-
31. Data: 2012-02-12 18:54:33
Temat: Re: Grzałka bloku silnika
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik <v...@i...pl> napisał w wiadomości
news:4f36e536$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2012-02-11 21:29, Jackare pisze:
>>
>> Zobasz na p.m.b. co pisłem o sprytnym grzejniku z żarówek :)
>
> Co to p.m.b ?
> Co do grzejnika, to tak dwoch niemcow podobno ominelo zakaz sprzedazy
> zarowek 100W. Zapakowali w opakowania z napisem "kule grzewcze",
> argumentujac wlasnie tym, ze 95% to cieplo, a swiatlo jest niejako
> "efektem ubocznym" ;)
>
> A jesli chodzi o grzalke 75W to na pl.misc.samochody wysmiali mnie jak
> zasugerowalem wkrecenie w miske olejowa grzalki 300W w celu ulatwienia
> odpalania samochodu zima...
Pytanie tylko czy ciepły czyli rzadszy olej w misce w jakiś istotny sposób
ułatwi uruchomienie samochodu. IMHO nie, może będzie lepiej smarował w
pierwszych chwilach ale nie sądzę by jakoś istotnie ułatwił. Pięć litrów
oleju o temperaturze powiedzmy nawet 100 st C też nie rozgrzeje 100 kg
żelastwa wyziębionego mrozem silnika. Aby ułatwić rozruch należałoby
utrzymać ciepło całego silnka, ewentualnie głowicy i okolic, więc należałoby
intensywnie grzać płyn w układzie chłodzenia lub grzać kontaktowo masy
żelastwa, ale do tego potrzebne są moce liczone w kW, zwłaszcza gdy
startujemy od zimnego, nieraz liczonego w ujemnych temperaturach silnika