eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 48

  • 1. Data: 2010-02-01 22:20:07
    Temat: Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
    Od: dominik <u...@d...net.pl>

    Hello

    Jakiś czas temu była sobie aukcja pana z Krakowa:

    http://www.allegro.pl/item886768099_a900_lampa_grip_
    dodatkowa_bateria.html

    Cena okazyjna bo start sporo poniżej ceny sumy akcesoriów. Sprzedaje pan,
    który tym aparatem zarabiał codziennie na życie, puszka w dobrym stanie,
    ale ma nabite kilkadziesiąt tysięcy klatek, koniec gwarancji itd.

    I co?
    Pan który kupuje zaraz wystawia wszystko w kawałkach:

    http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1579501

    Oczywiście dopisek (aukcja A900):
    "Jestem amatorem, aparat w idealnym stanie, nigdy nie był używany w
    trudnych warunkach(deszcz itp.)"

    w tytule "gwar. do maja 2012"

    itd..
    przebieg puszki - zupełnie ani słowa, gwarancja się jakoś cudownie
    urodziła, a sprzedający usilnie wmawia jakby sprzęt był niemalże nowy,
    wprost z sklepu.

    Czy takie jawne oszustwa na allegro da się jakoś zgłosić?

    --
    _[_]_
    (") dominik, gg:919564
    `--( : )--' http://www.dominik.net.pl
    ( : )
    ""`-...-'"" jgs






  • 2. Data: 2010-02-01 22:35:50
    Temat: Re: Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "dominik" napisał
    > Jakiś czas temu była sobie aukcja pana z Krakowa:
    >
    > http://www.allegro.pl/item886768099_a900_lampa_grip_
    dodatkowa_bateria.html
    >
    > Cena okazyjna bo start sporo poniżej ceny sumy akcesoriów. Sprzedaje pan,
    > który tym aparatem zarabiał codziennie na życie, puszka w dobrym stanie,
    > ale ma nabite kilkadziesiąt tysięcy klatek, koniec gwarancji itd.
    >
    > I co?
    > Pan który kupuje zaraz wystawia wszystko w kawałkach:
    >
    > http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1579501
    >
    > Oczywiście dopisek (aukcja A900):
    > "Jestem amatorem, aparat w idealnym stanie, nigdy nie był używany w
    > trudnych warunkach(deszcz itp.)"
    >
    > w tytule "gwar. do maja 2012"
    >
    > itd..
    > przebieg puszki - zupełnie ani słowa, gwarancja się jakoś cudownie
    > urodziła, a sprzedający usilnie wmawia jakby sprzęt był niemalże nowy,
    > wprost z sklepu.
    >
    > Czy takie jawne oszustwa na allegro da się jakoś zgłosić?

    Jakie oszustwo ?
    Moim zdaniem nie ma się do czego przyczepić - wszystko bardzo zgrabnie
    ujęte.
    Gwarancję przecież miał - co prawda do końca kwietnia ale na upartego można
    uznać, że to do maja ; )
    O przebiegu puszki nic nie musi wiedzieć.
    Co do warunków użytkowania - sam mógł być zapewniany, że wszystko było OK.
    Nie bardzo widzę tu oszustwo.

    Ot zwykłe ryzyko kupowania używanego sprzętu.

    To i tak nie to co z samochodami.
    Parę lat temu chciałem kupić używane Mondeo.
    Białe - i to był jedyny punkt, który wzbudził u mnie podejrzenia.
    Opis był:
    kupiony w salonie, pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, garażowany, circa
    150 000 km. Z grubsza wszystko się zgadzało.
    Ale pierwszym właścicielem okazała się być... TVP ; )

    adam


  • 3. Data: 2010-02-01 22:40:13
    Temat: Re: Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
    Od: jo44 <jo44@TO_PRECZ.go2.pl>

    dominik pisze:

    > Czy takie jawne oszustwa na allegro da się jakoś zgłosić?

    No nie, Audi dołożył. :) Od siebie.
    Chyba słabo śledzisz Allegro - w dziale foto jest kilkadziesiąt osób
    zajmujących się tym samym: "Kupić tanio, sprzedać drogo."
    Jeden z nich do dzis sprzedaje to co przed chwilą kupił, bo...
    zaszalał na wakacjach. :)

    Pozdrawiam


  • 4. Data: 2010-02-01 22:53:26
    Temat: Re: Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
    Od: dominik <u...@d...net.pl>

    On 2010-02-01 23:35, adam wrote:
    >> Czy takie jawne oszustwa na allegro da się jakoś zgłosić?
    > Jakie oszustwo ?
    > Moim zdaniem nie ma się do czego przyczepić - wszystko bardzo zgrabnie
    > ujęte.

