-
1. Data: 2013-05-27 21:39:33
Temat: Format idealny!
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
Witam ponownie... :)
Mam nadzieję, że jest w sieci coś nt. rozważań dotyczących
poszukiwania idealnego formatu obrazu/matrycy? Ktoś coś kojarzy?
Ja w tej chwili kojarzę jedynie Voellnagla, ale to podejście nie
dość, że mechanicystyczne, to jeszcze skażone kryterium starych błon
i papierów (idealny format to taki, który nie marnuje cennego materiału!
- obszerny cytat zamieszczam na końcu).
No i z braku materiałów postanowiłem sam wkroczyć do akcji! Jakiż to
mógłby być ów format idealny?
Zaraz, zaraz - przecież mamy złoty prostokąt!?
http://en.wikipedia.org/wiki/Golden_rectangle
Trochę jednak jakiś taki "nieludzki": długi... (proporcje boków to:
1,6180339887498948482 ;) , w pionie to już zupełnie...
I tu wchodzę ja z moim nowym podejściem. :)) Skoro złoty prostokąt
jest "nieludzki", to wkroczyć z antropologią - a gdyby tak wyjść od
ludzkiego pola widzenia? Szczególnie tego dwuocznego? No i po dłuższym
szukaniu materiałów wyszło, że w zasadzie potwierdza się "nieludzkość"
długich formatów - pole widzenia dwuocznego, ograniczone nochalem,
brwiami i policzkami jest nawet bardziej pionowe, niż poziome. :)
Teoretycznie, bo w praktyce największy kształt widziany dwuocznie to
poziomy owal oczodołów.
W zasadzie można w ów owal wpisać dowolny prostokąt (stąd pewnie
mnogość formatów uważanych za "równie dobre"). Postanowiłem zatem
sprawdzić, jaki format zapewnia największą oglądaną powierzchnię
(spośród wszystkich możliwych prostokątów wpisanych w pole naszego
widzenia), bo oczywiście wpisać można nawet prostokąt o proporcji boków
1000:1 pikseli, ale jako fotografia raczej się nie sprawdzi. :))
No i w ten sposób doszedłem do formatu "idealnego", może nie
absolutnie najlepszego, ale za to najbardziej "ludzkiego", przystosowanego
do ludzkich oczu. Proporcje jego boków to... Uwaga, uwaga...
1,25 - 1,26 (czyli dokładnie 5:4)
Jak Wam się podoba taki format z przeszłości? Był lubiany? Warto
propagować?
Na pewno niezły byłby do pionu, szczególnie na ekranie monitora.
W praktyce najbliższe są matryce 4:3... (dla kwadratu następuje dość
szybki spadek "uzysku" powierzchni i jest on już zbliżony do formatu
3:2).
pozdrawiam
/-/
Mariusz [mr.]
¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
ladakhNAwp.pl
Andrzej Voellnagel, "Fotoleksykon dyskusyjny", 1971:
FORMAT
Na wystawie "photokina" w roku 1960 demonstrowano metrowej wysokości
powiększenie zdjęcia zebry, zrobionego aparatem Minox, czyli na formacie
8×11 mm. Krotność powiększenia podchodziła więc pod setkę, a jego jakość
nie pozostawiała nic do życzenia. Ale jakie szanse ma fotoamator -
posiadacz Minoxa aby uzyskać taki wynik? Szczerze mówiąc - prawie żadne.
