-
11. Data: 2012-11-14 09:08:57
Temat: Re: Idiotyzmy na Puławskiej
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-11-14 07:27, DoQ pisze:
> W dniu 11-11-2012 15:59, t? pisze:
>> czekające na możliwość zawrócenia zasłaniają pieszych. Już nie wspomnę o
>> tym, że jakiś rok temu ktoś poustawiał światła w ten sposób, że niemal o
>> każdej porze przed Ursynowem (jadąc od Piaseczna) robią się korki.
>
> Również w kierunku do Piaseczna. Jak by nie jechać, mniej lub bardziej
> przepisowo najczęściej i tak trzeba się zatrzymać na wszystkich
> światłach po kolei. A że światła postawili chyba co 100m to
> przepustowość robi się znikoma.
Nie przesadzaj - maksymalna przepustowość została osiągnięta i wyższa
nie będzie, nawet gdybyś połowę świateł zlikwidował. Co do fali
- różnie to bywa, a światła nie stoją co 100 metrów.
-
12. Data: 2012-11-14 12:37:00
Temat: Re: Idiotyzmy na Puławskiej
Od: tÎż
Artur Maśląg wrote:
> Nie przesadzaj - maksymalna przepustowość została osiągnięta i wyższa
> nie będzie, nawet gdybyś połowę świateł zlikwidował.
Co Ty bierzesz, że takie brednie wypisujesz?
--
ss??q s? ??u??ou??
-
13. Data: 2012-11-14 16:43:13
Temat: Re: Idiotyzmy na Puławskiej
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2012-11-14 08:44:25 +0100, "Chris" <c...@s...pl> said:
> DoQ nabazgrał(a):
>
>> W dniu 11-11-2012 15:59, t? pisze:
>>> czekające na możliwość zawrócenia zasłaniają pieszych. Już nie wspomnę o
>>> tym, że jakiś rok temu ktoś poustawiał światła w ten sposób, że niemal o
>>> każdej porze przed Ursynowem (jadąc od Piaseczna) robią się korki.
>> Również w kierunku do Piaseczna. Jak by nie jechać, mniej lub bardziej
>> przepisowo najczęściej i tak trzeba się zatrzymać na wszystkich
>> światłach po kolei. A że światła postawili chyba co 100m to
>> przepustowość robi się znikoma.
>
> Czasami rano trafiam na zieloną falę przynajmniej w połowie (od
> wyścigów na Piaseczno) ... i nie mam pojęcia od czego to zależy ..
Ja nocami w kierunku Piaseczna.
Ale fala ustawiona (wtedy) jest na okolice setki.
--
Bydlę
-
14. Data: 2012-11-14 17:06:41
Temat: Re: Idiotyzmy na Puławskiej
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-11-14 16:43, Bydlę pisze:
> On 2012-11-14 08:44:25 +0100, "Chris" <c...@s...pl> said:
(...)
>> Czasami rano trafiam na zieloną falę przynajmniej w połowie (od
>> wyścigów na Piaseczno) ... i nie mam pojęcia od czego to zależy ..
>
> Ja nocami w kierunku Piaseczna.
> Ale fala ustawiona (wtedy) jest na okolice setki.
Zwolnij do dozwolonej - pojawi się w tych okolicach. Dziwnym trafem
działa zasadniczo również w drugim kierunku i to niekoniecznie w
nocy.
-
15. Data: 2012-11-14 18:39:56
Temat: Re: Idiotyzmy na Puławskiej
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 14-11-2012 09:08, Artur Maśląg pisze:
> Nie przesadzaj - maksymalna przepustowość została osiągnięta i wyższa
> nie będzie, nawet gdybyś połowę świateł zlikwidował. Co do fali
> - różnie to bywa, a światła nie stoją co 100 metrów.
Rozumiem, że to o likwidacji świateł to żart?
--
pozdr.
-
16. Data: 2012-11-14 19:39:49
Temat: Re: Idiotyzmy na Puławskiej
Od: tÎż
Artur Maśląg wrote:
> Zwolnij do dozwolonej - pojawi się w tych okolicach. Dziwnym trafem
> działa zasadniczo również w drugim kierunku i to niekoniecznie w nocy.
Tak, działa, jak sobie narysujesz.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
17. Data: 2012-11-14 22:10:42
Temat: Re: Idiotyzmy na Puławskiej
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-11-14 18:39, DoQ pisze:
> W dniu 14-11-2012 09:08, Artur Maśląg pisze:
>> Nie przesadzaj - maksymalna przepustowość została osiągnięta i wyższa
>> nie będzie, nawet gdybyś połowę świateł zlikwidował. Co do fali
>> - różnie to bywa, a światła nie stoją co 100 metrów.
>
> Rozumiem, że to o likwidacji świateł to żart?
Nie, to co obserwujesz to najwyżej brak płynności ruchu w godzinach
szczytu (związane jest również z ruchem z poprzecznych) i SDR
w granicach 70000 - to jest potężny ruch, którego światła na
przejściach (i same przejścia) nie zlikwidują. Przepustowość
jest przekroczona i bez odciążenia Puławskiej wiele się zrobić
nie da. Likwidacja części świateł najwyżej przeniesie "spiętrzenie"
zatwardzenia w inne miejsce, a i tak średnio wyjdzie na to samo.
