eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jak zachowują się piesi na drodze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 173

  • 11. Data: 2011-12-09 21:27:36
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: Grejon <g...@g...com>

    W dniu 2011-12-09 13:53, ToMasz pisze:
    > witam
    >
    > dzisiaj na tvn24:
    > http://kontakt24.tvn.pl/temat,nie-zatrzymal-sie-na-p
    asach-potracil-pieszego,159227.html

    Ja z tego powodu prawie nigdy nie przepuszczam pieszych na
    "więcej>1"pasowej jezdni. Zwłaszcza jak jadę lewym.

    Możecie mnie nazwać burakiem, ale nie chcę mieć faceta na sumieniu.

    --
    Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
    Green Trafic 140 dCi


  • 12. Data: 2011-12-09 21:38:27
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: "m...@i...pl" <m...@i...pl>

    On 12/09/2011 01:53 PM, ToMasz wrote:
    > witam
    >
    > dzisiaj na tvn24:
    > http://kontakt24.tvn.pl/temat,nie-zatrzymal-sie-na-p
    asach-potracil-pieszego,159227.html
    >
    > Sprawa tragiczna lecz banalna. 100% winy kierowcy, bla bla bla.
    > Ale do jasnej cholery ten pieszy ani pomyślał się rozejrzeć! Dochodzi do
    > połowy jezdni, a z przeciwka? Wszyscy muszą stać bo książę raczy
    > przeczłapać. Hamulce nie mogą się zepsuć, nawierzchnia nie może być
    > śliska... Wystarczy pustym łbem jak stara szkapa machnąć żeby uratować
    > swoje życie! A tu nagle auto jedzie i zamiast uciekać zastanawiamy się:
    > "jak to możliwe? jakim prawem? przecież powinien.." Cmentarze są pełne
    > tych co mieli racje, choć moim zdaniem byli na tyle dumni i leniwi, żeby
    > dopuścić myśl że błąd innego człowieka plus prawa fizyki mają za nic
    > kodeks drogowy.
    > ToMasz
    >
    > PS przepraszam, musiałem...

    Każdy z nas miał pewnie dziesiątki takich sytuacji, że się
    zatrzymał aby puścić pieszego, a inny ktoś lewym pasem
    pojechał, albo i prawym. Albo z przeciwka na pełnym laczku
    śmignął. No i co? I nic.


  • 13. Data: 2011-12-09 22:05:41
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello DoQ,

    Friday, December 9, 2011, 2:53:53 PM, you wrote:

    >> Sprawa tragiczna lecz banalna. 100% winy kierowcy, bla bla bla.
    >> Ale do jasnej cholery ten pieszy ani pomyślał się rozejrzeć! Dochodzi do
    >> połowy jezdni, a z przeciwka? Wszyscy muszą stać bo książę raczy
    >> przeczłapać. Hamulce nie mogą się zepsuć, nawierzchnia nie może być
    >> śliska... Wystarczy pustym łbem jak stara szkapa machnąć żeby uratować
    > Czy zatrzymujesz się przed każdym skrzyżowaniem mając pierwszeństwo?
    > Przecież komuś mogą nawalić hamulce, albo może się zagapić - wszyscy
    > mają uważać na ciebie bo książę raczył przejechać?

    A Ty przez każde skrzyżowanie przejeżdżasz mając w rzyci obowiązek
    zachowania szczególnej ostrożności? Zarezerwowałeś już miejsce na
    cmentarzu w alei tych, co mieli pierwszeństwo?


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 14. Data: 2011-12-09 22:47:46
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-12-09 14:53, DoQ pisze:
    > W dniu 09-12-2011 13:53, ToMasz pisze:
    >> Sprawa tragiczna lecz banalna. 100% winy kierowcy, bla bla bla.
    >> Ale do jasnej cholery ten pieszy ani pomyślał się rozejrzeć! Dochodzi do
    >> połowy jezdni, a z przeciwka? Wszyscy muszą stać bo książę raczy
    >> przeczłapać. Hamulce nie mogą się zepsuć, nawierzchnia nie może być
    >> śliska... Wystarczy pustym łbem jak stara szkapa machnąć żeby uratować
    >
    > Czy zatrzymujesz się przed każdym skrzyżowaniem mając pierwszeństwo?

