poza
>> nimi.
> Ale zdajecie sobie sprawę, że jesteście w mniejszości (Ty i Jarek)?
> Jak na razie 2 osoby się sprzeciwiły, milczenie pozostałej znaczniej
> większości traktuję jako apropatę binariów ;)
To nie milczący sejm. Niestety, binaria na grupie oznaczałyby
konieczność jej moderacji. A tego naprawdę nie chcesz.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
90. Data: 2013-11-13 01:09:27
Temat: Re: Jaki serwer
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> Nie i basta binarki na wyznaczonych do tego grupach, _żadnych_
>> załączników poza nimi.
>
> Ale zdajecie sobie sprawę, że jesteście w mniejszości (Ty i Jarek)?
> Jak na razie 2 osoby się sprzeciwiły, milczenie pozostałej znaczniej
> większości traktuję jako apropatę binariów ;)
Ja sobie zdaję sprawę również z tego, że w ciągu ostatnich kilku lat
ruch w Usenecie zmalał kilkukrotnie. A na niektórych grupach wręcz
zamarł. Poszli sobie po angielsku. Z różnych przyczyn, może przestało
się podobać, może co innego. Ja też się NIE *sprzeciwiam* niczemu --
wiem, że to nic nie da. Będzie jak będzie.
Jarek
--
Nie ogryźli kości, nie dopili wina
Resztek jedzenia szuka pies pod stołem
Na dębowym blacie obrana cytryna
I suche pestki czereśni dookoła