-
41. Data: 2012-08-31 15:23:26
Temat: Re: Gorzkie fotozale
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "J.F" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5040acaa$0$1217$6...@n...neostrada
.pl...
>>80 zł za 6 godzin pracy to więcej niż dostaje w salonie kosmetycznym.
> raczej za 8, skoro juz wliczales dojazd do klienta, tzn pracy moze i 3h,
> ale 8h zajete.
4*1h - dojazd + 4*0,5h sesje. Dodatkowe 4*0,5h to obróbka w domu - nie
potrzebuję do tego wizażystki :-)
>>mi nie brakowało chętnych, a wręcz przeciwnie. Oczywiście w tym przypadku
>>trzeba by ich kilku bo żadna nie rzuci stałej pracy na miesiąc dla jednego
>>zlecenia, ale to nie problem chętnych jest dużo. A gdyby zapytać w
>>pobliskim studium kosmetycznym to pewnie nie mógłbym się opędzić :-)
> Ale dobre ? czy prosto studiach :-)
Wystarczające aby upudrować faceta by się nie błyszczał jak psu jajca.
Przecież to mają być zwykłe fotki nie trzeba tu makijażu jak do teatru.
[ciach]
>>Mnie osobiście takie zlecenie
>>nigdy się nie trafiło, ale widziałem efekty pracy innych i moim zdaniem to
>>jest grafika komputerowa wspomagana zdjęciem jako podkładem :-) I to
>>oczywiście kosztuje bo to nie zajmie 30 minut tylko kilka popołudni.
> A PiS to myslisz ze co zamowil ?
Nie wiem. W artykule oprócz sloganów jak to fotografom jest ciężko i ile
czasu potrzeba na zrobienie kilku fotek nie pojawiają się praktycznie żadne
konkrety. Jeśli to miałyby być grafiki a nie fotki to zależnie od stopnia
ugraficenia jakiego klient oczekuje doliczyłbym odpowiednią kwotę. Moja
stawka jest ta sama czy pracuję puszką i szkłem czy myszką i monitorem 20 zł
dla mnie i drugie tyle na amortyzację sprzętu. Pierwsze wyliczenie podałem
dla założenia 0,5h obróbki na jednego modela czyli przy 6 fotkach 5 minut na
fotkę. Jak na zdjęcia robione w kontrolowanych warunkach (światło + tło) to
jest aż nadto czasu by przygotować je do druku, bo odpada zabawa w światła i
cienie, balans bieli czy kontrast. Pozostaje tylko dobranie krzywej tonalnej
do cery delikwenta (raz na model) i zabawa w komputerową "kosmetyczkę".
Wszelkie zabawy w zmianę koloru oczu czy kształtu ust wymagałyby ode mnie
więcej czasu 5min / ujęcie, ale jak wspominałem wtedy ta sesja byłaby trochę
droższa.
Pozdrawiam
Ergie
-
42. Data: 2012-09-01 15:51:36
Temat: Re: Gorzkie fotozale
Od: "Przemek Lipski" <p...@p...home.pl>
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:503f7b32$1@news.home.net.pl...
>
> Nie poszły i nie pójdą prawdopodobnie już.
> Statyw boom poszedł i dostałem bardzo pozytywny feedback ;-)
Kurde, też kupiłem booma, ale feedbacka mi nie dali do kompletu :/ Można go
osobno dokupić i ile kosztuje? :)))
Przemek
-
43. Data: 2012-09-01 15:54:18
Temat: Re: Gorzkie fotozale
Od: quent <q...@b...gmail.kom>
W dniu 2012-09-01 15:51, Przemek Lipski pisze:
> U?ytkownik "quent" <x...@x...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:503f7b32$1@news.home.net.pl...
>>
>> Nie posz?y i nie p?jd? prawdopodobnie ju?.
>> Statyw boom poszed? i dosta?em bardzo pozytywny feedback ;-)
>
> Kurde, te? kupi?em booma, ale feedbacka mi nie dali do kompletu :/ Mo?na go
> osobno dokupi? i ile kosztuje? :)))
Darmo dostałem. Miałem farta! ;-)
Fajne uczucie
-
44. Data: 2012-09-01 16:29:12
Temat: Re: Gorzkie fotozale
Od: PK <k...@n...pl>
On 2012-09-01, quent <q...@b...gmail.kom> wrote:
> Darmo dostałem. Miałem farta! ;-)
Przecież nie można niczego dostać darmo!