Fotoreporterka amerykańskiego miesięcznika fotograficznego omawiała w
ten sposób swoje zdjęcie tygrysiego łba, zrobione w zoo z ręki (tj. bez
statywu) teleobiektywem o ogniskowej 300 mm przy otworze 1:5,6 i migawce
i/60 s: na zdjęciu widać każdy włosek, to prawda, ale czytelnik nie
widzi pozostałych ośmiu zdjęć o ledwie zadowalającej ostrości lub wręcz
nieostrych, zrobionych w tych samych warunkach. Niestety, przy
fotografowaniu nie można liczyć na ciągłe powtarzanie się szczęśliwego
trafu ani też na idealne warunki zdjęcia, ultra-drobnoziarnisty materiał
i optymalną obróbkę. Krótko mówiąc, należy rozpatrywać wyniki średnie, a
nie rekordy. Przy takim założeniu trzeba chłodno rozważyć, czy naszym
celem ma być fotografia typu pamiątkowego, o co najwyżej pocztówkowym
formacie powiększeń, czy zdjęcia o ambicjach estetycznych, a nawet -
artystycznych, z których wybór chcemy powiększać na wystawy i konkursy
do formatu 30×40 lub 40×50 cm. Jeszcze wyższego poziomu technicznego
wymagają niektóre zdjęcia o charakterze dokumentacyjnym. Tu
niedopuszczalna jest modna nieostrość czy grube ziarno widoczne na wielu
zdjęciach reporterskich. Proporcjonalnie do stopniowania tych wymagań
rośnie... format, a z nim - koszty. Prawda, że dzięki postępom
fotooptyki i fotochemii możemy dziś z negatywów średniego formatu 6×9
lub nawet 6×6 cm uzyskiwać równie ostre powiększenia jak kilkadziesiąt
lat temu z płyt szklanych 13×18 lub 18×24 cm, ładowanych do wielkich
kamer "podróżnych". Ale te ostatnie formaty nadal istnieją i jakość w
tej klasie również nie stoi w miejscu! Podwyższają się więc kryteria
osądów, zaostrza się konkurencja także i w fotografii amatorskiej. Muszą
się z tym liczyć posiadacze miniatur na film 16 mm a także aparatów
małoobrazkowych nie najwyższej klasy. Ciekawe, że w tych trudnych
warunkach utrzymuje się na powierzchni symbol marnotrawstwa i
niezdecydowania, jakim jest format 6×6 cm. Na próżno reklama wytwórni
takich aparatów powołuje się na wspaniałe obrazy holenderskich mistrzów,
malowane na kwadratowych płótnach są to bowiem wyjątki w dziejach
malarstwa. Format prostokątny był zawsze i jest nadal nierównie liczniej
reprezentowany, a wobec tego z formatu 6×6 trzeba odciąć z któregoś boku
co najmniej 1,5 cm. Uzasadniony trudnością obsługi lustrzanek
dwuobiektywowych w położeniu poziomym, format kwadratowy traci swój sens
przy innych konstrukcjach. Przy prawidłowym, oszczędnym kadrowaniu
obrazu w celowniku okazuje się później często, że nie ma gdzie obciąć
owego półtora centymetra i powstaje format nijaki o stosunku boków 6:7
albo 7:8. Kwadrat pozwala odkładać decyzję między pionowym i poziomym
formatem aż do chwili powiększania - ale czasem okazuje się wtedy, że
jest już za późno. Firma Linhof była inicjatorką nowego formatu,
nazwanego "idealnym" (Linhof Idealformat), mianowicie 56×72 mm.
Zauważmy, że stosunek jego boków jest bardzo zbliżony do 3:4, a to z
kolei odpowiada proporcjom znacznej większości formatów papieru
fotograficznego (9×12, 18×24, 30×40, a w przybliżeniu także 13×18).
Ściślej, stosunek ten odpowiada wartości pośredniej pomiędzy 3:4 i 4:5,
ale ta druga proporcja jest znów charakterystyczna dla niektórych
papierów produkcji anglo-amerykańskiej (np. 8×10, 12×15, 16×20 cali).
Jeszcze większą analogię do tych ostatnich wymiarów wykazuje wprowadzony
niedawno w Japonii format 6×7 cm - w rzeczywistości 55×69 mm. Jest to
zrozumiałe ze względu na ekspansję japońskiego przemysłu fotograficznego
na rynek amerykański. Nie bez wady jest pod tym względem popularny
format małoobrazkowy, nadmiernie wydłużony do stosunku 2:3. W sedno
trafia natomiast jego połówka, 18×24 mm, coraz częściej stosowana w
fotografii amatorskiej (Penti produkcji NRD, Czajka - ZSRR). Wracając do
formatu "idealnego": pozwala on doskonale wykorzystać szerokość błony
zwojowej (klasyczny format 6×9 cm, a praktycznie 56×87 mm jest za długi)
i daje 10 zdjęć na rolce. Warto byłoby zawczasu przystosować sprzęt
krajowy (np. powiększalniki Krokus) do tego formatu, którego przekątna
nieznacznie tylko różni się od przekątnej dotychczasowego formatu 6×6
cm, a któremu rokujemy dużą popularność wśród zawodowców i poważnych
fotoamatorów, i to bez względu na dalszy wzrost rozdzielczości i zanik
ziarnistości materiałów zdjęciowych. Szczyt rozrzutności materiału
osiągnął pewien model firmy Certo, a mianowicie Certina 6×6 z wkładką
4×4. Zamiast dać użytkownikowi możliwość wyboru między formatem
kwadratowym 6×6 i prostokątnym 4,5×6 przez zastosowanie bocznych masek
(znanych już zresztą co najmniej od ćwierć wieku, np. Agfa Isolette),
dano wkładki kwadratowe, marnujące od razu 1/3 szerokości błony
zwojowej. Jeśli nawet chodziło tu o możliwość wykonywania przezroczy
barwnych w formacie 4×4 cm, który mieści się jeszcze w znormalizowanych
ramkach 5×5 cm, używanych do przezroczy małoobrazkowych, to wystarczyło
dać - oprócz masek bocznych, zapewniających rzeczywistą oszczędność
materiału (16 zdjęć zamiast 12) - kwadratową wkładkę do celownika,
pozwalającą odpowiednio kadrować zdjęcia o takim przeznaczeniu.
-
2. Data: 2013-05-27 23:19:19
Temat: Re: Format idealny!
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik Mariusz [mr.] napisał:
> No i w ten sposób doszedłem do formatu "idealnego", może nie
> absolutnie najlepszego, ale za to najbardziej "ludzkiego", przystosowanego
> do ludzkich oczu. Proporcje jego boków to... Uwaga, uwaga...
>
> 1,25 - 1,26 (czyli dokładnie 5:4)
>
> Jak Wam się podoba taki format z przeszłości? Był lubiany? Warto
> propagować?
ja chce 16:9 :)
-
3. Data: 2013-05-27 23:24:21
Temat: Re: Format idealny!
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Mr. Misio" <m...@g...pl> wrote:
>> No i w ten sposób doszedłem do formatu "idealnego", może nie
>> absolutnie najlepszego, ale za to najbardziej "ludzkiego",
>> przystosowanego do ludzkich oczu. Proporcje jego boków to... Uwaga,
>> uwaga...
>>
>> 1,25 - 1,26 (czyli dokładnie 5:4)
>>
>> Jak Wam się podoba taki format z przeszłości? Był lubiany? Warto
>> propagować?
>
>
> ja chce 16:9 :)
No i teraz zdjęcie w formacie 16:9 zrób w pionie i wyświetl je na
monitorze tego formatu. Natychmiast Ci się odechce! :))
[mr.]
-
4. Data: 2013-05-27 23:25:29
Temat: Re: Format idealny!
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik Mariusz [mr.] napisał:
>
> "Mr. Misio" <m...@g...pl> wrote:
>
>>> No i w ten sposób doszedłem do formatu "idealnego", może nie
>>> absolutnie najlepszego, ale za to najbardziej "ludzkiego",
>>> przystosowanego do ludzkich oczu. Proporcje jego boków to... Uwaga,
>>> uwaga...
>>>
>>> 1,25 - 1,26 (czyli dokładnie 5:4)
>>>
>>> Jak Wam się podoba taki format z przeszłości? Był lubiany? Warto
>>> propagować?
>>
>>
>> ja chce 16:9 :)
>
>
> No i teraz zdjęcie w formacie 16:9 zrób w pionie i wyświetl je na
> monitorze tego formatu. Natychmiast Ci się odechce! :))
pivot rulez :D
insza inszosc, ze wiekszosc zdjec pokazuje na tablecie 16:9 :D
-
5. Data: 2013-05-27 23:42:08
Temat: Re: Format idealny!
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
> No i w ten sposób doszedłem do formatu "idealnego", może
> nie absolutnie najlepszego, ale za to najbardziej "ludzkiego",
> przystosowanego do ludzkich oczu. Proporcje jego boków to...
> Uwaga, uwaga...
>
> 1,25 - 1,26 (czyli dokładnie 5:4)
>
> Jak Wam się podoba taki format z przeszłości? Był lubiany?