    W regulaminie allegro jest jasno by opisywać stan faktyczny, a nie ukrywać
    niezbyt wygodne fakty. To jest oszustwem.


    > Gwarancję przecież miał - co prawda do końca kwietnia ale na upartego
    > można uznać, że to do maja ; )

    Do końca kwietnia 2010, sprzedający twierdzi że do 2012, co prawdą nie
    jest z całą pewnością.


    > O przebiegu puszki nic nie musi wiedzieć.

    Poprzedni sprzedający wcale się z nim nie krył. Jednak jest różnica
    pomiędzy nowym aparatem z kilkoma zdjęciami, a używanym zawodowo sprzętem,
    gdzie przebieg jest bardzo duży.


    > Co do warunków użytkowania - sam mógł być zapewniany, że wszystko było OK.
    > Nie bardzo widzę tu oszustwo.

    I gwarancja się samowydłużyła? I oczywiście też nie wiedział, że aparat
    wcześniej używano intensywnie dłuższy czas?


    > Ot zwykłe ryzyko kupowania używanego sprzętu.

    Nie, to jest jawne oszustwo i manipulacja. O gwarancji już nawet nie
    wspominam.


    > To i tak nie to co z samochodami.

    Ten pan samochody też sprzedaje. Pewnie każde garażowane i jeździł nim
    starszy pan w niedzielę do kościoła. Ale to mnie nie interesuje.


    > Parę lat temu chciałem kupić używane Mondeo.
    > Białe - i to był jedyny punkt, który wzbudził u mnie podejrzenia.
    > Opis był:
    > kupiony w salonie, pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, garażowany,
    > circa 150 000 km. Z grubsza wszystko się zgadzało.
    > Ale pierwszym właścicielem okazała się być... TVP ; )

    No i tak bywa. Niestety kłamstwo jak widzisz wychodzi. I tutaj - puszka ma
    przeszłość wiadomą, bo poprzednia aukcja zaczynała się od niskiej ceny i
    wiele osób mogło się dopytać o szczegóły. Że pan kupował na sprzedaż to
    wiadomo, ale że świadomie nie podaje całej prawdy o sprzęcie - to jest
    bardzo nieładnie.

    --
    _[_]_
    (") dominik, gg:919564
    `--( : )--' http://www.dominik.net.pl
    ( : )
    ""`-...-'"" jgs






  • 5. Data: 2010-02-01 22:58:29
    Temat: Re: Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
    Od: dominik <u...@d...net.pl>

    On 2010-02-01 23:40, jo44 wrote:
    >> Czy takie jawne oszustwa na allegro da się jakoś zgłosić?
    > No nie, Audi dołożył. :) Od siebie.
    > Chyba słabo śledzisz Allegro - w dziale foto jest kilkadziesiąt osób
    > zajmujących się tym samym: "Kupić tanio, sprzedać drogo."
    > Jeden z nich do dzis sprzedaje to co przed chwilą kupił, bo...
    > zaszalał na wakacjach. :)

    Pewnie, że chce zarobić i przeciw temu nie mam nic. Mam za to przeciw
    ukrywaniu faktów, a tutaj opis z aukcji aparatu jest po prostu oszustwem.

    --
    _[_]_
    (") dominik, gg:919564
    `--( : )--' http://www.dominik.net.pl
    ( : )
    ""`-...-'"" jgs






  • 6. Data: 2010-02-01 23:21:25
    Temat: Re: Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "dominik" napisał
    >>> Czy takie jawne oszustwa na allegro da się jakoś zgłosić?
    >> Jakie oszustwo ?
    >> Moim zdaniem nie ma się do czego przyczepić - wszystko bardzo zgrabnie
    >> ujęte.
    >
    > W regulaminie allegro jest jasno by opisywać stan faktyczny, a nie ukrywać
    > niezbyt wygodne fakty. To jest oszustwem.

    Ja tam żadnego ukrywania nie widzę. Opis jest może nieco za skąpy ale
    podobnie jak u tego u którego kupił.

    >> Gwarancję przecież miał - co prawda do końca kwietnia ale na upartego
    >> można uznać, że to do maja ; )
    >
    > Do końca kwietnia 2010, sprzedający twierdzi że do 2012, co prawdą nie
    > jest z całą pewnością.

    Wydaje mi się to mało prawdopodobne ale może dokupił Extra ?
    Żeby podbić atrakcyjność, a tym samym cenę.