    Przecież szwagier mógł jechać...

    > Przecież komuś mogą nawalić hamulce, albo może się zagapić - wszyscy
    > mają uważać na ciebie bo książę raczył przejechać?

    Oczywiście...

    A tak poważnie - pieszy ma prawo być ślepy, głuchy, mieć 5 lat.
    Jednak niezależnie od stopnia jego deficytu intelektualnego, na
    pasach ma bezwzględne pierwszeństwo i jest chroniony prawem.





  • 15. Data: 2011-12-09 23:25:08
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: to <t...@x...abc>

    begin Artur Maśląg

    > A tak poważnie - pieszy ma prawo być ślepy, głuchy, mieć 5 lat. Jednak
    > niezależnie od stopnia jego deficytu intelektualnego, na pasach ma
    > bezwzględne pierwszeństwo i jest chroniony prawem.

    Ale jak nie jest ślepy, głuchy i nie ma 5 lat, a mimo wszystko włazi
    wprost pod samochód, to ma chyba coś z głową.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 16. Data: 2011-12-09 23:25:42
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: to <t...@x...abc>

    begin DoQ

    > Czy zatrzymujesz się przed każdym skrzyżowaniem mając pierwszeństwo?
    > Przecież komuś mogą nawalić hamulce, albo może się zagapić - wszyscy
    > mają uważać na ciebie bo książę raczył przejechać?

    Co to ma do rzeczy? Należysz do tych, co przełażą przez jezdnię patrząc w
    niebo?

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 17. Data: 2011-12-10 01:46:12
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 09-12-2011 22:05, RoMan Mandziejewicz pisze:

    > A Ty przez każde skrzyżowanie przejeżdżasz mając w rzyci obowiązek
    > zachowania szczególnej ostrożności? Zarezerwowałeś już miejsce na
    > cmentarzu w alei tych, co mieli pierwszeństwo?

    A co mi da "szczególna ostrożność", gdy mi coś wyskoczy z leśnej drogi a
    ja będę miał wtedy 90km/h? Mam zwalniać przed każdą podporządkowaną do 40?


    --
    Paweł


  • 18. Data: 2011-12-10 01:50:08
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 09-12-2011 23:25, to pisze:

    > Co to ma do rzeczy? Należysz do tych, co przełażą przez jezdnię patrząc w
    > niebo?

    Na filmie widać że facet zauważył, zatrzymał się a i tak został
    potrącony. Więc co ma jeszcze robić? Biegać w podskokach?


    --
    Paweł


  • 19. Data: 2011-12-10 01:51:10
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 09-12-2011 22:47, Artur Maśląg pisze:

    > A tak poważnie - pieszy ma prawo być ślepy, głuchy, mieć 5 lat.
    > Jednak niezależnie od stopnia jego deficytu intelektualnego, na
    > pasach ma bezwzględne pierwszeństwo i jest chroniony prawem.

    Zaraz się dowiesz, że ślepy przez przejście nie ma prawa przechodzić.


    --
    Paweł


  • 20. Data: 2011-12-10 02:35:59
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: to <t...@x...abc>

    begin DoQ

    >> Co to ma do rzeczy? Należysz do tych, co przełażą przez jezdnię patrząc
    >> w niebo?
    >
    > Na filmie widać że facet zauważył, zatrzymał się a i tak został
    > potrącony. Więc co ma jeszcze robić? Biegać w podskokach?

    Skoro dał się potrącić przez auto, które widział, to był bliski nagrody
    Darwina.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: