-
1. Data: 2010-12-16 21:40:30
Temat: Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi?
Od: Rafal <r...@n...spamowac>
Witam.
Zdażyła się głupia pomyłka - chcąc dolać do zbiornika płynu chłodniczego
(lekko mi ubywa - wiem gdzie ale póki co nie zrobiłem) pomyliłem
pojemniki i dolałe tak ok 0,4 litra oleju silnikowego... Kurde, czym t
ogrozi (w silniku płynu jest ok 4 litry)? MOżna dojechać do serwisu parę
km by wymienmili czy lepiej laweta? Samemu raczej nie spuszczę...
-
2. Data: 2010-12-16 21:56:32
Temat: Re: Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Rafal" <r...@n...spamowac> napisał w wiadomości
news:iedtfu$16mj$1@newsread.aster.pl...
> Zdażyła się głupia pomyłka - chcąc dolać do zbiornika płynu
> chłodniczego (lekko mi ubywa - wiem gdzie ale póki co nie
> zrobiłem) pomyliłem pojemniki i dolałe tak ok 0,4 litra oleju
> silnikowego... Kurde, czym t ogrozi (w silniku płynu jest ok 4
> litry)? MOżna dojechać do serwisu parę km by wymienmili czy
> lepiej laweta? Samemu raczej nie spuszczę...
Wylewarowac rurka ze zbiorniczka ? Bo przeciez na gorze siedzi.
Olej szkodzi gumie, z wyjatkiem olejoodpornej. No i teraz pytaj sie
producenta z jakiej wykonane elementy chlodzenia.
J.
-
3. Data: 2010-12-16 22:12:03
Temat: Re: Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi?
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
jak ci jf pisal - wyciagnij rurką albo co prostsze spusc plyn(dolna rura od
chlodnicy - zerwac opaskę, sciagnac rure, dac wyleciec, nalozyc cybant
kupiony wczesniej na rure zamiast opaski, zalozyc rure, nalac plyn,
odopowietrzyc.
jak z tym pojezdzisz to dramat sie nie stanie poza upieprzeniem ukladu
chlodzenia od srodka olejem (narazie to tylko zbiornik wyrownawczy)
-
4. Data: 2010-12-16 22:22:03
Temat: Re: Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi?
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2010-12-16 21:56, J.F. pisze:
> Użytkownik "Rafal" <r...@n...spamowac> napisał w wiadomości
> news:iedtfu$16mj$1@newsread.aster.pl...
>> Zdażyła się głupia pomyłka - chcąc dolać do zbiornika płynu
>> chłodniczego (lekko mi ubywa - wiem gdzie ale póki co nie zrobiłem)
>> pomyliłem pojemniki i dolałe tak ok 0,4 litra oleju silnikowego...
>> Kurde, czym t ogrozi (w silniku płynu jest ok 4 litry)? MOżna dojechać
>> do serwisu parę km by wymienmili czy lepiej laweta? Samemu raczej nie
>> spuszczę...
>
> Wylewarowac rurka ze zbiorniczka ? Bo przeciez na gorze siedzi.
Obłożyć zbiorniczek dookoła szczelnie pojemną szmatą i powoli dolać
płynu chłodzącego, aż do przelania. Olej powinien wypłynąć w szmatę jako
pierwszy. Albo - wygodniej - w aptekach mają naprawdę duże strzykawki
(mam takie 250ml). Do tego kawałek wężyka i po wszystkim.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
5. Data: 2010-12-16 22:26:47
Temat: Re: Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi?
Od: WS <L...@c...pl>
On 16 Gru, 22:12, Michał Gut
>(dolna rura od
> chlodnicy - zerwac opaskę, sciagnac rure, dac wyleciec, nalozyc cybant
> kupiony wczesniej na rure zamiast opaski, zalozyc rure, nalac plyn,
> odopowietrzyc.
>
> jak z tym pojezdzisz to dramat sie nie stanie poza upieprzeniem ukladu
> chlodzenia od srodka olejem (narazie to tylko zbiornik wyrownawczy)
Jesli bedzie spuszczal przy clodnicy, to olej wciagnie do ukladu chl.
Jesli nie da sie wyciagnac ze zbiorniczka wyr. gora (wieksza
strzykawka + wezyk?) to chyba najprosciej zdemontowac zbiorniczek z
plynem, wylac i umyc - a z weza wyciagnac ile sie da jesli tam tez sie
dostalo ;) - olej powinien byc na gorze
WS
-
6. Data: 2010-12-16 22:40:35
Temat: Re: Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi?
