W dniu 2024.09.11 o 01:21, Marcin Debowski pisze:

> Ewa, jesli chcesz zobaczyć całą procedurę, to najlepiej wstukaj pod YT
> model laptopa i wymiana zawiasów, a jak nie wyjdzie nic rozsądnego po
> polsku to model laptopa hinges replacement. Szukaj materiałów dłuższych,
> tak min 10min. Jest kupa filmów instruktażowych pokazujących pełną
> procedurę, od pierwszej śróbki obudowy po ponowne skręcenie klamota.
>
> Nb. wrzuciłem HP hinges replacement i wychodzi DUŻO w tym samego HP
> (konto obsługi HP) (krótkie filmiki, esencja). Chyba faktycznie HP ma tu
> spore problemy. Dobrze, że firma ma tyle przyzwoitosci, że stara się
> choć trochę rzecz ułatwić.

Dzięki.

Już to zrobiłam i napisałam, że po takiej lekturze chęć do wymiany
zawiasów mi przeszła, pomimo, że takie nowe zawiasy już mam.
Spróbuję jeszcze raz przeszukać internet i może do tego wrócę,
bo trafienie na trwałe lub nietrwałe zawiasy w nowym laptopie
to zdaje się, że będzie trochę loteria.
Z lektury tej wynikało, że byłoby to bardziej skomplikowane w HP
niż było w Lenovo, ale o ROZKLEJANIU nic nie było. Dlatego prosiłam
o wiadomości użytkowników na grupie. Może jednak ktoś wie.
Jeśli się na to zdecyduję, to muszę wybrać moment gdy laptop będzie
mi przez jakiś czas mniej potrzebny i gdy ja będę miała na to więcej
czasu. Na wszelki wypadek wtedy te najważniejsze "instrukcje"
zapisałam sobie na tablecie, bo gdy rozkręcę laptopa to już nie będę
miała dostępu do tych informacji. Z tym, że mój tablet czasami zawodzi.
Teraz muszę zostawiać laptopa w stanie otwartym, z tym że zamiast
zamykania klikam Uśpij. Potem lampka włączania cały czas miga.

Pozdrawiam
Ewa

do góry

W dniu 10.09.2024 o 20:47, Ewa pisze:
> W dniu 2024.09.10 o 15:03, Ewa pisze:
>
>> Korzystając z okazji, że dyskutujemy tutaj na takie tematy mam pytanie:
>> czy ktoś z dyskutantów rozbierał współczesnego laptopa HP w celu wymiany
>> żaluzji lub z innego powodu? Jakie wnioski?
>
> Przepraszam, miało być zawiasów, nie żaluzji, oczywiście.
> Szukam także żaluzji, stąd ten błąd.

Mówiąc szczerze jak ja kupowałem swoje laptopy na przestrzeni lat to
nigdy mi do głowy nawet nie przyszedł temat zawiasów.
Miałem na początku dwa Dell Vostro jeden po drugim - robiły za
zastępstwo stacjonarki - znaczy miały swoje miejsce na biurku i choć
zdarzało się, że nie były zamykane to swoje odpracowały. Drugi do
dzisiaj służy jako awaryjny (znaczy leży w szafie ;) ) a ma już z 13 lat
(V3750 kupiony na premierę). Teraz za stacjonarkę robi Acer Nitro -
niestety już tylko 15.6 cala
Jakieś 5 lat temu kupiłem pierwszego gamingowego Lenovo, oddałem go
córce po 3 latach wymieniając jej drugiego HP. Pierwszy służył też około
3 lat ale miał ten problem ze srebrną klawiaturą i ekranem nie
pozwalającym trzymać go na kolanach, drugi bardzo fajny Pavilion
15-eh2214nw miał wadę fabryczną (chyba wyświetlacza - nie została
znaleziona finalnie) więc został wymieniony przed końcem gwarancji na
Acera Nitro wspomnianego powyżej. Ja po oddaniu tego pierwszego Lenovo
kupiłem drugiego Lenovo którego musiałem wymienić (light bleeding) tym
razem na Asusa.
Wszystkie te laptopy poza "stacjonarkami" są ciorane codziennie i
żadnych problemów z zawiasami nie mają.