    >> O przebiegu puszki nic nie musi wiedzieć.
    >
    > Poprzedni sprzedający wcale się z nim nie krył. Jednak jest różnica
    > pomiędzy nowym aparatem z kilkoma zdjęciami, a używanym zawodowo sprzętem,
    > gdzie przebieg jest bardzo duży.

    Po opisie z aukcji pierwszej też trudno było cokolwiek wnosić - jak dla mnie
    to i na tamtej aukcji aparat mógł robić wrażenie rzadko używanej zabawki
    fotoamatora.

    >> Co do warunków użytkowania - sam mógł być zapewniany, że wszystko było
    >> OK.
    >> Nie bardzo widzę tu oszustwo.
    >
    > I gwarancja się samowydłużyła? I oczywiście też nie wiedział, że aparat
    > wcześniej używano intensywnie dłuższy czas?

    To zależy jak intesywnie. Przecież A900 to nie jest szajs za 1500 zł,
    któremu sypnie się lustro po tysiącu klapnięć. W pierwszej aukcji jest opis
    "stan bardzo dobry" - może ten aparat jest w stanie bardzo dobrym ?

    >> Ot zwykłe ryzyko kupowania używanego sprzętu.
    >
    > Nie, to jest jawne oszustwo i manipulacja. O gwarancji już nawet nie
    > wspominam.

    No chyba, że j.w. - Gwarancja Extra.
    Nie chce mi się wierzyć ale...

    Jak bym tak zrobił to z pewnością bym się pochwalił najdalej w drugiej
    linijce ; )

    > No i tak bywa. Niestety kłamstwo jak widzisz wychodzi. I tutaj - puszka ma
    > przeszłość wiadomą, bo poprzednia aukcja zaczynała się od niskiej ceny i
    > wiele osób mogło się dopytać o szczegóły. Że pan kupował na sprzedaż to
    > wiadomo, ale że świadomie nie podaje całej prawdy o sprzęcie - to jest
    > bardzo nieładnie.

    Szkoda, że go nie podpytałeś przed rozpoczęciem wątku - to by mogło sporo
    wyjaśnić.

    adam


  • 7. Data: 2010-02-01 23:23:32
    Temat: Re: Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
    Od: "Roger from Cracow" <r...@s...pl>

    > Pewnie, że chce zarobić i przeciw temu nie mam nic. Mam za to przeciw
    > ukrywaniu faktów, a tutaj opis z aukcji aparatu jest po prostu oszustwem.


    optymistycznie 35% aukcji na allegro podpada pod te kategorie. Stawiam
    ze okolo 50% raczej, niedomowien, niedopowiedzen, ukrywania faktow.
    Takie zycie... wałki sa wszedzie, w polityce, kosciele, wojsku i o zgrozo
    wsrod cywili.
    Jestem na kupnie auta i autentycznie boje sie cos kupic z powyzszych
    powodow.

    Roger


  • 8. Data: 2010-02-01 23:32:03
    Temat: Re: Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
    Od: mg <a...@p...onet.pl>

    > Jakiś czas temu była sobie aukcja pana z Krakowa:
    >
    > http://www.allegro.pl/item886768099_a900_lampa_grip_
    dodatkowa_bateria.html
    >
    > Cena okazyjna bo start sporo poniżej ceny sumy akcesoriów. Sprzedaje pan,
    > który tym aparatem zarabiał codziennie na życie, puszka w dobrym stanie,
    > ale ma nabite kilkadziesiąt tysięcy klatek, koniec gwarancji itd.
    >
    * Gdzie jest napisane w aukcji jak wlasciciel uzytkowal aparat?
    * Gdzie w aukcji jest podany przebieg?
    * Skad wiesz ze koniec gwarancji to 30.04.2010? (pomimo takiego
    sformulowania sprzedawcy)

    > I co?
    > Pan który kupuje zaraz wystawia wszystko w kawałkach:
    >
    > http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1579501
    >
    > Oczywiście dopisek (aukcja A900):
    > "Jestem amatorem, aparat w idealnym stanie, nigdy nie był używany w
    > trudnych warunkach(deszcz itp.)"
    >
    > w tytule "gwar. do maja 2012"
    >
    > itd..
    > przebieg puszki - zupełnie ani słowa, gwarancja się jakoś cudownie
    > urodziła, a sprzedający usilnie wmawia jakby sprzęt był niemalże nowy,
    > wprost z sklepu.
    >
    * Poprzednio tez nie byl podany przebieg puszki.
    * Gwarancja sie nie urodzila. Na paragonie jest data 30.04.2009.
    Rekojmia rzeczywiscie trwa rok czasu. Gwarancja to inna sprawa, moze
    byc 3 lata moze byc i 10 lat.
    * Co do zapewnien o stanie to pierwsza aukcja zaczynala sie od hasla
    "Stan Bardzo Dobry!" (pogrubienie).