Od: Rafal <r...@n...spamowac>
Ech, no wiec znalazła się w domu strzykawka "setka", i trochę płyny
chłodniczego, więc po dolaniu "do pełna" udało się znaczną część tej
mazi wyciągnąć.. Poczekam jeszcze chwilę i przeleje zbiornik - tak by to
co zostało również wypłynęlo. Jest jużza cienka warstwa na wyciągnięcie
strzykawką..
Dzięki za rady ;)
W dniu 2010-12-16 21:56, J.F. pisze:
> Użytkownik "Rafal" <r...@n...spamowac> napisał w wiadomości
> news:iedtfu$16mj$1@newsread.aster.pl...
>> Zdażyła się głupia pomyłka - chcąc dolać do zbiornika płynu
>> chłodniczego (lekko mi ubywa - wiem gdzie ale póki co nie zrobiłem)
>> pomyliłem pojemniki i dolałe tak ok 0,4 litra oleju silnikowego...
>> Kurde, czym t ogrozi (w silniku płynu jest ok 4 litry)? MOżna dojechać
>> do serwisu parę km by wymienmili czy lepiej laweta? Samemu raczej nie
>> spuszczę...
>
> Wylewarowac rurka ze zbiorniczka ? Bo przeciez na gorze siedzi.
>
> Olej szkodzi gumie, z wyjatkiem olejoodpornej. No i teraz pytaj sie
> producenta z jakiej wykonane elementy chlodzenia.
>
> J.
>
-
7. Data: 2010-12-16 23:09:57
Temat: Re: Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi?
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
Rafal napisał(a):
> Dzięki za rady ;)
To nie wszystko.
Tniemy zbędne cytaty i odpowiadamy pod cytowanym tekstem :)
--
Krzysiek
-
8. Data: 2010-12-16 23:56:36
Temat: Re: Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2010-12-16 21:40, Rafal pisze:
> Witam.
> Zdażyła się głupia pomyłka - chcąc dolać do zbiornika płynu chłodniczego
> (lekko mi ubywa - wiem gdzie ale póki co nie zrobiłem) pomyliłem
> pojemniki i dolałe tak ok 0,4 litra oleju silnikowego...
> Kurde, czym t
> ogrozi (w silniku płynu jest ok 4 litry)?
Zasadniczo niczym.
Właśnie dlatego wymienniki ciepła robi się po stronie wysokiego
ciśnienia oleju żeby w razie nieszczelności olej dostawał się do
chłodzenia, a nie odwrotnie.
Bo olej w płynie chłodzącym to nie jest problem, gorzej w drugą stronę.
Więc zlej ile dasz radę, a to co nie dasz to niczego strasznego nie
spowoduje.
Tyle że jak zostaną jakieś rosołowe oczka w zbiorniczku wyrównawczym, to
przygotuj się na to, że każdy mechanik który to zobaczy będzie Ci chciał
wymieniać uszczelkę pod głowica.
-
9. Data: 2010-12-17 02:14:39
Temat: Re: Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi?
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> Witam.
> Zdażyła się głupia pomyłka -
chcąc dolać do zbiornika płynu chłodniczego
> (lekko mi ubywa - wiem gdzie ale póki co nie zrobiłem)
pomyliłem
> pojemniki i dolałe tak ok 0,4 litra oleju silnikowego... Kurde, czym t
> ogrozi (w silniku płynu jest ok 4 litry)? MOżna
dojechać do serwisu parę
> km by wymienmili czy lepiej laweta? Samemu raczej nie spuszczÄ™...
Już Ci ktos napisal ze niczym. Jak odpaliles silnik i sie rozpelzl po ukladzie
to wsadz do zbiornika wyrownawczego bawelniana szmate. Ona wypije troche oleju.
po dwoch dniach wyciagnij i wsadz nowa. Tylko tak zapakuj zebyjej nie zaciagnelo
do ukladu chlodzenia. Najlepiej by bylo spuscic plyn. Zalac woda z detergentem,
rozgrzac, spuscic, przeplukac woda, nalac wody i glikolu albo plynu. Spokojnie
mozesz jechac do warsztatu. Ja bym to zrobil sam. Ale na wiosne. Gumy
wytrzymaja, jak wytrzymuja glikol to olej tez wytrzymaja.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2010-12-17 08:32:34
Temat: Re: Głupia pomyłka - olej silnikowy dolany do płynu chłodzącego.. czym to grozi?
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> mozesz jechac do warsztatu. Ja bym to zrobil sam. Ale na wiosne. Gumy
> wytrzymaja, jak wytrzymuja glikol to olej tez wytrzymaja.
krotki czy miesieczny okres napewno.
natomiast jak to zostawi w cholere z olejem na rok dwa czy pięć to mu zaczna
weze puchnac od wody az ktorys pusci.