MSPANC :D
pozdrawiam,
PK
-
45. Data: 2012-09-01 19:25:39
Temat: Re: Gorzkie fotozale
Od: quent <x...@x...com>
On 2012-09-01 16:29, PK wrote:
> Przecież nie można niczego dostać darmo!
A to niby dlaczego?
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
46. Data: 2012-09-02 10:54:17
Temat: Re: Gorzkie fotozale
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Ergie wrote:
>> a teraz popatrz na te swoje pikne teporetyczen wyliczenia i pomyśl
>> nad ich realnością, w dużym mieście takim jak Kraków czy warszawa.
>> dojazdy i szukanie parkowiska oraz tachanie gratów tam i spowrotem zajmie
>> ci spokojnie więcej niż godzinę, imho godzina na sesję z
>> rozstawem sprzętu wizażem itd... to bardzo optymistyczny
>> scenariuszem chyba, że zatrudnisz jeszcze pomocnika do noszenia i
>> ustawiania.
>
> Kuźwa przecież napisałem jasno że to jest cena przy założeniu że
> dojazd zajmuje godzinę, gdyby to miało być w Katowicach czy Warszawie
> to bym założył 2h na dojazd na osobę i cena by odpowiednio wzrosła.
> Choć myślę, że w rzeczywistości mając 120 osób do sfotografowania
> którym prezes kazał i nie mogą się boczyć dałoby się tak ustawić
> kolejność by maksymalnie skrócić odcinki pomiędzy adresami.
>
> Podałem cenę i podałem dla jakich założeń jest ta cena. Gdy założenia
> się zmienią: np. marudny model z którym trzeba się trzy razy umawiać
> na termin to i cena się zmieni.
ale cenę musisz dać przed...
nie licz że POLITYCY będą sie dopasowywać do głupiego pstrykacza.
tak z 80% to będą nadęte dupki uważające cie za kawałek kupy i tak
traktujący.
-
47. Data: 2012-09-02 10:56:29
Temat: Re: Gorzkie fotozale
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
quent wrote:
> W dniu 2012-09-01 15:51, Przemek Lipski pisze:
>> U?ytkownik "quent" <x...@x...com> napisa? w wiadomo?ci
>> news:503f7b32$1@news.home.net.pl...
>>>
>>> Nie posz?y i nie p?jd? prawdopodobnie ju?.
>>> Statyw boom poszed? i dosta?em bardzo pozytywny feedback ;-)
>>
>> Kurde, te? kupi?em booma, ale feedbacka mi nie dali do kompletu :/
>> Mo?na go osobno dokupi? i ile kosztuje? :)))
>
> Darmo dostałem. Miałem farta! ;-)
> Fajne uczucie
jak solidny fart to uczucie solidnej ulgi... tylko ten... :)
-
48. Data: 2012-09-03 02:23:27
Temat: Re: Gorzkie fotozale
Od: "Przemek Lipski" <p...@p...home.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:k1v709$5vl$1@news.task.gda.pl...
> quent wrote:
>> Darmo dostałem. Miałem farta! ;-)
>> Fajne uczucie
>
> jak solidny fart to uczucie solidnej ulgi... tylko ten... :)
Spoko, zapachy sie nie roznoszą przez newsy :)
-
49. Data: 2012-09-10 12:02:38
Temat: Re: Gorzkie fotozale
Od: Grzegorz Góra <g...@p...fr>
Dnia Wed, 29 Aug 2012 21:32:18 +0200, Janko Muzykant napisał(a):
> Ojej, jak nas nikt nie docenia!
> http://natemat.pl/29085,200-tys-zl-za-sesje-to-skand
al-czy-fotograf-zyje-jak-paczek-w-masle-czy-moze-na-
placy-minimalnej
>
> Ale głupot w jednym miejscu... A tak przy okazji, żeby coś
> konstruktywnego było - na ile wyceniacie 120 główek - zlecenie opisane w
> artykule? Ja stawiam 5 tysięcy i zdaję sobie sprawę, że to drogo.
> Przypuszczalnie znajdzie się ktoś, kto to zrobi za dwa - i zrobi to
> dobrze. Pojawi się też ktoś z propozycją 500zł i odda jotpegi z puchy.
Dyskusja dyskusją, ale czy ktoś te zdjęcia widział? ;)
--
Pozdr.
Grzegorz
:::: http://ggora.art.pl ::::
:::: http://moje-chelmno.pl ::::