> Warto propagować?
Do oceny można sobie wyświetlić wyśrodkowany prostokąt o tym
formacie (robi to nawet windziany Paint pod Ctrl+F), przykładowo
(zależnie od rozdzielczości - lepiej zachować sporo "oddechu" wokoło):
- 500 x 400
- 750 x 600
- 1000 x 800
Naprawdę wypełnia pole widzenia! :))
[mr.]
-
6. Data: 2013-05-28 07:01:18
Temat: Re: Format idealny!
Od: PK <p...@e...pl>
> No i teraz zdjęcie w formacie 16:9 zrób w pionie i wyświetl je na
> monitorze tego formatu. Natychmiast Ci się odechce! :))
Kazdy format wyswietlany pionowo na poziomym wyswietlaczu jest do d....
-
7. Data: 2013-05-28 08:01:32
Temat: Re: Format idealny!
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"PK" <p...@e...pl> wrote:
>> No i teraz zdjęcie w formacie 16:9 zrób w pionie i wyświetl je na
>> monitorze tego formatu. Natychmiast Ci się odechce! :))
>
> Kazdy format wyswietlany pionowo na poziomym wyswietlaczu jest do
> d....
Ale to jest stopniowalne! :))
Exemplum: format kwadratowy na kwadratowym wyświetlaczu. ;-)
BTW: Wyprowadziłem wzór na wykorzystanie powierzchni wyświetlacza
przez pionowe ujęcia tego samego formatu (tak na szybko):
Niech 'a' będzie krótszym bokiem ekranu, a 'b' - dłuższym.
Powierzchnia pionowego zdjęcia wynosi: a^3/b.
Zatem wykorzystanie powierzchni po odwróceniu do pionu to:
a^3/b / ab
No i wstępne wyniki:
1:1 100%
5:4 64%
4:3 56,3%
3:2 44,4%
Złoty podział 38,2%
16:9 31,6%
Tu też 5:4 dostaje plusa... :)
[mr.]
-
8. Data: 2013-05-28 08:07:01
Temat: Re: Format idealny!
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Mr. Misio" <m...@g...pl> wrote:
[...]
>>> ja chce 16:9 :)
>>
>>
>> No i teraz zdjęcie w formacie 16:9 zrób w pionie i wyświetl je na
>> monitorze tego formatu. Natychmiast Ci się odechce! :))
>
> pivot rulez :D
Nie, nie, nie... Przeleć tak ze 200 zdjęć, z tego co drugie w pionie
i zaraz zmienisz zdanie... :))
[mr.]
-
9. Data: 2013-05-28 08:18:51
Temat: Re: Format idealny!
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
[...]
> Zatem wykorzystanie powierzchni po odwróceniu do pionu to:
[...]
>
> 1:1 100%
> 5:4 64%
> 4:3 56,3%
> 3:2 44,4%
> Złoty podział 38,2%
> 16:9 31,6%
>
> Tu też 5:4 dostaje plusa... :)
Myślę, że największą wadą tych ostatnich nie jest "marnowanie"
powierzchni ekranu, ani nawet obniżona czytelność takich małych zdjęć,
ale ogromna dysproporcja między zdjęciami w pionie i poziomie: ta sama
perspektywa, to samo szkło, a tu nagle trzykrotne przeskalowanie! I
ciach! Za chwilę w drugą stronę z kolejnym zdjęciem!
[mr.]
-
10. Data: 2013-05-28 12:04:42
Temat: Re: Format idealny!
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik Mariusz [mr.] napisał:
>
> "Mr. Misio" <m...@g...pl> wrote:
>
> [...]
>>>> ja chce 16:9 :)
>>>
>>>
>>> No i teraz zdjęcie w formacie 16:9 zrób w pionie i wyświetl je na
>>> monitorze tego formatu. Natychmiast Ci się odechce! :))
>>
>> pivot rulez :D
>
>
> Nie, nie, nie... Przeleć tak ze 200 zdjęć, z tego co drugie w pionie
> i zaraz zmienisz zdanie... :))
Mam taki zwyczaj, ze do katalogu a wrzucam poziome, do katalogu b
pionowe (automatem) :)