Zresztą większości świateł i tak nie można zlikwidować z racji
bezpieczeństwa ruchu. Nawet tak na zdrowy rozum - zastanów się,
co dałoby przebudowania skrzyżowania DK79/DW721 (Puławska/Okulickiego)
na wielopoziomowe (co zazwyczaj poprawia płynność ruchu w takich
miejscach)? Płynniej przejedziesz przez samo skrzyżowanie, a
później postoisz nie na nim, tylko kilkaset metrów dalej (Energetyczna,
Powstańców W-wy, Chyliczkowska - przy Julianowskiej jeszcze
świateł nie ma, ale też można swoje odstać).
-
18. Data: 2012-11-15 07:33:07
Temat: Re: Idiotyzmy na Puławskiej
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 14-11-2012 22:10, Artur Maśląg pisze:
> Nie, to co obserwujesz to najwyżej brak płynności ruchu w godzinach
> szczytu (związane jest również z ruchem z poprzecznych) i SDR
> w granicach 70000 - to jest potężny ruch, którego światła na
> przejściach (i same przejścia) nie zlikwidują. Przepustowość
> jest przekroczona i bez odciążenia Puławskiej wiele się zrobić
> nie da. Likwidacja części świateł najwyżej przeniesie "spiętrzenie"
> zatwardzenia w inne miejsce, a i tak średnio wyjdzie na to samo.
Spiętrzenie powstanie na kolejnych _światłach_.
> Zresztą większości świateł i tak nie można zlikwidować z racji
> bezpieczeństwa ruchu. Nawet tak na zdrowy rozum - zastanów się,
> co dałoby przebudowania skrzyżowania DK79/DW721 (Puławska/Okulickiego)
> na wielopoziomowe (co zazwyczaj poprawia płynność ruchu w takich
Mniej więcej to samo co daje wielopoziomowe na Wyścigach. Tam jakoś
"cudownym" sposobem zatwardzenie Puławskiej odpuszcza.
--
pozdr.
-
19. Data: 2012-11-15 08:18:48
Temat: Re: Idiotyzmy na Puławskiej
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-11-15 07:33, DoQ pisze:
> W dniu 14-11-2012 22:10, Artur Maśląg pisze:
>> Nie, to co obserwujesz to najwyżej brak płynności ruchu w godzinach
>> szczytu (związane jest również z ruchem z poprzecznych) i SDR
>> w granicach 70000 - to jest potężny ruch, którego światła na
>> przejściach (i same przejścia) nie zlikwidują. Przepustowość
>> jest przekroczona i bez odciążenia Puławskiej wiele się zrobić
>> nie da. Likwidacja części świateł najwyżej przeniesie "spiętrzenie"
>> zatwardzenia w inne miejsce, a i tak średnio wyjdzie na to samo.
>
> Spiętrzenie powstanie na kolejnych _światłach_.
Których i tak nie wyeliminujesz, ponieważ są skrzyżowania, są
piesi
>> Zresztą większości świateł i tak nie można zlikwidować z racji
>> bezpieczeństwa ruchu. Nawet tak na zdrowy rozum - zastanów się,
>> co dałoby przebudowania skrzyżowania DK79/DW721 (Puławska/Okulickiego)
>> na wielopoziomowe (co zazwyczaj poprawia płynność ruchu w takich
>
> Mniej więcej to samo co daje wielopoziomowe na Wyścigach. Tam jakoś
> "cudownym" sposobem zatwardzenie Puławskiej odpuszcza.
Nie wiem jakie Ty cuda widzisz, ale w kierunku Piaseczna nic nie
odpuszcza na Wyścigach, za to w kierunku Centrum w okolicach Wyścigów
ruch z Puławskiej rozgałęzia się na 3 nitki, więc nic dziwnego,
że nagle wydaje Ci się, że odpuszcza. Jak odbijesz to zaraz
staniesz gdzie indziej.
-
20. Data: 2012-11-15 08:36:06
Temat: Re: Idiotyzmy na Puławskiej
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Artur Maśląg nabazgrał(a):
> W dniu 2012-11-14 16:43, Bydlę pisze:
>> On 2012-11-14 08:44:25 +0100, "Chris" <c...@s...pl> said:
> (...)
>>> Czasami rano trafiam na zieloną falę przynajmniej w połowie (od
>>> wyścigów na Piaseczno) ... i nie mam pojęcia od czego to zależy ..
>> Ja nocami w kierunku Piaseczna.
>> Ale fala ustawiona (wtedy) jest na okolice setki.
> Zwolnij do dozwolonej - pojawi się w tych okolicach. Dziwnym trafem
> działa zasadniczo również w drugim kierunku i to niekoniecznie w
> nocy.
Dziś rano od Poledczki do Karczunkowskiej stałem dwa razy na światłach,
prędkość 60-100, na pewno przy McDonalds nie ma różnicy czy jedzie się 60
czy 100 to i tak stanie się na światłach.,
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.