Nie chcę, żeby to zabrzmiało jakbym zaprzeczał istnieniu tego problemu,
ale jedyne jakie widziałem z latającymi zawiasami to były jakieś
absolutnie dolnopółkowe Acery, HP i Samsungi lata temu.

TLDR
Ja bym się zawiasami nie przejmował :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 2024.09.11 o 07:34, Mirek Ptak pisze:

> Nie chcę, żeby to zabrzmiało jakbym zaprzeczał istnieniu tego problemu,
> ale jedyne jakie widziałem z latającymi zawiasami to były jakieś
> absolutnie dolnopółkowe Acery, HP i Samsungi lata temu.
Ani poprzednio Lenovo, ani teraz HP nie były dolnopółkowe.
Gdy po zakupie obecnego HP w 2019 roku pochwaliłam się na grupie,
to zostałam skrytykowana po co mi taki mocny/dobry laptop.

> Ja bym się zawiasami nie przejmował :)
Niestety, nie da się. :-(
Poza niewygodą, stale otwarty laptop bardziej się brudzi.
W tym stanie (otwartym) nie mogę go nigdzie zabrać.

Pozdrawiam
Ewa

do góry

On 2024-09-11, Ewa <E...@c...pl> wrote:
> Już to zrobiłam i napisałam, że po takiej lekturze chęć do wymiany
> zawiasów mi przeszła, pomimo, że takie nowe zawiasy już mam.
> Spróbuję jeszcze raz przeszukać internet i może do tego wrócę,
> bo trafienie na trwałe lub nietrwałe zawiasy w nowym laptopie
> to zdaje się, że będzie trochę loteria.
> Z lektury tej wynikało, że byłoby to bardziej skomplikowane w HP
> niż było w Lenovo, ale o ROZKLEJANIU nic nie było. Dlatego prosiłam

No więc jak masz konkretny model, włączając w to podmodel związany z
rocznikiem produkcji, to skoro nie pokazano klejenia to nie ma klejenia.

Przykładowo, mój poprzedni Dell to XPS 13" 9360. Ta ostatnia liczba
związana jest z konkretnym modelem produkowanym w okolicach 2017-2018r,

> czasu. Na wszelki wypadek wtedy te najważniejsze "instrukcje"
> zapisałam sobie na tablecie, bo gdy rozkręcę laptopa to już nie będę
> miała dostępu do tych informacji. Z tym, że mój tablet czasami zawodzi.
> Teraz muszę zostawiać laptopa w stanie otwartym, z tym że zamiast
> zamykania klikam Uśpij. Potem lampka włączania cały czas miga.

A ile kosztuje taka naprawa w serwisie? Czasami nie warto się samemu
pierniczyć, nawet jesli się wie jak coś zrobić.

--
Marcin

do góry

W dniu 2024.09.11 o 09:23, Marcin Debowski pisze:

> A ile kosztuje taka naprawa w serwisie? Czasami nie warto się samemu
> pierniczyć, nawet jesli się wie jak coś zrobić.

Myślałam o tym, ale wtedy musiałabym oddać laptopa ze wszystkim,
to znaczy z dyskami. Na dysku/dyskach mam trochę osobistych rzeczy,
przede wszystkim pocztę, która dotyczy nie tylko mnie, ale także
drugiej strony. Wolałabym tego uniknąć.
Byłoby to łatwiejsze w przypadku Lenovo, bo przynajmniej w moim
modelu, można było wyjąć dysk z zewnątrz. W przypadku HP wymagałoby
to przynajmniej wstępnego rozkręcenia. A gdy już tyle bym zrobiła ...

Pozdrawiam
Ewa

do góry

Tue, 10 Sep 2024 20:47:49 +0200, w <vbq484$l86$1@news.chmurka.net>, Ewa
<E...@c...pl> napisał(-a):

> W dniu 2024.09.10 o 15:03, Ewa pisze:
>
> > Korzystając z okazji, że dyskutujemy tutaj na takie tematy mam pytanie:
> > czy ktoś z dyskutantów rozbierał współczesnego laptopa HP w celu wymiany
> > żaluzji lub z innego powodu? Jakie wnioski?
>
> Przepraszam, miało być zawiasów, nie żaluzji, oczywiście.
> Szukam także żaluzji, stąd ten błąd.

Ja. Oczywiście trzeba rozklejać matrycę. Na szczęście obyło się bez, ponieważ
ułamało się tylko mocowanie w palmreście (obudowa).
Obudowę trzeba było wymienić z klawiaturą (chyba że ktoś chce
roztapiać/rozcinać dziesiątki plastikowych bolców), a touchpada nagrzewać
suszarą, a potem przyklejać do nowej obudowy taśmą dwustronną (taką do
wykładzin) albo jakimś klejem cholera-wie-jakim.

Nie polecam.

do góry

Wed, 11 Sep 2024 07:32:27 +0200, w <vbra0q$ib2$1@news.chmurka.net>, Ewa
<E...@c...pl> napisał(-a):

> Z lektury tej wynikało, że byłoby to bardziej skomplikowane w HP
> niż było w Lenovo, ale o ROZKLEJANIU nic nie było. Dlatego prosiłam
> o wiadomości użytkowników na grupie. Może jednak ktoś wie.

Zawiasy w HP będą się psuły (przynajmniej w tym modelu który rozkręcałem),
ponieważ:
1. zastosowano jakąś śmieszną JEDNĄ śrubkę o średnicy 1 czy 2mm (w zawiasie
jest _cieńsza_ niż w innych miejscach)
2. plastik w palmreście to wystający cienki bolec z dziurką na śrubkę (a
powinien być znacznie grubszy, aby nie pękał).

To musi jepnąć.

do góry

W dniu 2024.09.11 o 17:12, r...@k...pl pisze:
> Tue, 10 Sep 2024 20:47:49 +0200, w <vbq484$l86$1@news.chmurka.net>, Ewa
> <E...@c...pl> napisał(-a):
>
>> W dniu 2024.09.10 o 15:03, Ewa pisze:
>>
>>> Korzystając z okazji, że dyskutujemy tutaj na takie tematy mam pytanie:
>>> czy ktoś z dyskutantów rozbierał współczesnego laptopa HP w celu wymiany
>>> żaluzji lub z innego powodu? Jakie wnioski?
>>
>> Przepraszam, miało być zawiasów, nie żaluzji, oczywiście.
>> Szukam także żaluzji, stąd ten błąd.
>
> Ja. Oczywiście trzeba rozklejać matrycę. Na szczęście obyło się bez, ponieważ
> ułamało się tylko mocowanie w palmreście (obudowa).
> Obudowę trzeba było wymienić z klawiaturą (chyba że ktoś chce
> roztapiać/rozcinać dziesiątki plastikowych bolców), a touchpada nagrzewać
> suszarą, a potem przyklejać do nowej obudowy taśmą dwustronną (taką do
> wykładzin) albo jakimś klejem cholera-wie-jakim.
>
> Nie polecam.

Dzięki.

Czy to co napisałeś dotyczy wszystkich modeli HP?
Jeśli nie, to z jakim modelem/modelami są związane Twoje doświadczenia?

Pozdrawiam
EWa

do góry

in <news:vbrmjv$rv0$1@news.chmurka.net>
user Ewa pisze tak:

>> A ile kosztuje taka naprawa w serwisie? Czasami nie warto się samemu
>> pierniczyć, nawet jesli się wie jak coś zrobić.
>
> Myślałam o tym, ale wtedy musiałabym oddać laptopa ze wszystkim,
> to znaczy z dyskami. Na dysku/dyskach mam trochę osobistych rzeczy,
> przede wszystkim pocztę, która dotyczy nie tylko mnie, ale także
> drugiej strony. Wolałabym tego uniknąć.

Zaszyfruj dysk VeraCryptem. Najwyżej serwis skasuje Ci wszystko ;)
ale niczego nie zobaczy.

https://launchpad.net/veracrypt/trunk/1.26.15/+downl
oad/VeraCrypt%20Setup%201.26.15.exe

--
Piter

nie chciało się nosić teczki
teraz się nosi woreczki

do góry

Wed, 11 Sep 2024 18:53:42 +0200, w <vbshu5$de2$1@news.chmurka.net>, Ewa
<E...@c...pl> napisał(-a):

> Dzięki.
>
> Czy to co napisałeś dotyczy wszystkich modeli HP?

Nie mam zielonego pojęcia, ale obstawiam, że dotyczy to niestety (pewnie
prawie) wszystkich nowych laptopów.

> Jeśli nie, to z jakim modelem/modelami są związane Twoje doświadczenia?

G7 250/255.

do góry