    To tak obiektywnie.


  • 9. Data: 2010-02-01 23:49:26
    Temat: Re: Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
    Od: dominik <u...@d...net.pl>

    On 2010-02-02 00:32, mg wrote:
    > * Gdzie jest napisane w aukcji jak wlasciciel uzytkowal aparat?

    No właśnie jest :)


    > * Gdzie w aukcji jest podany przebieg?

    Nie ma - za to sugeruje że puszka była używana amatorsko, a to nie jest
    prawdą. Prawie że rok używana była jako narzędzie pracy.


    > * Skad wiesz ze koniec gwarancji to 30.04.2010? (pomimo takiego
    > sformulowania sprzedawcy)

    Bo przed 1 października 2009 gwarancja na puszkę to rok. Dokupić można w
    ciągu pierwszych trzech miesięcy, a i tu są poważne obostrzenia.


    >> przebieg puszki - zupełnie ani słowa, gwarancja się jakoś cudownie
    >> urodziła, a sprzedający usilnie wmawia jakby sprzęt był niemalże nowy,
    >> wprost z sklepu.
    > * Poprzednio tez nie byl podany przebieg puszki.

    Owszem, nie był, ale nikt nie kłamał, że używał sobie puszki dwa razy w
    ciągu roku w niedzielę. Poprzedni właściel nie krył faktów.


    > * Gwarancja sie nie urodzila. Na paragonie jest data 30.04.2009.
    > Rekojmia rzeczywiscie trwa rok czasu. Gwarancja to inna sprawa, moze
    > byc 3 lata moze byc i 10 lat.

    Przed 1 października 2009 wynosi ona rok. Do trzech miesięcy można sobie
    przedłużyć nawet o cztery lata (za 319zł). Nie dotyczy to zakupów na firmy.


    > * Co do zapewnien o stanie to pierwsza aukcja zaczynala sie od hasla
    > "Stan Bardzo Dobry!" (pogrubienie).
    >
    > To tak obiektywnie.

    Mi nie chodzi o to, że pan kupił taniej i sprzedaje drożej - to jego wola.
    Piszę, że oszust bo jawnie wprowadza w błąd. Amatorem sam jest pewnie, ale
    puszka była narzędziem pracy i przebieg ma niemały. To skromny fakt do
    ukrycia, a nikt nie kupi A900 za 6000zł z takim przebiegiem jak za ok.
    5500zł może mieć A850 nowiutką z sklepu.

    --
    _[_]_
    (") dominik, gg:919564
    `--( : )--' http://www.dominik.net.pl
    ( : )
    ""`-...-'"" jgs






  • 10. Data: 2010-02-01 23:57:17
    Temat: Re: Jak się nie wysilić i zarobić na allegro.
    Od: dominik <u...@d...net.pl>

    On 2010-02-02 00:23, Roger from Cracow wrote:
    > optymistycznie 35% aukcji na allegro podpada pod te kategorie. Stawiam
    > ze okolo 50% raczej, niedomowien, niedopowiedzen, ukrywania faktow.
    > Takie zycie... wałki sa wszedzie, w polityce, kosciele, wojsku i o zgrozo
    > wsrod cywili.

    Zdarzają się też uczciwi sprzedający, oni tracą przez takich wałkowiczów.
    Sam pomyśl ile w niecały rok używasz aparatu. Tak zgrubsza pewnie ze 20
    razy więcej niż przeciętny amator (amatro nie-fanatyk i amator nie z
    pierwszą puszką pierwszego tygodnia). Czy to informacja do przemilczenia?


    > Jestem na kupnie auta i autentycznie boje sie cos kupic z powyzszych
    > powodow.

    No niestety - w samochodzie to dopiero łatwo ukryć usterki, przeszłość czy
    też jawne wady. Szczęśliwie mój samochód mam od pierwszego właściciela,
    nawet w salonie razem po niego byliśmy gdy go kupował. Gdybym go sprzedał
    handlarzowi to pewnie by zaraz na liczniku coś kilometry zmalały ;)

    --
    _[_]_
    (") dominik, gg:919564
    `--( : )--' http://www.dominik.net.pl
    ( : )
    ""`-...-'"" jgs





strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: