eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 222

  • 211. Data: 2015-03-17 10:03:34
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup
    Dnia Mon, 9 Mar 2015 03:13:19 +0100, J.F. napisał(a):
    >> Tu byla minuta nagrania, wiec po slupkach mozna okreslic dosc
    >> dokladnie.
    >> I sad nie musi az tak dokladnie patrzec, wystarczy ze stwierdzi
    >> rzetelnie "nie mniej niz 150" i maksymalny wymiar kary :-)

    >No właśnie jak to jest?
    >Bo status sprawy będzie taki, że policja skieruje wniosek o ukaranie
    >za
    >jazdę 204km/h.
    >Nie 200, nie 160, a dokładnie 204.
    >I co tu może sąd?

    sad przede wszystkim moze uznac ze funkcjonariusz nigdy nie klamie, i
    w dodatku na dowod ma nagranie, wiec Holek jechal 204 :-)

    >Bo powinien uznać że zarzucanego czynu nie popełnił, a przynajmniej
    >nie ma
    >na to niezbitych dowodów.

    Ba, wrecz sa dowody ze jechal wolniej, skoro radiowoz jechal 204 i sie
    zblizal :-)

    >I czy sąd powinien tylko odrzucić wniosek policji o te 204? Np. na
    >podstawie ekspertyzy biegłego któremu wyjdzie że jechał około 160.
    >Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za
    >jazdę
    >ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką samą
    >grzywnę.

    Jak pisalem - obecnie sad ma dojsc prawdy. W razie watpliwosci moze
    powolac bieglego.
    Ale wkrotce sie to zmieni i sad ma byc bezstronny.

    No i kara zasadzona przez sad nie musi sie na 500zl konczyc.

    J.



  • 212. Data: 2015-03-17 10:55:18
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Pyra h...@s...spam.spam ...

    >>>>> Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za
    >>>>> jazdę ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką
    >>>>> samą grzywnę.
    >>>>
    >>>> Niestety zdrowy rozsadek podpowiada, ze własnie tak powinien
    >>>> zrobić. Ale jak to wyglada proceduralnie - nie mam zielonego
    >>>> pojecia.
    >>>
    >>> No właśnie nie jestem pewien czy powinien.
    >>>
    >>> Gdyby do odrzucenia wniosku o ukaranie za jazdę 204km/h, wystarczyła
    >>> nie dająca się wyjaśnić wątpliwość że może jechał 203km/h, to wtedy
    >>> może policja zaczęłaby określać prędkość jak należy?
    >>>
    >>> Myślę chociażby o uwzględnienie błędów pomiarowych.
    >>>
    >> Kurcze, az boje sie tego co teraz napisze, ale chyba wystąpię w roli
    >> obrońcy policji i sądów (moze z przekory?) :)
    >>
    >> Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie
    >> czy jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?
    >
    > No tu owszem jest taki _szczególny_ przypadek że kara jest dokładnie
    > ta sama i z tego samego paragrafu, ale w ogólnym przypadku tak już nie
    > będzie. Zwłaszcza że w chwili pomiaru Hołowczyc jechał już dużo
    > wolniej.
    >
    No ale własnie o tej sytuacji rozmawiamy.
    To nie wazne ile jechał w trakcie pomiaru - wazne ile mozan udowodnic z
    filmu.
    Gdyby sytuacja była inna to znaczy policja mowi ze jechał 200@90 a z filmu
    mozna udowodnic ze powiedzmy 120@90 to wtedy sytuacje mamy troche inna.

    >> Skoro cały aparat panstwowy zadziałał, wydał pieniadze i przed sadem
    >> udało sie przy pomocy biegłego okreslic ze kierowca jechał 160@90 to
    >> chyba mamy jasną sytuację - przekroczył predkosc powyzej 50 i podpada
    >> pod ten sam przepis pod ktory podpadałby przy 200@90.
    >>
    >> Stosując analogię (oczywiście przesadzoną) - jeżeli łapiemy
    >> gwałciciela i policja udowadnia, ze gwałcił powiedzmy przez 10 minut
    >> a obrona udowodni ze tylko przez 7 to czy to cokolwiek zmienia?
    >
    > Tak, tylko prokurator nie idzie do sądu z zarzutem że gwałcił 7min, a
    > z tym że po prostu gwałcił, bo taki czyn podlega karze.
    >
    A policja idzie z zarzutem ze jechał 200@90 czy z takim ze przekroczył
    powyzej 50 na godzine?

    > Zresztą przestępstwo i zarzuty stawiane przez prokuratora w zwiazku z
    > nim to jest właśnie inna sprawa niż wykroczenie i wniosek o ukaranie.
    >
    Jasne. Dlatego pisałem, ze to przesadzona analogia a nie tozsama sprawa.

    > Tak jak w praiwe karnym funkcjonuje zmiana stawianych zarzutów, to nie
    > wiem czy w sprawach o wykroczenia coś takiego działa i co się w sumie
    > dzieje jeśli w toku jednego postępowania okaże się że ktoś popełnił
    > jakieś inne wykroczenie.
    >
    Ok, ale ja tak bardziej na chłopski rozum niz w ramach prawa rozpatrywałem
    temat :)


  • 213. Data: 2015-03-17 11:53:35
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości
    >I tylko to jest tu zagadką - czy Hołowczyc jadąc tak, świadomie i z
    >premedytacją podnosi ryzyko poważnego wypadku w imię jakiś innych
    >celów
    >(np. zaoszczędzenia czasu), czy może jednak jest na tyle świadomy że
    >potrafi tak właśnie jechać nie powodując nadmiernego ryzyka.

    Prosta droga z pagorkami zaslaniajacymi widocznosc i jakimis
    skrzyzowaniami.
    Tam prawie kazdy potrafi w miare bezpiecznie pojechac 180, ktore
    jednak moze sie okazac bardzo niebezpieczne jak inni popelnia blad.

    >Bo w to, że taka jazda go ekscytuje, to akurat nie uwierzę.
    >Ja rozumiem że szybka jazda po jakiś zakrętach może być fajna, ale
    >gdyby
    >Hołowczyc chciał tam pojechać w sposób ekscytujący go, to policjant w
    >życiu
    >by go nie dogonił.
    >A z kolei też nie podejrzewałbym go o czerpanie przyjemności z ryzyka
    >na
    >takiej zasadzie, że ekscytują go sytuacje kiedy jego własny los
    >zaczyna
    >chwilami leżeć w rękach innych - na zasadzie że jak jakiś gość mu się
    >wytoczy z podporządkowanej to będzie musiał wybrać czy walić w lewe
    >drzewo,
    >TIRa z przeciwka, wytaczającego się czy prawe drzewo.

    A moze wystarczy pojechac pare minut 70, zeby zrozumiec co on czuje
    jak jedzie 90 :-)


    J.


  • 214. Data: 2015-03-17 20:43:53
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Tomasz Pyra"

    >>> Ogólnie to nie ma problemu w razie watpliwosci z wyliczeniem predkosci -
    >>> mozna policzyc dystans przez czas.
    >>> Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.
    >>
    >> Jak by mieli jakis zintegrowany dalmierz laserowy to ok, a nie znowu "na
    >> oko" po slupkach. Predkosc ma byc okreslona dokladnie. Ma byc twardy
    >> dowod.
    >
    > Tu byla minuta nagrania, wiec po slupkach mozna okreslic dosc
    > dokladnie.
    > I sad nie musi az tak dokladnie patrzec, wystarczy ze stwierdzi
    > rzetelnie "nie mniej niz 150" i maksymalny wymiar kary :-)

    No właśnie jak to jest?

    Bo status sprawy będzie taki, że policja skieruje wniosek o ukaranie za
    jazdę 204km/h.
    Nie 200, nie 160, a dokładnie 204.
    ---
    We wniosku będzie z jakiego przepisu.

    I co tu może sąd?
    Bo powinien uznać że zarzucanego czynu nie popełnił, a przynajmniej nie ma
    na to niezbitych dowodów.
    ---
    Czyn polega na złamaniu przepisu.

    I czy sąd powinien tylko odrzucić wniosek policji o te 204? Np. na
    podstawie ekspertyzy biegłego któremu wyjdzie że jechał około 160.
    ---
    Sąd aktualnie dochodzi prawdy więc nie może zignorować przekroczenia.

    Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za jazdę
    ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką samą grzywnę.
    ---
    A jest przepis "ponad 140" ? :-)

    Sprawa w sumie proceduralna, ale chyba istotna - chociażby w świetle
    nieuwzględniania we wnioskach o ukarania błedu pomiarowego urządzenia.
    ---
    Istotna ? To mogłaby być kwestia istotna gdyby zmieniała kwalifikację albo
    gdyby oskarżeni byli dokonujący pomiaru.


  • 215. Data: 2015-03-17 21:12:04
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Budzik"

    >
    > Gdyby do odrzucenia wniosku o ukaranie za jazdę 204km/h, wystarczyła nie
    > dająca się wyjaśnić wątpliwość że może jechał 203km/h, to wtedy może
    > policja zaczęłaby określać prędkość jak należy?
    >
    > Myślę chociażby o uwzględnienie błędów pomiarowych.
    >
    Kurcze, az boje sie tego co teraz napisze, ale chyba wystąpię w roli
    obrońcy policji i sądów (moze z przekory?) :)

    Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
    jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?
    ---
    Jest potrzebne :-)

    Weźmy np dokładność +-94km/h ...


  • 216. Data: 2015-03-17 23:59:51
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik re r...@r...invalid ...

    >> Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
    >> jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?

    > Jest potrzebne :-)
    >
    > Weźmy np dokładność +-94km/h ...

    Nie rozumiem...


  • 217. Data: 2015-03-18 08:10:58
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Budzik"

    >> Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
    >> jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?

    > Jest potrzebne :-)
    >
    > Weźmy np dokładność +-94km/h ...

    Nie rozumiem...
    ---
    203+-94 oznacza przedział 109..297 czyli ograniczenia do 110 nie łamie


  • 218. Data: 2015-03-18 09:59:45
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik re r...@r...invalid ...

    >>> Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
    >>> jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?
    >
    >> Jest potrzebne :-)
    >>
    >> Weźmy np dokładność +-94km/h ...
    >
    > Nie rozumiem...
    > ---
    > 203+-94 oznacza przedział 109..297 czyli ograniczenia do 110 nie łamie
    >
    A czytałes reszte dyskusji?
    Przeciez wyraznie pisałem o sytuacji ze "inna predkosc ale podpada pod to
    samo przewinienie czyli przekroczenie >50"...


  • 219. Data: 2015-03-18 20:13:46
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Budzik"

    >>> Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
    >>> jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?
    >
    >> Jest potrzebne :-)
    >>
    >> Weźmy np dokładność +-94km/h ...
    >
    > Nie rozumiem...
    > ---
    > 203+-94 oznacza przedział 109..297 czyli ograniczenia do 110 nie łamie
    >
    A czytałes reszte dyskusji?
    Przeciez wyraznie pisałem o sytuacji ze "inna predkosc ale podpada pod to
    samo przewinienie czyli przekroczenie >50"...
    ----
    A rozumiesz co to znaczy "dokładnie" ? Bo wyglądasz na takiego co to
    dokładnie nie określa a wie ile jechał.


  • 220. Data: 2015-03-24 22:55:09
    Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik re r...@r...invalid ...

    >>> 203+-94 oznacza przedział 109..297 czyli ograniczenia do 110 nie łamie
    >>>
    >> A czytałes reszte dyskusji?
    >> Przeciez wyraznie pisałem o sytuacji ze "inna predkosc ale podpada pod
    >> to samo przewinienie czyli przekroczenie >50"...
    > -
    > A rozumiesz co to znaczy "dokładnie" ? Bo wyglądasz na takiego co to
    > dokładnie nie określa a wie ile jechał.
    >
    Czy sugerujesz, ze biegły liczac predkosc ze słupków i czasu policzy na
    oko?

    P.S. Ty mi wyglasz na takiego, co trywialnych podstaw usenetu nie umie
    opanować :(

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: